Ja też myślałem, że będzie to inaczej wyglądac, po prostu sobie w GML zaprojektujemy obiekt, który musi cośtam wykonać, mając dostępne wszystkie funkcje i ograniczając się jedynie faktem, że przeszkody są stałe, a zachowania przeciwnika nie znamy. No i jakieś ograniczenie dot. obrotu i prędkości ewentualnie. A tu jakieś maszyny wirtualne, cuda wianki panie. Zaraz jeszcze zderzacz hadronów do tego najmiemy.