-
Postów
1 474 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez TeeGee
-
Zrobiliśmy na stronce MoaCube dużą promocję Magi, żeby zebrać trochę więcej kasy na produkcję Cinders i ArcMagi: http://moacube.com/news/big-magi-sale/ Można kupić gierkę za $5.95 (z VAT to wychodzi jakieś 20 złotych), albo w jednym z droższych pakietów ($25 i $50) i w zamian potem dostać jedną lub nawet wszystkie nasze przyszłe gry za darmo. To trochę taki eksperyment i bardzo jestem ciekaw czy coś z tego będzie :).
-
No na tym właśnie to polega :). Mam czas, to promuję nas gdzie się da, piszę press release'y i rozsyłam grę do wszystkich swoich kontaktów, prosząc o preview. Im więcej stron nas publikuje, tym łatwiej mi się dogadać z innymi. Kilka dni temu np. udało mi się dostać frontpage na TIGS, i zaraz potem nas podchwyciło indiegames.com. Zobaczcie co to zrobiło z ruchem na stronie w jeden dzień: Mając odpowiednio dużo czasu i dość ładną grę, można się relatywnie łatwo wybić.
-
Gnysek, po prostu teraz mam czas na marketing, bo siedzę nad tym na pełny etat :). Jak robiłem gry "po godzinach", to nie było czasu i siły na ładną stronkę, ani na rozsyłanie projektu gdzie się da. I tak uważam, że powinienem robić więcej, ale development by na tym ucierpiał .
-
Ha ha, Cinders jest projektem miesiąca na Warsztacie: http://warsztat.gd/projects.php?x=view&id=2038 Tego bym się nigdy nie spodziewał :D.
-
Wymieniliśmy dwa screeny na nowsze. Jeziorko już widzieliście, ale Madame Ghede na cmentarzu to nowość.
-
Chyba tak zrobię, aczkolwiek lepszy kontakt mam z Russellem. Tylko nie wiem czy on ma na to jakiś wpływ. Tak czy inaczej - jestem trochę zawiedziony.
-
Ale np. na BigFish Games nie wezmą gry, która nie działa poprawnie w fullscreenie. Jednym z wymogów, jest żeby gra się defaultowo otwierała w pełnym ekranie i działała w nim poprawnie. To jednak podstawowa funkcjonalność. Zamiast pracować na przyspieszeniem 3d, które jest miłe, ale ma marginalne znaczenie, powinno dopracować podstawy programu, tak żeby się w ogóle do czegoś nadawał. Nie wiem kto ustala tam priorytety, ale robi to w sposób idiotyczny. Trochę nie wiem co robić z Cinders w tym momencie.
-
Mike napisał, że nie poprawią tego w GM 8.x. Brzydkie słowa mi się na usta cisną. Próbują sprzedawać GM jako bardziej profesjonalny program i podbijają cenę, a wisi im, że fullscreen się wali na najpopularniejszym obecnie systemie operacyjnym? Wow!
-
Chyba, że się jest jednym z tych, którym się powiodło. Jestem pewien, że Cliff Harris, Notch czy chłopaki z 2dBoy nie narzekają ;). Ale temat jest i tak głupi - przecież to zależy kompletnie od Twoich własnych preferencji i umiejętności. W obu zawodach można zrobić karierę.
-
Też będą wymieniane (jest nawet napisane w announcemencie na forum), ale na razie nie mam siły i robię coś innego :).
-
Zmieniliśmy wygląd i adres naszego forum, tak żeby pasowało do reszty strony. http://moacube.com/forum/
-
Można zmienić rozdzielczość pulpitu, i wtedy jest okej, ale to niezbyt ładne rozwiązanie. Może ludziom poprzestawiać okienka i ikonki na pulpicie, a to mega wkurzające. No i jeśli gra jest w innej rozdziałce niż 1024x768, to zaczyna się zabawa w sprawdzanie czy na systemie jest dostępna dana rozdzielczoć, a jeśli nie, to szukanie najbliższej dostępnej.
-
Portal ShowMeTheGames zrobił z nami wywiad: http://www.showmethegames.com/moacube_interview.php
-
Wrzuciłem trzy tapetki na naszą stronkę. Link
-
W GM7 też tak jest - właśnie sprawdzałem. No cóż, trzeba na nich naciskać, bo problem jest poważny. Przecież nie może być tak, że grafika się wali na najpopularniejszym i najnowszym systemie.
-
Mi się ######ście marzy Cinders i ArcMagi na iPada :D. Super by się grało. Niemal idealna platforma pod takie gry.
-
Mi się naprawdę marzy tylko ten eksport na inne platformy i normalny edytor kodu, pozwalający na otwarcie więcej niż jednego okienka (a najlepiej zakładki). Przydałby się też lepszy defaultowy odtwarzacz dźwięku z obsługą .ogg. Trochę to głupie, że każdy korzysta z jakiegoś dll/rozszerzenia. A na Macu to już w ogóle jest masakra. Zgadzam się w 100%!
-
To znaczy, ja tam nie mam nic przeciwko specjalnej cenie dla Polaków, ale po prostu na zasadzie ukłonu w stronę krajowców, a nie decyzji biznesowej. Biznesowo to nie ma sensu. Denerwuje mnie też taka postawa roszczeniowa, że "nam Polakom się należy, bo tak!" Nie wiem czy pamiętacie, ale przy Magi oferowałem specjalną cenę dla każdego, kto się do mnie odezwie na maila. Skorzystały z tego ledwie dwie osoby. Pozostałych kilkunastu Polaków po prostu kupiło bez marudzenia, bo to żadne pieniądze i tak. Zresztą w Codeminion mieliśmy stronę po Polsku, gry były lokalizowane, od jakiegoś czasu cena też była niższa. Szło w to dużo roboty, a i tak klientów z Polski dało się policzyć na palcach jednej ręki. Polacy są po prostu mało przyzwyczajeni do kupowania gier online, mało ma PayPala lub karty kredytowe, dużo jest piratów. Cena ma tu niewielkie znaczenie - jak ktoś ma nie kupić, to nie kupi nawet i za 10 zeta, bo mu się zwyczajnie nie będzie chcieć. Nie jesteśmy też znowu aż tacy biedni. Gry w Polsce są drogie (ceny przeliczane z EU :(), ale i tak mam całkiem ładną kolekcję, mimo że jestem z mało zamożnego domu i sam nie za bardzo mam kasę. Podobnie moi znajomi. Może i większości Polaków nie stać na mieszkanie i samochód, ale nie ma co ściemniać, że pracującemu człowiekowi nie wystarczy na przynajmniej jedno hobby. Sorry za offtop we własnym wątku, ale temat ciekawy ;).
-
Ta, wszystkich pięciu :D. Polska wersja zależy od sukcesu gry. Ogólnie się to zupełnie nie opłaca, ale jeśli będziemy mieli wystarczająco dużo czasu, to zrobimy lokalizację tak dla zasady. Nie wiem jeszcze. Na razie mamy jakiś tydzień opóźnienia z obecnym milestonem. Zobaczymy czy coś się zmieni po przyjęciu nowego członka zespołu. Dalej jest szansa, że nie ma sensu wypuszczać publicznego dema na tym etapie. Ha ha, kocham tę mentalność - "spędźcie miesiąc na tłumaczeniu gry i jeszcze dajcie cenę niższą niż zestaw w McDonald's". A potem i tak wszyscy spiracą. Cena być może będzie niższa dla Polaków, ale jeszcze nie wiem jak to rozwiązać. Zresztą te $20 to nadal okolice 55PLN. To są grosze jak za grę, czy ogólnie rozrywkę.
-
Dokładnie :). Może nawet sam coś sklecę z tego co już mamy.
-
Jasne, że nie :). W ogóle może poproszę Gracjanę, żeby w wolnej chwili przygotowała jakieś tapety z gry.
-
Tak, zresztą w tej kwestii już zrobiliśmy solidne rozeznanie. Jesteśmy w kontakcie z innymi niezależnymi twórcami visual noveli. Wyłożyli nam jak to wygląda i na co możemy liczyć. Zgodzili się też na sprzedaż Cinders na zasadach afiliacji. Phantasmat to na pewno nie będzie, ale też tego nie oczekujemy. Ogólnie jesteśmy dobrej myśli.
-
Głupie pytanie - to zależy od tego, czy gra się sprzeda czy nie.
-
Dzielimy się fifty-fifty kosztami i przychodami i tyle.