TeeGee

W tej chwili wszystkie moje gry piszę w jednym roomie. To wiele ułatwia i daję znacznie większą kontrolę nad flowem gry. Sam sobie ładuję odpowiednie obiekty i scenki, z własnym systemem przejść, a nie muszę zgadywać co GM tak naprawdę robi z tymi roomami i ile z tego siedzi w pamięci.

No, tak naprawdę lista co jeszcze by mogli poprawić jest długa, ale nie będę wybrzydzał. Grunt, że wreszcie jakoś normalnie działa. Z resztą będzie chyba trzeba zaczekać na Studio.

No i muszę chłopakom z YoYo oddać honor ;). Russell Kay (developer GM na Maca) podesłał nam customowy build GameMakera z poprawionymi najpoważniejszymu "spowalniaczami". Teraz to wreszcie jakoś działa.

Dzięki. To podobne z grubsza parametry do mojego MBP. Nie licząc RAMu, ale to nie ma znaczenia. Potrzebuję czegoś starszego. Swoją drogą, niezły pech - dopiero co nowe modely wyszły. Byś chwilę poczekał i miał i5.

Jak będę zadowolony z szybkości działania u mnie, to mogę Ci podrzucić do dalszych testów. A z którego roku to model? W sumie starczy info jaki CPU.

Mi się w sumie udało do GM na Maca naprawdę dużo fixów wyprosić, bo dość wcześnie się zorientowałem, że bez wewnętrzenego kontaktu w YYG nie da się tej gry skończyć. Ale akurat z tym performancem nic. Oni generalnie już tego nie updatują, bo cały GM4Mac to spaprany produkt i tyle. Czasem tylko Russell coś po godzinach zrobi, jeśli to naprawdę poważna kwestia. I też nie zawsze. Natomiast teraz utknąłem dość ostro. GM4Mac jest tak wolny, że jeśli na ekranie jest ledwie kilka linijek tekstu więcej niż normalnie, to fps spada o połowę. A mam dość szybkiego kompa. Nie chcę wiedzieć co się dzieje na Macach Mini, albo starszych MacBookach. Mam nadzieję, że naprawdę jakoś mi z tym pomogą lub to poprawią. Jak nie, to chyba narobie smrodu na około tego wpisu na ich stronie o kooperacji. Powoli mam już serdecznie dość YYG.

Mi tam offtop nie przeszkadza, o ile się nie rozrasta przesadnie. A kwestia jest dość prosta, więc jak coś, to pytaj :).

Z kodu można ustawić dowolną. Cinders obsługuje wszystkie formaty. Można grać w 1024x768, 1280x800, 1280x720 i 1024x600 (netbook) bez żadnego skalowania.

Nie nie, faktycznie mieli coś pomóc. Ale na razie nic z tego nie wynikło, a na blogu się chwalą jakby to była daleko idąca współpraca.

Dzięki za info. To bzdura. Z jakiegoś powodu na uniwerkach wykładają profesorowie, a nie ludzie z ulicy. To bardzo ważne kto mówi i co wie o dziedzinie, w której się wypowiada. Nie ma nic złego w wieku, czy byciu mało doświadczonym. Ale po prostu niekoniecznie musi mnie osobiście w takim układzie interesować wykład takiej osoby. Co nie zmienia faktu, że - jak już pisałem - bardzo szanuję Cię za te wszystkie inicjatywy. Inna rzecz, że organizowanie eventów nie przekłada się na doświadczenie w game devie. Masz rację, nie powinienem pisać, że nic nie wydałeś. Poszukałem chwilkę w necie, nic nie znalazłem i zrobiłem błędne założenie. Przepraszam. Szczerze mówiąc, te projekty wyglądają dość amatorsko (jeszcze raz - to nic złego), i niemal każdy na tym forum może wygrzebać z 50 swoich starych gierek, ale jednak sama umiejętność skończenia gry to już bardzo dużo i nie powinienem pisać bzdur bez dokładniejszego sprawdzenia. To niestety też jest bzdura. Naukowcy muszą mieć ogromną wiedzę w swoich dziedzinach, praktyczną i teoretyczną. Krytykiem może oczywiście zostać każdy, kto umie pisać i interesuje się danym medium, ale to nie oznacza wiedzy na temat procesu produkcji. Oglądam bardzo dużo filmów, nawet uważam się za konesera, ale to nie znaczy, że mógłbym prowadzić wykład na konferencji dla reżyserów. Wyśmiano by mnie. Wydanie gry jest bardzo adekwatne do wiedzy na temat ich tworzenia. Bardziej niż cokolwiek. Pięc lat temu nie miałem nawet ułamka tej wiedzy, którą mam teraz. A to co wiem teraz, będzie mi się pewnie wydawało śmieszne za kolejne pięć lat. Nic nie przebije doświadczenia. Dzięki za sprostowanie, to już brzmi ciekawie. Pytałem, ponieważ niestety jest tu sporo sprzeczności. Po pierwsze, imreza "dla wszystkich" to zwykle impreza dla nikogo. Po drugie, wiadomo, że jak Ty mi opowiadasz o ZTG, to w samych superlatywach, bo to Twoja inicjatywa i nie jesteś obiektywny. Natomiast strona mówi trochę co innego. Gadałem też z kilkoma twórcami, którzy byli na poprzednim ZTG i nie wyrażali się o imprezie zbyt pochlebnie. Przyznaję, że się sporo zastanawiałem, przed napisaniem swojego posta - nie chciałem wywołać flamewara. No i nie chciałem być typowym Polakiem, który musi udupić absolutnie każdą wyróżniającą się incijatywę "dla zasady". Niemniej jednak uznałem, że chyba wypada szczerze powiedzieć co mi nie do końca pasuje, zwłaszcza, że trochę ludzi z tego forum było na ZTG i liczyłem, że z ich wypowiedzi da się wyczuć jaki to klimat. Nie chciałbym, żebyś odebrał to jako atak na siebie lub swoją inicjatywę. Jest fajna. Nie wszystko jeszcze super działa, ale za parę lat może z tego coś być. Chciałbym natomiast wiedzieć na co się szykować i czy startować z "branżowym" wykładem, czy takim bardziej do początkujących.

Z którego dowiedziałem się, że gra powstaje we współpracy z YoYo :rolleyes:.

Ha ha. Faktycznie wtopa :D.

Chodzi o to, że jeśli idę na wykład, to chcę wiedzieć czy prowadzący wie o czym mówi, czy ma w tym doświadczenie, czy to po porstu jego wyobrażenie na dany temat. Oczywiście nie ma nic złego w teoretyzowaniu, jeśli jesteś w gronie początkujących twórców, ale mnie to osobiście nie interesuje. Np. jakbym poszedł na wykład Gnyska o GameMakerze, to wiem, że on go używał i wie co mówi. Tematyka mnie co prawda nie interesuje, bo program już znam, ale mogę się spodziewać pewnego poziomu. Natomiast wykład "Dyskusja na temat różnic w Polskim przemyśle growym." już jest dla mnie bardziej interesujący tematycznie, ale chcę wiedzieć jakie prelegent ma doświadczenie w temacie. Co sprawia, że jego opinia jest wartościowa. Jeśli nic, to lepiej pójść w tym czasie na piwo (do tego się nie muszę ruszać z Wa-wy). Jest też taka kwestia, że jeśli to jest impreza "od amatorów dla amatorów", to my z naszą prelekcją możemy być trochę nie na miejscu. Trochę nie ma sensu gadać o bardziej skomplikowanych kwestiach, jeśli publiczność to będą nastolatki przyzwyczajone, że wykład polega na tym, że wychodzi jakiś gość i gada co mu się w danej kwestii "wydaje". W takim układzie trzeba by odpowiednio dostosować tematykę prelekcji.

W ogóle ktoś już zapowiedział więcej prelekcji? Bo chcieliśmy jechać w tym roku z własną. Ale na razie to bardzo biednie i amatorsko wygląda, kiedy 4 z 6 prelekcji prowadzi Fano, który ma ledwie 21 lat i nic jeszcze nie wydał. Nie mówię tego, żeby kogoś obrazić, bo bardzo szanuję Fano za tę inicjatywę. No i ogólnie nie ma nic złego w imprezie dla amatorów. Ale po prostu nie wiem czy warto się pakować.

Damn. Miałem to dać w temacie o Cinders, a dałem w MoaCube. Ech, nieważne. Tak czy inaczej - dzięki :).

Cinders jako seksowna zła królowa w jednym z zakończeń. Każdy wariant każdego zakończenia w grze ma odpowiednią ilustrację w tym stylu.

Dzięki, to bardzo miłe :).

Trochę danych z pierwszego miesiąca naszych sprzedaży: http://moacube.com/blog/some-moacube-sales-stats/ Wygląda na to, że od następnego projektu powinno nam starczyć na w miarę normalne życie. Jednocześnie to pewnie będzie najtrudniejszy projekt, bo będziemy musiali sobie poradzić bez oszczędności, żyjąc tylko ze sprzedaży Magi i Cinders.

Hah, dobry pomysł. Mogłem coś takiego zrobić. Następnym razem będzie :).

W sumie dawno updata nie było, a wrzuciliśmy filmik z nowym utworem z Cinders na nasz YouTube. Link Można też na nim zobaczyć jedną z lokacji w ruchu. Nawet udało mi się tym razem nagrać w prawdziwym HD ;).

Działa też na PC, więc i tak możesz zerknąć, jęsli np. potrzebujesz kontroli wysokości dźwięku (przydaje się do progresji tonalnej, czy np. odgłosu silników w samochodówkach).

Ponieważ nikt nie kwapił się do napisania rozszerzenia do OGG, które działało by zarówno pod Macową jak i Windowsową wersją GMa, postanowiliśmy wypuścić własne ;). Download i więcej info Caster to bardzo proste w użyciu rozszerzenie, które pozwala ładować i odtwarzać dźwięki OGG pod GM i GM4Mac. Wpakowaliśmy w nie też kilka generalnie przydatnych funkcji, których brakowało nam w innych rozszerzeniach - takich jak kontrola głóśności i wysokości dźwięku z poziomu próbki i instance'a. Rozszerzenie jest darmowe i możecie go sobie dowolnie używać, o ile wymienicie nas w credistach. Jakby były jakieś bugi, to dawajcie znać.

Dzięki :D.

Dzięki :). Masz rację - pokombinujemy tym.

Trochę nowy linków: Ostatnio udało nam się wcisnąć na RockPaperShotgun i GameMakerBlog. Z kolei Infinite Ammo - indie studio z Kanady, założone przez jednego z twórców Aquarii - zrobiło ze mną ponad godzinny wywiad w swoim podcaście. Jak chcecie, to możecie obczaić i pośmiać się z mojego angielskiego ;).