beznadzieja, ale sam pomysl z radioaktywnoscia ciekawy: powiedzmy:
"odpady radioaktywne" -nie wybucha to, ani nie skacze, ani nic, rzucamy na ziemie uciakemy, i puff, na okolo pojemnika tworzy sie strefa skarzenia o ksztalcie okregu, jak robal jest w zasiegu co ture traci 20-25 hp.
skazona strefa przemieszcza sie wraz z pojemnikiem, wiec jesli zniszczymy teren na ktorym lezy spada nizej, np: na innego robala.
bronie powinny miec interesujace mozliwosci taktyczne a nie byc superhiperultraubahuberwyczesanymiBOMBAMI, niszczacymi pol planszy na ktorej stoja wrogie robale jednym strzalem...