-
Postów
9 812 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
141
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez gnysek
-
Nie lepiej gdyby rybki pływały w pionie zamiast na płasko ?
-
Jeśli to są kwadraciki i nie mają 255 odcieni alphy, to pewnie nawet można by się pokusić o tileset, aktualizowany tylko przy okazji ruchu i tylko w prostokącie o wysokości "średnica koła + wysokość dwóch kratek" i środku tam gdzie gracz. To by był taki fog of war, ale nie wiem, czy taki efekt jest właśnie porządany.
-
W sumie to dziwne, że debugger nie ma licznika instancji... jest tylko tab z ich listą, ale żeby zauważyć ich nadmiar trzeba by zwrócić uwagę na malejący scrollbar co w tym przypadku pewnie byłoby trudne, bo za szybko się tworzą i od razu scrollbar jest najmniejszy z możliwych
-
Zdecydowanie to drugie. Google premiuje wysokością w wynikach nowsze wpisy, a starsze spuszcza w klopie To też jedno z zadań które w pierwszej kolejności chcę zrobić - poprawić SEO strony. Żadnego więcej "index.php?artykuly=17", tylko np. "kursy-gml" nie będzie też "index.php?czytajart=38" tylko "artykul/surfaces-co-i-jak" itd.
-
O właśnie, z warsztatu też niektórzy tutaj korzystali, pamiętam, że tam były kiedyś ambicje jak i wszędzie, całych kursów do tworzenia gier, tylko - tak jak wszędzie - napisano coś w okolicach tych 2000 - 2005 roku i potem już nigdy nie było takiej ilości i tempa. A potem co chwilka zamiast uzupełniać treści, to próbowali wystartować na nowo z nowym serwisem i nowymi możliwościami (a od zaplecze pewnie nową osobą która chciała wszystko napisać od nowa, po swojemu). Z tej perspektywy dobrze, że ja jednak zawsze opierałem się na kodzie Ranmy - może nie mamy na stronie rewolucyjnych zmian, ale przynajmniej 10 razy na nowo nie zaczynałem, ale mniejszych zmian było dobrze z setkę (razem z tym co Ranmus i Tymon zrobili po 2004). Teraz, jak powili dłubię nową wersję, to też skorzystam ze starych tabel w bazie i ich zawartości (zmieni się jedynie tabela z podziałem kategorii - ale id pozostaną te same). Nie zawsze warto wszystko zakopywać całkowicie. Ja teraz robię takie założenie, ze oryginalny GMCLAN odpala moją nową wersję, jeśli nie znajdzie danego URLa i do tego za pomocą wzorca singleton/fabryka może tworzyć "nowe" klasy, bo jak zacznę przepisywać wszystko całkowicie 100% na nowo, to nigdy nie skończę (zwłaszcza próbując trzymać się najnowszych możliwych wzorców programistycznych, jak DI). Będę poprawiał fragmentami, ale naślaując to co mamy, więc nie muszę wymyślać koła czy rozwiązań na nowo. Ci, którzy za dużo razy się restartowali dziś niestety nie istnieją i to jest średnia droga. Zgodzę się, że ludzie uciekli w Unity, tylko mimo wszystko tam samemu nie osiągniesz za dużo, chociaż oczywiście jak ogarniesz to do kogoś dołączasz i da radę (z GMCLANu kilka osób tak zrobiło). Niektórzy jak myślą 2D to myślą, że nie da się osiągnąć sukcesu ale to nie jest prawda, finalnie można pewnie zarobić tyle samo, bo zamiast 10-20 osób potrzebujesz mieć 2-5, wiec jak zarobisz 4-5x mniej to na osobę wyjdzie to samo. Nie oszukujmy się, sukces zależy od tego czy coś jest grywalne i przyjemne dla oka (powiedzmy, że "stylowe"). Popatrzmy na sukces Loop Hero który jest w GMS stworzony... to będzie pewnie najlepiej zarabiająca produkcja GMowa po Hotline Miami, a w sumie jednak z brzydszych. Ale spójna i z ciekawym, wciągającym gamaplayem. Trzeba więc ludzi tylko przekonać, że warto się i GMem zainteresować, ja słyszałem, że teraz będą jakieś miliardy na "fundusz odbudowy" z Unii i full hajsu ma pójść na edukację, więc będę trzymał rękę na pulsie, Uzjel też ma doświadczenie w nauczaniu, może zrobimy jakiś program dla szkół Na razie to oczywiście fantazje, ale po tym jak złapałem pracę w YYG, to nie uważam, żeby były rzeczy niemożliwe, są tylko takie, na które nie mam wystarczająco czasu, by dowieźć cel
-
Oczywiście, że nie miałem na myśli tego, że facebook ludzi od GMCLANu odciągnął, tylko to, że ludzie przestali tak korzystać z for internetowych w tym czasie, gdy on się pojawił. Bo ja wszędzie widzę odpływ w podobnym czasie. Lub po prostu to pokolenie, które miało 10-15 lat w okolicach 2000-2005 urosło, a nie przyszło nowe. Przecież użytkownicy których wymieniasz nie zadawali pytań, tylko inni, a to właśnie pytania nakręcały dyskusje. A gdzie są osoby które wymieniasz? Pracują, mają rodzinę, mają własne życie.
-
Szczyt aktywności GMCLANu patrząc po postach to bodaj 2008-2010, patrząc jednak na inne strony które prowadziłem to szczytem forów internetowych i takich fanowskich stron były właśnie okolice 2008 roku, a ogólnie 2004-2010 było przynajmniej 2-3x lepsze niż teraz nawet w minimach. To nie jest czasem moment pojawienia się Facebooka i zmieniły się trendy prowadzenia rozmów?
-
Ja dostałem TGF na płycie z KŚ jakoś w kwietniu 2003, na pewno to było w dniu, w którym był konkurs Kangur Matematyczny. Pamiętam, że się w tym bawiłem, aż ojca kumpel, który przyszedł mi zainstalować Windowsa XP, pobrał mi wcześniej na płytkę kopię całej strony gmclan.iglu.cz (bez forum) oraz gamemaker.nl wraz z wszystkimi grami. I już po dwóch dniach wiedziałem, że GM jest lepszy od TGF, niezależnie od popularyzacji i nigdy nie trafiając na STG. W okolicach października podłączono mi internet i obserwowałem GMCLAN z ukrycia, a przy okazji nowej wersji GMCLANu czułem się na tyle kumaty w temacie, że postanowiłem się ujawnić, stąd też mam ID usera raptem 23. O STG dowiedziałem się chyba w 2009 albo 2010 roku tak naprawdę. Co ciekawe, hmt.pl przez pewien czas działało na jportalu właśnie dzięki iglu.cz, a nawet z tego co wiem przez moment na motywie który stworzył Ranma (taki zielony, chyba, że tylko mówiłeś, że znasz kogoś kto go stworzył) :D
-
Jeśli dobrze kojarzę, to tu gdzieś zaczyna się konflikt klikowy, przy którym topór wojenny zakopalo dopiero ZTG i SzczecinGamesShow, chociaż Fano po SGS próbował wmawiać na GMBlogu, że to stoisko ZTG i klików (a poza spoconymi t-shirtami nie pamiętam żeby pokazał cokolwiek). Hm, Ranma, a może jak lockdown się skończy to nagramy jakiś reportaż o historii GMClanu? btw. to mnie zawsze śmieszy, że @nowy_user z perspektywy wiedzy o scenie jest jednym z najstarszych
-
Napisałem, że ktoś z tych osób będzie wiedział i że "może", więc nic nie piszę na nowo I trafiłem, że będziesz wiedział i nawet fajne screeny dostaliśmy, myślałem nawet o podstronce z historią serwisu, to będzie jak znalazł btw. Towera poznałem bodaj na pamiętnym sylwestrze u Tymona, tzn. tam był ktoś taki do kogo tak mówiono. To by znaczyło, że pewnie on Tymona tutaj wciągnął
-
Nie wiem, to pewnie Ranma, Woock albo BeWuO wiedzą. Wiesz, to był rok 2002, pewnie jeszcze czasy irców itp., może mieli jakiś swój "klan" Btw. ostatnio ktoś na GMC stwierdził, że myślał, że GMCLAN to od Game Maker Community Local Area Network
-
To wiem, kto pierwszy dostanie kursy GMowe na google drive do podejrzenia i dodania od siebie czego zapomniałem
-
Znikające awatary z URL na nowym IPB
gnysek odpowiedział(a) na gnysek temat w Informacje od ekipy GMCLAN
@Korodzik To i tak nie jest pierwszy wygląd, niestety jak wyglądało pierwsze forum na http://www2.click-games.net/gmc/forum/index.php ciężko stwierdzić, bo nie zachowały się grafiki, ale pewnie podobnie. Z waybacka da się jedynie podejrzeć: oraz Przy okazji przypomnienie, że strona się nazywa Game Makers' Clan, a nie GameMaker Clan -
To jest podwójnie śmieszne, bo bo aferach z Konami, to akurat jest jedna z firm w której najmniej ktoś mógłby chcieć pracować
-
Chciałem tylko poinformować, że ze względów bezpieczeństwa najnowsza wersja IPB nie oferuje wsparcia dla avatarów z obecgo adresu URL, każdy więc kto takie avatary miał, obecnie ma zamiast nich... pierwszą literkę nicku. Jako ciekawostkę podam, że kiedyś na GMCLANie halpowicze wrzucili obrazek, który w nagłówku przekierowywał na stronę wylogowywania zamiast pokazywać obrazek się i był to zacny żart (który udało się szybko naprawić), co nauczyło nas przy okazji jak łatwo jest zostawić dziurę CSRF Więc zmiana w IPB na 90% dotyczyła tego samego powodu, ale daję 10%, że chodziło też o problemy ze skalowaniem obrazków. Także sorry, to chyba jedyna niedogodność zmian, wydaje mi się, że ta nowsza wersja jest lepsza niż ta wcześniejsza, chociaż nie ukrywajmy, dla wielu najlepsze było stare stare forum:
-
@Sutikku Ja pisałem z informatyki. Dostałem zadanie napisania makra w excelu, to wyłączyłem komputer i podziękowałem (wcześniej coś tam w Delphi zrobiłem). Tydzień wcześniej dostałem robotę w QA i pisałem testy w Ruby, facet co mnie zatrudniał w dość dużej firmie, bo z 50 osób, powiedział, ze w tak młodym wieku jest pod wrażeniem moich umiejętności i ze będą ze mnie ludzie. Najlepszy był bodaj drugi tydzień pracy, gdy przyszedł do mnie kierownik jednego działu i mówi "Ty znasz PHP, pomóż mi" i koleś faktycznie podstaw nie znał (bo pisali w Ruby), jak mu pomogłem to na koniec powiedział "wow, marnujesz się w QA". Miesiąc później wielki kontrakt stracili i trzeba było zwolnić połowę firmy i mnie zostawili na miesiąc, bo miał być jakiś kolejny kontrakt, a miałem najlepszą wiedzę w QA mimo, że pracowałem najkrócej. Ani razu nikt nie pytał o maturę Chciałem wiec też olać studia, ale niestety jest pewien problem - są firmy, które faktycznie nie patrzą na wykształcenie tylko na wiedzę i zatrudnią bez problemu i to są firmy generalnie z lepszym klimatem do pracy, ale jak już będziesz miał dom, rodzinę itd. nie możesz sobie pozwolić zmieniając pracę czekać na takiego pracodawcę, a część korpo niestety wymaga papierka, ze studiowałeś w danym kierunku, nawet jak nie miałeś danego języka programowania na studiach. Na maturę z IT niestety nikt nie patrzy, ja miałem z niej 20 punktów, a nawet na Uniwersytet Gdański na IT mi się nie liczyła, tylko matma Więc, jako ktoś, kto skończył studia 10 lat temu - zalecam zrobić chociaż inżyniera/licencjat, zwłaszcza, że niewielka część firm uzależnia pensję od wykształcenia. Co ciekawe, rozróżniają tylko studia i wyższe, więc te 3 lata studiów generalnie dają naprawdę wiele i zostawiają otwarte 99% drzwi, podczas gdy sama matura pewnie z 70%. Jako starszy kolega zalecam więc spróbowanie przez jakiś czas studiów - ja i tak od drugiego roku znów pracowałem i teraz już 11 rok z tymi ludźmi robię, tak sobie cenię. Poza tym, życie studenckie jest fajne i można poznać fajnych ludzi No i robotę znaleźć, ja dwóm osobom załatwiłem pracę.
-
Najlepsze jest to, że jak się pierwszą znajduje, to następuje zwolnienie blokady i wtedy nagle nie ma problemu i jest pełno chętnych Ja w pewnym momencie miałem 5 w ciągu roku, tak szalałem! Tylko za studentki się nie bierz
-
Seid Znalezisko Remake (Fragment Pokazowy)
gnysek odpowiedział(a) na dyzmek temat w Dema gier i programów
Wszystko zależy od tego jak gra będzie wyglądała na koniec, ale skoro to dopiero demo, to na pewno nikt go nie przekreśla -
takie tam...
-
Seid Znalezisko Remake (Fragment Pokazowy)
gnysek odpowiedział(a) na dyzmek temat w Dema gier i programów
Ja już sugerowałem, że z grafiką może warto pójść w rysowanie wektorowo, w jakimś Inkscape czy czymś innym (ja osobiście preferuję Affinity Designer, ale jest płatny). Bo te podłogi robione areografem, czy właśnie dziwny efekt postaci, jakby były namalowane małe, rozciągnięte, a potem krawędzie zrobione jakimś filtrem wyostrzającym, aż boli w oczy na dłuższą metę. Do tego patrząc na asymetryczność wszystkiego śmiem nieśmało przypuszczać, że dyzmek (proszę bez urazy!) niestety cierpi na jakąś chorobę zaburzeń percepcji. Nie potrafię bowiem inaczej wytłumaczyć osobie w takim wieku tworzenie grafiki na poziomie pierwszych klas podstawówki - obstawiam, ze dyzmek widzi to tak jakby było spod dłuta najlepszych artystów. -
Na szczęście nie mam 6 w drodze Ale niezmienienie od czasu powrotu ze smutnej Szkocji która zdołowała mnie nieco za szybko, siedzę nad sklepami internetowymi w Magento, popołudnia wypełniając pisaniem o grach (co w sumie ma też niewielką audiencję, ale jakąś tam ma), tworzeniem gier i graniem w gry (w czasie pandemii poszedłem w planszówki z trybem Solo). Więc nic nie ma się tak jak miałem w planach 3 lata temu, a za 3 lata widzę się w basenie wypełnionym jednodolarówkami, bo tyle zarobię na tworzeniu gier
-
Najdziwniej wygląda w tylnej szybie, tam faktycznie sprawia wrażenie glitcha.
-
Wygląda na błąd fontów, bo to powinien być specjalny znak: Nie mam natomiast pojęcia jak to rozwiązać. Znalazłem jedynie podobny błąd tutaj: https://forums.opera.com/topic/48169/breadcrumb-path-rendered-in-wrong-encoding-at-opera-bookmarks . Z tego co widzę, to najnowsza wersja (77) naprawia błąd DNA-92401 . https://blogs.opera.com/desktop/changelog-for-77/ Masz tę wersję ?
- 3 odpowiedzi
-
- opera
- przeglądarka
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: