Zniszczyłeś na starcie, haha :D . Jak będę miał czas to odpowiem, jak nie to trudno, Twoja i tylko Twoja strata. Dodam jeszcze tylko, że napisałem "no offence" i mogłeś to spokojnie wklepać w translator. No tak, już drugi akapit nie ma sensu. Pierwszy zignoruję, czytanie ze zrozumieniem to nic trudnego, ale cóż, jeszcze cała nauka przed Tobą.
Naprawdę nie chce mi się dla osobnika takiego jak ty marnować zbyt wiele czasu, szczególnie, że jak już wspomniałem, temat zbyt wiele razy oklepany, obalony itd. itd., więc prosty argument: jakiekolwiek gówno podpisane na niejasnych i nieujawnionych od początku warunkach w kraju WOLNYM nie może mieć miejsca. Jest to moja parafraza słów JFK. Amen ;) .
racjonalista.pl