Jeżeli to robisz dla grupy osób, która już coś tworzyła, zna różne programy/języki to taka kolejność może być dobry.
Jeżeli robisz to dla osób, które nigdy z tworzeniem gier nie miały nic wspólnego to zanudzisz tym ich. Na początku powinieneś pomóc im zrobić kopię jakiejś popularnej gry, która jest na topie. Nie wiem, może flappy bird? Wszystko zależy oczywiście od ilości godzin, które masz na warsztaty, uczestników i twoich zdolności przekazywania najważniejszych informacji w sposób ciekawy, tak aby inni nie opuścili sali z płaczem.