pinnacle Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Witam! Proponuje, poza wprowadzonymi nowościami, zająć się tym, co doskwierało w poprzedniej wersji. Strasznie mnie wkurzały niezbalansowane profesje. Mag był pro i ten, któy miał 2razy mniej lvl odemnie (ja byłem łucznikiem) miał mnie na kilka hitów, pozatym on miał jesszcze spelle i w grzyba hp. chciałym żeby w następnej wersji tego nie było. BTW. Może jakieś chesty dodać co nie? ;p pozdrawiam pinn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasterz Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Już pisałem w tym temacie o tym. Następnym razem zanim napiszesz posta to przeczytaj cały temat. ;) O jakie 'chesty' ci chodzi? :blink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morro Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 jemu chodzi o ukryte skarby typu Chest czyli skrzynki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 o skrzyniach też była mowa + beczki z HS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David Dark Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Ostatnio grywam w gry typu roguelike. Nie bede sie tu zbytnio rozpisywal, opisze tylko jedna ceche ktora zmienia sposob w jaki czlowiek gra w RPG. Jest to zasada: jesli Twoja postac zginie to koniec, nie ma reload'u, wskrzeszenia w miescie czy tym podobne. Giniesz, ekwipunek przepada i zaczynasz gre od poczatku. Gra automatycznie wykasowuje plik z twoja poprzednia postacia. Zmienia to calkowicie podejscie do naszej postaci, to jak ja traktujemy i jak gramy. Wiemy naprzyklad od NPCa ze w pewnej jaskini znajduje sie jakis dobry przedmiot ale jest tam jakis silny potwor lub caly oddzial orkow, zaryzykujesz zycie swojej postaci dla jednego przedmiotu? Jak duzo zlota zlota jestes w stanie wydac zeby sie przygotowac odpowiednio na taka wyprawe, ile kupisz napojow leczacych, moze nowa zbroje, lepszy miecz? Moze powinienes zawolac kumpli ktorym zaplacisz za pomoc albo razem sprzedacie ten przedmiot za kupe zlota? Wypowiesz wojne innej gildii, to moze oznaczac twoja smierc i/lub wielu z twoich kumpli. W druga strone dziala to jeszcze lepiej, kazdy wkonany quest to wieksza satysfakcja, gdy inni zgineli, ty przezyles i zdobyles naprawde dobry przedmiot, mozesz teraz to wszystkim rozpowiedziec, zadne 'bylismy tam 10 razy, za kazdym razem ginelismy ale tym razem sie udalo'. Napewno dwa razy sie zastanowisz nad tym zanim po cos pojdziesz, nie bedzie juz myslenia 'a jak mi sie nie uda to sie odrodze w miescie i moge isc tam po raz drugi', 'zgine i co z tego? nic nie trace'. Bogactwo i potezne przedmioty kusza, ale na szale musisz rzucic cale zycie swojej postaci, zaryzykujesz? Smierc jest ostateczna, co o tym sadzicie? (prosze o powazne, produktywne posty na ten temat, dzieci neo --> no need) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copoconaco Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Powiem tak: Zły, Bardzo Zły pomysł. Gra to nie zycie, i tak powinna byc traktowana, jako mniej lub bardziej trudna i skomplikowana rozrywka. A nie jako symulator życia poszukiwacza przygod. Zagraj se na oficjalnym polskim serwerze NWN2. Tam moze nie traci sie postaci ale traci sie xp (wraz ze zdobytymi levelami, niema nic gorszego niz spasc z 5 poziomu do 1, bo wpadlo sie na debilnego zuka). Gra z permanetna smiercia online bedzie wygladac mniej wiecej tak: ze 20 osob szweda sie po miescie i nazeka ile to razy musieli robic postaci bo sie im zmarlo, z 5 srednio levelowych lazi w teamie po okolicy i rozwala jakies kroliczki (minimalna ilosc xp, ale sie nie umiera). Co jakis czas zbiera sie grupa na cos mocniejszego, polowa ginie, robi postacie od nowa i siedzi w miescie i nazeka ze umarlo im sie. Ci co przezyli zgina nastepnym razem. Czyli dobra zabawa tylko dla kilku hardcorowcow, i bezsens dla calej liczniejszej reszty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
propaganja Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 ano i weź tu traf na 15 lvlowego psychola który sieka wszystkich dla zabawy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRT Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Jeśli już jakieś duże straty przy zginięciu miałyby być to może łagodniej: -Kiedy zostanie się zabitym przez potwora to może przepadać cały ekwipunek i trochę expa. ( bez ekwipunku to jakby od nowa ;p) -Kiedy zginie się od człowieka (PK, Wojny Gildi itd), to powinien tylko exp spadać i może jakiś losowy przedmiot ;) (Jakoś podobnie jak było w Almorze 1) Tak grając w wiedźmina naszła mnie myśl: - Fajną innowacją byłoby wprowadzenie do mmo sekwencji ciosów ;) to jest każdy by tam jakoś inaczej wyglądał, ale kolejny mógłbyś nauczyć się dopiero przy jakimś tam levelu w jakiejś tam szkole w lesie ^^ I różne siły tych ciosów, podczas walki byłoby tak, jak w wiedzminie ;p Klikasz raz oddajesz pierwszy atak z sekwencji jeśl iw odpowiednim czasie* klikniesz drugi raz to drugi atak z sekwencji itd. jeśli jednak nie klikniesz w odpowiednim momencie to sekwencja sie zeruje i od nowa ;) *- w wiedźminie zaznaczony był żółtą smugą po mieczu , jak sie pojawiła trzeba było kliknąć. Urozmaiciło by to system walki ;) nie kojarzył by się on tylko z ciągłym klikaniem, a z ciągłym klikaniem ale w odpowiednim czasie ;) Z kolei magicy mieli by tak że uczyliby się również, ale polegałoby to na tym że im dłużej przy trzymają kliknięcie tym wyższy dmg odbierają, niby mają łatwiej bo nie muszą synchronizować ruchów , ale za to dłużej muszą czekać Analogicznie z łucznikami. Tyle że tu można jakieś potrójne strzały, które by many zabierały ^^ Bo ten system walk i z Almory był dobry aczkolwiek czasami ciągłe walenie takie nudziło ;) Innym drobniejszym pomysłem którego nie zauważyłem (może przeoczyłem w Almorze) może być to, że słabe potworki nie zaatakują Wysokich levelów ;] Kolejnym .. jest tak . Mamy jakiegoś NPC z questem prawie w każdym mmo jest tak że gadasz on ci zleca zadanie i jak je wykonasz to nie możesz wykonać go drugi raz ;) Mogłoby być tak, że gadasz ale jeden NPC miałby kilka zadań które losowych, jedno przez serwer jest wybierane i możesz wykonać tylko to które ci zlecił . Nie było by tak nudno , że ktoś ci powie co i jak ;) . Nagrody za questy też różne aczkolwiek nie za bardzo zróżnicowane wartościowo. Przed jakaś inwazją potworów wokół miasta, miałby się czas jakiś 5 minut na dotarcie do niego inaczej wejście do niego byłoby zamykane i byłaby tylko możliwość wyjścia ;) Z wiedźmina dobre było sporządzanie eliksirów, ale to chyba dużo roboty ;) Jak coś jeszcze mi przyjdzie na myśl to napisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad-GM Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 przepadać cały ekwipunek A po co? może losowo wybierałoby przedmiot z plecaka i go wywalało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
propaganja Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 oo alchemia i przyrzadzanie eliksirów rox Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRT Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 No alchemia rox :) Szczególnie kiedy, nie ujawnia się przepisów tylko trzeba samemu dochodzić, wtedy jak ktoś odkryje jakiś przepis może ładną kasę zbić ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Alchemia jest chyba najlepszą rzeczą, jaka mogła mnie spotkać w Oblivonie (Wiedźmin mi się tnie :( Narazie...). Szczególnie kiedy, nie ujawnia się przepisów tylko trzeba samemu dochodzić, wtedy jak ktoś odkryje jakiś przepis może ładną kasę zbić O! I licytacja pośrodku miasta: "Sprzedam krem na pryszcze! Tylko 40k złota!". Proponowałbym zdobywanie expa nie tylko podczas walki, ale też przy zakupach/sprzedaży, robieniu mikstur, uleczaniu/wzmacnianiu kogoś... Jak grałem w pewną mapę w WIII TFT z kumplami przez sieć to irytowało mnie to, że ja mam pierwszy poziom, koledzy 10+, a ja tylko uleczam. No, może exp zdobywałem (wystarczy, że ktoś zabije stwora w pobliżu), ale złota już nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Furious Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 CZy naprawde nic sie nie dzieje ?? Żadnych wieści od borka ?? Co tak ucichło , zaczynam sięmartwić :/ PS Do całkowitej śmierci się przychylam :) Jeżeli znacie tytuł gierki gdzie taki system działa to poprosze o tytuł :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administratorzy gnysek Opublikowano 6 Maja 2008 Administratorzy Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Borek miał dłuuuuuugi weekend z tego co wiem i się odstresowywał, wiec teraz pewnie naładował baterie i wkrótce coś ujawni. Taką mam nadzieje, ale nie chcę go znów wypytywać o Almorę bo już przeginam, więc poczekam tak jak wy :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Solmis Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Jeżeli znacie tytuł gierki gdzie taki system działa to poprosze o tytuł :) Drugiej takiej nie znajdziesz... ;) A jedyne PODOBNE to zazwyczaj 3D i single-player... ;D @topic: Łączę się z wami w "cierpieniach"... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David Dark Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Powiem tak: Zły, Bardzo Zły pomysł. Gra to nie zycie, i tak powinna byc traktowana, jako mniej lub bardziej trudna i skomplikowana rozrywka. A nie jako symulator życia poszukiwacza przygod. Zagraj se na oficjalnym polskim serwerze NWN2. Tam moze nie traci sie postaci ale traci sie xp (wraz ze zdobytymi levelami, niema nic gorszego niz spasc z 5 poziomu do 1, bo wpadlo sie na debilnego zuka). Gra z permanetna smiercia online bedzie wygladac mniej wiecej tak: ze 20 osob szweda sie po miescie i nazeka ile to razy musieli robic postaci bo sie im zmarlo, z 5 srednio levelowych lazi w teamie po okolicy i rozwala jakies kroliczki (minimalna ilosc xp, ale sie nie umiera). Co jakis czas zbiera sie grupa na cos mocniejszego, polowa ginie, robi postacie od nowa i siedzi w miescie i nazeka ze umarlo im sie. Ci co przezyli zgina nastepnym razem. Czyli dobra zabawa tylko dla kilku hardcorowcow, i bezsens dla calej liczniejszej reszty. 20 osob lazi po miescie i marudzi jak im zle? No to jakas banda idiotow musialaby byc, pomijajac dzieci i ludzi ktorzy nie potrafia przebolec swojej porazki to reszta dawalaby sobie rade calkiem dobrze. Takiego systemu nie ma jeszcze w (chyba) zadnej grze online, ale wiekszosc to gry komercyjne, ludzie boja sie stracic klientow, glupi dzieciak umrze na wysokim poziomie i juz 10$ nie wplaci tylko pojdzie gdzies gdzie bedzie mogl klepac poziom w nieskonczonosc bez ryzyka stracenia czegokolwiek. 1. Taki system rozwiazuje duzo problemow w dzisiejszych grach mmo: - jakis power gamer albo player killer paleta sie po okolicy? No to trzeba sie zgadac i zabic gnoja, i nie bedzie tak ze straci 10% expa i jutro sobie to odrobi i nabije jeszcze 3 poziomy, tylko idzie do piachu i musi zaczynac all od poczatku. - koniec z banda graczy ktorzy lataja po najsilniejszych potworach non stop nie dajac szansy innym - ekonomia sie poprawi: mniej super przedmiotow, gracze z duzym levelem nie zasypia rynku przedmiotami. - wkoncu jesli gracz zdobedzie naprawde dobry poziom to bedzie naprawde osiagniecie. 2. Taki system rozwija gre mmo: - wiekszy nacisk polozony na wspolprace miedzy graczami, koniec ubijania hord smokow solo - gracz nie mysli juz tylko o zwyklym nabijaniu poziomow, trzeba przezyc! - lepiej zebys mial wiecej kumpli niz tan gosc ktory chce twoj nowy miecz - bardziej rozwinieta ekonomia(wynajmowanie graczy do pomocy, wieksze zapotrzebowanie na sprzet) Gre taka oczywiscie trzeba dopracowywac uwzgledniajac jeszcze kilka rzeczy: nie moze byc tak ze jeden gracz dochodzi do takiego poziomu ze moze zdmuchnac 20 graczy naraz, moze miec magiczny miecz, najlepsza zbroje i co tam jeszcze chce, 20 mieczy wbitych w tylek nic nie przezyje. O wiele wiecej ciekawych pergaminow i czarow(pomysl D&D), jesli graczowi uda sie rozwianac swoja postac na naprawde poteznego maga i moze swoimi czarami zdmuchnac tych 20 gosci to musi byc na niego sposob. Gracze kupuja pergaminy niewrazliwosci na magie, albo rzucaja czar ktory czasowo pozbawia postac magii, i jest bezbronny, biora goscia i nabijaja na pal, moze sobie swoja magie wsadzic! Gre mozna spokojnie opracowac tak, ze smierc ostateczna nie mialaby negatywnego, wplywu na gre np. w postaci wysokolpoziomowych PK, a same pozytywne. I nie jest to symulacja zycia, bo przeciez twoja postac nie moze umrzec ze starosci, ale jest to gra RPG, czego niestety zbyt duzo nie ma w dzisiejszych MMO bo chodzi tylko o czyste nabijanie poziomow nawet jak sie ginie 20 razy po drodze. Systemik perm deathu poprawia wspolprace miedzy graczami, nie dasz rady 1 on 1 ze smokiem: szukasz kumpli, gracze z wiekszym poziomem moga zarzyczyc sobie oplat za swoje uslugi no bo mozna zginac na takiej wyprawie i stracic wszystko! Wyprawa na smoka bez perm deathu: - kurde nie mam za dobrego miecza ale moze dam rade temu smokowi, jak umre najwyzej kupie cos lepszego i wtedy pojde drugi raz. Z perm deathem: - Mam za slaby miecz, lepiej najpierw pojde zapolowac na [x] z ktorego moze wypasc miecz ktory zadaje dodatkowe obrazenia smokom I zapewniam Cie ze gracze nie laziliby tylko po kroliczkach zeby nie ryzykowac smierci, jest wiele sposobow aby pojsc z kolega na jakies orki z miksturkami leczenia, moze twoj kolega to mag i umie leczyc, a ty zajmiesz sie zabijaniem potworow? Na bank graczom bedzie trudno przestawic sie na to ze trzeba szukac pomocy u innych, ze samemu nie da sie rady, ale tak wlasnie teraz wbijaja dzisiejsze RPG w pale graczom, wszystko mozesz sam, gracze graja obok siebie, a nie ze soba. Obczytalem juz tematy o roguelike'ach, wiekszosc graczy umiera przez wlasna chciwosc, chca miec wiecej i teraz. I jakos Ci ludzie dalej zyja i nie marudza gdy postac ktora grali przez 2 miesiace umarla i trzeba zaczynac od poczatku, trzeba sobie powiedziec, ze to i to zrobilem zle i musze zaczac od poczatku a nie zwalac na glupia gre i sie obrazac na wszystko. Jesli ktos lazi w grze po miecie i marudzi ze mu zle, to moze cholera czas wyjsc na podworko hum??? No i jak narazie zadna gra online nie zdecydowala sie aby stworzyc taka gre jak opisalem, moze boja sie straty graczy, brak im odpowiednich game designer'ów, albo poprostu wola isc wytyczona droga ktora kiedys wszystkim narzucono bo tak jest bezpieczniej, a gracze bez mozliwosci wyboru czegos swierzego caly czas graja w to samo, zmienia sie tylko tytul. Czekam na jakies kontrargumenty. :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Ranmus Opublikowano 14 Maja 2008 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 David, w ogóle nie ma po co dyskutować na ten temat, bo nie zostanie to wprowadzone w Almorze i tyle. A kontrargumentów jest masa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borek Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Takie rozwiązanie jest ciekawe, ale niestety są duże przeciwieństwa. W takie gry za dużo czasu się poświęca, żeby móc stracić wszystko w jednym momencie. Jest za dużo sytuacji losowych, np. brak prądu, wyładowanie baterii w myszce, lagi na serwerze, sytuacja gdy jesteśmy sami w domu i ktoś dzwoni/puka, itd. dlaczego takie osoby miałyby tracić całą postać w grze? Jestem prędzej za tym, żeby po prostu straty były o wiele większe niż w poprzedniej Almorze, np. utrata całego ekwipunku ( Można chować do depozytu, aby zapobiec ), cały poziom/level w dół o jeden itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 cały poziom/level w dół o jeden Może nie o jeden, ale o ilość graczy zabitych poza areną przez owego delikwenta. Wtedy PK-rzy (player killerzy) uważaliby trochę z zab... fragowaniem (trochę łagodniej :) ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administratorzy gnysek Opublikowano 14 Maja 2008 Administratorzy Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Utrata 1/2 kasy. Im dłużej grasz, tym bardziej zaboli, a nie osłabi postaci :) Elbo EXP nabite na danym levelu spada o połowę - też dobre i też zaboli, a nie osłabi postaci :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snake Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Gnysek dobrze gada. Najlepiej utrata kasy i exp o połowe :P Obniżanie lvl to kijowy pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsichiX Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 A ja chce zobaczyc wkoncu jakies demo, chocby single, bo 'tyle' o darkosenie sie mowi, ze musze zobaczyc jak jest na prawde, bo z trailerka to serio malo zobaczylem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borek Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Almora w tej chwili jest zaliczana do tajnych projektów, dlatego mało się o niej pisze. Dlaczego? ponieważ za dużo systemów jest zżynanych z niej, jak będziemy mieli już pełen konkret, to ujawnimy nowe technologie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsichiX Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Hehe, to Was ubiegne z pomyslami i bedzie pytanie: kto od kogo zzynal? ;P (oczywiscie zartuje, ale przynajmniej jakies screeny co jakis czas mogly by byc) Tak BTW: Tajny? nie powiedzial bym skoro tyle sie o nim mowi/pisze/itp. W takim razzie Soulland to dopiero tajny projekt, ze nawet strony nie ma - zaledwie jeden trailerek xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administratorzy gnysek Opublikowano 14 Maja 2008 Administratorzy Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 PsichiX, ale w Almorze to sie w sumie niewiele graficznie zmienia, najwięcej od strony kodu a z tego screenów nie da się dać :P Zobacz te screeny które już są - one się praktycznie nie różnią niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Driger Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Może nie o jeden, ale o ilość graczy zabitych poza areną przez owego delikwenta. Wtedy PK-rzy (player killerzy) uważaliby trochę z zab... fragowaniem (trochę łagodniej :) ). To jest dobry pomysl. Gnyska pomysl nie jest dobry . A dlaczego ? Normalny gracz , dobry gracz , spokojny normalnie spokojnie sobie gra i expi. Wpada zgraja dzieci neo ( jak to w kazdym mmo bywa ) i sobie takiego ubijaja. Bo dla nich jest to zabawa . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administratorzy gnysek Opublikowano 14 Maja 2008 Administratorzy Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Bo ja nie zakładałem walk PVP bo nie to nie bawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David Dark Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 To jest dobry pomysl. Gnyska pomysl nie jest dobry . A dlaczego ? Normalny gracz , dobry gracz , spokojny normalnie spokojnie sobie gra i expi. Wpada zgraja dzieci neo ( jak to w kazdym mmo bywa ) i sobie takiego ubijaja. Bo dla nich jest to zabawa . No bo to JEST zabawa. Nie widze powodu zeby kogokolwiek karac za zabijanie skoro zabity nic na tym nie traci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Driger Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 No bo to JEST zabawa. Nie widze powodu zeby kogokolwiek karac za zabijanie skoro zabity nic na tym nie traci. Nie zrozumieliscie mnie chyba. No chyba , ze sie myle. Pisales David wczesniej o usuwaniu postaci , Gnysek o wielkich stratach poleglych. Nie mowie tu teraz o karaniu tych co zabijaja , tylko zeby nie robic tak duzych strat przy glebie. Teraz piszesz o tym , ze "zabity na tym nic nie traci" , a ja po wczesniejszych postach wywnioskowalem , z tych pomyslow co innego i do tego sie odwolalem. Tak jest to zabawa . Ale nie widze powodu dawania duzych strat jak ktos pada , bo to tylko zniecheca do gry. Ale takie co Matthew wymyslil. Powiedzmy licznik kar jest i : PRZYKLADOWO traci sie 10 % doswiadczenia . Powiedzmy klepie sobie ludzi i zabijam jednego , dochodzi kara + 10% . Czyli , ze jak padne trace 20 %. Zabijam kolejnego w krotkim odstepie czasu , + kolejne 10 % czyli razem jest 30 %. OCZYWISCIE TE KARY BY SIE ZZEROWYWALY , POWIEDZMY zabilem kogos we wtorek i czwartek. Jedno 10 % sie zzeruje za tydzien we wtorek a drugie 10 % w czwartek . I pozostanie normalne 10 % straty expa. Takim sposobem bylo by mniej ludzi PK , przynajmniej bylby spokoj na jakis czas , gdyz bali by sie gleby i wiekszej straty expa. Wg mnie ten pomysl ktory Matthew podsunal jest dobry , no moze go troszke przerobilem. Ale mysle , ze nie najgorzej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David Dark Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Ranmus nawet nie chce dyskotowac o tym pomsyle wiec co sie bede narzucal? ;) Z usuwaniem poleglych postaci wystarczy odpowiednio zaprojektowac gre tak zeby nie bylo abusingu, ludzie sami wymierzaliby sprawiedliwosc takim graczom. Ale jakby sie zastanowic to pomysl ze strata expa nie jest taki zly, ale nie zwiekszalbym go zbyt drastycznie, powiedzmy extra 5% za zabicie gracza ale nie moze byc to anbijane w nieskonczonosc powiedzmy limit dodatkowych 30% d tego cos ie normalnie traci. Trzebaby bylo tez zrobic mozliwosc stary poziomow bo ktos tu powiedzialo tym ze mozna stracic poziom ale nie lv. Ladna furtka dla PK, gosc nabija odpowiedni lv a potem zabija, a jesli jego zabija to nic nie traci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi