propaganja

Dawwids faktycznie marudzisz :D Nie mówie że jakoś nie wiadomo ile tych gier było no ale z całej histori gmclanu mysle z 20-30 gier dobrych to sie znajdzie jakby dobrze poszukać.

Ha! (bo nie wiem co innego mógłbym napisac)

w splinteru mnie dojeżdżali, coś mi nie szło, za to w vegas bywałem swego czasu panem sytuacji, i musze jeszcze kiedyś pograć. w sumie mam gdzieś orginałke chaos theory jak znajde i wygrzebe z szafy pełnej tajemnic to nawet mógłbym zagrać.

ja to bym np w takie rainbow six vegas2 pograł. Left 4 dead 2 mam ale mi sie nie podoba :(

dobrze wygląda ale brakuje pare szczegółów typu powieki i wargi, niedopracowany podbródek, zbyt cieniowane a za malo szczegółowe włosy. No i źrenice blade jakieś, ale ogólnie rzecz biorąc fajna praca i idzie Ci coraz lepiej.

tym ile skończyłem sie już kiedyś chwaliłem :P

mi sie liczyć nie chce, tym bardziej że kilka formatów zrobiło czystki, ale myśle że jakby podliczyć moj ewszystkie projekty gma jakie kiedykolwiek robiłem, to musiał byś pomnożyć swój wynik przez kilkadziesiąt (no, minimum kilkanaście). 72 to bym znalazł tych "prawie skończonych" albo chociaż "zrobionych w 2/3" ale 8 lat temu to sie robiło gry!!

uwielbiam tibijski slang, czytam i nie wiem co jest grane :D

15 miejsc :D a jak znajde 2 czy 3 to co nie liczy sie? :D masz trzy, ja 15 dowodów nie potrzebuje :) 1.A co do gry japona to mamy już wazeliniarzy . Teraz o bany proszę.(dobra akcja, chłopaki) 2.Ty odbierasz mi radość z otrzymywania głosów na które zasłużyłem robiąc lepszą grę od epickiej historii Afroamerykanina 3. Dodatkowo Ci co glosowai to z jednego z dwoch powodow: 1.Jestes forumowym klaunem wiec zeby sie posmiac zrobili jak mowiles 2.Uważają, że jesteś fajny(osobiścię uważam że jesteś) i chcieli mieć jakąkolwiek nadzieję, że wreszcie coś wydasz. Chcąc Ciebie do tego zmotywować oddali Tobie głosy choć to nie jest najlepsza gra.

i am vader czemu z góry zakładasz że Twoja gra jest najlepsza? szczerze mówiąc nie wiem nawet co w niej jest takiego 'wyolbrzymionego' dlatego zagłosowałem na stacha a Ty sie jakiś teori spiskowych doszukujesz

albo fakty na podstawie filmów

japan przerażająca gra :-0 masz mój głos mimo wszystko

większość strategi, call of duty wersje starsze niż modern warfare, ogólnie rzecz biorąc większość wojennych shooterów nie licząc takiego choćby wolfensteina przedstawia akcje które miały miejsce w rzeczywistości. poleciłbym osobiście medal of honor 3 i call of duty 1.

fajne, szkoda tylko że drzewa całe czarne bez zadnych teksturopodobnych udziwnień, ew liściuchy by sie przydały, ale samo w sobie nie jest złe, a nawet powiedziałbym że niezłe

http://13thcolony.files.wordpress.com/2009/06/t-1000.jpg podobno się nie psuje

szalik dwa banknoty i tofifi

photopaint/photoshop poxi paint ci siły nacisku nie zmierzy nawet na tablecie za 2000zl ;]

jakiś sprzęcik do rozbrajania cudzych bomb może?

Poxi A7 jest mniejsze niż przednia ścianka paczki od fajek. Jakby zrobili wiedźmina w takim formacie z jakąś logiczną czcionką to miałby jakieś 15000 stron ;]

mój rekord 600 stron jednego dnia, i to właśnie wiedźmin bodajże ostatni tom.

jeden z bardziej niezrozumiałych dla mnie fetyszów...

wiesz wiedźmin to razem ok. 3000 stron, żmija to króciótka powieść, nie pamiętam ile ma, ale nie więcej niż 300, do tego zupełnie inne czasy i realia, więc ciężko to w jakikolwiek sposób porównać. Co nie zmienia faktu że żmija to krótka choć świetna lektura, w sam raz na jedną nockę.

byle nie o anime z dziewczynkami z uszami kotów jak w twojej sygnaturze, bo wymiękne :-0

to ja polecam "żmije" sapkowskiego, o wojnie a raczej wojnach w afganistanie bo akcja powieści dzieje sie jakby na kilku płaszczyznacz czasowych, może to nie black hawk ale jak chcesz dobrą książkę w takim klimacie to polecam 'na pocieszenie'

a ja mialem nauczyciela ktory chodzil w skórze i glanach po szkole w liceum