-
Postów
616 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sernat
-
Dla mnie bije od niego hipokryzją, choć kiedyś był dla mnie politykiem-ideałem. Aż tak wiele się nie zmieniło, no może poza tym, że największym autorytetem to on już dla mnie nie jest. Jednak wciąż jestem pełen podziwu dla jego inteligencji, a także wiedzy na każdy temat. Tak, spotkałem się z nim.
-
JKM jaki by nie był, spotkanie z nim to zawsze zaszczyt :thumbsup: .
-
Myślałem, że 5k to dużo :( . Świetna gra. Moje gratulacje. 5/5.
-
Z wzwodem czy bez? No i chyba rzadko tego kurczaka z ryżem jesz, skoro taka masa.
-
A teraz wróć do rzeczywistości. Mojemu ojcowi się np. nie powiodło, pomimo wielokrotnych konsultacji u prawnika. Życie to nie TVN, gdzie wszystko jest kolorowe, każdy powinien przeczytać warunki, na jakie się zgadza.
-
Chciałbym się z Tobą nie zgodzić :rolleyes: .
-
Koniec świata, Bedziom stworzył zagadkę dla inteligentnych... VNM - Flaj
-
A Ty Nikas to koks jesteś :rolleyes: .
-
Rozczaruję Cię... nikt się nie kłóci i nikt nie dyskutuje już na temat religii.
-
Od tego jest ten temat: https://forum.gmclan.org/index.php?showtopi...mp;#entry389955. No a jeśli chcesz być śmieszny/zabłysnąć, to i tamten temat się nie nada ;) .
-
Ale co ty mnie pouczasz. Twój post zawiera prawdy i fałsze. Np., prawdą jest to, że zagrożeniem jest wszystko, co za takowe uznasz. Ok. Przyznaję Ci punkt. Ale nie rozumiem jak nieszkodliwym jest wszystko, co tworzy własny umysł. Czym jest dla Ciebie umysł? Skąd więc biorą się zaburzenia psychiczne? No i dajcie sobie spokój z akronimem REM. Jeszcze jedno, grzybki mogą pomóc w LD (choć mi nigdy nie pomogły) :) . Pisanie większą czcionką nie sprawi, że jakaś półprawda zacznie być wiarygodna, taka moja uwaga. Daj cytat, gdzie to zrobiłem... To pisz, co wiesz, a nie wmawiasz komuś, że coś nie istnieje, bo sam tego nie doświadczyłeś. Nie muszę chyba tłumaczyć racjonaliście, jakie to irracjonalne... Nasuwają się dwa pytania. Gdzie to wyczytałeś (literatura, jakakolwiek strona czy coś)? Jak można chodzić dusza, jeśli to coś niefizycznego? Bardzo ciekawe. I tu się odniosę do następnego zdania: Wystarczyło mi jedno, to jest podanie tak kontrowersyjnego zdania, z którym nie każdy się zgadza, bez jakiegokolwiek uzasadnienia ;) . Zaczekaj. Gubisz się chłopcze. Pisałeś, że oobe nie istnieje. Jeśli nie istnieje, jak możesz stwierdzić, jak wygląda/działa/funkcjonuje? A jeśli już istnieje, to co do cholery znaczy "3rd person LD"? Wytłumacz to jakoś opierając się o dwa użyte przez Ciebie pojęcia: widok z trzeciej osoby i świadomy sen. I nie wiem czemu bez zabarwień ezoterycznych, skoro sny to bardzo ważny jej dział, wszelkie podróże astralne tym bardziej. Normalnie. Explosivo całkiem dobrze to opisał: We śnie Twój umysł ma 100% dostępu do podświadomości. Każda scena z seksem, jakiej w swoim życiu doświadczyłeś (z pornosa, jakiegoś filmu z takową sceną, czy nawet opowieści kolegów) może zostać przywołana. Na podobnej zasadzie tworzyłem w snach sceny średniowieczne, odwiedziłem drugi raz Wenecję czy bawiłem się w śmierć. Nieprawda. Choć tutaj ciężko mi cokolwiek dodać, bo 99% ludzi twierdzi, że albo OOBE nie istnieje, albo to coś innego niż LD. W gruncie rzeczy nie.
-
Zazwyczaj nie masz żadnego argumentu. Czekaj, nic się nie zmieniło, damn it. Ale ja Ci ułatwię zadanie, może wreszcie. Nie są to wyżyny intelektualne, postaraj się: Teraz uwierz mi, że połowa amerykańskich bitów z lat 90. to dokładnie to, czyli, cytując Ciebie: Dokładnie tak bity tworzyli kiedyś murzyni. Pętla z sampelkiem, oklepany do bólu kick kick kick kick, szczytem oryginalności było kick hi-hat kick hi-hat. I mnie to jara. Nawet dziś. A to ciekawy przykład - sampel wycięty BEZCZELNIE ze starej nutki fajnej wokalistki i do tego standardowa perkusyjka. Kilka prostych efektów do sampla ofc, bo jakość słaba. I to jest bit. Nie wiem gdzie widzisz różnicę, to jest właśnie te twoje "bierzesz piosenkę", dajesz kick, snare, kick, snare. Teraz idź na koncert Peji i zobacz występ Decksa. To jest właśnie taka zabawa.
-
Ej, to było dobre akurat ;] .
-
Mówimy o sferze prawnej, nie technicznej, więc nie wiem o co Ci chodzi. Tak, to jest "to samo". http://pl.wikipedia.org/wiki/Sampling_(muzyka)
-
Nie martw się, w Twoim wieku to norma ;) . Podoba mi się oksymoron, jakim jest irracjonalistyczne podejście racjonalistów, to jest: Nie przydarzyło mi się, więc to niemożliwe. A co to jest "wędrowanie poza ciałem" to proszę napisz, bo pierwsze słyszę o czymś takim. Was? Seks to nie stan. Tak, jest to w religii katolickiej grzech. Kolejna ciekawostka: Internetowi "racjonaliści" nie grzeszą wiedzą. Przepraszam za czepianie się racjonalisty w sygnaturce, ale jak dla mnie Twój ograniczony światopogląd to średniawy powód, by zaniżać poziom tak ciekawego tematu, a, niestety, Ty tego właśnie dokonałeś. Co do uszczerbku na psychice: Oczywiście, że LD/OOBE (wkurza mnie ten podział swoją drogą), mogą być jego przyczyną. Jak wszystko. Wake up.
-
Wyrwałeś nieco zdanie z kontekstu. No ale nieważne. Odpowiedziałem na Twoje pytanie.
-
Dokładnie tak tworzy bity połowa producentów hiphopowych, a kiedyś każdy ;) ...
-
Perełki :D . A LD to temat rzeka. Nazywa się to zjawą lub ogólnie "kwintesencją wszelkiego zła", w rzeczywistości zwykłe omamy hipnagogiczne. Weź sobie piłeczkę pingpongową, przekrój na pół, wypełnij brzegi watą i przyklej do oczu, nałóż słuchawki kryjące uszy i puść biały szum. Tak się kiedyś udawało "fazę" :P . Naturalny jest fakt, że wyłączając zmysły dzieją się dziwne rzeczy. Tak a nie inaczej śnisz, jesteś zahipnotyzowany albo medytujesz (no, trochę to nadużycie tego słowa, ale nieważne). Jednym słowem to jedyna droga do transu. LD to naturalna rzecz i w żadnym stopniu nie może naruszać dogmatów "cywilizowanych" (tak, puste określenie) religii, to jest takich, gdzie nie skazuje się ludzi na śmierć za to, że uderzył w ich dom piorun, jak to miało miejsce za czasów Mieszka I. Ignis, daruj sobie teksty, że coś jest grzechem lub nie, bo katolicyzm to nie jest międzynarodowy język i obowiązkowy system wierzeń, a zwykła religia, która nie każdego dotyczy. No a seks to naturalna sprawa, w świadomych snach to świetna rozrywka i, uwierzcie mi czy chcecie czy też nie, daje o wiele bogatsze wrażenia zmysłowe niż na jawie :P . Pozdrawiam i służę pomocą.
-
Jak się czujesz z tym, że wstawiłeś prywatny filmik?
-
A, no to git :) .
-
Wiem że temat zaufania co do tatuaży jest już totalnie oklepany ale... Jak trzeba być naiwnym aby dać sobie wydziarac na spontanie tak naprawdę nieznaczące nic dla siebie symbole, które będzie się mieć do końca życia na skórze? Owszem, ładne to jest, tylko rozsądek ludzki trochę mnie załamuje...
-
Cóż, szkoda, że mnie tak odbierasz :P . :rolleyes: "Jestem Arek i mam 19 lat. Z poglądów libertarianin, trochę konserwatysta" Duma mnie rozpiera, gdy tak sobie o mnie wciąż dyskutujecie : ) . Pozdrawiam.
-
Ale o co kaman. :D:D:D:D:D:D
-
Generalnie na GMClanie jestem tyle online, ile mam włączonego kompa. Jak widać nijak przekłada się to na liczbę wypowiedzi ;) .
-
Także nie mam zamiaru się udzielać. Jeśli uwaga, że ktoś nie ma dziewczyny kogoś obraża, to klika Report, wam nic do tego.