gnysek

ja kocham metal gear solid, więc wolę psp z drugiej strony lubię też harvest moona, ale dsa zawsze mogę od kumpla pożyczyć ... a jakoś latanie z rysikiem mnie nie bawi :P o ile na xboxa bym się skusił, o tyle od DSa odstrasza mnie jego największa zaleta - rysik. nie, żebym nie lubiał ekranów dotykowych - ale jest trochę gier które ten drugi ekran ma byle mieć.... a szkoda. Ale jeżeli faktycznie wyjdzie game maker dla DSa (na DSa?), to będzie argument nr1. dlaczego najbliższy zakup to właśnie DS. Ba, pogadam wtedy nawet z Borkiem na temat remak'e Hidden Swords, dokończę farmera frana (ale zmiana grafiki będzie musiała nastąpić) i myślę, że zacznę tworzyć komercyjne gry, hłe hłe.... i gdyby nyło 100% pewności, ze w ciągu następnego roku ukaże się ten Game Maker dla DSa, to polecałbym go pomimo, że mnie nie przekonuje jakoś (może za mało grałem). A tak - pozostaję fanboyem Sony (zdradzając je czasem ukradkiem przy Gears of War i sesjach w Halo 3)

Hmm, na DS wystarczy kupić kartdriż 64mb i już pogramy we wszystkie gry (nielegalnie), a w psp natomiast kartę tak z 2gb, wgrać softa OE (trzeba uważać, aby nie zrobić bricka, ale mi się jakos udało wszystko) i też można hulać we wszystkie gry za free, a do tego przerabiać sobie te z PSXa na wersję na PSP co daje nam niezliczoną ilość tytułów do grania. No ale zakładamy, że mamy oryginały tylko, że wszystko cacy, wiec co warto polecić: Formula One 06 Toca 3 (V8 Racing) Metal Gear AC!D Metal Gear AC!D 2 Metal Gear Portable OPS Loco Roco Dungeon Siege Final Fantasy Tactics Lion of the War (rozszerzenie wersji z PSX) Medal of Honor Heroes (śmieszne sterowanie, ale dobra gra) Daxter (ten z gry Jak & Daxter na PS2) GTA Vice City Stories Harvest Moon Boy & Girl (okazja zagrać babką po angielsku) Innocent Life : Futuristic Harvest Moon Lumines Need for Speed Carbon Bornout Tenchu Worms mam jeszcze do przetestowania kilka gier, które wyglądają dobrze na screenach, ale w nie nie grałem, wiec nie gwarantuję, że są dobre, ale jest to Star Wars Battlefront Renegade Squadron, Final Fantasy VII Dirge of Cerberus, Socom US Navy Seals Fire Team Bravo, Call of Duty). jak ktoś lubi piłkę, to dodam fifę, ale w sumie jaka fifa jest każdy wie, na psp jest po prostu to samo :P

//Zycie global.HP=object0.hp; global.HPMax=object0.maxhp; to znaczy, że te zmienne są pobierane tylko raz - w momencie tworzenia obiektu, bowiem Create za to odpowiada. Potem te skrypty nie zostają już nigdy wykonane. Wniosek - wsadź je w step :]

Nie, widocznie Ty coś źle napisałeś.

Napiszcie w notatniku this app can break tylko trzeba mieć zainstalowaną obsługę języków azjatyckich (odpalamy IE, wchodzimy na jakąś japońską stronę i sam poprosi :P), albo pokombinujcie inaczej, w każdym bądź razie ten sam tekst ukazuje się po Japońsku.

wygląda, że jest ok, widocznie obiekt który to pobiera a) nie istnieje B ) masz gdzieś jakiś inny kod który neutralizuje to co powyżej.

Heh, ja nie zapomnę kreacji Melody w 2 filmie Pokemon, która ciągle kręciła bekę z Misty, że Ash to jej facet ale coś jej idzie kiepsko podrywanie i udawała, że go odbija - motyw nieziemski, jak ten tekst "Ash chłopakiem? Znaczy jest chłopakiem, ale nie moim!" no i kilka innych. Ale sama Melody jako postać - nieco buntownicza (gdy mieszkańcy wioski szykują się na jakieś tam święto, ona zamiast ubrać się w strój ludowy to ubiera jakieś ciuchy szalonej szesnastki), choć w końcu wykonuje swoją rolę w całej imprezie (niezapomniany motyw na okarynie) i przy okazji kokietuje Asha. Dobre jest też tłumaczenie na polski legendy (chyba nawet lepiej niż w angielskiej wersji), mniej więcej tak, że te Articuno, Zapdosy i Moltresy będą się napierdzielać i niszczyć świat tak długo Aż (Ash) ocali go wybraniec. I nawet jak ktoś uważa, że poki są głupie (bo są), to są jednak motywy które bardzo mi się podobają (nie wiem czy ktoś oglądał digimony, ale to już nie to samo i w sumie takie nudy, chociaż sceny ręcznikowe były w pipkę, no i druga gra na ich podstawie pomimo kiepskiej grafy też jest niezła 200+ godzin :D). Och tak, czasem zastanawiam się, czy ja naprawdę mam 20 lat :D Co do robienia gry o pokach - myślałem - ale wiecie co, tyle roboty, żeby wszystkie poki dać a gra w sumie będzie tylko kolejną częścią poków, które cały czas się nie zmieniają - od 1995 roku jest ten sam system walki, te same zasady i tylko nieco inna grafa. To już wolę zrobić silnik jRPG - praktycznie te same zasady walki (znaczy nieco prościej, bo mamy tylko jednego przeciwnika, więc obliczanie tury jest prostsze). Kwestia ataków jest prosta do rozwiazania - robimy zmienną blokującą cały system walki, tworzymy obiekt z animacjami ataku, blokujemy, a na koniec ten obiekt odbloowuje system walki. Dzięki temu animacje walk to po prostu osobne obiekty sterujące zachowaniem grafik postaci z systemu walki i mogą robić dowolne rzeczy. Hłe hłe, zobaczymy niedługo jak to działa, jak zrobię pierwszą betę jRPGM :D Ale się rozpisałem... czasem mam gadane, dziwne, że pod tablicą w szkole mi tak dobrze nie idzie, a o zagajaniu do dzierlatek nie wspomnę... p.s. Morrowind - znasz zasady - nie wspieramy tego co nielegalne. poza tym, radiówka nie ma nic do prędkości ściągania, a raczej to jaka jest prędkość tego łącza, czy jest to public ip etc. bo jak masz rozdzielenie na kilka osób, to nawet 10mb/s nie daje satysfakcjonujących efektów.

The Games Factory nie ma wacka

A czemu nie ma pokemonów? Ja tam lubię poki, znam nawet fragmenty piosenek z bajek :] Już nie wspomnę o drugim filmie, w którym znajduje się jeden z moich ulubionych motywów muzycznych, który w sumie znam na pamięć i w każdej chwili jestem w stanie go odtworzyć nie tylko w programach do muzy ale i na gitarce czy pianinku. Ot co. Po prostu to jest rasizm w stosunku do pokemonów. A tak ze staroci to lubię też Tajemnicze Złote Miasta (podobno to Anime, bo w końcu japońskie :P). Myslałem zrobić grę o tym anime, ale stwierdziłem, że łamanie praw autorskich celem zrobienia gry to trochę takie pójście na łatwiznę. Dlatego zawiesiłem Farmera Frana i teraz robię co innego.

Ty pierdoło, temat niezgodny z naszym szablonem ! Pisałem o tym, a teraz ostrzeżenie.

Proszę o zastosowanie się do szablonu, albo ostrzeżenie będzie!

Coraz lepiej ci to idzie, fajny klimacik mają te utwory - mam nadzieję, że ktoś je gdzieś wykorzystuje bo szkoda takich dobrych kawałków, żeby się marnowały. Btw. powiedz mi, gdzie mogę pobrać jakieś fajne sample, bo te co są w FLstudio jakoś mnie nie satysfakcjonują (no, może te z Sytrusa są dobre, ale tam to sie trzeba bawić), najbardziej mi zależy na instrumentach smyczkowych, pianie/fortepianie i ew. reszcie symfonicznych. Jak będzie tego za dużo, to na PW mi wyślij, co by nie spamować tu niepotrzebnie :P

nazwa.pl i home.pl dają opcję hostowania jako alias - czyli tak jak np. prv.pl

Z tego co wiem, to gmclan jest teraz na active24.pl zarejestrowany. Ja korzystam z nazwa.pl Home.pl też nie jest złe, ale na jakimkolwiek by się nie kupiło, trzeba uważać, czy nie ma kruczków typu pierwszy rok 0,99 groszy pod warunkiem opłacenia z góry roku drugiego - czyli dobrze ponad 100 zł netto :P

Klamerki od mamy weź do wieszania bielizny, bo inaczej nie zadziała ;) I kilka średników też skądś wytrzaśnij. Nie wiem czy na pewno dobrze, bo nie wiem co za co odpowiada, ale mniej wiecej czegoś takiego powinno się użyć: if global.Magazynki<=0 then global.Amunicja=0; if global.Magazynki>=1 then { global.Magazynki-=1; global.Amunicja=10; } Glob Left Pressed : if gotowy=1 { if global.Amunicja>0 //>=1 to inaczej >0, prawda ? { instance_create(x,y,obj_pocisk) gotowy=0; alarm[0]=5; global.Amunicja-=1; } else global.Amunicja=0; }

hmmm, uzywasz czasem internet explorera/nakładki na niego ?

W sumie nie tnie, tylko kamera skacze jak chodzę po nierównym terenie - tak jakby jej wysokość aktualizowała się co dwie sekundy.

Ta, ale je skasowałem bo śmietnik tylko robiły :P Ale bez sensu trochę, skoro zginęła po wykonaniu misji, jak wchodziła już do domu. Do tego jej babcia twierdzi, że wnuczka śpi w domu... ale ukłon w stronę twórców, że zabicie kogoś powoduje, że nie pojawia się on więcej w grze, bo w większości produkcji wystarczy wyjść i wejść do jakiegoś pomieszczenia aby postać znów żyła :P Btw. w sumie mam bliżej do zalecanego sprzętu niż do minimalnych wymagań, a o dziwo wiesiek tnie, nawet na 1024x768 (nie mówię już jak ciął wcześniej, przy 1200 :P). Zaraz oblukam czy już jest ten patch, może on coś zmieni.

Przestudiuj stronę i ten temat raz jeszcze. Pełną wersje można aktualnie tylko kupić.

Najlepiej 198734892 rdzeni, 24935892349859273475 GB ramu i katę graficzną o mocy obliczeniowej 1283748716239461629364123649616237648717324 teraflopów. Wtedy myślę, że catch the clown wyrobi coś koło 1-2 FPS. Dla najlepszego rezultatu, wyłącz wszystkie usługi w tle, i ustaw priorytet na "szybszy od poczty polskiej". A, zapomniałem powiedzieć, jak odłączysz monitor, to FPSY skoczą na 23029302939 tak, że aż obraz się zrobi czarny. Czyli to zapewne wina monitora.... kufffa.... a po co komu 4GB ? Dysk chcesz tam zrobić ? Gra w GB która ma kilka grafik nie powinna wykorzystywać 1gb ramu i od tego zacznijmy szukanie problemu. Druga sprawa, że innym na gorszych sprzętach działa, więc to wygląda na jakiś dziwny konflikt - tylko nie wiadomo czego.

Ale po co, skoro na moim wolniejszym kompie wynika, że lepiej wszystko działa ?

a directx najnowszy? i service pack 2 jest ? (chociaż w sumie co ma piernik do wiatraka).

przy takich paramtertach... dziwne, ze muli. Coś musisz mieć ze serownikami - bo mi na GF4MX 64MB Almora działała na 15-20 FPS. No na GFX8500GT oczywiście full było nawet ponad czasem)

ew. można zrobić skalowanie zamiast zmiany rozdzielczości, bo na LCD będą problemy.

Ja zainstalowałem najnowsze sterowniki od karty graficznej i pomogło, bo blue screen wywalał błąd spowodowany dll'em który miał w nazwie nvidia4 więc drogą dedukcji do tego doszedłem :P Gra jest prawie dobra, denerwuje mnie skacząca kamera, jak teren jest nierówny to zamiast płynnie podążać za bohaterem dostaje takich "zrywów" - no i brakuje zbliżania, ale to już takie czepianie, widocznie taki był zamysł twórców gry. Nic jednak nie przebijie dialogów w tej grze ! Już nie mówię o tym, że jest to wulgarny język (urwał etc. :P), ale kawałki są takie, że z beki nie mogłem kilka razy (jak ten gdy kazał im kapłan na kolanach w mrozie procesję odprawić dookoła wiochy, żeby zarazy się pozbyć i faktycznie ludzie przestali chorować, ale kilku przy okazji zmarło :P) Btw. Robiłem ten Quest z tą kelnereczką Vesną (spóźniony słowik), no i jak doprowadziłem do ją domku babci to questa co prawda mi zaliczyło, ale jakiś przeciwnik sięgnął ją zanim zdążyłem pomóc i biedaczka zdechła... w zwiazku z tym, da rade jeszcze się spotkać z nią w młynie na małe co nie co, czy nie (bo czekałem całą noc i nic).