Ogółem z doświadczenia wiem, że szkoła czy studia nie nauczą zbytnio programować - coś tam lizniesz, ale dokończyć i tak musisz sam (ot, po pół roku nauki w C, gdzie były tylko warunki i pętle, ludzie mieli problemy ze znalezieniem max liczby w tablicy za pomocą for-a).
Ogólnie jest tak, że jak nie programowałeś w cale, to może coś tam się nauczysz, ale jak już znasz trochę dany język, to nawet studia raczej tej wiedzy nie poszerzą. Ja znam takie podstawy właśnie ok. 12 języków programowania i powiem szczerze - gdzieś tak przy trzecim, czwartym zaczynasz zauważać, że wszystkie języki mają łudząco podobną strukturę i podstawowe rzeczy napiszesz w dowolnym języku którego jeszcze nie znasz. Więc każdy nowy język jakiego uczą na studiach nie jest już niczym nowym i ciekawym, a jak chcesz wiedzieć coś więcej - dokumentacja, gotowe programy, internet.