Skocz do zawartości

MAGI - Magical Strategy Game


TeeGee

Rekomendowane odpowiedzi

Proste że można robić takie gierki na GMie biggrin.gif. Można też dużo lepsze, co niedługo zamierzam udowodnić. Dzięki za ocenę i życzenia...

Mam nadzieję, że i wymagania nie będą "dużo lepsze". :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 858
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kolka:

 

Dzięki ;).

 

Adster:

 

Będą "dużo lepsze", ale dosłownie - gra będzie na 99% działać szybciej ;). Od początku będzie mocno optymalizowana i będzie miała większe możliwości konfiguracji - wszystkie "wolniejsze" efekty będzie można wyłączyć.

Utrzymanie niskich wymagań sprzętowych jest bardzo ważne - ostatecznie bardzo wielu ludzi, sięgających po gry shareware, ma relatywnie słabe kompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy

Jak Borek wydał Almorę, to poprzeczka poszła do góry. Ale jak TeeGee pokazał skan z Gazety, to nawet Isinbajewa będzie miała problem tę poprzeczkę przeskoczyć... nom nic, pozostaje jeszcze nadzieja, na stworzenie gry w 3D (ale game maker odpada :P) :D

Dobrze chociaż, że jak był w kwietniu II Areopag Młodych, to w gazecie się znalazły informacje o mojej imprezie i nawet logo dali na 3 stronie w Dzienniku Bałtyckim (po Wyborczej najbardziej poczytna gazetka w pomorskiem) :D Niestety tym nie ma się co chwalić, bo to nie związane z grami :P Ale jeszcze i o mnie usłyszycie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ;).

 

Niby było już tyle recek na stronkach. Często lepszych i ważniejszych z punktu widzenia marketingu... ale jednak trzymać w rękach wydrukowany artykuł o własnej grze, to coś bardzo fajnego. Zwłaszcza dla kogoś, kto stawia pierwsze kroki w biznesie shareware. W sumie nic wielkiego, a cieszę się jak dzieciak ;).

 

Borek:

 

O Almorze też by pisali, jakbyś wystartował na światowym forum ;). Generalnie recenzja w piśmie to nie jest nic aż tak nieosiągalnego, ja się ma fajną grę. A ALmora jest bardzo fajna.

 

Snake:

 

To wcale nie było aż tak dużo roboty ;). Trzeba po prostu umieć skończyć to co się zacznie. Z moich doświadczeń wynika, że reszta się dzieje jakby automatycznie.

 

Kaytek:

 

Steam? Nie tym razem ;). Może następna produkcja...

 

gnysek:

 

He he. A po co Ci 3d? Dobra gra, to dobra gra i tyle. W sumie nie kojarzę wielu niezależnych gier, które by odniosły sukces i były w 3d.

I na pewno jeszcze o Tobie usłyszymy - w to akurat mocno wierzę ;).

 

Dzięki raz jeszcze chłopaki. Dzięki Wam czuję się jeszcze fajniej ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nic nie pisałem. Szczerze mówiąc, nie uznałem tego za zbyt ważne. Ten cały MarkUp to w sumie nic super-fajnego, a sam wywiad odbębniłem "na odwal się" ;).

 

Dzięki za podrzucenie linka tak czy inaczej. BTW - niedługo powinien być update do MAGI. A zaraz potem pewnie przedstawię Wam team pracujący nad nową grą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę... bo sam nie jestem pewien. Nie trzymam Was w niepewności, bo jestem tajemniczy, tylko po prostu jeszcze nie zamknąłem kwestii rekrutacji. Kandydaci na grafików muszą dać mi próbki prac (i wtedy pomyślę kogo zatrudnię), a webmaster musi potwierdzić swój udział.

 

Generalnie planuję tak: Ja (wiadomo), Rob Westwood (muzyka - też wiadomo), concept artystka (już jest ;)), grafik/czka, webmaster, testerzy (już są).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełom jak przełom. W sumie takie gry to nic wielkiego. Na GMC (YoYo) jest w tej chwili całkiem sporo komercyjnych produkcji. Takie np. Immortal Defense jest faktycznie wypasione i zbiera we wszelakich pismach świetne recenzje.

 

Co nie zmienia faktu, że gierka będzie wymiatać ;). No i że zamierzam na niej zrobić jakieś konkretne pieniądze ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Eee... to w końcu podoba Ci się, czy nie? ;)

 

BTW - sorry chłopaki (i dziewczyny), że napisałem, że dam info on nowej grze przed końcem wakacji... Oczywiście, jako student, mam zakodowane we łbie, że wakacje kończą się w pażdzierniku :D. Zresztą teraz i tak tak zapierniczam w REDzie, że nie dałbym rady nic ogarnąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy
Eee... to w końcu podoba Ci się, czy nie? ;)

 

BTW - sorry chłopaki (i dziewczyny), że napisałem, że dam info on nowej grze przed końcem wakacji... Oczywiście, jako student, mam zakodowane we łbie, że wakacje kończą się w pażdzierniku :D. Zresztą teraz i tak tak zapierniczam w REDzie, że nie dałbym rady nic ogarnąć...

 

Nic nie mów, ja zacząłem we wrześniu naukę i nie mam czasu na robienie swojego projektu, a w sumie poza matmą nie mam się czego na razie uczyć :P Im człowiek starszy, tym jakoś czas szybciej ucieka :P

Sory, że zadam takie pytanie, ale czy udało ci sie już zarobić za MAGI więcej niż 1000 złotych ? (nie pytam ile, pytam czy przekroczyłeś tą kwotę, bo może nie jest to dużo, ale za produkcję domowej roboty to trochę jest :P )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy już masz nazwę teamu, ale co powiesz na Tidżigejms (TGGames) albo GamesBetterThanAlmora? To ostatnie to oczywiście żart (nawet nie wiem czy dobrze napisane...)

 

No nie wiem... słowo "team" źle mi się kojarzy ;). Poza tym to ciągle będę tylko ja i kilku freelancerów/ freelancerek. Tak czy inaczej - na razie mam kilka pomysłów na nazwę firmy, choć żaden jeszcze nie wydaje mi się idealny. No cóż... mam czas do końca roku na namyślenie się. Liczę na to, że samo coś do łba wpadnie.

 

Nic nie mów, ja zacząłem we wrześniu naukę i nie mam czasu na robienie swojego projektu, a w sumie poza matmą nie mam się czego na razie uczyć

 

No to wyobraż sobie ile ja mam czasu, trzaskając Wiedźmina 10h+/7 dni w tygodniu i jednocześnie przygotowując się do studiów ;). Na szczęście premiera już niedługo, a potem zmieniam firmę i powinienem mieć minimalnie wiecej czasu (i pieniędzy ;)).

 

]Sory, że zadam takie pytanie, ale czy udało ci sie już zarobić za MAGI więcej niż 1000 złotych ? (nie pytam ile, pytam czy przekroczyłeś tą kwotę, bo może nie jest to dużo, ale za produkcję domowej roboty to trochę jest )

 

Heh... z budżetu mojej nowej gry można się domyślić, że zarobiłem już na MAGI więcej niż 10 tysięcy ;). Niemal cała kasa z MAGI będzie zainwestowana w nową produkcję... którą mam nadzieję dobić już do setki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki...

 

Kurde, ale się jaracie ;). A 10k to nie jest tak dużo... a jak na ten przemysł, to całkiem mało w sumie (zwłaszcza że w PLN, a płacą mi przeciez w dolcach). W normalnej pracy zarobić tyle, to niezbyt duży problem. Teraz muszę zabulić za studia, na dodatek doszedł mi remont nowego mieszkania + zwykłe koszta/rachunki i gdyby nie kasa z pracy w CD Projekt RED, to bym już cały hajs z gry wydał. Dorosłe życie boli i skala wymagań sie zwiększa ;).

 

A tak szczegółowo to ile egzemplarzy już sprzedałeś ? I od jakiego czasu ?

 

Mówiłem już - nie podaję takich informacji. Teraz żałuję, że w ogóle przyznałem się do tych 10 kafelków ;).

 

Można sobie policzyć. Oczywiście z małą dozą tolerancji. ;p

 

Hmm... raczej se nie policzysz, bo powiedziałem tylko, że łatwo można wywnioskować, że zarobiłem więcej niż 10k ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy

No widzisz, trzeba było powiedzieć, czy więcej niż 1000, a Ty od razu 10x taką sumę walisz :P I chociaż może nie jest to dużo w branzy gier (no bo nie jest), to jeśli już wejdziemy w klimaty GM i amatorstwa - no to wtedy wygląda inaczej :P dla mnie 10 kafli to jest nieosiągalna suma nawet w wyobraźni, ale jest to też znak, żeby się nie poddawać i robić gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że życie jest tak sprytnie skonstruowane, że kiedy taka suma wydaje Ci się duża, to i tak nie masz szansy jej zdobyć. A kiedy już normalnie zarabiasz, to okazuję się, że ledwo starcza na zwyczajne wydatki ;).

 

Niemniej jednak jest to dowód, że na GM da się robić komercyjne gry, zarabiać na nich i przecierać sobie szlak do game devu. Jakby na to nie patrzeć - zaczynałem z MAGI jako amator, a teraz pracuję w REDzie, niedługo przenoszę się do innej firmy... no i mam kasę na następne własne gierki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...