wspólna gra

[Uhasz Ysz]

dawajcie zrobimy gierke, na zasadzie, że np wrzucę jakiś projekt, ktoś go pobierze, dopisze trochę swojego kodu, i znów zuploaduje i tak każdy dopisze coś swojego i zobaczymy co z tego wyjdzie.

co wy na to?

[nowy_user]

Był już taki projekt,  bodajże jeszcze za czasów drewnianego Gmclanu, albo zaraz po wejściu nowego. Miał to być RPG manager, z mitologicznymi stworami. Niestety, nie wiele informacji znajduje się na forum na temat tego projektu, ponieważ większość rzeczy była ustalana na GM czacie ( tak - kiedyś coś takiego było), oraz na Gadu - Gadu. Niestety, projekty nie wypalił, pomimo, że zaangażowane były największe gwiazdy GMClanu m.in. Tymon i Marmot. Skoro tamto pokolenie nie dało rady, to - oczywiście nie chcę podcinać skrzydeł - tym bardziej teraz się nie uda.

 

Druga sprawa: GM nie ma odpowiedniej infrastruktury, aby kilka osób pracowało zdalnie nad jednym projektem. Ktoś coś rob,i uploaduje, ktoś to pobiera itd... a co jak dwie osoby równocześnie pobiorą projekt, i zaczną nanosić swoje zmiany? Wtedy powstaną dwie wersję, żadna nie będzie kompletna....sorry, ale nie tak to powinno wyglądać. Wszystkie aktualizacje powinny się zapisywać w chmurze, i po odpaleniu projektu te zmiany powinny być automatycznie pobierane.

 

[Uhasz Ysz]

Ja nie mówię o czymś poważnym, bardziej czymś jajcarskim na luzie, możnaby nie wiem napisać na forum że się pobrało i masz godzine na dodanie swoich rzeczy, później czekasz na kogoś innego itd.

[nowy_user]

w jakiej wersji? Nie każdy ma GMS2, a ci co mają to jedni korzystają z 2.3 inni nie.  Jaki typ gry? Jeden lubi sportowe, inny Mmorpg, a jeszcze ktoś inny symulatory lotnicze. No i najważniejsze, jaki będzie podział zysków ze sprzedaży? Czy udziały będą przydzielane proporcjonalnie do napisanych linijek kodu? Co w tedy w takim razie z przygotowywanymi sprite'ami i dźwiękami? Rozpisz to wszystko dokładnie, a może ktoś będzie chętny

[gnysek]

do takich rzeczy jest git, a nie wrzucanie na forum, żeby sie pobrało

[nowy_user]

uu to GMS2 obsługuje GITa? czemu nikt nic o tym nie mówił?

[Threef]

Odkąd projekt przestał być w jednym pliku to oczywiste że zaczął być wspierany

[Uhasz Ysz]

Jaka sprzedaż? dla zabawy zrobić potworka, nie wiem będzie jakas platformówka, ktoś doda przeciwnika z mordą korwina, ktoś doda trampoliny w kształcie cycków, ktoś inny strzelanie laserami a jeszcze ktoś inny latające krowy i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jak ktoś lubi sportowe to se doda piłke co sie kopie w przeciwników a jak ktoś ścigałki to se doda samochód. Możnaby użyć wbudowanego silnika fizyki, zawsze śmieszniej będzie.

Może być gms 1.4 bo chyba darmowy coś mi się obiło o uszy

 

Ale ogólnie to widzę, że my we 4 sie głównie udzielmy na tym forum i nikt inny

 

@edit chociaż w sumie coś w stylu zeldy pierwszej zamiast platformówki dałoby więcej pola do popisu

[nowy_user]

2 minuty temu, Uhasz Ysz napisał:

jakas platformówka, ktoś doda przeciwnika z mordą korwina, ktoś doda trampoliny w kształcie cycków, ktoś inny strzelanie laserami a jeszcze ktoś inny latające krowy i zobaczymy co z tego wyjdzie.Jak ktoś lubi sportowe to se doda piłke co sie kopie w przeciwników a jak ktoś ścigałki to se doda samochód.

Jak dla mnie to brzmi jak nieźle zakręcona gra, która mogłaby zarobić niezłą kasę na steamie, zwłaszcza, że będą tam cycki. Lepiej  od razu ustalić jak dzielimy się kasą, żeby potem nie było problemów. Nie chciałbym, żeby powtórzyła się historia, którą dobrze znamy z "Przygód Pana Pacia". Wyciągnijmy lekcję i nie popełniajmy tych samych błędów.

[gnysek]

27 minut temu, nowy_user napisał:

uu to GMS2 obsługuje GITa? czemu nikt nic o tym nie mówił?

 

Program nie musi obsługiwać GITa, żeby móc używać GITa. Generalnie obsługuje od kiedy są pliki XML, czyli gdzieś 9-10 lat. Ba, ja nawet na mercurialu się bawiłem, bo nie trzeba korzystać z wbudowanego systemu (nawet to odradzam) tylko można wszystko robić z zewnątrz, np. z konsoli.

[Uhasz Ysz]

1 godzinę temu, nowy_user napisał:

Jak dla mnie to brzmi jak nieźle zakręcona gra, która mogłaby zarobić niezłą kasę na steamie, zwłaszcza, że będą tam cycki. Lepiej  od razu ustalić jak dzielimy się kasą, żeby potem nie było problemów. Nie chciałbym, żeby powtórzyła się historia, którą dobrze znamy z "Przygód Pana Pacia". Wyciągnijmy lekcję i nie popełniajmy tych samych błędów.

Ustalmy, że cała kwota jaką zbierze projekt zostanie oddana na rzecz black live matters aby zakończyć zamieszki trwające w ameryce oraz położyć kres wszselkim konfliktom na tle rasowym aby niezależnie od koloru skóry każdy człowiek był równy.

[Wojzax]

I to jest konkret, pewnie po części gra będzie symulatorem wynoszenia telewizora ze sklepu bez płacenia

[adam014]

Tego się nie da tak prosto zrealizować żeby wzajemnie sobie nie przeszkadzać. W 2 osoby by szło ale im więcej osób tym większe prawdopodobieństwo konfliktów. Trzeba by było najpierw dokładnie rozpisać całą funkcjonalność i rozbić ją na jak najmniejsze części i podzielić to na osoby. Drugą sprawą jest to że GM nie ma żadnych standardów dot. kodu (typu PSR w PHPie) - co człowiek to inny styl pisania więc ciężko będzie utrzymać kod na jakimkolwiek poziomie. No i główną osobą zarządzającą powinien być ktoś kto mega ogarnia temat a nie świeżak, który będzie ślepo mergował zmiany do mastera - inaczej będzie jeden wielki pierdolnik a nie projekt. Też kiedyś myślałem nad takim projektem bo na pierwszy rzut oka nie wydawało mi się to mega skomplikowane, jednak zawodowe klepanie w klawiaturę zmienia podejście o 180 stopni  

[nowy_user]

Dokładnie, dodam też, że aby to wszystko miało ręce i nogi powinniśmy mieć PMa, który zarządza całym projektem, ustawia backlog, tworzy roadmapę itd, do tego, cały projekt powinien być przeprowadzana w metodyce SCRUM, więc każdy członek projektu powinien się najpierw zapoznać co to jest.   Powinniśmy się spotykać na video callach raz na dwa tygodnie, omawiać bieżący sprint itd. Trzeba będzie założyć konto na JIRA, żeby to jakoś ogarnąć. Być może trzeba będzie zatrudnić Scrum Mastera - pytanie, kto za to zapłaci. Kolejna sprawa, testerzy. To też są kolejne koszty.

 

Jak widać, nie bez przyczyny sofware housy każą swoim klientom płacić jak za zboże, bo stworzenie produktu cyfrowego, czy to gra czy apka to coś więcej niż tylko klepanie kodu.

[SimianVirus7]

To co? Próbujemy?
@Uhasz Ysz Zrób nowy post, albo w tym, dodaj projekt startowy, w którym już coś napiszesz. Po dodanym poście, ktoś odpowiada "przejmuje" i ma maks dzień, żeby coś dodać do kodu, jeśli tego nie zrobi, ktoś inny może "przejąć". Żeby uniknąć problemów, umówmy się, że zmienne podstawowe na życie, prędkość itp. będą zapisywane tak samo u każdego, np:
hp - życie
max_hp - maks. życie
hspeed, vspeed - wbudowane, można z tego korzystać.

Wtedy nie będzie problemów, że jak ktoś doda nowy pocisk to nie wywali błędu o nieznanej zmiennej na HP, czy coś w tym stylu. Wyjdzie pewnie wielka kupa bez kontekstu ale coś wyjdzie... chyba :V 

edit: a no i jeszcze jaka wersja gm:s? Studio 2 w wersji stabilnej? 

[adam014]

Na taki projekt to Jira jest chyba za dużym rozwiązaniem, wystarczy Asana albo Teamwork - sam z niego korzystam do prywatnych projektów - bardzo prosty w obsłudze, ma wbudowany time tracker więc nie trzeba podłączać żadnego harvesta żeby dokładnie zarządzać przepracowanym czasem  Z tymi callami to już przesadziłeś, nie ma co się tak rozpędzać, tygodniowe podsumowanie na czacie i samo dobre zarządzanie projektem w zupełności by wystarczyło przy takim projekcie  

[nowy_user]

No nie wiem, lepiej zrobić to porządnie, żeby nie było sytuacji, że za pół roku stwierdzimy, że olewamy temat, i wpakujemy w to sporo czasu i pieniędzy i nic z tego nie wyjdzie. Na pewno potrzebujemy Jakiegoś PMa, który będzie tym zarządzał, ale też tworzył wizję produktu itd. Przydałaby się też osoba z zacięciem biznesowym, która będzie ogarnięta w temacie najnowszych trendów, żebyśmy się nie wpakowali w jakiś gatunek gry, który jest mało popularny. Przydałby się też jakiś analityk danych. No i osoba do relacji z inwestorami lub do crowdfundingu jakiś business developer czy też marketingowiec . 

 

Jeśli się już za to bierzemy, to zróbmy to porządnie, inaczej to strata czasu.

 

 

 

[SimianVirus7]

Generalnie ja myślałem, że to ma być zabawa na tydzień dwa, a nie, że to jakieś poważne projekty. 

[adam014]

Zabawa na tydzień dwa może być, jednak trzeba dużo rzeczy ustalić zanim się zacznie żeby miało to ręce i nogi. Nie można działać ot, tak że jakiś obiekt ma zmienną hp i do tego się wszyscy mają stosować. Od tego jest git żeby każdy miał ten sam kod. A plan po to żeby nie było że 2 osoby na raz implementują tą samą funkcjonalność i potem trzeba wybierać co jest lepsze bo jest konflikt kodu w repo. Wybierzesz jedno rozwiązanie - drugie odpada i czas który osoba spedzila na pisanie tego idzie w pizdu - a w tym samym czasie mogłaby zrobić inny feature bez przepalania godzin na darmo. Poczytaj trochę o pracy zespołowej w kodowaniu, zarządzaniu projektami, SCRUM, AGILE, o gicie - zmienisz wtedy na pewno podejście i przekonasz się że to nie jest takie proste  

[Uhasz Ysz]

Moim zdaniem za bardzo się w to wczuwacie, ja bym na to poświęcił z godzinke dziennie po robocie dla zabawy, na pewno by mi się nie chciało bawić w żadne dodatkowe programy i inne duperele. Dużo komentów, proste do analizy przez kogoś innego kody, to nie ma być nic super zaawansowanego.

Najlepiej jakby każdy miał swoje obiekty np w grupie w resource tree i nie grzebał za bardzo w obiektach innych, no chyba że to by było konieczne.

Plus jak już ktoś uploaduje coś po tym jak coś dopisał pisze co i jak.

 

Cytuj

To co? Próbujemy?
@Uhasz Ysz Zrób nowy post, albo w tym, dodaj projekt startowy, w którym już coś napiszesz. Po dodanym poście, ktoś odpowiada "przejmuje" i ma maks dzień, żeby coś dodać do kodu, jeśli tego nie zrobi, ktoś inny może "przejąć".

no chciałem ale to mnie w sumie wszyscy skutecznie zniechęcili  

[nowy_user]

Słuchajcie, wpadł mi pomysł do głowy, może zlećmy to jakiemuś software house'owi?  Przecież zanim wszyscy nauczymy się metodologii Scrum czy Agile, zanim zaczniemy pisać w jednym standardzie kodu, wyznaczymy scope prac itd. to miną wieki. Serio, szybciej ( i pewnie koniec końców taniej) pójdzie jak zatrudnimy profesjonalny software house.  Przynajmniej nie będzie trzeba po godzinach siedzieć i klepać kod. Tym bardziej, że ostatnio pogoda coraz lepsza i mało komu chce się siedzieć przed kompem w wolnym czasie.

[adam014]

I bez tego by siadło - ale pomysł ściągania projektu, dodwania obiektów czy posiadania "swoich obiektów" jest totalnie z dupy i tak to się w życiu nie uda. Jak będą łączone zmiany, kopiuj-wklej? Co w przypadku gdy ktoś narobi biedy a druga osoba przez to nic nie będzie mogła wrzucić bo będzie mocno przeszkadzało? Git to podstawa, bez tego nie opłaca się w ogóle zaczynać. 

 

EDIT:

Git pozwala cofać zmiany więc już o wiele lepiej będzie się pracować - ktoś coś napsuje - robimy revert i póki nie doprowadzi swego kodu do porządku to jego request będzie czekał

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez adam014

[nowy_user]

No chyba, że zmienimy nieco plan i robimy wspólnymi siłami grę planszową? Mam pomysł na szachy 2. 

[I am Lord]

To zróbcie sobie harmonogram, jeden tydzień pracuje jedna osoba, drugi tydzień inna 

[gnysek]

A umiecie chociaż obsługiwać gita ?