Skocz do zawartości

Galeria Grafik


Patrysław

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

dziewczyna1.jpg

drzewo.jpg

Ładne itd. itp... Ale do genialności trochę brakuje - w każdej Twojej pracy czegoś brakuje, tak by przykuła oko z myślą "######ste" za każdym razem gdy się na ów spogląda. ;)

 

@HuderLord, pierwsze co rzuca się w oczy to tekstura dachu - nie pasuje do reszty, bądź brak tekstury na ścianach wzmacnia takie odczucie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak oteksturujesz ściany i dorobisz całe miasto w tym stylu to bedziesz moim mistrzem. W czym to zrobiłeś, ile sie uczysz i ile to robiles? :P

Blender 2.63, robiłem to pare godzin jakieś 6-8. Ale praca nie jest skończona jeszcze ją robię.

Blendera znałem od dawna jakieś 2 lata temu uczyłem się jego obsługi no ale teraz przeszedłem na tego nowego Blender 2.xx, którego niestety trzeba rozkminiać praktycznie od zera bo przeszedł bardzo dużo zmian. Teraz robiąc tą pracę cały czas uczę się obsługi B2.xx dlatego tak długo zajmuje mi ukończenie tego domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dscn5454d.jpg

dscn5432f.jpg

dscn5422v.jpg

dscn5425b.jpg

 

wszystkie 3 w trakcie robienia

dodam że pierwsze dwa były dziabane bez żadnego wzoru, odbijania i pierdół, prosto z głowy na skórę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze ma najładniejszy kontrast, nie wiem czy to kwestia zdjęcia. Ogólnie super, choć najbardziej podoba mi się gościu w okularkach. I ładne są te rysunki na ścianie. Ile by zajęło wytatuowanie anatomicznie szczegółowego kręgosłupa wzdłuż kręgosłupa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dziękóweczka wam :)

Pierwsze ma najładniejszy kontrast, nie wiem czy to kwestia zdjęcia.

głównie tego że robiłem to pare dni temu, a w czasie gojenia jest najładniejsza czerń :P ehh chciałoby się ją zatrzymać ale niestety zawsze odrobine blaknie.

Ogólnie super, choć najbardziej podoba mi się gościu w okularkach. I ładne są te rysunki na ścianie. Ile by zajęło wytatuowanie anatomicznie szczegółowego kręgosłupa wzdłuż kręgosłupa?

hmm ile czasu? myśle że z 2-3 godziny.

@Misiek

Tiaa wielkie głowy, kutasowe nosy, psychodeliczne śmiechy, czego chcieć więcej :D

 

A co do biomechaniki to gość chciał tribala ale długo nie trzeba było przekonywać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gość któremu to dziarałem ma też na skroni wydziarany jakiś płomyk :P sam bym sobie też nie wydziabał dłoni ani twarzy, zresztą ja dopuki mam na sobie długie spodnie to wyglądam jak spokojny (już nie taki) młody chłopak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że temat zaufania co do tatuaży jest już totalnie oklepany ale... Jak trzeba być naiwnym aby dać sobie wydziarac na spontanie tak naprawdę nieznaczące nic dla siebie symbole, które będzie się mieć do końca życia na skórze? Owszem, ładne to jest, tylko rozsądek ludzki trochę mnie załamuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gość któremu to dziarałem ma też na skroni wydziarany jakiś płomyk :P sam bym sobie też nie wydziabał dłoni ani twarzy, zresztą ja dopuki mam na sobie długie spodnie to wyglądam jak spokojny (już nie taki) młody chłopak ;)

 

 

jak dla mnie to tatuaże są super, ale takie właśnie duże, bo to dzieła sztuki. Średnio lubię jakieś takie małe motylki, czy napisy.

u siebie bym się bała, bo skóra za wrażliwa :/ ale prawda jest taka, ze to jest wciąż dość stygmatyzujące, a to wielka szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sernat, tylko że to nie było tak że nie miał na to żadnego wpływu, pokazywał mi wcześniej biomechanike z mackami, wydziabałem mu coś w tym stylu ale dużo razy lepsze, za kase o połowę mniejszą niż w salonie :) [drażliwa kwestia, koleżanka którą poznałem na woodstocku wydziarała sobie w salonie klucz wiolinowy (3 cm wysokości), zwykły czarny, bez żadnych bajerów, za 250 zł. Gość z biomechaniką dał mi za swoją 350zł ] Do pierwszych cieni jeszcze był nie ufny, jak zobaczył pierwsze pare cm kwadratowych wycieniowanych to powiedział że może już nawet spać spokojnie ;)

@Shill

Tu sie zgadzam, im większy tatuaż tym bardziej efektowny może być. Ale to też kwestia miejsca, ja mam dziare od kostki, prawie że do jaj, tylko założe spodnie i nie zauważysz nic, tak samo plecy, najlepsze możliwe miejsca na stworzenie dzieła sztuki, koszulka i po sprawie (jakbym sięgnał to bym sobie wydziabał w pierwszej kolejności:) a nie jara mnie bycie dziabanym przez kogoś ). Twarzy, szyji, dłoniom - sam osobiście wole dać spokój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sernat, tylko że to nie było tak że nie miał na to żadnego wpływu, pokazywał mi wcześniej biomechanike z mackami, wydziabałem mu coś w tym stylu ale dużo razy lepsze, za kase o połowę mniejszą niż w salonie :) Do pierwszych cieni jeszcze był nie ufny, jak zobaczył pierwsze pare cm kwadratowych wycieniowanych to powiedział że może już nawet spać spokojnie ;)

@Shill

Tu sie zgadzam, im większy tatuaż tym bardziej efektowny może być. Ale to też kwestia miejsca, ja mam dziare od kostki, prawie że do jaj, tylko założe spodnie i nie zauważysz nic, tak samo plecy, najlepsze możliwe miejsca na stworzenie dzieła sztuki, koszulka i po sprawie. Twarzy, szyji, dłoniom - sam osobiście wole dać spokój :)

 

ło... to musiało boleć...a, em, no... czy do tego trzeba się wydepilować?^^

Ten kręgosłup to kurde moje ciche marzenie, 2-3 godz to mało, spodziewałam się więcej, ale zastanawiam się czy to by nie rzutowało na zdrowie, kurde to tak blisko, niby tylko płytko podskórnie się wtłacza tusz... nikt się nie skarżył np. na zapalenie korzonków, jakieś nerwobóle?

 

swoją drogą z głowy to piękna sprawa, bez szkicu, by to wyszło kompozycyjnie ładnie.

 

edit:

 

(już nie taki) młody chłopak

 

heh, jesteś młodszy o 9 dni ode mnie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ło... to musiało boleć...a, em, no... czy do tego trzeba się wydepilować?^^

Ten kręgosłup to kurde moje ciche marzenie, 2-3 godz to mało, spodziewałam się więcej, ale zastanawiam się czy to by nie rzutowało na zdrowie, kurde to tak blisko, niby tylko płytko podskórnie się wtłacza tusz... nikt się nie skarżył np. na zapalenie korzonków, jakieś nerwobóle?

hehe no maszynka idzie w ruch, chociaż włosy przeszkadzają bardziej dziaranemu niż dziarającemu :)Co do bólów i problemów ze zdrowiem - nikt sie nigdy nie skarżył, igła nie wbija się głębiej niż na pół milimetra, przy czym na kościach i wrażliwych miejscach zmiejszam obroty (więc i głębokość) nawet o połowe. Bałbym się robić tatuaż na powiekach , jabłku adama czy języku (są tacy :P) na kręgosłupie już pare razy dziarałem i było wszystko ok. A sam ból jest jak najbardziej do wytrzymania, trzech gości z góry przez większość czasu nie okazywali żadnych przejawów że ich cokolwek to rusza, a dziarałem "na żyłach", na kościach itp. ja sam przez sześć godzin zachowałem zimną krew i pewną rękę na piszczelu chociaż to jedno z bardziej bolących miejsc .

swoją drogą z głowy to piękna sprawa, bez szkicu, by to wyszło kompozycyjnie ładnie.

 

edit:

 

 

 

heh, jesteś młodszy o 9 dni ode mnie. :D

W przypadku dziarania tak jest nieraz nawet lepiej, projektując na kartce rysje sie na płaskiej powierzchni, na ręku czy tam nodze można dodatkowo wykorzystywac krztałt mięśni, lub przez ten krztałt mięśni polec jeśli się nie ma do tego głowy :)

edit.

hehe to wiedz że lipiec 87 to jest miesiąc mistrzów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...