Shil

Ja się patrzę na to i zastanawiam czemu dobraliście tak wielkosci. Bo obraz jest super i jest mega dokładny jak na wielkość jego, zdawałoby się ze będziecie go zmniejszac nieco by uzyskac efekt realizmu, w dużym zmniejszeniu pixeluje, ale na tym screenie co jest tu to jest z kolei za duze - traci z tego, co daje zrobienie duzej grafiki i jej zmneijszenie, tej magii dokladnosci... ale może chodzi o efekt wybicia postaci z tła... chociaż mi to by było szkoda troszkę tego efektu...

Ode mnie taki WIP, koncept czegoś... jeszcze muszę twarz dopracować i linie zdecydowanie, ale juz mi sie nie chce nigdy na tym etapie...

Nie lubie tej kolorystyki. Fajnie ze takie duze. Widac ze lineart robisz recznie, gratuluje, dobre przy rastrowej grafice, mi sie reka bardziej trzesie ;P ale nie łatwiej takie proste firgury robic pathem? Chyba ze chodzi o taki styl, jakby odręczny. @lew leo - słodka jest ta postac bardzo. Z boku bardzo fajnie, ale patrząc po naszyjniku to jak ona ma szyje, jakos do tylu, nie bedzie wrazenia ze głowe wyciąga do przodu?

W sumie racja, pytania Kolegów jak najbardziej sensowne - grafika do gier wymaga oprócz bycia grafikiem pewnego rozeznania - to umiejętności które... hm, w sumie są proste, ale nie oczywiste, uczenie się na błędach zajmuje nieco czasu. I portfolio należy rozszerzyć o te grafiki związane z grami jeśli chce się wejść w ten rynek. Bo można oczywiscie mówić, ze jak sie dostanie zlecenie, to sie wtedy zobaczy, pewnie się da rade i w sumie to racja...ale jest na pewno trudniej. Jak moge cos doradzic, bo ja przeszłam długą droge, patrze na te glupie bledy ktore porobiłam... Weź obejrzyj kilka typowych gierek, albo lepiej, wejdź na stronę typu graphicriver.net czy inną stronę gdzie sprzedaje się assety do gier - to prawdziwy raj dla grafikow do gier - tam poszukaj inspiracji i zobacz, co tak naprawdę się rysuje do gier i jakim stylem. Bo jak się rysuje do gier, to ma się pełno osobnych rysunków, fragmentów, a nie rysunek jako całość - i to zmienia wszystko. Nagle sie okazuje ze elementy do siebie nie pasują - bo jak rysujesz obraz, to patrzysz na niego całościowo, rozmieszczasz detale czy kolorystyke harmonijnie - a jak tworzysz przedmioty do gry, to potem na koniec i tak przyjdzie programista i wszystko zepsuje, bo wstawi wszystkie czerwone elementy na lewo, a te przyciski koniecznie umieści w jednym rogu, a to ze na warstwach Ty miałeś ładny światłocień to juz teraz sie odcina bez sensu, albo rozciągnie jakiś item, bo potrzebował większy... i tego sie człowiek uczy, jak narysować wszystko tak, by nie mozna tego bylo popsuc. :D Ile razy trafiaja sie zlecenia fizycznie niemozliwe (poprosze nietoperza, 32x32px i niech ma szyderczy wyraz twarzy....) Typowy przykład - rysujesz postac, tło ma wpływ na nią, na kolorystyke samej postaci, na to z której strony pada cień, czy kolory są bardziej wyblakłe itd. a potem do gry sie to wycina i wstawia, bo potrzeba by ta postac byla tu i tam i jeszcze gdzie indziej, zmienia sie otoczenie i nagle ta postac wyglada koszmarnie. Dlatego rysowanie tej postaci na poczatku musi byc pewnym kompromisem. Chyba, ze zbudujesz calutka grafike do gry i kazde tło, kazdy szczegół zaplanujesz i dopasujesz do tej postaci, ale to jest bbbardzo trudne, bo zazwyczaj programista sobie wtedy przypomina, ojej, ale jak jest score table to musze tą postac wyswiwtlic na czarnym tle... albo potrzebuje jeszcze scenerii w nocy...itd... Pixel art - nie jest niezbedny. Ale to jest fajna nisza, to sie dobrze sprzedaje jak jest tanie - podejrzewam (to tylko przypuszczenia), ze poczatkujacy gracze poszukują takich assetów i jak sa w miare tanie to idą, a takie typowe assety z wektorówką - no fajnie, popularne, ale ciezko sie wybic. Styl komiskowy to zgaduje, ze lineart robisz (odręcznie albo wektorem, obojętnie czy to path w photoshopie czy w illustratorze coś), i kolorujesz. Mnóstwo takiej grafiki ma wzięcie, większość na androida moim zdaniem rysuje się tym stylem, tylko ze to nie jest taki "brudny" szkic, tylko idealny lineart. Niestety, bardzo wiele osob chce by to był wektor, ze wzgledow technicznych. A tu sie trzeba uczyc juz od podstawy, juz sie ladnie nie zacieniuje, nie zrobi bardziej skomplikowanych przejsc kolorystycznych, wiec nadaje sie swietnie do buttonów, ikonek, itemów, ale juz karty postaci... no nie wiem, w moim odczuciu tu juz lepiej rastrowo, a wtedy bardzo duze wielkosci muszą byc. Dobrze by narysowac kilka ikonek, itemów. I trzeba w portfolio jeszcze pokazac troche budynków, bo tam perspektywa i kąty są ważne. A wcale nie trzeba tego umiec dobrze, by rysowac postaci i konceptarty, albo po prostu nie lubic tego. Ja np, jak mam rysowac budynki w enviro, to rozrysowanie perspektywy zajmuje mi mnóstwo czasu, zjadłam na tym zęby... To co pokazane jest w galerii wskazuje na konceptarty, a to troche za mało by stworzyc gre, w malych produkcjach grafik nie robi tylko konceptów... Mam nadzieje, ze troche pomogłam.

Mogłabym coś porysować, jak szukasz grafy, w ramach sentymentu do gier na Gmclanie... Ale działający silnik, duzo czasu i jasno rozpisana lista grafik byłaby wymagana. :D

To nie do zadnej konkretnej gry, robię sobie taki asset. Czyli stonowane :D

Robię sobie takie elementy GUI, jak myślicie, jakie elementy są niezbędne i czy lepiej iść w takie stonowane kolory, czy mocno saturowane?

Pół roku, naprzeciwko komendy :) więc stamtąd piechotką do galerii czy żeromskiego, no blisko blisko. A co do stereoptypu, to chyba za krótko tam mieszkałam, by skumać o co chodzi, ja tego naprawdę nie rozumiemm to gadanie, że to stan umysłu, ze specyficzni ludzie, kurde, wszędzie są specyficzni, na swój sposób. NIECH mi ktoś to wytłumaczy. Naprawde spotykalam tam spoko ludzi (w urzędach, sklepacjh, przychodni, bazarku, normalnych, milych) Fakt, że cięzko tam o pracę. Mnie to nie dotyczy akurat... Ale np w szpitalu pracują normalni ludzie,naprawde spoko, a nie takie stare, nadęte profesory jak w wawie, co to dla nich kazdy bez dr hab med sir przed nazwiskiem to dla nich smiec. Wiec w sumie lepiej nawet. Fakt, Wawa żyje nocą i dniem, pełno imprez, tego nie ma w Radomiu (chociaż ostatnio święto chleba i airshow mnie ominęły T_T ).

@MaxGaming Ej, Radom fajne miasto. Jak sie mieszka blisko centrum, to w ogole wszędzie jest cudownie blisko, nie ma pieprzonych korków wszędzie, dużo zieleni i pełno małych sklepików, nie same molochy. Mile wspominam Pivovarię.

A przepraszam, tak to jest jak sie na telefonie przegląda wątki, to się źle popatrzy i sie wkrada taki chochlik. @Jaklub to już tuz tuż. Kurde, tez chce wakacji. Dawno nie buyłam w Warszawie, dziś odwiedziłam i tak patrze sobie, w sumie niewiele inna niż ją paamiętam z liceum, małe maisteczka zmieniaja sie duzo bardziej, tak mi sie zdaje, głównie bardziej zakorkowana. A sie pochwale jeszcze, z rzcezy, które się zmieniły - zrobiłam prawo jazdy :D po 10 latach unikania, wykręcania się, odkładania na póxniej, szukania zastępczych kierowców - w końcu musiałam zrobić kurs, w kwietniu zdałam, za pierwszym razem, jeżdżę i udowadniam światu, że miałam od zawsze rację - nie powinnam była robić tego prawka, nie nadaję się do tego. Oczywiście ciągle myle biegi i mi gasnie silnik, potłukłam prawe lusterko, przyrysowałam boczek, do tej pory na szczęście bez stłuczki. Ale po prostu człowiek czasami wie, ze sie do czegos nie nadaje, ale kurde, bez samochodu to ani rusz, do pracy bym nie dojechała.

Ojej, ale sentymentalny temat. Kurcze, fajnie, ja mam z Gmclan tak mnóstwo wspomnień... Ale fakt, że życie weryfikuje plany i zabiera trochę czasu. Ja rysuje już tylko na zlecenie albo po prostu assety na sprzedaż, a dla siebie głównie ołówkiem. Czasem wchodzę na galerie, czytam, ale mało odpisuje. Żałuję, że nie ma czasu, zrobiłabym grafe do prostej gry, w sensie nie rozbudowanej, ale działającej, fajnie by było, jak kiedyś. A tak to, jak Threef pisał wyszłam za mąż, planowanie, gdzie pracować, gdzie budować, kiedy dziecko, co na obiad, takie tam.

Wszystkie przedmioty jak dla mnie eleganckie, schludna kreska, ładne cieniowanie. Bronie mi nie lezą, w porównaniu resztą jakby nie były do końca proporcjonalne. Płaskie. I nie mają czarnej obwódki, więc się wyłamują ze stylu reszty. @Wojzax - coś faktycznie w tych rękach jest nie tak, jakieś przymusowe ułożenie, jakby bardzo przysciskala je do tułowia. Poprawienie tego to właściwie rysowanie od nowa niestety. To co mi się rzuciło wcześniej, jeśli masz na osobnej warstwie tą maskę na twarzy, to może ją trochę przekręcić o kąt, żeby jej linia posrodkowa była z linią posrodkowa twarzy, bo na razie jest bardziej do pionu. Chociaż może maski tak odstaja, nie znam sie na maskach, to tak na wyczucie raczej. Super lineart kolor, nie czarny, a swietnie odcina. Ale tęczówce jednej to daj cienia trochę.

Tak :( co pewien czas wyskakują takie kfrzaczki. Bo o ile wszystko jest przesunięte o jeden ton, to nie przeszkadza, ale jak jeden kolor, który miał się wybijać i dawać kontrast się zlewa to jest lipa. Nauczyłam się, by wszystkie grafiki przesyłać na telefon i tam sprawdzać. Dzięki bardzo za rady, muszę zaraz pozmieniać te budynki.

Hejka. Tak dawno nie rysowałam, ze się cofnęłam, kurde, niby się nie powinno zapominać, a jednak. Rysuje grafikę tower defence, albo co, sama nie wiem, budyneczki. Ale o ile mój monitor wyświetla dobrze, przerzucam na telefon i wszystko jest zielonkawe - woda jest zielonkawa, budynki mają zielonkawy odcień, czego na kompie wcale nie widać. Powiedzcie, czy u Was na monitorach ta grafika wydaje sie być cała monotonnie zielona?

Piękne prace WojZax Domek jest świetny a statek jeszcze fajniejszy w sensie subiektywnie czuje ze trudniej ogarnąć. Jedyna to ta strzecha, właśnie, przy połączeniu ze ścianami jest płaska, brakuje trochę cienia? Ale jak pisali poprzednicy naprawdę świetna robota, modele są super dopieszczone, te cegiełki mmm... Szkoda ze nie ma możliwości polubienia przy postach, ciągle mi tego brakuje, bo czasem ma się ochotę Pokazać że coś się po prostu podoba, bez sensu dublowax posty typu super itd.

Dzięki, poprawiłam te kładki. Nawet nie zwróciłam uwagi na nie. :) Nie chce mi się już robić pixeli. Ale z kolei pixelki idą szybciej... Mały projekt rozpoczęty:

Ten koncept ma moim zdaniem fajną kompozycję, ale jest niedokończony, tzn nie zostawisz chyba tych elementów krajobrazu tak? Ten płaszcz dziwnie odstaje, jakby był bardzo sztywny i drzewo ma gałęzie piorunowe. Ja nic nie wrzucam, bo mam same zlecenia, co do których praw autorskich się pozbywam, mogę pokazać asset, który sobie tam sprzedaję gdzieś, to pokażę czym mniej więcej się teraz zajmuję, żeby nie było że nic nie robię, wiem że się usprawiedliwiam...chociaż trochę tak jest, mało czasu na grafikę, tak dla zabawy, to tylko ołówkiem maziam. W sumie czy ta grafika tanków jest ładna? hm, sama nie wiem, chyba nie bardzo, ale za to praktyczna...

Hejo, ciężkie początki są prawda? Dziwnie leży w dłoni rysik. Akurat linearty kolorowane bardzo ciężko się rysuje rysikiem i to nie jest najlepszy pomysł na ćwiczenie - jak chcesz rysować takiego pikachu to trzeba by pobawić się pen tool jest dużo lepsze do takiego typu pracy... To co jest najfajniejsze w tablecie, to nacisk różny, przejścia kolorów delikatne, gradienty i w sumie to chyba jest najcenniejsze, ciekawe jak to jest w Gimpie...

Ja mogłam wpaść tylko na chwilkę, ale bardzo miło wspominam to krótkie piwko z Wami, pozdrawiam wszystkich serdecznie. Szkoda, że nie doczekałam Psiksa :( Bardzo dobre piwko poleciłeś Platyna, dzięki wielkie. Ja lubie i alkohol i planszówki i gry i wszystko i tam było wszystko, poza muzą może, ale nie tego akurat mi było trzeba. A co do głośności lokalu, fakt, ale w którym głośno nie jest? Nie czułam by było drętwo, zwłaszcza Gnysek ton dobry nadawał ;P Fakt dużo nowych twarzy, nie zdążyło się zapoznać ze wszystkimi, ale nie można mieć wszystkiego. I bedę bronić lokalu, bo łazienka była super i z grzybkami ;P

Ciężko będzie stworzyć grę, która się wyróżni w jakikolwiek sposób, tworząc grafikę łudząco podobną do tej w RPGMaker... zresztą 3 spirty nie rokują dobrze, jak się reklamujesz to pokaż więcej, nawet zupełnie z róznych projektów, rpg to setki takich graficzek.

Hejo, wpadam tak od czasu do czasu, niezbyt często ostatnio przyznaję, ale to już któraś taka praca z rzędu Propy, ktorą muszę skomentować w końcu. Bardzo fajny rys histroyczny, może wrzuć to do jakiegoś osobnego tematu, jako obrazy z historii, to naprawdę fajnie się czyta i ogląda. W pracach brakuje mi jedynie konkretnego źródła światła, ale w sumie na takim pobojowisku to mozna sie pokusic o mnostwo rozproszen, ognisk itd. Ale całośc bardzo spoko.

aa..... WARP...okej myślałam ze rzeczywiście jest jakiś filtr do wrapowania... to trudne... to coordinates by łatwiej poszlo o ile potrzebuje zrobić kulkę z obrazka. Dużo masz tych obrazków Kiełbaso?

o to ja nie umiem używać wrap w PS, gdzie to jest? myślałam o polar coordinates, to daje okrąg, jak te modne planety.

Ja mam pomysł w Photoshopie, ale generalnie to niezbyt proste :( To zależy od tego jakie to zdjęcie i co chcesz osiągnąć.

Masz - mistrzowski wokal: