-
Postów
188 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez kaszan88
-
Ja miałem całkiem inny zapis, ale miałem w nim problemy swojego czasu (przez GMS) i zamieniłem na to. A gdyby nie było sensu w zapisie do ini, to wcale nie byłoby tej opcji :P
-
A ja za modyfikację ini karam errorem :lol: Bo to save gry :jezor:
-
Daj tam, gdzie się dodają domyślnie czyli AppData. Przecież nikt nie będzie go modyfikował ręcznie.
-
Nikas ma rację. Jakie są dowody na to, że to gangster?? Nie chcę grać w grę, gdzie zabiję niewinną osobę :unsure: A może policjant sam jest skorumpowany a jego córka była tak naprawdę tajniakiem z CBA :o
-
Kolejne głupie pytanie - inicjacja zmiennych
kaszan88 odpowiedział(a) na ALT temat w Pytania początkujących
Deklaracja: var zmienna - sprawia, że zmienna zostanie usunięta po wyjściu ze skryptu zmienna - pozostaje w obiekcie, który wywołał skrypt A tak naprawdę przyszedłem tu powiedzieć, że regulamin forum zabrania nadawać nic nie mówiące tematy. Powinno być "Deklaracja zmiennej w skrypcie" czy coś xD -
Beta z numerkiem dwaa. Dwa tryby gry (normalny i z zapisem postaci), poprawiony miliard błędów, samouczek, porady dla początkujących, poprawiona grafika, kolejny miliard błędów, dodałem efekt graficzny, cios krytyczny i śmierć gracza powodują pojawienie się na ekranie krwi, początek prostacko ułatwiony, normalny tryb gry wyposażony w opcję "początkujący", drugi tryb gry to automatyczny zapis postaci (przedmioty i umiejętności nie poziom), możliwość wskrzeszenia postaci, cuda na kiju :D Dalej nie ma fajerwerków, więc dla ludzi, którzy kochają szybką akcję ni ma tu niczego ciekawego. Jest za to strategia i rozwój postaci typowy dla turowego erpega :D W wersji z zapisem postaci ciężej zdobyć fajne przedmioty. Głupio byłoby na pierwszym polu zdobyć przy pierwszym rzucie kośćmi Wampirzy Pierścień i mieć go do końca gry. Pobieranki dostępne tuutaj
-
Najlepszy grafik to zbyt ogólne xD Musiałoby być uściślone. Jak np Oscar. Najlepszy aktor, ale za daną rolę. Nie najlepszy aktor ever :D
-
To nikogo nie ruszy Stary! Powinieneś dodać, że nie śpisz bo trzymasz kredens. Wtedy ludzie zrzuciliby się na GM:S z wszystkimi dodatkami i nawet zgłaszaliby się na warty żeby trzymać kredens uwalniając Twoje ręce pod programowanie :D Nie cierpię tych waszych wielkich okien które nie mieszczą mi się na ekranie. <_< Moje jedno pytanie. (rozłożone w przestrzeni, żeby oddać jego dramaturgię) Dlaczego.. to.. jest.. po... polsku??! Nie podbijesz świata grą w tym języku :D Już lepiej hiszpański, niemiecki xD Kłamliwy Edit(2) Jak testowałem demko ukradli mi spod bloku auto. Daję 1/10 :lol:
-
uff.. Już bałem się, że tylko ja nie wiem czym jest cośtam do LoLa. Nie tyle chyba co na pewno.
-
Przepraszam za narobienie tu bałaganu. Przepraszam też użytkownika tramur za to jak podszedłem do tej zbędnej dyskusji. Nie powinienem był oceniać, a za słowa "zmiażdżyłbym" jest mi okropnie wstyd. Są różnice w naszym zdaniu, ale to nie upoważnia mnie do takiego zachowania, zwłaszcza, że forum pełne jest młodszych użytkowników, którym ja jako starszy powinienem dawać dobry przykład. Różnica zdań jest, ale rozmowa była dość niepotrzebna (zwłaszcza w tym temacie) a jeśli już, to opis taki jak dał Sernat. Kilka argumentów dlaczego nie GM i już. Zgadzam się, że GM rzuca kłody pod nogi, ale i tak uważam go za dobry wybór. Jeśli ktoś uważa inaczej, to trzeba uszanować taką decyzję. Albo przejść obok obojętnie, bo co za różnica w czym pracuje ktoś tam. Van ANtY skąd ta hojność? Na własne mieszkanie, dom oszczędzać byś zaczął :lol: Miło wspominam Tazosy, ale wracając do nich myślami i uzmysławiając sobie ile ich miałem.. Z przedpokój w centrum miasta na nie wydałem.
-
Wojo spinam się mniej więcej przez coś zbliżonego do tego co masz wpisane na sygnie :) Żarty kończą się z pojawieniem się dyskryminacji. Wiem, że trollowanie polega na tym, ale taki post powinien zostać skasowany a moje zaraz po nich, żeby nie było śladu po czymś tak głupim. Edit: Wojo zmienił sygnę i to nie fair :lol:
-
Trol trolem, ale to co napisał małpiatka to już przesada <_< Nie zacytuję tego, bo mam nadzieję, że ten post zostanie usunięty. A mój w ślad za nim.
-
Ale liska to ja będę miał. Tu jest moje prawdziwe oblicze słoneczniczko :D Jestem rak przytulasek ^_^
-
"Jak na swój wiek, jesteś strasznie głupi." Głupi, ale straaasznie czarujący ^_^
-
Teraz mi troszkę smutno, że użyłem tego tematu do "pustej" dyskusji. Offtop + obrażanie innych forumowiczów = % Przyjmę pokornie :thumbsup: Można nawet wywalić moje posty. Co nie zmienia faktu, że podtrzymuję swoje zdanie :lol:
-
Dylemat. Jeśli się odezwę wyjdzie na to, że nie ignoruję, jeśli nie odezwę to nie będzie śmiesznie. List do mikołaja to zawsze najlepszy pomysł! Drogi Święty Mikołaju. Chcę prosić o tak niewiele. Daj proszę troszkę rozumku dla jednego forumowicza z gmclanu. Pierw krytykuje, że grafika to paint, chociaż to ewidentna grafika wektorowa. Potem krytykuje wykorzystanie wektorowej, bo to nieoptymalne pisząc przy tym mnóstwo bla, bla. Potem dowiaduje się, że jest to raster i mówi mi, że gdybym był dobrym programistą, to wysilałbym się na darmo, żeby zaimplementować coś, co jego zdaniem jest nieoptymalne i co zganił poprzednio.Przecież ja sam mówię, że nie będę nadkładał sobie pracy i to główna przyczyna dla której używam GM. Zdaje się, że On troluje na oślep. Proszę też o fenka, bo to najlepsze zwierzę ever. Ostatecznie może być zwykły lisek. Ostatnia prośba, to dopuszczenie do konkursu gier stworzonych przy użyciu innych narzędzi niż GM. Na forum mamy działy o językach innych niż sam GML. Dlaczego więc nie mogłoby być tu takich gier? Forum ma już swoje lata i niektórzy forumowicze przesiedli się na inne języki jednak na zawsze pozostaną oni częścią naszej społeczności. Nie dyskryminujmy ich. Kochajmy się! ^_^ No tak Wojo :) Aplikacje pod windowsa robiłem w visualu. Gdy zechcę robić strzelankę to wybiorę coś innego. Unity 3D czy cóś. Ale dla gry 2D, która jest pełnoprawną grą i jak najbardziej ma prawo bytu robię w tym. Po co mi pracować pod górkę?? Jest bardzo prosto.. ALE DLATEGO TO WYBRAŁEM :D
-
Nie wiem za co. Ktoś kiedyś podkablował kolegę mojego taty za to, że odnawiał meble w piwnicy. Robi to dla siebie jako hobby. Innym też, ale nie bierze za to kasy. Ludziom po prostu różne rzeczy przeszkadzają. Facet znalazł sobie hobby bo dużo pił i rzucał (picie i palenie na raz) ale ktoś przestraszył się, że jeszcze na tym zarobi :jezor: Z tą umową to ja nie jestem pewien. Chodzi mi tylko, że lepiej nie bagatelizować takich spraw bo może niepotrzebnie mogą być duże kłopoty.
-
le małpia twarz i rozumek Ciebie będę już ignorował, bo.. sam spójrz na to co mówisz Użyłem wektorowej do rysowania i eksportowałem ją do PNG. Zabawne, że i Ty chwalisz się wiedzą bezużyteczną. GM nie obsługuje wektorowej grafiki. Po co mi więc Twój wykład?? Nauczyłeś się czegoś czujesz potrzebę pochwalenia się? Książkę napisz. :thumbsup: "To nie różdżka jest ważna, a czarodziej. Mówisz, że zmiażdżyłbyś mnie, gdybym używał tych samych narzędzi, ale nie używam i teraz masz zagwóźdźkę. Dobry programista to osoba elastyczna i nie przeszkadza mu język w którym kodzi." Misiu. Ty nawet nie rozumiesz co mówię. Od początku mówię, że wszystko zależy od programisty. Mogę się przesiąść na cokolwiek, kiedykolwiek wymyślono. Usiądę do tego w czym programujesz i zmiotę Cię jak pyłek. Gdybym użyłem, bo wiem że używasz czegoś innego. Mi to bez różnicy. I tak, najeżdżam na Twoją nadmuchaną osobę, bo wpadasz na moje forum i nazywasz mnie i moich znajomych początkującymi. Są tu lepsi ode mnie. Duuuzo lepsi. Szanuję ich pracę i podobają mi się jej efektu. Ty powiedziałeś "GM jest zbyt trudny dla mnie" mówiąc o powielaniu kodu i wkladaniu takiej samej pracy co w projekt C#. Skopiowałeś tekst z YOYO i to ma mnie przekonać?? Nie umiałeś obsłużyć narzędzia dla początkujących :lol: Bawi mnie to, ale obawiam się ostrzeżeń się offtop. W dodatku wkurzam innych forumowiczów. (Tych na których zdaniu mi zależy) Tak więc pracujcie sobie nadmuchane ropuszki na czymkolwiek chcecie. Wyciągnięcie losowego screena i ocenienie go po wyglądzie to ciekawy chwyt. W dodatku wyląd gry jest jej atutem. Wiem to od ludzi nie chcących mi dopiec (od graczy których nie znam). Ale jeśli tak bardzo chcecie, to pokażcie swoje projekty. Zobaczymy prace Bogów Gamedevu :lol:
-
Na pierwszy rzut oka widać, że to nie paint. To grafika wektorowa. Dwa. Jestem programistą nie grafikiem. Fuszerka to wypowiedź składająca się z piętnastu znaków, która pozwala mi na książkę uwag do niej. :lol:
-
Eeej ! To przez te emotki zostałem pominięty?? :lol: Prawa autorskie są niezbywalne. To czy komuś zapłacisz czy nie nie zwolni Cię od obowiązku podania go jako autora!! Jeśli ten ktoś upomni się o to i udowodni, że pracował nad projektem, to będzie trzeba go uznać. Umowa może zwolnić Cię od obowiązku dzielenia się zyskami. I jeszcze raz powiem, że przy komercyjnym projekcie lepiej gdy wszystko jest jasne. Zabawne, bo nie jestem pewien, czy może być tak, że ktoś zrobił coś dla Ciebie za darmo. Dawano by tak łapówki. "Dałem im za darmo tonę miedzi" itp.Mój kolega robi zawodowo strony i ktoś go podkablował. Pamiętam, że były spiny o coś właśnie w stylu zrobienia czegoś "za darmo".
-
Ale ja mam taaak duzo pracy i taak bardzo nie chce mi się do niej wracać :unsure: Irytuje mnie jak ktoś mówi takie rzeczy nooo. Powiedzieć GM nie pasuje do moich projektów a GM jest dla laików to co innego :unsure:
-
Uwierz Żabka, że doskonale znam programowanie obiektowe i wzorce projektowe. Osobę z przerośniętym ego można poznać po czymś takim "argumentum ad personam". Och jaki jestem mądryy. Mmm.. Umiem zawęzić zrozumiałość mojej wypowiedzi. Jestem taki wyjątkowy. A moje projekty są zbyt dobre na to forum. Przeciętna gra na gmclanie powstaje tydzień. Fajnie,(i zapewne słusznie) że porównujesz się do takich. Nie lubię gdy ktoś pisze mi definicję słowa. Myślę, że dobrze zrozumiałeś główną ideę. "Wymyślanie koła na nowo jest(!) również elementem nauki. Potem się pojawiają ludzie, którzy potrafią napisać wspaniałą logikę gry, nie wiedząc jak się przechodzi ze współrzędnych kartezjańskich na biegunowe." Tym całkiem utwierdzasz mnie w moim pierwotnym przekonaniu. Chyba kpisz sobie, że co nowy projekt będę budował swój silnik od nowa. Ile Ty masz lat? 7?? Myślisz, że praca polega na zabawie? Ona ma mi przynieść zarobek. Im dłużej niczego nie wydam tym dłużej nie zarabiam. Myślę, że mylisz fora. Osoby pracujące naukowo nie tworzą gier. Twoje podejście wymarło razem z manufakturami. Dziś liczy się specjalizacja. Jeśli ktoś tworzy wspaniałą logikę, to jest cenny. Jeśli zatrudnię kogoś właśnie po to, to mam gdzieś, czy umie posługiwać się wstawkami z łaciny, co miał z wfu i czy wie w ogóle co to współrzędna kartezjańska. Programista może pisać w notatniku, guzik mnie to boli. Jak chcę żeby działało na androidzie to ma tam działać. Człowiek zajmujący się tym może nie rozróżniać kolorów, zapachów, nie poruszać się, ostatecznie może nawet nie umieć czytać. Informatyka to nie matma nie liczy się sam wynik. Tam może jest tak, że jeśli coś policzysz dobrze to nie ważne jak. Tu wynik to szybkość tworzenia, stabilność, optymalizacja. Praca programisty kosztuje. Testy kosztują. Tu mam 100% pewności, że projekt odpali się np na windowsie. Nie muszę się martwić o nieoczekiwanie działanie aplikacji (jedynie to co sam sknocę). Zauważ , że wykorzystałem jeden kawałek kodu 100 razy. Nie kopiowałem go wcale. Występuje w jednym egzemplarzu. Co za różnica, czy to rozwiązanie jest obiektowe, czy skryptowe, czy zatrudniłem małego ludzika który biega w malutkich czerwonych bucikach po magistralach. Nic nie wygląda jak syf. Porównanie GM do czysto obiektowego języka to śmiech. Jasne! Nie zrobię tu Fallouta 3 (nie znam się na grach więc nie znam tych najnowszych), jednak do gier 2D, których jestem wielkim fanem jest idealnym narzędziem. Można tu zrobić dla gry 2D kozacką grafikę jeśli tak bardzo Ci na niej zależy. Nie robiłem pacmana w rpgmakerze. W kilka minut robiłem przydatną mi rzecz. Pierwsza zasada której uczył nas facet od wzorców obiektowych brzmiała "NIE PCHAJ ICH WSZĘDZIE". To tyczy się wszystkiego. To że umiem przeliczać kijanki na żabki nie ma znaczenia jeśli nie jest potrzebne a wciskanie tego na siłę jest błędem. Nie wiem czy jestem teraz zły czy nie. Wkurza mnie, gdy w moim otoczeniu osoby, które nie mają niczego poważnego na koncie krytykują mój wybór. Na studiach liznęli XNA i już uważają, że powinno się pracować w znanym języku a nie w jakimś GML. Zmiażdżyłbym ich i zmiażdżyłbym Ciebie gdybyśmy użyli tych samych narzędzi. Wiem to, bo nie potrafisz zapewnić przejrzystości kodu w GM. I nie potrafisz użyć go, żeby zredukować swój wysiłek włożony w pracę .W tak prostym narzędziu!! Chcesz mi powiedzieć, że obiektowość Javy czy C# sprawi w magiczny sposób, że nauczysz się wykorzystywać dostępne rozwiązania?? "W niedalekiej przyszłości na pewno dowiesz się czegoś więcej na temat programowania obiektowego i wzorców projektowych, gdzie liczy się właśnie ponowne wykorzystanie danego kawałka kodu, aby program nie wyglądał jak syf i malaria." Siedzę i się śmieję :lol: Mam nadzieję, że nie nadwyrężę sobie czegoś, bo chciałbym jeszcze pójść dziś do zoologicznego pogłaskać króliczki :o
-
Jeżeli masz do dyspozycji pętle, warunki logiczne, deklarowanie zmiennych i możliwość kompilacji, to masz wszystko. Właściwie, to wystarczyłby sam if i funkcja skoku (i oczywiście zmienne). Ciągle spotykam się z opinią, że GM to zabawka dla dzieci a nie narzędzie programistyczne. Mówią tak Ci, którzy zrobili "coś" w Unity, XNA itp. Mówią tak, bo nie wiem.. Chcą poczuć się lepsi czy jakoś. Przez "coś" rozumiem gierkę robioną tydzień, nic poważnego. Znowu bym się niepotrzebnie rozpisał. Zanim zaczniesz psioczyć, wymień swoje skończone projekty. Amator wymyśla na nowo koło i traci czas (==pieniądze) na budowanie własnego ego pracując na "narzędziu dla pro". Totalny amator pisze to "natomiast przekleństwem, jeśli gra nie działa tak, jak powinna, bo organizacja kodu (tutaj GML ma dość wąskie pole do popisu) idzie łeb na szyję". Gra nie działająca jak powinna jest winą programisty nie środowiska programistycznego. (Wiem że ciągle to powtarzam) Mój program ma 1890 różnych obiektów. Gdy chcę, żeby przy śmierci wroga (a jest ich ponad 100) poleciał dźwięk puszczonego bąka zmieniam to w jednym miejscu. Tak samo gdy coś nie działa. Sprawdzam jedno miejsce przy zarządzaniu 500 obiektami!! Uczono mnie planowania aplikacji i tego, że źle działający program jest winą programisty. Odbiorcy nie obchodzi to w czym pisałeś. Obchodzi go cena. W GM robiłem prezentacje multimedialne, wizualizacje wykresów, edytor w którym tworzyłem animacje ruchu postaci, kalkulator specjalizowany do aktualnie potrzebnych obliczeń. Jasne, że mogłem używać czystego cpp,c, asemblera, zbudować własny procesor, wymyślić własny komputer do tego celu. Tylko po co??