TeeGee

Próbowałeś grać na niskich detalach i z ustawieniami na 16bitowy kolor (w .ini)? Niewiele to zmiena grafikę, a działa dużo szybciej. No i zakładam, że grasz na High Speed. A jaki masz sprzęt? To może bedę miał minimalne wymagania :P. I czy to nie jest laptop przypadkiem, albo coś z zintegrowaną karta graficzną? Bo na takich rzeczach GM-owe gry czasem tną. Ale ja ten efekt lubię :P. No i ma jedną ogromną zaletę - jest bardzo oszczędny. Raczej go zostawię.

Wiem ;). Zajrzyj do pliku Magconfig.ini i zmień ShowFPS na 1. Wiem wiem, ale to niestety trochę roboty i nie jest tak konkretne jak dokładne wypisywanie co i jak. Ale najbardziej to już mi się nie chce :P. Zostawiłem tam defaultowe fireworks? Ech... głupi jestem. Oczywiście to poprawię. Dzięki za zauważenie.

O ile komentów... @Dark Maximal: Dzięki - nie ma nic przyjemniejszego dla oczy twórcy gierki, niż takie komentarze ;). Obawiam się, że to Twój komp spowalnia (choć nie powinien), bo gra jest już dość szybka (i tempo rośnie w miarę rogrywki). Ostatnio kombinowałem, czy jej jeszcze nie przyspieszyć, ale było już zdecydowanie za szybko. Tutorial jest jaki jest - to nietety wymóg, a filmik zajmuje więcej miejsca/kdou i nie jest tak "dosłowny". Normalny gracz powinien se be tutka spokojnie poradzić, ale trzeba też myśleć o masie ludzi, którzy nie mają ochoty odkrywac wszystkiego samemu. W większości? To które są do poprawy? ;) @Solmis: Dzięki... cholerka - muszę być strasznie próżny, bo uwielbaiam takie posty jak Twój :P. @Kaytek: Fajnie, że się odnalazłeś i gra Ci się tak podoba. Taktyka, którą podajesz jest faktycznie skuteczna, ale pamietaj, że jest też wiele innych (równie dobrych). Na tym ma polegać urok Magi. A co do AI - to i tak ją ulepszam - właśnie pod kątem lepszej obrony. @-Shaman-: He he - bardzo mi miło, że tak uważasz. Co do poziomu - polecam się nie zniechęcać i grać z trudniejszymi przeciwnikami - expu za nich więcej (a dostajesz część nawet jak przegrasz). Komp może mieć lepszą sumę cech, ale jest jednak głupszy i może mieć głupio rozłożene atrybuty. Da się grac i wygrywać w trybie ciągłym - jak widać po reszcie forumowiczów. Czasem warto ryzykować (inaczej gra nie była by wyzwaniem). W ten sposób nabijesz levele i do walki ze śmiercią staniesz lepiej przygotowany. I owszem - pokonałem ją - wiele razy i różnymi postaciami. Po prostu nie licz, że uda Ci się za pierwszym razem ;).

Religia religią, a gra i tak ma "zjarany klimat" (zresztą jak cały ruch Rasta). I to nie jest wyraz braku szacunku z mojej strony lub uważanie, że dla mnie "to nic". Cały urok Rasta jako religii i ruchu polega na jego wesołości, luzie i pozytywnym podejściu - Rasta to jednak nie mocherowe berety i majestatyczny Ojciec Dyrektor ;P. Nikt się nie obraża za "zjarany klimat", bo to właśnie o zjarany klimat chodzi. Moim zdanie traktujesz całość nieco zbyt poważnie. Np: Pamiętaj, że mimo wszystko mówimu to o gierce-napierdzielance, a nie książce filozoficznej. Przesłanie gierki i jej klimacik są fajne i niegłupie, ale to nadal tylko fajna gierka. Pamiętam jak ktoś na początku bytności Magi na tym forum, zarzucił mi satanizm ;). Gry, nawet jeśli zawierają różne motywy i poważniejsze klimaty, dalej śa jednak grami. To, że gra Propaganji jest bardziej "ideaowa" niż inne, tego nie zmiena. Sprawa jest zbyt luźna by rozpatrywać ją w takich aspektach. Pozdrowionka,

Spokojnie Kaytek - na pewno szybko wszystko załapiesz i dasz sobię radę. A jeśli masz jakieś pytania to nie krępuj się ich zadać. Wiesz gra jest po angielsku, ale ja Ci z chęcią wszystko wyjaśnie, jeśli czegoś nie rozumiesz. I przypominam: - Zastanawiam się nad skondensowaniem rozgrywki - więcej expu i czarów, a mniej lat na grę. Co Wy na to? - Ulepszam AI. Jakie Waszym zdaniem komputer popełnia błędy? Co powinien robić, a czego nie? - Piszcie jak wam idzie i postujcie swoje statystyki - chcę mieć rozeznanie w poziomie trudności. No i zawsze się można pochwalić . - Na jakich najsłabszych kompach poszło Magi i jak działało? - Jak się podoba nowy tutorial? Lepszy?

Ja też jestem zwolennikiem limitów levelu w MMO (dlatego ciągle o tym GW nawijam - choć to inna gra zupełnie, kieorwana w inne gusta), ale to mój prywatny gust i moim zdaniem trochę przesadzasz Q. (i nie potrzebnie "pesymizujesz"). To że gra nie ma limitu to nie jest żadna tragedia - świat się nie zawali, a gracze nie zaczną nagle odchodzić. Brak limitu, jako coś oryginalnego, może wręcz przyciągnąć ludzi. A w każdym MMO jest tak, że jak jesteś nowy, to nigdy nie dogonisz maniaków grających 24/7 przez ostatni rok. Nawet w, tym przytaczanym przeze mnie tysiąc razy, GuildWars. Czy to chodzi o doświadczenie postaci, czy samego gracza, nowi są zawsze z tyłu. Co jakis czas stara wiara sobie odpuszcza i dawni "nowi" stają się "elitą". Panta rei ;)

Tak! Propaganja ma w 1000% rację - to imie jest genialne! Proste i można się doszukac w nim kilku znaczeń. No i jeszcze ta gra słów z "Soldier" - naprawdę to jest świetny pomysł - trudno by było wpaść na lepszy. Animację trochę odstają, ale moim zdaniem popełniasz błąd oceniająć tę grę według zwyczajnych kategorii. To raczej manifest - i do tego grywalny, nie ma co się czepiać, że coś nie jest jak w normalnych grach. Choc oczywiście ulepszenie nigdy nie boli. A co do klimatu - Backi miały atmosferkę, ale moim zdaniem SJ ma lepszą i jest do tego dużo bardziej grywalny. Co do KKK - po co doszukiwać się realizmu w takiej gierce? Gra ma kolorowy, wariacki i "zjarany" klimacik - realizm to nie ta bajka. Zresztą Prop ma rację - KKK jako agenci Babylonu to nie głupi pomysł. A zresztą kto by nie miał ochoty wklepać tym jestem-twardy-bo-mam-kijowy-strój burakom?! :D

GuildWars... Aczkolwiek zniesienie limitu poziomu może się okazać świetnym pomysłem - to zawsze coś nowego, czego nie ma w innych MMO. Nieograniczony rozwój - to brzmi dumnie!

He he he - no nie wiem... W MMO czasem takie warzywka grają ;)...

To high-levelowcy nie będą mogli sobie powalczyć w ogóle:P. Brak limitu to ambitne wyzwanie - dużo z tym kłopotu sie wiąże. Ale myślę, że Borek da sobie radę. Zresztą na PK i tak powinien być jakiś hak. Ech - a ja jednak lubiłem GuidWars gdzie liczył sie tylko talent, refleks i myślenie gracza, a nie 9922738 level nabity przez 24h/7 na klepaniu gobasów :P. Ale ja to ja - ja wolę gry z rywalizacją i rankingiem - jak RTSy. Ale większość MMOwców lubi się po prostu "pakować" i klepać "n00bki".

@Hanjuso: Tak - seryjny pech (albo fart - zależy jak na to patrzeć). Level przeciwnika losuje się w okolicach Twojego. Im wyższy Twój - tym wyższy potencjalny u przeciwnika - przyrost jest kwadratowy - czyli rosnący, ale płynny. Teoretycznie jest szansa na losowanie do końca przeciwników słabszych o 7 leveli, ale może się zdarzyć i cos takiego jak Tobie. Choć szanse są marne... może powinieneś dziś w totka zagrać :P. Na wszelki wypadek sprawdziełm algorytm - jest bardzo prosty i nie ma w nim błędów. @Dangon: Dziękuję - cieszę się, że Ci sie podoba. Nad AI ciągle jeszce pracuje (już jestem na 7-mej stronie wydruku :D). A co do polskiej wersji - tłumaczyłem już to gdzieś w tym temacie. Generalnie chodzi o, to że gra idzie na międzynarodowy rynek. Polacy raczej takich gier nie kupują (u nas 19.99$ to masa kasy), więc szkoda zachodu. Czekam na dalsze komentarze dotyczące tych zagadnień, które wypunktowałem kilka postów wyżej. Z góry dzięki.

Szacuneczek... Tak właśnie myślałem :). Generalnie razem z całą resztą, czekam niecierpliwie na premierę.

Ogólny poziom bardzo wysoki, choć potworki są imho trochę za bardzo rozmyte. Fakt, że to trzeba tak naprawdę zobaczyć w grze, żeby móc oceniać. Ale ogólnie zagdzam się z Patrysławem - pierwszy armor i hełm mogłyby być lepsze (i jeszcze to jabłko - jakieś takie płaskie), ale reszta jest świetna. W sumie też jestem ciekaw jaki masz "system" rysowania tych sprite'ów. Podzielisz się z nami swoją tajemnicą? ;)

@Tymon: To tak zrobię zapewne. A z Mata się nie śmiej, chce se grać, to niech gra - przecież o to właśnie chodzi ;). Intro ma klimacik i się ogólnie wszystkim (no prawie jak widać) bardzo podoba. Na pewno już go nie zmienię. A, że smętne... no może i tak, ale przecież życie maga to nie Bollywoodzki film :P. @Matthew: Wydać grę. Ale bez jaj - nie po to robiłem ją 1.5 roku, żeby teraz zrzec się praw bez gadania. Zwłaszcza, że to nie był żaden naprawdę dobry dystrybutor - nie zapewnił by mi lepszej sprzedaży niż sam osiągnę (choć będzie to kosztowało więcej wysiłku). Jak widzisz - pracuję nad poprawą...

Potencjał przeciwników rośnie płynnie. To, że akurat mieli nagle skok o 10 to tylko okrucieństwo rachunku prawdopodobieństwa - miałeś pecha innymi słowy :P. Okej, ponieważ to się rozmyło w kilku postach, to wypieszę jeszcze raz na jakich komentarzach mi zależy. Przypominam: - Zastanawiam się nad skondensowaniem rozgrywki - więcej expu i czarów, a mniej lat na grę. Co Wy na to? - Ulepszam AI. Jakie Waszym zdaniem komputer popełnia błędy? Co powinien robić, a czego nie? - Piszcie jak wam idzie i postujcie swoje statystyki - chcę mieć rozeznanie w poziomie trudności. No i zawsze się można pochwalić ;). - Na jakich najsłabszych kompach poszło Magi i jak działało? I jeszcze jedno: - Jak się podoba nowy tutorial? Lepszy? PS. Dostałem PMa od dytrybutora na indiegamer.com :D. Co prawda musiałem mu miło odpisać, żeby pocałował się w d**ę, ale fajnie, że jest jakieś zainteresowanie.

To normalne - przeciwnicy są coraz lepsi w miarę jak czynisz postępy. Tak jak mówiłem - w okolicach 10 levelu zaczynają się schody i trzeba pokombinować (choć nadal zwycięstwo jest jak najbardziej możliwe). Pamiętaj też, że Power to suma wszystkich cech, ale rozłożenia możesz się tylko domyslać. Istnieje spora szansza, że przeciwnik ma wszystkiego po trochu, podczas gdy Ty w jakimś aspekcie bardzo go przewyższasz. Trochę odwagi ;). Info: Wziąłem się za ulepszanie AI. Wydrukowałem sobie kod AI rzucania czarów (ok. 30 stron bez skilli) i siedzę teraz nad nim z ołówkiem i gumką. Mam już pewien pomysł na ulepszenie zachowania przeciwnika. Całkiem cwany muszę się pochwalić. Otóż - na podstawie naszego stylu gry i ilości demedżu otrzymywanego z konkretnych źródeł, komputer będzie oceniał jaki aspekt naszej postaci stanowi największe zagrożenie. Kiedy przeciwnik będzie miał mniej HP niż gracz i zacznie przegrywać, to najpierw zidentyfikuje źródło naszej siły, a potem będzie mu sie starał przeciwdziałać najszybciej dostepnymi (i najlepiej pasującymi do jego cech) środkami. Powiedzmy, że nasza postać, metodą Matthew, nachrzania na maksa pociskami i uzyskała pewną przewagę. Komputer rozpozna zagrożenie po przeliczeniu ilości obrażeń otrzymywanych od pocisków (w stosunku do potworów i klątw) i doda następujące priorytety do swojej taktyki: - Utrzymuj tarczę non-stop - Zablokuj się golemem jeśli masz już jakieś zielone kanały. - Utrzymuj klątwe Dull jeśli Com ci starczy i masz szare kanały. - Wylecz się. - Jeśli nie ma opowiednich kanałów do powyższych, to je wyczaruj. Fajne nie? Gra powinna być ciekawsza a poziom rozgrywek wyższy. No i, ponieważ AI będzie się uczyć naszej taktyki i dostosowywać, wyspecjalizowane postacie stracą nieco w stosunku do bardziej wszechstronnych. Co Wy na to? Brzmi dobrze?

Kolejna rzecz: - Raggaeneration (swoją drogą - genialna nazwa) ma za słaby efekt. Nawet na maksie trzeba by czekać z 15 minut na zregenerowanie jakichs sensownych ilości HP. W rezultacie i tak trzeba przypalić gibona, żeby oszczędzić czas. PS. Dorzuciłem sobie kawałek "propaganja" do swojej playlisty ;).

To zależy od wieku, inteligencji i ilości punktów w danej szkole magii. Może w finalnej wersji faktycznie jeszcze trochę to przyspieszę. W ogóle zastanawiam się nad skondensowaniem rozgrywki - więcej expu i czarów, a mniej lat na grę. Co Wy na to? Próbowałem - na początku tak było - to lamerskie rozwiązanie. Wolę, żeby komp miał po prostu wyższe cechy, lepiej kombinował i grał uczciwie (jest też wtedy ciekawiej, bo sukces faktycznie zależy od strategii). Wiadomo, że komp nigdy nie dorówna człowiekowi - i o to chodzi, bo inaczej nie dałoby się wygrać. Cała zabawa polega na tym, żeby przechytrzyć maszynę, a cała trudność na zrobieniu maszyny możliwie "cwanej", żeby jej przechtrzenie dawało satysfakcję i nie było jednocześnie za trudne... Myśle, że po dodaniu komputerowi pewnych zachowań obronnych, gra będzie nieco ciekawsza ale nadal relaksująca. @Quetzacotl: Nadal nie działa? W jednym z postów powyżej podałęm ustawienia graficzne gry. Edit: Okej, aczkolwiek teoretycznie jeśli Twój monitor nie obsługuje danej częstotliwości to powinno działać na niższej. Tak jest w helpie do GMa.

A ja dodam, że używanie obiektów jako śnieżek jest mało efektywne i szybko spowolni Twoją grę. Każdy obiekt (czy chcesz, czy nie) zawiera w sobie kilka danych takich jak prędkość, położenie, rozmiar, położenie w poprzednim kroku, atrybuty sprite'a, kolizje itp. A biorąc pod uwagę, że snieżek może być około 50, to już całkiem sporo pamięci na liczenie czegoś bardzo prostego. Lepiej jest do takich rzeczy używać efektów cząsteczkowych (particles). Całość jest dość skomplikowana, ale na szczęśćie w zakładce "Draw" masz klocek "Create an effect". Jest tam nawet gotowy śnieg - zobacz sobie jak to wygląda. Na początek powinno wystarczyć, potem nauczysz się bardziej skomplikowanych rozwiązań. EDIT: jeśli chcesz to podaj mi PM-em swój numer GG - jakby co zawsze mnie możesz o jakąś duperelę spytać, bez pisania całego tematu na forum.

Ej - sorry za offtopic ale jestem pozytywnie zaskoczony. Dangon powinien dostać jakieś odznaczenie jako "wporzo newbie tygodnia" ;). Zobaczcie - ładnie pisze, chce się uczyć, zadaje właściwe pytania, jest grzeczny, nie zamierza nic kopiować i nie wyskakuje od razu z ogromnymi projektami w stylu Tibia+GTA w 3d z Battle.net. Naprawdę - bardzo miło mieć takich nowych użytkowników - gdyby tylko wszyscy byli tacy... aż miło pomagać. Zwłaszcza przy tej dozie idiotów zalewającej tego typu fora postami w stylu "JA ROBic tIBIA!!11!1 WY POMOC ALBO JA WAS POBIKE !!111ELEVEN!!!". Sorry za offa jeszce raz... W pełni się zgadzam! Nadał bym mu taki tytuł jednak musi to zrobić administrator. Tymon

@Tymon: Tak zrobię. I dzięki - miło, że doceniasz. @Quetzacotl: Naprawdę nic nie ruszałem - pokombinuj w swoich ustawieniach. Ostatni raz w "game settings" grzebałem, kiedy wyłączałem defaultowe komunikaty o błędach. Może Twój monitor ma jakieś problemy z odświeżaniem 70hz (choć i tak powinno wtedy działać). EDIT: Rozdziałka to 1024x768 - tak jest od początku gry. Odświeżanie 70Hz, a kolory "No change".

Takie zagrywki akurat wolę pozostawić graczom :P. Gdyby komp tak grał to zwycięstwo by było niemożliwe. Ale rozumiem o co Ci chodzi. I tu jest problem - czasem nie warto przerzucać Tarczy, albo można ją kompletnie olać. Zależy od przyjętej koncepcji i taktyki. Niestety maszyna nie rozumie idei "koncepcji". Gdyby zawsze utrzymywała tarczę to też było by źle. Kiedy AI to pasuje to olewa tarczę, a kiedy ma mało HP to ją przerzuca natychmiast. Zwykle na dany moment to są najlepsze decyzje, ale komputer nie myśli perspektywicznie i na dłuższą metę decyzja może okazać się błędna. To jest właśnie ten problem - komputer może liczyć i mieć zaskryptowane zachowania, ale nie umie naprawdę "pomyśleć". Dlatego tak trudno zrobić naprawdę dobre AI. Czekam na dalsze komentarze dotyczące AI...

Dzięki Tymon. Reaguje dość szybko tylko nie zawsze chce marnować energię. Natomiast fakt - nie przewiduje i nie planuje za dużo. Nie wiem czy potrafiłbym to pożądnie ulepszyć, ale postaram się nadać jakiś szerszy "plan" strategii komputera. Słabo zabezpiecza? To znaczy rzuca Tarczę za póżno? Czy chodzi o coś głębszego? Postaram się zrobić tak, żeby komputer starał sie rozgryźć strategię gracza i na przykład rzucał Dulla (jeśli gracza za bardzo dokazuje z pociskami), albo Incantation of Protection (kiedy gracz zawala kompa klątwami). Dobry pomysł? To akurat nieprawda - on to dość dokładnie liczy (z niewielkim marginesem błędu). Jeśli mu wyjdzie, że musiał by puścić 2 Missile, to woli Fireballa. Ktoś ma jeszcze jakieś uwagi na temat zachowań i taktyki AI?

@Mathew: Eee tam - będzie się czym chwalić jak sklepiesz kostuchę :P. 5 level to pikuś - poczekam do 30 z gratulacjami. Ale swoją drogą - staty 20/3 to faktycznie za dużo. Jednak poziom trudności trochę urośnie. Spróbuję to zrobić delikatnie, bo jednak każdy lubi wygrywać :P. Początek będzie tak łatwy jak obecnie, ale przeciwnicy będa szybciej nabierać "pazurków". Może też się coś w AI zmieni. I tu prośba do Was - jakie Waszym zdaniem komputer popełnia błędy? Co powinien robić, a czego nie? PS. Meteor to czar z 7 poziomu a Doombolt z 5 (taka czaszka co przebija). To o który Ci chodzi? Bo ja lubie zamieść DoomBoltem po Wyssaniu - największy możliwy damage, a stracone HP i tak kolejne Wyssanie uzupełni. Fak, że ja ostatnio odchodzę od postaci czysto siłowych - wymiatają przez pierwszą połowę gry, ale później miewają słabe chwile. Wolę bardziej wyrównane postacie - no i więcej punktów za styl wtedy sie dostaje. @Quetzacotl: No cóż - nie mam pojęcia czemu. To coś u Ciebie na 100%. Jaki masz komputer? Laptop, albo zintegrowana karta graficzna? Próbowałeś odpalić po reboocie? Wiesz - to tylko gra na GM i to dość oszczędna - powinna odpalic jak wszystkie inne.

Kolejne spostrzeżonka: - Po powrocie do menu wysiada muzyczka - Filmików nie da się przewijać (tego na początku na przykład mam już serdecznie dosyć :P) - Na bodaj trzecim ekranie, zombie po wejściu SJ walą się na glebę. Na wielu innych ekranach SJ startuje waląć banią o podłoże. EDIT: Jak chcesz to możesz mi dać swoje GG - bo tak tylko Ci w temacie błędy wytykam i antyreklamę robie ;)