Threef Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Ja mogę wam podesłać ciekawą historię której byłem światkiem: Znajomy, dał koledze numer telefonu zapisany na kartce. Polecił mu aby wręczył go pewnej dziewczynie mówiąc tylko: "To od naszego wspólnego znajomego". Co się okazało kupił w kiosku kartę SIM za 5zł i nagrał na powitanie poczty głosowej wiadomość typu: "Chciałbym Cię poznać. Jeśli jesteś zainteresowana będę czekał pod fontanną na rynku" Ty tego nie rób! A w ogóle nie będę ci mówić co masz robić! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 25 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 To teraz mam mętlik. Z jednej strony to dziwne podejść do dziewczyny i prosto z mostu walić, żebyśmy się spotkali, z drugiej sprzątne ją sprzed nosa tym, którzy gadają z nią na każdej przerwie. A z trzeiej jak nie wypali, to od-ignisieje ;) i będę znowu się uczył. Bo to, że się nie mogę na niczym skupić drażni mnie nieco. Chyba najlepiej jak tak zrobię, bedę miał czyste sumienie. E:No i oczywiscie nie jest tak, ze jej całkiem nie znam. Mówimy do siebie normalnie cześć i nieraz rozmawiamy, ale poznałem ja dopiero w gimnazjum, a zainteresowałem się dopiero teraz, bo z tego co widzę jest fajna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Ass Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Najpierw trzeba się do "ofiary" podkraść, zostać dobrym kumplem, zdobyć zaufanie, a zaatakować dopiero w fazie końcowej. No ależ napisałem o.O Rozszarpać, pogryźć, połknąć, wypluć i zakopać! (jak tajger) Sorry za schizy, naprawdę nie wiem co się ze mną czasami dzieje. :) @Wojzax i Jaklub +1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flaque Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Polecam przeczytanie "Cierpień Młodego Wertera" Goethego i "Kordiana" Słowackiego. Nie zwlekać z tym do technikum lol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Will Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 To teraz mam mętlik. Z jednej strony to dziwne podejść do dziewczyny i prosto z mostu walić, żebyśmy się spotkali, z drugiej sprzątne ją sprzed nosa tym, którzy gadają z nią na każdej przerwie. A z trzeiej jak nie wypali, to od-ignisieje i będę znowu się uczył. Bo to, że się nie mogę na niczym skupić drażni mnie nieco. Chyba najlepiej jak tak zrobię, bedę miał czyste sumienie. E:No i oczywiscie nie jest tak, ze jej całkiem nie znam. Mówimy do siebie normalnie cześć i nieraz rozmawiamy, ale poznałem ja dopiero w gimnazjum, a zainteresowałem się dopiero teraz, bo z tego co widzę jest fajna. Zapewne nie jesteś na tyle dojrzały żeby w ogóle mieć dziewczynę. 1) O takie coś nie pyta się na forum 2) "z tego co widzę jest fajna" - wiedzieć być fajnym to 2 różne sprawy. 3) Nie ma wyboru Nauka czy dziewczyna. To nie milionerzy. To jest życie kur.. 4) "sprzątnie ją sprzed nosa" - wyścig szczurów? 5) Kur.. człowieku ona Cie nie zna! Postaw się co by odpowiedziała dziewczyna jakby jakiś frajer(pisze ogólnie), którego ledwo zna podszedł do niej i zapytał się czy będzie z nim chodzić? 6) Ja pier.. dorośnij. Najpierw kogoś trzeba poznać i się zaprzyjaźnić. Druga osoba musi też poznać Ciebie to nie bravo czy inny shit. Takie wylewanie co masz na sercu jest idiotyczne i żadna normalna dziewczyna nie zainteresuje się kimś co nie potrafi sam zadecydować co ma robić. Podejdź, pogadaj. Poszukaj wspólnych tematów. Może też lub książki fantasy?(godziny do gadania) może podobne filmy? może rysuje? może piszę? może interesuje się historią, architekturą, podróżami, językami, uwielbia pływać, tańczyć, grać na dudach, morduje po nocach nastolatki, podróżuje po kanalizacji miejskiej czy lubi jedną z 4 mln pierd.. rzeczy, które może robić normalna dziewczyna a Ty możesz to wykorzystać aby bliżej ją poznać i czasem zaprosić jako kolega na kawę/soczek/film/spacer czy zwiedzania muzeum ziemi podlaskiej.. Ogólnie: Użyj mózgu i nie bądź kaleką intelektualnym bo takich to żadna nie chcę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlanW Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Napisać na forum informatycznym o dziewczynach i od razu hot-topic.. a mówią, że stereotypy są nieprawdziwe :rolleyes: ,a propozycja przeczytania Wertera :thumbsup: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Ass Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Will, Will, Will. Święta racja. :P Temat już raczej wyczerpany. No chyba, że autor ma coś jeszcze LUB da nam relację z jutrzejszego wyścigu szczurów. :P @AlanW Tak samo było z Dziab. Nawet całkiem niedawno o nią był Hot-Topic. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waxx Opublikowano 25 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 na pewno nie powinienes wywalac do niej z takim bezposrednim tekstem bo mozesz ja przestraszyc/zdziwic i stracisz jedyna szanse pogadaj najpierw normalnie, poznaj ja, ale tez nie ociagaj tego jak will proponuje bo jak wejdziesz w trap przyjazni to mozesz nie wyjsc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Wojzax Opublikowano 25 Października 2011 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Jedyna porada jakiej mogę ci udzielić to niespieszenie się. Czas jest wielokrotnością twojego sukcesu lub porażki. Weź pod uwagę że zrozumie to dopiero za parę lat, bo teraz nie oceni tego tak obiektywnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności ANtY Opublikowano 25 Października 2011 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Najlepiej się chociaż trochę zaprzyjaźnij i spytaj ją w jakimś bardziej prywatnym miejscu niż szkolny korytarz z milionem ludzi na plecach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IamTheLaw Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Dla lepszej silnej woli jutro potrenowałem. Nasypałem sobie soli na ranę. Zaraz powtórzę, a bedę wiedział, że mi się uda. tak powstalo emoszional grup w skrócie- EMO mam taki dla ciebie podryw, skoro ci na nauce zależy: podejdź do niej i powiedz takie coś: "cześć, dodaj mnie do siebie, odejmij nasze ubrania, podziel ze mną łózko i zacznijmy sie mnożyć" działa w 100% jeśli ma iq większe niż klapki bedzioma Btw: Daj jej zdjęcie, bo już nie mam przy czym fapić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Japanstache Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Nie chce mi się czytać tematu bo nie ma fot ale pamiętaj, że im większa spina tym mniejsza szansa na pozytywne wrażenie. Pomyśl sobie, że na tej jednej świat się nie kończy i będzie Ci znacznie, znacznie lepiej. No i potrzebujesz osoby, która was pozna albo nakieruje jej uwagę na Ciebie bo inaczej wyjdziesz na psychopatę. Dla lepszej silnej woli jutro potrenowałem. Nasypałem sobie soli na ranę. NO I ZA ŻADNE SKARBY SIĘ TYM NIE CHWAL. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Poszedłem do szkoły i się trochę denerwowałem. Potem prawie zacząłem się trząść, więc wpadłem na pomysł, zeby na przerwę wyjść bez kurtki, bo to normalne, że z zimna się człowiek trzęsie. Więc wyszedłem, stanąłem z 5m. od wyjścia, żeby gdyby co być pierwszym czekam i czekam. Nie wychodzą, dzwonek. Kolejne dwie przerwy to samo. Na następnej w końcu wyszły, podchodzę, (nawet trzęść się przestałem, zauważyłem zeszyty z matmy, więc pytam o to czy mają sprawdzian, okazało się, że tak więc gadamy o matematyce. Usiadły na ławce, ja stanąłem przed nimi i gadam dalej. Ta do której "biję" poprosiła, żebym się do nich przysiadł, bo im zimno. Oczywiście odrazu skorzystałem z okazji i przysunąłem się do niej i zaproponowałem, że dam jej swoją bluzę. (Mi było wystarczająco gorąco.) Nie chciała to się nie narzucałem. I tak gadaliśmy sobie do końca przerwy. Na drugiej przerwie stałem znów w podobnym miejscu i czekam, wyszła z inną koleżanką, podchodzę i pytam jak tam spr. powiedziała, że ok. i zaczęła opowiadać. Kurdę, czemu w szkole jest tak dużo ludzi? Zaraz dookoła zebrało się kółko i dopytują się co było itp. no ale po chwili z koleżanką odeszły gdzieś w bok. Zaraz "przypadkiem" stałem na ich drodze i znowu chwilę rozmawiamy. Nastała chwila ciszy i chciałem się zapytać, czy spotkamy się kiedyś po szkole. I podszedł jakiś chłopak i rozmawialiśmy razem. Chwilę rozmawialiśmy i z treści wywnioskowałem, że to raczej jej "stały" chłopak, więc co, rozmawiałem do końca przerwy, ale więcej nie będę próbował jej podrywać, bo nie chcę niczego rozpiepszać. Szkoda, ale wracam do kompa, chyba nie ma dla mnie innej przyszłości niż wielki programista, albo samotny bezrobotny bezdomny. Jednym słowem od-ignisiałem. Dzięki za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Japanstache Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 nie ma dla mnie innej przyszłości niż wielki programista, albo samotny bezrobotny bezdomny Och piętnastolatku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IamTheLaw Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 no wiedziałem że podryw na matematyka będzie dobry, tyle że ty jakąś inną wersje znasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 @Japan, no trochę przesadziłem, ale ja zawsze przechodziłem między skrajnościami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaklub Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Poszedłem do szkoły i się trochę denerwowałem. Potem prawie zacząłem się trząść, więc wpadłem na pomysł, zeby na przerwę wyjść bez kurtki, bo to normalne, że z zimna się człowiek trzęsie. Więc wyszedłem, stanąłem z 5m. od wyjścia, żeby gdyby co być pierwszym czekam i czekam. Nie wychodzą, dzwonek. Kolejne dwie przerwy to samo. Na następnej w końcu wyszły, podchodzę, (nawet trzęść się przestałem, zauważyłem zeszyty z matmy, więc pytam o to czy mają sprawdzian, okazało się, że tak więc gadamy o matematyce. Usiadły na ławce, ja stanąłem przed nimi i gadam dalej. Ta do której "biję" poprosiła, żebym się do nich przysiadł, bo im zimno. Oczywiście odrazu skorzystałem z okazji i przysunąłem się do niej i zaproponowałem, że dam jej swoją bluzę. (Mi było wystarczająco gorąco.) Nie chciała to się nie narzucałem. I tak gadaliśmy sobie do końca przerwy. Na drugiej przerwie stałem znów w podobnym miejscu i czekam, wyszła z inną koleżanką, podchodzę i pytam jak tam spr. powiedziała, że ok. i zaczęła opowiadać. Kurdę, czemu w szkole jest tak dużo ludzi? Zaraz dookoła zebrało się kółko i dopytują się co było itp. no ale po chwili z koleżanką odeszły gdzieś w bok. Zaraz "przypadkiem" stałem na ich drodze i znowu chwilę rozmawiamy. Nastała chwila ciszy i chciałem się zapytać, czy spotkamy się kiedyś po szkole. I podszedł jakiś chłopak i rozmawialiśmy razem. Chwilę rozmawialiśmy i z treści wywnioskowałem, że to raczej jej "stały" chłopak, więc co, rozmawiałem do końca przerwy, ale więcej nie będę próbował jej podrywać, bo nie chcę niczego rozpiepszać. Szkoda, ale wracam do kompa, chyba nie ma dla mnie innej przyszłości niż wielki programista, albo samotny bezrobotny bezdomny. Jednym słowem od-ignisiałem. Dzięki za pomoc. cool story Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morro Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jesus, umrzyj KaTe. Przyszedł jakiś drąg i się wydygałeś, osoby nie poznaje się na 2 przerwach. Kontynuuj te podchody, wymień się numerem gadu czy coś (bo telefonu nie masz) I ZŁAP POKEMONA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MXQ Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 nie zapomnij że to dopiero jej chłopak, jeszcze nie mąż :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKiD Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 @MXQ ty tak na serio? Co do tematu to tylko powiem tyle: Co Cię nie zabije, uczyni Cię silniejszym. I co to było takie trudne? Nie wydaję mi się. Za pewne chłopaki jej się zmieniają tak często jak pogoda w Londynie więc nie ma się czym martwić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Ja mówiłem, że jak będę wiedział, iż nie robię czegoś niemoralnego to to zrobię, bo ja się nie boję dziewczyn. E:Albo inaczej, może mam jakiś tam strach, ale robię to pomimo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IamTheLaw Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 skoro już znasz ją, dawaj jej fote powiemy ci czy warto świrować do niej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phoenix Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Gadanie z dziewczyną jest niemoralne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Miałem zamiar się jeszcze z nią umówić poza szkołą, ale zrezygnowałem z tego pomysłu, gdy dowiedziałem się, że ma chłopaka. Nie chciałem próbować mu jej odbijać, bo nie lubię jak ludzie są przeze mnie smutni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam014 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 No nie wierze...Chłopak rzecz ulotna, dobrze się postarasz i plan wypali ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fervi_ Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 I tak nic by z tego nie wyszło. Masz 15 lat i jedyne o czym powinieneś myśleć to jak się skacze w Tibii. Fervi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Nie gram w gry komputerowe, chyba że raz na miesiąc żeby odsapnąć. Szkoda mi trochę czasu na to, wolę poprogramować, jest z tego wiecej zabawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fervi_ Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Więcej zabawy jest z Fap Fap Fap, ale nie chciałem być za bardzo kontrowersyjny. PS. 'Programowanie' w GM się nie liczy Fervi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kt1117 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Nie wiem jak takie coś można robić przez swój cały wolny czas. Ręka by mi odpadła, albo palec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam014 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Fervi, czyżby http://s3.amazonaws.com/kym-assets/entries....jpg?1288903617 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi