Will

Większość jest dawno outdated, nie nadążają za silnikiem. Z nowszych np Unity in Action ale serio czytanie takich książek jest mało opłacalne.

To nie seria fantasy;D zabierz się za kursy a jeśli nie masz motywacji to przeżuć się na coś innego:)

Jak pisałem wcześniej idz tam gdzie są laski.. Widać, że masz chęci więc dasz sobie nawet sam radę, jeśli idziesz na coś typu infa to bzdury typu chemia możesz sobie olać więc jeśli będą prostsze to tym lepiej.. skupisz się na tym co trzeba. Poza tym serio możesz się po półroczu przepisać jak się nie spodoba. To nie harry potter ;D

Przesadzasz, może paru znajomych z tego roku maturalnego chodziło na korki,reszta normalne szkoły i większość matury napisała świetnie. Zawalili lenie i idioci, reszta zdała i dostała się tam gdzie chciała.

"ale w sumie jedyne co się liczy, to matury i prawdę mówiąc jeżeli nie pójdziesz do szanowanej placówki z bagażem doświadczeń to i tak chujowo je napiszesz" - chyba jednak nie.. zdecydowanie przesadzasz.

Minie 2 miesiące i okaże się, że praktycznie wybór pod względem edukacji miał zerowe znaczenie a będzie co oglądać przynajmniej ;D Uznajmy to za cytat setek osób , które poszły do szkół gdzie płci pięknej brak ^^

Idź tam gdzie są dupy ;)

Trudno powiedzieć jak co komu pasuje. Ja np studia zaoczne czyli weekendy np co drugi tydzień zarypane + praca a tak ma teraz w sumie pełno osób. Dziennym może to w sumie wisieć. W mojej opinii wrzesień lepszy, będzie znacznie mniej problemów ze znalezieniem czasu. Najlepiej chyba po prostu popytać czy zrobić jakąś ankietę tak żeby dopasować się do większości bo może wyjść 99% październik :P

Październik taki mocno studencki już może być ale orientacyjnie jestem chętny.

To byłby jakiś event na jeden dzień powiedzmy na weekend?

Ale po co mam dopłacać stówę za mniejszy tablet skoro ten nie ma żadnych wad i działa idealnie? W czym tu widzisz problem, powtarzam wszystko działa idealnie, żadnych zwiech/zacięć a jest włączony 24h na dobe od pół roku a robie na nim różne cuda. Tak samo miałem z każdym innym chińczykiem.

Ja tam mam taki dziwny twór: http://allegro.pl/tablet-o-lofer-justtab-c...4276011162.html od dunno, pół roku mniej więcej. Spada, lata, chodzi cały czas, testuje na nim apki, oglądam filmy, czytam, gram... i.. nie zamieniłbym go na żaden inny twór nawet jeśli nie ma jakiegoś tam procka bo jak dotąd jeszcze przy niczym mi się nie zwiesił. Przy takim rozmiarze i cenie moim zdaniem bardzo dobry wybór, to już mój piąty z kolei tablet chińczyk i jak na razie żaden nie zawiódł także nie przesadzajmy.

Nie wiem.. ja tam nigdy zadnego cv nie pokazywałem a ciągle pracuje :P Moj brat był na mechatroniku czy jakoś tak w warszawie pół roku, przeniósł się do mechatronika bliżej domu i daje rade. Technikum trwa cztery lata, serio cuda się mogą w tym czasie dziać. Bierz to lepsze, jak nie będziesz dawał sobie rady przepiszesz się do gorszego i tyle.

Nie wiem czy jest duża, mnie przez 6 lat pracy nikt nigdy nie pytał o to jaką szkołę skończyłem ;) Jak jesteś leniwy idz do lepszego, niech Cie tam troche zmotywują. Nie wiem czy wiesz ale w razie czego możesz spokojnie potem tą szkołe zmienić.

Patrząc jak to różnym ludzią się układało tak w sumie nie ma jednej sensownej odpowiedzi. Możesz pójść do bardzo słabego technikum ale trafić na genialnych nauczycieli, którzy pokierują Cie jak trzeba i odwrotnie, pójść do możliwie najlepszego, które tak właściwie nie uczy nic sensownego. Za rok może się okazać, że zafascynujesz się kulturą masagaskaru i wyjedziesz w ciul zwiedzać świat, popytaj ludzie z jednego technikum i drugiego.. to najlepsza opcja. Zbierz informacje i sam sie dobrze zastanów co robić ; )

Za akceptowalnym zachowaniem? :D zanotowane.. ._.

Czyli akceptowalnie i do przeżycia, dzięki. Ogarniacie jakiś większy nocleg ?

Możliwe, że będę także.. może ktoś napisać jak mocne jest after party? w wiadomym sensie..

Raczej wioskach ;D Postawie Ci kiedyś za to piwo w ramach rekompensaty za "możliwy psychiczny uszczerbek na zdrowiu" ;)

@Grela Jakoś dwa tyg temu prawie rozjechałem kolesia, który wyglądał dokładnie tak jak Ty.. Jak coś to sorry.. :P

Nie obraź się ale w tym momencie przypominasz mi nasz rząd, my wiemy lepiej co jest dla was najlepsze rodacy! Już Ci pisałem, żebyś wypisał features swojej gry.. z tego co piszesz wyglądałoby to mniej więcej tak: -jedno długa, monotonna trasa! nieskończona zabawa! -najprostsze ai jakie możecie sobie wyobraźić! -isnieją statystyki! -prosty gameplay, zbieraj gwiazdki i do przodu! No sorry, jeśli robisz grę dla siebie to spoko, jest ok. Ale jeśli zamierzasz ją sprzedać i WSZYSCY piszą, że jest słaba to serio to nie jest jakiś kolejny światowy spisek.

Zapomniałem dopisać, że sam mam dokładnie taki model, który polecam i sprawuje się doskonale. Mam też wersje taką jak Saus czyli rozmiar zeszytowy ale akurat mi nie podeszła(za mała). Ogólnie na początek dorwij na pare tygodni jakiś model tabletu w wersji medium + small i potestuj bo tutaj ile osób tyle opinii. Ogólnie rzecz biorąc nie masz wielkiego wyboru w tej cenie, miałem jeszcze pentagrama w rozmiarze A4, który oscyluje w tych granicach cenowych. Pracuje się na nim równie dobrze(osoba, która teraz go ma też nie narzeka) ale jest trochę problemów ze sterami i no.. na pierwszy tablet bezpieczniejszy jest jednak wacom.

Polecam np: http://allegro.pl/tablet-wacom-bamboo-fun-...4131163739.html

"Problemem większości wszystkich młodych twórców jest to że zabierają się za coś za co nie wiedzą jak działa i jak to zrobić" - No ale właśnie o tym pisałem w twoim pierwszym przykładzie: "Jak podoba wam się jazda samochodem w GTA2, to na początek zróbcie jazdę samochodem a dopiero potem zajmijcie się resztą gry" Inaczej ogarnij najtrudniejsze elementy ale potem ich tak nie zostaw i nie leć do innego pomysłu tylko zrób z nich gre do jakiej miały być przeznaczone :)

Jeśli go nie skończą to znaczy, że coś jest z nimi jest nie tak i muszą nad sobą popracować. Zawsze jak mam kogoś przetestować czy się nadaje to dostaje do zrobienia grywalny produkt czyli dostaje ogólny pomysł typu coś z kartami i ma dajmy na to tydzień na zrobienie w pełni grywalnej gry. Moim zdaniem to co piszesz to już kwestia samego designu i raczej etap, do którego dochodzimy po skończeniu paru mniejszych gier od początku do końca.