TeoTN Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 http://scratch.mit.edu/ Cóż, może w zaawansowanych opcjach mocny nie jest, ale ma podobny target co GM - czyli dzieci, które jeszcze nie potrafią programować. Scratch jest niestety przyjaźniejszy, a nawet IMHO lepszy.... A Wy co o tym sądzicie???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TakeThis Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Porównujesz to coś do naszego pr0 gma? lol :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadekkleofas Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Ale to jest kuźwa dla dzieci. Jeśli jeszcze nosisz pieluchę to se możesz tego używać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borubarartur Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Jeżeli chodzi o mnie to według mnie największym konkurentem dla Game Maker jest Game Factory. A te scratch czy jakoś tak to nie wiem. Na pierwszy rzut oka ciężko powiedzieć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadekkleofas Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 TGF odszedł do lamusa już wieki temu. Teraz to tylko MMF2, jeśli ktoś umie wytrzymać w takim zrąbanym interface. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Multimedia Fusion 2, taki jeden którego nazwy zapomniałem a ktoś z GMCLAN swego czasu prowadził o nim stronę (Construct chyba to się zwało) i Game Editor to konkurencje dla Game Makera, ewentualnie można tu też dopisać PopFly. Scratch to program kierowany dla dzieci w wieku 8 lat, aby uczyć je logicznego myślenia i zacząć ich przygodę z programowaniem. Daleko to się ma do konkurowania z GM, który co jak co, ale dla dzieci kierowany nie jest (o, nawet jest wykorzystywany na jakiś kierunkach studiów w Holandii na uniwersytecie w Utrechcie, ale w jakich to nie mam pojęcia, na starej stronie GMa było napisane). Dlatego TeoTN, nie pierd*l głupot, że Game Maker jest dla dzieci. To, że pełno dzieci korzysta z forum, to nie oznacza, że GM jest dla dzieci. Zresztą, zobacz sobie GMCommunity, ciężko tam znaleźć osoby o wieku poniżej 16 lat :) . Game Maker nigdy nie był i nie będzie dla dzieci, to że dzieci z niego korzystają to ich prywatna sprawa, jak to, że pornosy kierowanie dla osób powyżej lat 18 i tak są oglądane przez osoby mające mniej niż tyle lat ;p . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Nawet nie mam siły sprawdzać, co to jest, ale na pierwszy rzut wygląda niezbyt imponująco. A te gry są kompletnie niegrywalne imo. Game Maker nigdy nie był i nie będzie dla dzieci, to że dzieci z niego korzystają to ich prywatna sprawa, jak to, że pornosy kierowanie dla osób powyżej lat 18 i tak są oglądane przez osoby mające mniej niż tyle lat ;p .Jak zwykle celnie wymierzona uwaga na zakończenie posta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenin Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Także nie chce mi się tego nawet sprawdzać... według mnie GM jest najlepszym programem clickowym. a patrzeć na gry w scratchu też nie ma co, w końcu tutaj na forum niektórzy robią wiele gorsze. GM, który co jak co, ale dla dzieci kierowany nie jest może i nie jest, ale i tak wiele osób tutaj jest niewiele starsza niż to 8 lat ;( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harv Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 lorloflmao, niezle sie usmiałem grajac w gry. A program? Dla dzieci... @UP: dla mnie GM nie jest najlepszy. Dla mnie clicki w ogole nie sa dobre, c++ wymiata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeoTN Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Cóż, nie sądze, aby celem M.O. byli głównie dorośli :) Oni mają C++ i inne zabaweczki xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 To spójrz na TeeGee. Nieraz mówił, że korzysta z GMa bo oszczędza jego czas, a efekty są praktycznie takie same jak przy użyciu C++. Jedyne, na co można narzekać to wydajność, ale być może (przy czy morze to jest szerokie i baaardzo głębokie) ulegnie to poprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harv Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Ale C++ daje to samo co GM i jeszcze wiecej. Do tego kilka bibliotek, i masz nieograniczone mozliwosci, przy maksymalnej wydajnosci. To sie liczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Jako 11-latek mogę się wypowiedzieć. Nie każde dziecko myśleć potrafi. W mojej klasie byle jakiego kodu bym nigdy nie wytłumaczył nikomu, więc bawienie się w GM takie proste nie jest. Ja zacząłem od Turbo Pascal... Było to lekko żałosne... Nic nie umiałem... Później C - pamiętam, że kiedyś w kursie C++ pisało, by nie używać gotowych programów. Z angielskiego mistrz nie jestem, wpisałem byle co ("Game Maker") i ukazały się rezultaty. W C pisałem proste programiki konsolowe, ale i tak było ciekawie :P . Z Game Makerem się zaprzyjaźniłem - klocki, klocki, klocki. I niedoświadczeni gadają, że są durne, a to nie prawda. Przecież mogłem używać warunków, funkcji i zmiennych, więc w czym problem. Później bawiłem się kodem, jednak nadal klocki. Całkiem nieźle mi szło. Przyglądałem się innym przykładom. Na klockach udało mi się napisać beznadziejnego Arkanoida z gotowych grafik, ale mimo wszystko nie był taki zły. Uczyłem się wielu ciekawych sposobów programowania w GM z przykładów. Nauczyło mnie to myśleć. Ostatecznie patrzyłem na wyśmienite przykłady Ranmusa, Pietera i Tymona. Od tego ostatniego nauczyłem się starać, aby kod był przejrzysty i optymalny. C++ także przerabiałem, ba, nawet mam kupioną Symfonię i jakąś inną dla zaawansowanych (ale i tak tego nie ruszam :confused:). Dobra rada -> Zacząć od kursu CtC ;) . Po co to piszę? Nie wiem. GM nie ma raczej przyszłości, ale jest dobrym programem. Ten program wygląda na prawdę ciekawie dla dzieci :P . Może pokażę go siostrze ;) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crackkk-GM Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 IMHO. GM jest cięższy od C++, ponieważ ciężko o optymalnie napisaną grę w GM... a w c++ jak piszesz grę, to uważasz, że nieoptymalnie się nie opłaca :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Co ty piszesz?! C++ to język raczej dla ludzi z wiekiem 16+ (powtarzam: raczej), developerów, studentów - dla ludzi, którzy wiedzą co to programowanie obiektowe i nie bawią się jak dzieci... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harv Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 rofl, TEKST ROKU KAŻDY powtarzam KAŻDY moze nauczyc sie c++, jednym zajmie to 3 lata, drugim 5 lat, a innym 10 lat. To zalezy od zdolnosci pojmowania wielu rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad-GM Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 w c++ jak piszesz grę, to uważasz, że nieoptymalnie się nie opłaca Co ty pier*olisz?! Napisanie gównianej gry 2D w C++ może gorzej chodzić niż w GMie, więc bez takich mi tu. GameMaker jest dobry, dla leniuchów, niekoniecznie jest skierowane do dzieci. Spójrzcie np. na: TeeGee, Borka czy gnyska im IMHO GameMaker wystarczył, teraz sobie pomyślcie ile czasu Borek by pisał Almorę w C++? hmm? A co do programu: Kupa w oleju z flakami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tidimel Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Zależy jak kto lubi. W końcu można napisać dobrą gierkę i w GM i w C++. Można i programować w directx`ie, albo w SDL (chodzi o poziom trudności). Każde rozwiązanie jest dobre. Ja akurat lubię pisać w c++. I nasuwa się pytanie CZY chcesz fajną gierkę w ciągu 2 miesięcy w GM, czy chcesz zrobić to bardziej profesjonalnie w c++ w ciągu 2 LAT. Jak kto woli. Uważam że program zaprezentowany w tym temacie jest bardzo fajny dla dzieci. Którzy cieszą się z tego jeśli mogą posterować sobie kwadratem. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 W końcu ten Scratch jest kierowany dla dzieci, wszystko macie napisane na stronie. Nawet jakieś coś tam z przedszkolami związane brało udział przy jego tworzeniu, ale nie wgłębiałem się ;p . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Harv, przykro mi, ale się mylisz. Wy myślicie, że jak opanujecie w 50% programowanie strukturalne to gry możecie pisać :P . Tutaj trzeba być dobrym i znać się na tym, C++ do Assemblera sobie porównuj, nie do GMa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 teraz sobie pomyślcie ile czasu Borek by pisał Almorę w C++? hmm? O wiele więcej, ale przynajmniej byłaby wydajniejsza. Co wolisz? Długo pisaną wydajną i ciekawą grę, czy pisaną krótką niewydajną i ciekawą grę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadekkleofas Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Matthew, rozumiem, taka Almora w c++ działałaby na 400 mhz z 32 mb ramu. Ale komputery już są na tyle wydajne, że te parędziesiąt instrukcji więcej różnicy nie robi. A jeśli masz słabego kompa - przykro mi. Czy widziałeś żeby Picasso musiał malować malowidła na ścianie a'la ludzie z epoki kamienia łupanego, bo akurat ktoś jest za ślepy żeby oglądać jego normalne dzieła? :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
programista Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 w c++ jak piszesz grę, to uważasz, że nieoptymalnie się nie opłaca biggrin.gif Hahahahha... Rozśmieszyłeś mnie :D Dobry tekst. Weź napisz w C++ jakiś skomplikowany program bez np.: żadnego destruktora. To będzie dopiero wydajne :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Matthew, rozumiem, taka Almora w c++ działałaby na 400 mhz z 32 mb ramu. Ale komputery już są na tyle wydajne, że te parędziesiąt instrukcji więcej różnicy nie robi. W sumie, to miałem na myśli te Crysisy. Taka gra napisana w miesiąc, miałaby setki bugów + niezoptymalizowaną rozgrywkę. Takiego kompa nie miałby nikt (no może ci z CIA). A jeśli masz słabego kompa - przykro mi. Skoro gram w Almorę i mam max fps to chyba nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoda Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Kto tu pierdzieli ze pisanie gier w C++ jest łatwiejsze niż w GM :/ Ludzie wiecie ile czasu zajęłoby napisanie takiej gry w C++ a ile w GM? Wiecie JAK bardzo GM ułatwia tworzenie? Poza tym sami mówicie tak jakbyście nie wiem jak znali C++. A nie znacie. ( mówię tu o tych mądralach ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Yoda ma rację. GM nieziemsko skraca czas tworzenia. Spróbujcie kiedyś pobawić się z Allegro i zobaczymy, ile zajmie Wam napisanie zwykłego Pacmana. Harv, przykro mi, ale się mylisz. Wy myślicie, że jak opanujecie w 50% programowanie strukturalne to gry możecie pisać :P . Tutaj trzeba być dobrym i znać się na tym, C++ do Assemblera sobie porównuj, nie do GMa."Tutaj trzeba być dobrym i znać się na tym", o Chryste, co za fachowa i profesjonalna opinia! I co ma C++ do Assemblera, pytam się, skoro ten drugi wykorzystywany jest głownie do programowania procesorów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Jej... może się aż tak nie znam, ale wiem mniej więcej o co chodzi, a kod innych mądral wyglada pewnie tak: if ( <warunek> ) { while ( <warunek> ) { // ... } // ... } A ty Yoda się nie mądrz, bo z SDL zacząłeś mając niewielką wiedzę, przynajmniej na temat obiektowego programowania. Dark, proszę pochwal się jakimś swoim dziełem. A że fachowa opinia to wiem :] . Co ma C++ do Asm? A co do GM? GM to narzędzie do tworzenia gier z prostym językiem skryptowym... C++ to kompletnie co innego... Gdyby zapytać te wszystkie mądrale, by opisały kilka pojęć w programowaniu struktualnym, wątpie, by chociaż 50% podanych haseł opisali... Ja oczywiście też nie, ale jak widzę co pisze np. Harv to mnie głowa boli :/ . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 A ty Yoda się nie mądrz, bo z SDL zacząłeś mając niewielką wiedzę, przynajmniej na temat obiektowego programowania.Oczywiście ty zacząłeś swoją przygodę z C++ posiadając już pełen zasób wiedzy na temat tego języka. Tylko pozazdrościć.Dark, proszę pohwal się jaimś swoim dziełem. A że fachowa opinia to wiem :] .Wybacz, że powiem dobitnie, ale nie muszę niczego udowadniać 11-latkowi. Zresztą, co ma do rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 A to, że nikt nie mówi, że ja się znam na C++, wiem jednak, że na pewno nie można go porównać do GMa... Nie lubię gdy ktoś bierze od razu jakąś bibliotekę graficzną bez jakiejś tam wiedzy. Zdania pod drugim cytatem nie skomentuję :D <rotfl> . GMClan schodzi na psy właśnie przez takie denne teksty kierowane do młodszych (i często jednocześnie lepszych). Ech, to, że uważasz, że byłeś głupi w tym wieku, nie znaczy, że i ja taki głupi muszę być :| . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Skąd wiesz, że jestem starszy? Przecież ja mam 9 lat. ;( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się