Jakiej muzy sluchasz w tym momencie?

[I am Lord]

Właśnie, brakuje subtelności. Ja, jako amator jazzu, raczej się tu za bardzo nie będę wypowiadał, ale dla mnie ta muzyka jest taka jakby... zbyt podana na tacy. Strasznie bezpośrednia, a ja wolę upajać się dość zakamuflowaną melodią. To trochę jak porównanie powieści akcji i poezji.

Mnie się to nie podoba z jednego powodu. Nie tworzy takiej aury jak SGU i jest mniej subtelne jeżeli chodzi dobór dźwięków. Wait, miał być jeden powód... Mimo wszystko ciekawe brzmienia, ale to raczej odbiega od tego, czego bym sobie życzył słuchać .

 

Z tego gatunku raczej większość utworów takich jest, tutaj utwór z końca lat 80

Generalnie ma być mocne brzmienie + ( że tak to ujmę ) wykręcony wokal, zwykle filtrowany voocoderem.

 

 

A tutaj cover zrobiony przez grupę która już nie istnieje. Wokalista się zaćpał na śmierć :D Zrobił to świadomie bo ostatni utwór na ich ostatnim albumie o tym opowiada.

[Czołg Krymski]

A tutaj cover zrobiony przez grupę która już nie istnieje. Wokalista się zaćpał na śmierć :D Zrobił to świadomie bo ostatni utwór na ich ostatnim albumie o tym opowiada.

 

Dlatego nie słucham takiej muzyki. Nie dlatego, że mi się nie podoba, tylko wpadam w melancholię, gdy uświadamiam sobie, że słucham dzieła świra ;)

[I am Lord]

O ciekawe, poszperałem w necie i się okazało że jakieś lewe dane miałem :D odratowali go i rzucił narkotyki. Znalazłem jego FB, tydzień temu napisał na nim że zbiera starą ekipę. Ale świrem chyba na zawsze pozostanie, wrzucił na FB filmik jak w swoim studiu pracuje przy świeczkach nad nowym utworkiem haha :D

Ciekawe czy od teraz jego muzyka będzie łagodniejsza.

[ANtY]

[Czołg Krymski]

[Naoh]

Generalnie ma być mocne brzmienie + ( że tak to ujmę ) wykręcony wokal, zwykle filtrowany voocoderem.

 

Sam jesteś vocoderem. Zazwyczaj lekki distort, reverb i lekki delay

 

Na przykładzie suicide commando, nie pamiętam dokładnie w jakiej kolejności, ale w każdym razie mamy tam cicho mocny reverb, distort, EQ, lekki delay, znowu reverb, EQ i reverb.

Vocoderem ciężko osiągnąć tak dobre brzmienie wokalu (przykładem vocoderowania niech będzie Vicious Alliance), ale też może być ciekawie. Zazwyczaj jednak większośc zespołów decyduje się na sam distort+reverb, nieco lepsi "rzygaczo-szeptacze" używają samego lekkiego delay'u, chociażby reactor7x, gdzie w tym wypadku reverb przez kaosspada 3.

 

Dlatego nie słucham takiej muzyki.

Nie "takiej muzyki" a określonych przedstawicieli tego gatunku. Krótko ujmując - debili znajdziesz w każdej "grupie społecznej", a tacy niestety najbardziej rzucają się w oczy.

 

Wspomniany Vicious Alliance mimo, że kiepskawy, to doceniam go, że jako amerykański zespół mocno inspiruje swoją tworczość wyczynami Polaków.

a jeszcze lepiej

- utwór kolejnego amerykańskiego zespołu z Jaruzelskim w tle

[I am Lord]

Jakim cudem jeszcze nie natrafiłem na ten zespół : O

Suicide commando też dobre, szczególnie ostatni album gdzie wokal da się zrozumieć bez tekstu jak się dobrze wsłucha.

[Bedziom]

Tak jakoś mnie ostatnio na Linkin Park wzięło :s

[Caporegime]

Właśnie, brakuje subtelności. Ja, jako amator jazzu, raczej się tu za bardzo nie będę wypowiadał, ale dla mnie ta muzyka jest taka jakby... zbyt podana na tacy. Strasznie bezpośrednia, a ja wolę upajać się dość zakamuflowaną melodią. To trochę jak porównanie powieści akcji i poezji.

 

pisanie zbyt bezpośrednich głupot skutkuje subtelnym warnem a ten z kolei świetnie zakamuflowanym banikiem

[PsichiX]

[Morro]

[Nikas]

przy tym robię etapy do pirackiego statku :3

[Marmot]

Jeden z najlepszych soundtracków z gier jakie słyszałem od dłużsego czasu :) . Jak ktoś nie grał, to polecam. Zdecydowanie jedna z lepszych fabularnie indie gierek w jakie miałem okazję grać.

[I am Lord]

Hahahaha to mnie zaskoczyło xD

Ale nie, serio dobre wykonanie. Da się słuchać.

[I am Lord]

utwór kolejnego amerykańskiego zespołu z Jaruzelskim w tle

Pomyliłeś linki :P

Ten chyba chciałeś wkleić

 

No, no teraz jeszcze bardziej lubię FGFC820, kto by pomyślał że to zrobi jakiś amerykański duet.

 

Edit:

Ale zaraz, w Comatose także go słychać, zwracam honor :D

[Jakim]

Nie tyle co da się słuchać, co wymiata po całości :o.

[Wojo]

[Threef]

[balearic Trance]

Miło, przyjemnie.

[karolo320]

poszukuję piosenki z zabawkowyki żołnierzykami w teledysku :o

 

proszę :D

[Chell]

[I am vader]

Piraci z karaipóff

[karolo320]

bede mial koszmary

[Threef]

O na bogów! A last.fm mi to automatycznie dodało do biblioteki! Siedzę teraz i powtarzam sobie: "Czemu, czemu, czemu".

[karolo320]

Chell, jeśli to było do mnie, to nie tego szukam :(

 

Były tam żołnierzyki bardziej z 2WŚ, teledysk był robiony na zasadzie zrób zdjęcie, przestaw trochę i znowu zrób zdjęcie. Piosenka była anglojęzyczna. I tam była jakaś bitwa tych żołnierzyków.

 

e:http://www.youtube.com/watch?v=brKxCMLHKDg&list=UUaiQD1j4sHOtRJJXP4vZjlQ&index=80&feature=plpp_video

[I am Lord]

O na bogów! A last.fm mi to automatycznie dodało do biblioteki! Siedzę teraz i powtarzam sobie: "Czemu, czemu, czemu".

 

[Threef]

Jakbym nie wiedział. Tak czy inaczej zostanie. :)

[Caporegime]

. Dożywotni props!

[Morro]

[Wojo]

Przygody Woja w hipsterskich krainach

[Threef]

Phi! Wojo to jest teraz full mainstream w EDM: