Hakerzy i tak w internecie mogą więcej, więc myślę, że jak się zbiorą to w USA internetu wgl. nie będzie. Wszystkich nie zamkną, bo nie ma takich więzień. Sam bym się dołączył, gdybym umiał. Jaka przygoda, w przyszłości było by co wnukom opowiadać.
Dodam, że jak przeczytałem temat to się rozsierdziłem, a nie używałem megauploadu. Zdenerwowałem się tym, że USA za bardzo rośnie w siłę i co im k***wa do Europy! Jak mogą sobie zamknąć stronę, nie z ich kraju?!? Jeszcze trochę i będą chcieli móc zamykać obywateli innych państw.