Jaklub

Kiedy wpiszesz "Tomasz" w Google grafika, twoim oczom ukaże się milion różnych Tomaszów. Kiedy wpiszesz "Yoshi" tylko ten jedyny Yoshi znany z gier Ninny. To samo dotyczy wszystkich innych wyszukiwarek. Więc to chyba wystarczy?

Wiesz co? Wkur...za mnie to, że nie znając źródła oceniasz, ile twórca musiał się nakodować. Liczy się efekt, a nie praca. 17-latek, a takie rzeczy pisze... I o treść, i formę mi chodzi - "podżuć" - <_< Gra jest mało oryginalna, ale porządnie wykonana. Myślę, że raczej "dużo kodowania" tu nie było, choć bugów nie ma. Grafika brzydka. Muzyka z DK - pfff, w grze o klockach? Profile graczy całkowicie zbędne. Plus - potrafi wciągnąć. Trójeczka.

Nazwa do wymiany (Yoshi też jest zielony - i tyle ma to wspólnego z bohaterem gry, który zapiernicza w cynglach z papieru i bliżej mu do Gexa). Zmień kiepskich w loadingu jak najszybciej! Grafika ok, ale tło to przefiltrowana tekstura z GM-owej biblioteki, "żadna grafika nie została zabrana" to jedno z niestety wielu kłamstw nowych twórców. Sprawdziłem - zmiana intensity daje te same efekty. Silnik sprawia dobre wrażenie, ale moja nieufność do pierwszych gier spowodowana przez zalew chłamu w 2006-2007 sprawia, że nie jestem pewien, czy za silnik odpowiedzialny jesteś ty, czy Tymon, choć trzeba pochwalić niuanse typu bramy, sprężyny czy efekty pojawiające się po zebraniu 1-upa. "Jaja je Kokodżambo" w grze, hmm... pasuje! :P 4/5 - na zachętę! Jeżeli w pełnej zobaczę ten sam poziom wykonania, będzie trójka. EDIT: Pomyłka: tło jest twoje, zwracam honor.

Zobaczyłem pewną zależność przy cięższym kodowaniu, ale jakoś nie udało mi się jej odkodować. Kudosy za program, przyda się. Daję 5. PS. Halve studio? Fani Valve czy chałwy? :P

11mb. Dlaczego ta gra tyle waży? Pomyślałem: muzyka w mp3. I nie myliłem się... Na szczęście szybki poranny net spowodował, że w ciągu minutki zdołałem pobrać odpalić tą... hmmm... grę. Pierwsze wrażenie negatywno-pozytywne - to nie jest Catch the clown, ale coś innego, choć nie na tyle dobrego, by zdołało wciągnąć. Zaczepianie się fryzem o murki - FATALNY pomysł. Bohater szybciej posuwa się (chyba sama głowa nie potrafi chodzić?) w prawo, niż w lewo - trzymanie strzałkek w obydwie strony jednocześnie skutkuje powolnym przemieszczaniem się w prawo. Mam wątpliwości do tego, czy był to zabieg zamierzony... No i oczywiście ta przeklęta muzyka. Zaleta gry - część grafik zrobiłeś sam. No właśnie - część. To dużo, ale pisanie w autorach "Grafika: Ja" jest bezczelnym kłamstwem. Jakość twoich grafik jest zdecydowanie niższa niż pobranych z internetu. Za plusa można uznać to, że w przeciwieństwie do GM-owych n00bków potrafiłeś użyć animacji (żółte kulki z satelitami to niezbyt oryginalny, ale niespotykany w GMClanowych grach pomysł). Minusem jest natomiast... też animacja. Ludzik nie powinien strzelać w animacji, tylko tworzyć kolejny obiekt naboju, który leciałby w lewo i odejmował hp bohaterowi przy kolizji. No właśnie - kolizje to kolejna wada. W drugim poziomie przypadkowo skoczyłem na stworka i Pan Fryz zaklinował się, bez możliwości skoku. To jest równoznaczne z końcem gry... Robienie nowej części uzależnij od ocen. Ja jestem na tak, pod warunkiem, że FRYZ 2 byłby robiony od nowa (nie na bazie jedynki) i byłby duużo lepszej jakości. Ja daję trójkę (3/5).

Pewnie coś o osadnikach.

Efekt do d*py - w oryginale od spadającej platformy można było odskoczyć, a tu nic. Myślałem, że przynajmniej bohater "przyczepi się" do tej platformy. Przynajmniej się pośmiałem. Tak, ok. dziewięć wyrazów kodu to bardzo dużo.

Ten post był, ale go skasowałem. Tux miał go w schowku.

Wyślij SMS-a o treści Popieram na numer 6969. Może tak jest, ale niech sam zainteresowany się o tym wypowie.

TuxMan: Wykasowałem tę cząstkę z posta, bo wszystko przemyślałem. Możesz ją zostawić, ale uznałem, że niech tak będzie.

Słabo, 1/5. Następnym razem się postaraj. Poziom 2#Liczba diamentów: 3#Czas gry: 19

Tak jak wszyscy - wypada zapytać autora o zgodę. Ale ja mam pytanie do ciebie: czy ukończyłeś ten oryginalny quiz? USING LINUX DOESN'T MAKE YOU LOOK COOL. I'm sorry, but I couldn't stop myself from writing that.

Będą passwordy, bo nie wiem, czy ten ich instant play umożliwia save'owanie. To idź i pograj na tym swoim ukochanym Sensation/Playstation 3. ARGHH Ślimak nie zmienia kierunku w czasie lotu. Dla mnie boss jest cholernie łatwy, a klony miały tylko przeszkadzać. Klony w TSZ (czyli tej grze) nie reagują na strzały, a strzał w plery od klona nie będzie się kończył śmiercią, tylko dalekim odbiciem się.

Też bym chciał zostawić, ale nie wiem, czy to zgodne z regulaminem konkursu.

Dr. Mario. Była taka w oryginale, może się zrobi. Mogę zrobić taki portal jak w oryginale. Domyślałem się, że z tymi drzwiami będzie coś nie tak, najwyraźniej skrypt na rozwalanie ślimaka nawalił. Poprawię to. Powiedziałby ktoś, czy muszę zmieniać muzykę, czy zostawić takie midy. Byłbym wdzięczny, bo tylko pod koniec lipca i w sierpniu będę mógł robić tę grę, a nie chcę, by ta muzyka stanęła mi ością w gardle przy uploadowaniu jej na yoyo. Dzięki za oceny. ^^ Btw. Ktoś przeszedł demo?

Musimy. Crapy muszą być piętnowane! Naprawdę oczekiwałeś dobrych ocen?! Miliony pacmanów przeleciały przez nasze dyski twarde, a Toru Iwanati pewnie siedzi i ryczy, widząc jakość popłuczyn po swoim geniuszu. OMG! TuxMan to daltonista! ;p Grafika - rzygi. Muzyka - rzygi. Rozdzielczość - rzygi. Gameplay - rzygi. Nazwa - rzygi. Konstrukcja plansz - rzygi. AI - rzygi. Menu - rzygi. Dźwięki - rzygi... 1/5 to za dużo, ale mniej nie można.

Tytuł: Time Slip Z Gatunek: Współpraca/Platformówka Opis: Time Slip Z to gra oparta na pomyśle Davida Johnstona i Mike'a Goatly'ego (twórców oryginalnego Time Slip) - zasuwasz ślimaczkiem po planszach, a co jakiś czas pojawiają się duchy ślimaczka (zwane "earlier yourself" w oryginale, a w mojej grze - "clone"). Duchy ślimaczka wykonują dokładnie to samo, co ty robiłeś wcześniej. W grze są 4 poziomy, 1 boss. Przed bossem zdobywa się umiejętność strzelania (nie jest dostępna od początku). Gra jest robiona na Yoyo competition 3. Powiedzcie, co mam robić, dodać, poprawić i czy jest zgodna z regulaminem konkursu (muzyka się nie liczy - patrz Autorzy). Save wyleci z gry i będą passwordy (wiecie - instant play). Download: hir! Rozmiar pliku: 2478Kb (jakieś 2mb) Autorzy: Programowanie: Jaklub Fabuła: David Johnston i Mike Goatly/Jaklub Grafika: Jaklub Muzyka: na 99,5% będzie zmieniona Screeny:

Zrobiłem ci bombę. ... Podaj rozmiary! -_-

Harrry zarządził! Zarąbista gierca. A Webzir i Kamciog się nie popisali. EDIT: Niech ktoś zedytuje tego newsa, bo to wygląda żenująco...

Za co? Za to, że używa hostingu?

Nie, nikt nie ma prawa cię pozwać. Za co niby miałby cię pozwać - za używanie hostingu?

Ludzik do platformówki mający tylko głowę - NIE Przydałoby się napisać o tułowiu. No i nie wiem, czy to na pewno było takie potrzebne - n00bki z tego nie skorzystają, zaawansowani już o tym wiedzą. Nie jest źle.

@up: Ale

Ekhm.