I am vader

"Q of the game" Jak ledwo zaczyalem grac w overwatch majac lv3 cisnalem jakiegos lv25 araba ktory potem wprowadzil mnie do swojej grupy znajomych i tak z zada od tego czasu mam team. Troche nie ogarniaja czasami, ale jak im sie mowi co maja robic to lepiej niz randomy. Kilka potg nagralem ale nie ma w nich nic specjalnego.

Overwatch Overwatch Overwatch Ktoś coś jakoś?

Pomijajac ze grafika powinna byc kreskowkowa raczej anizeli 50% HD tekstury po kompresji i 50% wielkei piksele na czołgach

Mówiłem nostalgnąć! :v Edit: Słowem wyjaśnienia, tak bardziej na poważnie - Jak ktoś to widzi jako hipokryzję, nie zdziwi mnie to, nie przemyślałem tej akcji. W obronie własnej powiem, moja motywacja była taka, że mówienie o czyjeś gramatyce w przeszłości wydaje się nieco bardziej chamskie aniżeli przypomnienie sobie twórczności użytkownika. Powiem wam, 100% nieironicznie dobrze się bawiłem wracając do tych gier, chciałem się tym z Wami podzielić.

Wszystko z twórczości dyzmka czego serwisy online nie usunęły jest tutaj. http://puu.sh/pbADP/0a07d0b7e0.rar To raczej upload dla tych którzy chca nostalgnąć

(Skoro mamy chwilowy offtop)Oficlaność Twojej wymowy pięknie się komponuje z avatarem i stylem Twoich projektów. No i podpinam się pod oświadczenie, że piękne wykonanie. A patrząc na inne, widzę, że łączysz pasję do muzyki z pasją do stolarstwa. Natomiast co do projektu gry, ciekawy koncept, dawno takich nie widziałem, oby coś z tego było! :D

Trochę nieuprzejmie takie rzeczy wytykać, Boad. Jak gość się poprawił to na pewno ostatnia rzecz jaką chce słyszeć to wytykanie mu przeszłości. Ja tam zawsze podziwiałem Twój zapał(mimo braku umiejętności), Dyzmek.

DYZMEEEEK!!!!! <3

Ten tok myślenia chybija się w miejscu w którym porównamy docelową grupę Undertale(hipstery co w indie grajo) i My Little Ku*wa Pony(małe dziewczynki). Chociaż, rzeczywiście czas zmienić ten avatar.

Uwielbiam strategie i taktyczne wiec zapewniam ze jesli kupie, bede surowy. Edit: Chcialbym dodac, ze masz sie za game designera, co jest bardzo odpowiedzialna pozycja, a ciagle redesigny to oznaka zlego designera, bo kazda zmiana kosztuje czas i pieniadze.

Ciężko mi sobie wyobrazić kogoś takiego jak ty walącego do kolorowych kucyków.(na szczęście)

Jeżeli sprawdzanie jest punktowe to nic lepszego od raycasta nie bedzie. Moze ktos zna lepsze(wydajniejsze) rozwiazanie od tego ktore tu proponuje, ale uzycie dsin i dcos w celu stopniowego poruszania testem kolizji w wybranym kierunku + collision_point wydaje sie byc najlepszym wyjsciem. Edit:Oczywiscie abort testu przy wyjsciu poza zasieg mapy czy wyjscie poza maksymalny zasieg testu by sie przydalo. Jezeli robisz to dla poruszania instancja do max jakiegos dystansu to pętla for zmienajace faktyczne x/y instancji z dokładnością do 1/10 piksela działa dobrze imo. Edit2: Mozesz wykonac kilka wersji i zobaczyc ktora ile mikrosekund czasu zajmuje w tych samych warunkach. Edit3: Prosty kod przy założeniu, że kolizja punktowa z obiektem obj_solid nie wychodząc poza room lub zasięg 400 pikseli, kąt 28 stopni(gm'owych, 0 z prawej). GML //Zakladamy ze te zmienne juz istnieja: Kat = 28; Zas = 400; //Kod wyszukiwania var f=false,fx=x,fy=y,r=0; while(true){ if r>Zas || fx<0 || fx>room_width || fy<0 || fy>room_height break; fx+=dcos(Kat); fy-=dsin(Kat); r++; if collision_point(fx,fy,obj_solid,false,true){ f=true; break; } } //Jezeli f=true znalazlo kolizje w [fx,fy]</span> Edit 4: Mialem juz nic nie dopisywac, ale raczej test kolizji powinien byc przed poruszeniem punktem aby sprawdzic pozycje startowa. Inaczej przy zalozeniu kolizji na punkcie startowym da nam wynik bledny o odleglosc 1 piksela w wybranym kierunku.

Uzywajac mouse_check uzywasz POJEDYNCZEGO przycisniecia maks. Jak chcesz multitouch MUSISZ uzywac funkcji device_mouse...

Pewnie cała magia leży w normal mapach, ale światło jest OFF.

Niebieskie to zdrowie, a zielone to mana. Miej poszanowanie dla daltonistów. Edit: Jestem całą stronę za późno

W 2007-2009 GM byl jeszcze gorszy

>Siedź na gmklanie >Udawaj grintegzty xDD (ale tak, zrzucanie wszystkiego na lewactwo to rak) Bądź sobie tak alternatywny jak tylko chcesz, ale nie dziw sie potem jak inni od Ciebie uciekają. Chcesz mieć dziwne włosy, prosze bardzo, ale to WIDAĆ, że nie pasują do twarzy. Już nie mówiąc, że ta twarz w życiu nie widziała kremów do pięlęgnacji twarzy. Aż tak ciężko nie jest się pozbyć syfów mając, ile? 22 lata? Ciężkouleczalne problemy z cerą to problem nastolatków, przez wahania hormonalne, ale dla dorosłego mężczyzny won do apteki po krem.

Oba są ogólnie dobre, ale zbyt piskliwe, za duża dominacja wysokich, bolących tonów. Nic osobistego, nie lubię po prostu założenia, że 8-bit musi być piskliwy. Pozytywnym przykładem bitowej niepiskliwości jest oryginalny(nie remaster) OST z Cave Story(za wyjątkiem Main Menu/Plantation, które jest obrzydliwe).* Inaczej to ujmując, podobają mi się piosenki ale niekoniecznie ich wykonanie. * - Sam bym nie zlepil nic lepszego, tho

Pegasusy długo rządziły, ja tam miałem chyba z 7 różnych od 1999 do 2004-5, more or less. A to przeciez grube lata po jego oficjalnym życiu. A poza tym też była np. Amiga Commodore A-500. Śmieszna sprawa, bo pewnego dnia padła i zamiast być wyrzucona poszła na strych. Leżała tam kilkanaście lat i ją tam znalazłem 2 tygodnie temu. Teraz staram się przywrócić do życia.

Rozwiązanie po oporze: Najprostrzy to podwójna pętla for tak aby przejść przez każde pole. Jeżeli pole nie jest 0 sprawdź czy 3 następne pola w lewo/prawo/górę/dół/cztery skosy jest takie samo. Ofc mozesz tez sprawdzic czy sprawdzane pole nie jest za blisko ktores krawedzi aby bez powodu nie sprawdzac w kierunku w ktorym jest za malo oczek.

Przyznam szczerze, lałem jak to przeczytałem

Uderz w stół a nożyce się odezwą, Panowie. Też nie wysłałem ale tłumaczyć się nie będę.

Particle są dobre, z resztą się zgadzam.

Nie jestem głupi, umiem rozpoznać co się nadaje na telefony, a co na komputer. I nie tylko ja tak uważam. Mało nas tu na gmclanie to nikt nie chce gadać co by dram nie było, przecież wszyscy musimy się tak bardzo lubić! Ale jak chcesz mu pomóc to wyciągniesz łeb z zadka i przyznasz, że to nie gra na steama. Wszystkie gry typowo mobilne, które się sprzedały na steam, osiągneły to dzięki uprzedniej popularności na telefony i tablety. I żeby z góry stępić możliwy kontrargument - wykop i komentarze steam greenlight to słaby punkt odniesienia. Ludzie uwielbiają pisać "grałbym" dopóki nie muszą wydać pieniędzy. A w szczególności Polacy.

Piękniusie