Kubx - jest trochę błędów, zwłaszcza te kolizje, ale czasem też przeskakuje turę jednego z graczy i wraca do poprzedniego
Jaklub - No, to można nazwać już grą, myślę, że wymaga to nieco ulepszenia, dodania po kilka łosi czy co to tam jest do drużyny i całkiem fajna gra z tego będzie, w końcu coś fajnego na GMC. Ale nie wiem czy mana to dobry pomysł, tym bardziej gdy się skończy...
kryniak - to nie jest klon wormsów
Micanser - Kolejna dobra gra, równie przyjemna co gra Jakluba. Jedyne co mi się nie podoba, to zmiana broni, bo może niektórzy nie mają rolek w myszce i trzeba było to przewidzieć. Poza tym, jest muzyczka, są dźwięki, a to co się dzieje z terenem - po prostu cudowne.
Hanjuso - trochę lepiej niż kubx, ale też kilka rażących błędów. Po pierwsze, przez robaki przelatują naboje. Po drugie, miałem robaka pod wodą... czy one mają skrzela?
PsichiX - fajna graficznie, ale wybuch następuje dopiero w turze przeciwnika - trochę to bez sensu.
LionX - jest kilka błędów, jak chociażby to, że granaty zostają na głowie, i można ich wyrzucić nieskończoność, ale graficznie nie jest źle. Poza tym znowu powtarza się wybuch amunicji w turze przeciwnika - nawet nie widać, gdzie poleciała.
Specjalne punkty sędziowskie w ilości: 3 dostaje Micanser za równie wielką ilość śmiechu gdy cegła spadła mi na łeb, co podczas gry w oryginalne Wormsy. Fajny pomysł, żeby te cegły spadały :D
trochę się w tabeli ligi chyba zamiesza :P