Dziadek, dwa boskie teksty:
"gracze nie dotykają się niczego co nie wymaga najmniej GeForce 8800" i
"nasza-klasa jest jak WOW, tylko zamiast exp są znajomi"...
Masz 100% rację.
Tyle, że np. mój prawie 50-letni ojciec w WOWa nawet minuty by nie pograł, natomiast na naszej klasie siedzi cały dzień. Zresztą dziewczyny na fotkach itd. potwierdzają tylko, że po prostu u nas ludzie bardziej to wolą niż gry. I tyle.
Chociaż z drugiej strony, do mojego brata czasem wpadają jakieś koleżanki i każda która przejdzie obok PS2 choć na chwilę złapie pada i zagra w cokolwiek co akurat mam włączone... Tekken, Gran Turismo, GTA, Final Fantasy... a podobno kobiety nie grają...
Może niektórzy się wstydzą ?