Skocz do zawartości

gnysek

Administratorzy
  • Postów

    9 806
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    139

Odpowiedzi opublikowane przez gnysek

  1. Jakoś nie kojarzę, żeby w UK było taniej, inflacja wszędzie skacze - natomiast w stosunku do pensji owszem dało się kupić więcej. Ale wymieniając funty na złotówki jednak więcej się dało kupić w polsce (nie mówiąc o jakości, bo mięso w anglii to pies zmielony z budą w stosunku do naszego).

    Ja obecnie w PL zarabiam tyle samo, ile 7 lat temu w UK w funtach (1:1 wg obecnego kursu) i bez problemu utrzymuję czteroosobową rodzinę, auto na kredyt i dom na kredyt. W UK bym tego nie zrobił za tę kasę, raczej bym wynajął kawalerkę i jeździł rowerem.

     

    Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

  2. Jak się dobrze fabułe poprowadzi, to i na mecha świnki bym znalazł miejsce. W pewnym sensie to by nawet był dobry pomysł :P

     

    Zainwestuj w nowego laptopa jak będą promocje rat 0% w media, ja zawsze wtedy wymieniam jak spłacę poprzedni, obecny to mój czwarty :P albo wymień dysk na SSD, to też pomaga, jest dużo tańsze a można zrobić kopię 1:1 dysku i nie trzeba nic formatować. U mnie to przyspieszyło start Windowsa z 5 minut do 10 sekund.

  3. Ja bym tylko chciał, żeby dzieci po 21:00 spały i nie płakały przed 7:00. To bym mógł robić tę resztę na którą mam ochotę :P Np. napisać w końcu ten kurs Game Makera do końca, cały czas mam tylko konspekt i pierwsze kilka teoretycznych lekcji, oraz trochę zdań do każdego z kolejnych działów.

  4. Wysyłasz niezaszyfrowane hasło z aplikacji do PHP i wtedy zwracasz odpowiedź czy się powidło czy nie. A jeśli bez soli, to wystarczy użyć tego co wyżej i możesz zaszyfrowane wysłać od razu (czyli hash) - i też PHP powinno zwracać czy są te same czy nie. Po zmianie hasła nie ma różnicy między nowym logowaniem z aplikacji. Nie możesz też zapamiętywać usera jako zalogowanego tak naprawdę, może najwyżej ten hash gdzieś zapisać - zawsze musisz logować na nowo (bo np. usuniesz konto i co?).

     

    Generalnie bym napisał taki prosty przykład na to, ale nie mam tyle czasu, bo to pisania na 4-5 godzin.

  5. Próbowałeś w osobnym projekcie jakoś zminimalizować ten kod, zeby znaleźć problem? Strasznie jest długi, ale na pierwszy rzut oka wyglada ok.

     

    Ja tylko dodam od siebie, że czasem miałem problem z zapisem liczb i generalnie używałem ini_write_string zamiast ini_write_real bo dawało to lepsze efekty ;)

  6. nigdy nie odszyfrowujesz hasła. Za każdym razem zaszyfrowujesz i porównujesz szyfry :) dlatego hasło "solone" ma zazwczaj w bazie po dwukropku dopisaną sól, żeby wiedzieć czym było dodatkowo hashowane, ale możesz bez solenia sha użyć i też nie będzie źle dla tej skali. Md5 odradzam, bo dla najpopularniejszych haseł znajdziesz hashe w internecie (google).

  7. 18 minut temu, MaxGaming napisał:

    Tobie by się chyba przydała sądząc po Twojej wiadomości i po tym, że odpisałeś. Ale się uśmiałem. Ty kompletnie nie rozumiesz prawa. Ale cóż... Cieszę się :)

     

    Rozumiem prawo, dlatego nigdy bym nie zawracał tyłka RPO tym, że mi ktoś na stronie internetowej dał ograniczenie. To trochę jak dzwonienie na 112 jak nie umiesz rozwiązać zadania domowego z matematyki. Bo nie od tego jest RPO. To nie jest Twoje prawo, żeby na jakiejś stronie napierdzielać ścianę tekstu której nikt nie ma ochoty czytać. Jak chcesz się wygadać, idź do mamy albo do psychologa i tam wylewaj historię swojego życia.

    Jak najbardziej rozumiem prawo, prowadzę różne strony już 16 lat, pracuję zawodowo 12 i przechodziłem różne szkolenia (nawet przez semestr miałem prawo na studiach) dotyczące prawa internetowego i ochrony danych, ale jesteś pierwszy, który coś takiego wymyślił i jak widzisz, nie ma ani jednej osoby która by podzielała Twoją opinię, raczej się śmieją. Nie tylko dla tego, ze masz ból tyłka o pierdołę, ale też dla tego, że cały czas mnie oskarżasz o coś, o co nie masz podstaw i nie umiesz ich nawet znaleźć. Weź już idź zapłać temu prawnikowi, żeby Ci powiedział to samo co ja, bo inaczej nie uwierzysz. Bo mój firmowy miał ból brzucha od tych zarzutów.

     

    Tak rozumiesz prawo, że nie przytoczyłeś nigdy ani jednego przepisu, który mógłby mi zabronić banowania, ograniczania dostępu do strony i innych rodzajów blokad. Tak rozumiesz prawo, ale ani jednego słowa nie umiesz przytoczyć, które można by nazwać prawem. Chełpisz się, że je znasz, tylko nie wiesz nawet czym to prawo jest. Rozumiesz coś, co sobie ubzdurałeś, bo nie istnieje w naszym rzeczywistym świecie.

  8. 24 minuty temu, MaxGaming napisał:

    Cieszę się bardzo :)

     

    Przypominam też, że łamiąc regulamin i spamując na stronie naruszasz między innymi moje dobra osobiste, bo ta strona internetowa, jako że jest w sporej części mojego autorstwa (z 40% to mój kod, reszta Tymona i Ranmy), psujesz tu ład i porządek jaki staram się tu utrzymać i mi niszczysz moją ciężką pracę. A naruszanie dóbr to też coś, na co są paragrafy. Ale ja tam taki nie jestem, zamiast grozić prawem, czy żądać zadośćuczynienia finansowego (a na to pozwala mi prawo), nie zrobiłem nic takiego, tylko nałożyłem ograniczenie. Poświęciłem swój czas, żeby dostosować stronę tak, żeby nie ograniczać Ci dostępu i możliwości, tylko nieco przytemperować temperament. I za tą moją wspaniałomyślność, muszę teraz czytać takie przykre rzeczy. Aż boli mnie serduszko.

     

     Wiesz co, znalazłem rozwiązanie całej sprawy. Idź do apteki, i kup sobie poniższy specyfik, on zakończy całą sprawę i załagodzi Twój problem:

    image.png

  9. 16 minut temu, MaxGaming napisał:

    Ty nie umiesz dobrze zreinterpretować nawet tego co sam przytoczyłeś. Dałem Ci cytat w sumie z tego artykułu który przytoczyłeś. Napisałem, wpisz w Google i wyskoczą Ci artykuły na ten temat i to pierwsze z brzegu mówią o konkretnych interpretacjach sądu. Ale tak jak mówiłem nie będę już na ten temat dyskutował i tego tłumaczył. Chcesz to sobie wygoogluj. Ja niczego nowego do powiedzenia w tej sprawie nie mam i nie będę miał. Tak samo jak mało mnie obchodzi uświadamianie Ciebie co jest dyskryminacją, a co nie jest.

    1. Obiecałeś ze skończysz, a napisałeś już 3 posty. Jak mówiłem, liczę jeszcze na przynajmniej 7 postów tego "kończenia".

    2. To ja dałem cytat, ty napisałeś "pierwszy wyniki w googlu", chociaż mój cytat też jest pierwszym wynikiem z brzegu i mówi inaczej, więc masz chyba jakieś dziwne google. Cytat, to powinien być chociaż w cudzysłowie, tak każą zasady języka polskiego (ale jesteś słaby z zasad, reguł, regulaminów i prawa, no to czego ja się spodziewam).

    3. Skoro zarzucasz mi dyskryminowanie Ciebie, to podałem Ci artykuł od rzecznika, do którego napisałeś na mnie skargę. Skoro nie interesuje Cię zdanie rzecznika - TO PO KIEGO GRZYBA zawracasz gitarę całym tematem? :D

     

    Póki co, to ty mnie tutaj nękasz, strasząc sądem, prawnikami, niemożliwością znalezienia pracy w zawodzie (a nawet nie wiesz jaki mam, hehe). Ja nie zrobiłem nic, co jakkolwiek byłoby zagrożone nawet karą grzywny, a co dopiero czymś więcej. Wszystko zgodnie z prawem i regulaminem.

  10. 1 minutę temu, MaxGaming napisał:

    Twoje interpretacje prawa żadnego sądu nie interesują

    Spoko. Wskaż sędziego, który powiedział że randomowy nick bez nazwiska to jest dana osobowa (ale nie "znam", "słyszałem"), wskaż mi wyrok. Ale nie taki z forum na końcu internetu, tylko ze strony wymiaru sprawiedliwości. To nie była moja interpretacja, tylko interpretacja prawnika z przytoczonego artykułu, którego nadal nie przeczytałeś. I nie strasz mnie tu wyrokami, bo się nakręciłeś, że "ograniczenie liczby wysyłanych wiadomości z rzędu" na stronie internetowej, jest zagrożone jakąś karą. Nie jest, żadną. Nie jesteś ani dyskryminowany (bo masz ograniczenie dlatego, że łamiesz regulamin, a nie z innego powodu jak religia, kolor skóry, poglądy), nie jesteś też nękany - bo nie naruszam Twojej prywatności ani nie wzbudzam poczucia zagrożenia. Takie trochę "nie wejdzie pan na dyskotekę bo ma pan złe dresy", a Ty nagle z sądami wyskakujesz.

    https://www.rpo.gov.pl/pl/content/czym-jest-dyskryminacja - dyskryminacja na stronie RPO do którego pisałeś, poczytaj sobie.

     

    Btw. Ile razy dzisiaj będziesz "kończył" dyskusję? 10? 20? Wiem, że nie potrafisz nie odpowiedzieć, więc Twoje "kończę dyskusję" trwać będzie tak długo, jak ja będę odpisywał, a inni wciąż będą mieli z Ciebie (bo nie ze mnie) ubaw. Dlatego, że jesteś niedojrzały i dziecinny, ale wypierasz to przypisując tę cechę innym.

  11. @MaxGamingnie przeczytałeś tego co podlinkowałem. Nie rozumiesz prawa, nie umiesz go interpretować i dlatego się tak burzysz. Zresztą, regulamin jest ponad Twoje siły, to co ja będę wymagał rozumieć prawo.

    Cytuj

    Przykładowo adres e-mail taki jak johnnnyy28@wp.pl nie będzie daną osobową, bo nie jest na jego podstawie możliwe zidentyfikowanie osoby fizycznej, a nawet jeśli jest, to wymaga to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.

    Napisz sobie jeszcze do UODO jak masz problem z rozumieniem prawa. Albo idź na szkolenie z RODO. Nick nie jest daną osobową, bo nikt na tej stronie słysząc "MaxGaming" nie wie jak masz na imię i nazwisko albo gdzie mieszkasz. Nawet adres IP jeszcze mi tego nie powie, chociaż może zawęzić pole poszukiwań do jednego miasta (nie musi).

     

    Poza tym, kolejny raz mówię, wprowadziłem ograniczenie mające przywołać Cię do porządku, zamiast karać brakiem dostępu do strony. To z mojej strony jest UKŁON w Twoją stronę i łagodzenie kary, a nie dyskryminacja. Pisałeś 10x tyle treści co inni, a ja napisałem kod strony tak, żebyś dorównał do średniej, więc teraz jesteś w równi uprawniony z innymi. Musiałeś dostać niższe limity, żeby wyrobić taką średnią jak inni, bo jesteś niereformowalny. To nie jest dyskryminacja, że zostałeś równouprawniony.

     

    I nie zachowuję się jak obrażone dziecko, bo nadal masz dostęp do strony. Gdybym był obrażonym dzieckiem, dostałbyś bana, żeby nie wchodzić na moje podwórko i nie ruszać moich klocków. To Ty jesteś tutaj dzieckiem, bo piszesz DO RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH (sic!), bo... możesz napisać tylko dwa wpisy w shoutboxie z rzędu, a potem ktoś inny musi coś napisać, zanim możesz kolejny. To jest tak mało znacząca rzecz, jak to czy 500 lat temu na talerzu jakiegoś chłopa w zapyziałej Polsce było 400 czy 401 gram mięsa. Denrwujesz się i rzucasz o to, że na czyjeś stronie internetowej, nie możesz sobie robić czego chcesz, bo strona ma regulamin, a właścicielowi się nie podoba, że spamowałeś cały shoutbox swoimi wypowiedziami tak mocno, że czasem po 16 wpisów z rzędu dawałeś. Tylko dziecko może się zdenerwować o takie coś, co nie nadaje żadnego sensu życiu.

     

    Ciesz się, ze nie dałem takiej blokady, że tylko Ty widzisz swoje wpisy, a inni nie. Nawet byś się nie domyślił. W sumie to nawet żałuję, że tego nie zrobiłem, przynajmniej bym się nie musiał użerać z idiotą.

  12. 6 minut temu, MaxGaming napisał:

    Jeśli zabezpieczenie dotyczy ogółu to co innego. Jeśli jednostki to co innego. Proszę nie zachowuj się w ten sposób, bo mogę wynająć prawnika i na poważnie to potraktować. Żaden ban nie pomoże mam wszystkiego screeny. Nie będą o tym z Tobą dyskutował.

    Poza tym przy banie pamiętaj o prawie do bycia zapomnianym. Jeśli ban uniemożliwi mi skontaktowanie się z Tobą(bo np nie będę mógł zupełnie otworzyć gmclan.org, chociaż chyba i to nie pomoże bo nie widzę zakładki kontakt ani emailu) to naruszysz moje prawo do bycia zapomnianym. Bo prawdopodobnie będę chciał się w tej sprawie skontaktować z Tobą(żeby skorzystać z mojego prawa do bycia zapomnianym, a więc i wymazania wszystkich danych ze mną związanych z tego serwisu) i dlatego istnieje obowiązek umożliwienia kontaktu w takiej sprawie. 

     

    To zabezpieczenie dotyczy ogółu, ale zastosowałem je do jednej osoby, jak będzie potrzeba, dodam kolejne :) Jak już napisałem, tak było szybciej, niż tworzyć pole tekstowe w panelu admina, gdzie i tak bym tylko jedno ID na razie podał.

    Ban nie oznacza zakazu wejścia, a adres kontaktowy email jest w polityce prywatności, link na dole strony, dodałem ją 25 maja 2018 wraz z wejściem RODO, także to nie jest coś nowego.

    Prawo do bycia zapomnianym masz, ale tylko do rzeczy które są danymi osobowymi. Nie widzę, żebyś gdzieś takie podał, bo nawet w adresie email nie ma imienia ani nazwiska. Zatem jedyne co bym usunął to... nic. No chyba, że w jakimś poście napisałeś imię i nazwisko swoje, to mogę je usunąć. Z drugiej jednak strony też nie muszę, bo skoro łamiesz regulamin, mam prawo je sobie zachować w osobnym miejscu, dla celów dowodowych, bo tutaj wyżej z jakimiś sądami wyskakujesz.

    Podstawy prawne podam, w przeciwieństwie do Ciebie: https://www.eporady24.pl/forum_dyskusyjne_usuwanie_konta_i_postow_bylego_uzytkownika,pytania,17,110,4229.html

     

    Cytuj

    możesz zostać ukarany przez sąd za napiętnowanie kogoś przez FB

     

    Jak zauważył Threef - a czy słyszałeś o administratorach/moderatorach facebooka których o coś oskarżono? Chyba porównujesz nie te sytuacje. Z tego co wiem, to na facebooku jak moderator sobie uzna, to cały fanpage z milionem obserwujących może zniknąć i nic na to nie poradzisz, bo regulamin na to pozwala. Albo bo taką miał zachciankę moderator. Moderator, nie właściciel czy administrator. Także przykład zły i kulawy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...