TeeGee

Tak, ogólnie zdecydowanie lepiej. Czepiam się tylko dlatego, że: 1) mogę :P 2) a nuż coś Wam się przyda. ;)

Kurcze, gdyby się Wam udało odejść od tego nadmiaru kątów prostych, to by była bomba. Interfejs jest bardzo czytelny, ale strasznie geometryczny i przez to dość nieciekawy optycznie. Nie wiem, czy w ogóle potrzebujecie komentarzy, ale można by mu nadać trochę bardziej "designerskiego" looku, skoro już i tak coś zmieniacie ;). Np: obszar na dole spokojnie mógłby mieć lekką krzywiznę, a inwentarz jakieś dekorki w najbardziej "ostrych" miejscach. I jeszcze detalik: Miernik życia dałbym większy i bardziej wyraźny kosztem pozostałych pasków i miejsca na imię postaci. To w zasadzie jedyny indykator, na który gracz powinien faktycznie przez cały czas zwracać uwagę, a jest mało wyróżniony.

Niezupełnie. To miała być jedna z postaci, ale w końcu odrzuciliśmy ten koncept.

Jakieś niecałe 10k PLN. To dużo jak na moją kieszeń, ale niewiele jak na grę. Fakt, że warto było. To w tej chwili wszystko ma naprawdę profesjonalną jakość. A i tak wychodzi wszystko sporo taniej - cały zespół dał mi ceny "po znajomości" i bardziej zależy im na samej grze. Naprawdę się cieszę, że poznałem takich kapitalnych ludzi - bez tego gówno by z AM było.

Paręset kopii. Spokojnie starcza na "dwójkę".

Pracuję w Codeminion jako designer. Masz przecież nasze gry na tym forum ;). Kasę na robienie ArcMagi mam głównie ze sprzedaży MAGI.

Super Nintendo. Konsolka, która zrewolucjonizowała rynek gier na 8 lat przed Twoim urodzeniem (o ile opis Twojego konta nie kłamie) ;).

Ha ha ha. Prawda :). Ale trza mieć coś z życia, nie? Co to za dom twórcy gier bez półki z grami? Zresztą lubię kolekcjonować stare giery - niedawno udało mi się SNES za grosze zdobyć i strasznie się jarałem. Naprawdę kapitalne gierki na to wychodziły, spora część się zaskakująco dobrze trzyma, a na Allegro kosztują niewiele. Na next-geny przyjdzie niestety jeszcze poczekać... ;) He he, żeby nie było - nie cierpię tutaj jakiejś faktycznej biedy. Ale fakt faktem - pomiędzy spłacaniem mieszkania a produkcją gierki na poziomie AM, przemiał gotówki robi się nieprzyjemny i coś trzeba czasem poświęcić. Z drugiej strony za cholerę bym tego nie oddał. Robienie tego co się lubi w życiu to spora wartość sama w sobie. Nawet jak trza siedzieć na starym trzeszczącym krześle zamiast wygodnego fotelika :P.

Niezupełnie. U mnie jest więcej miejsca, nie ma takiego bajzlu i na moim wyrku nie ma zamulonego japońskiego nastolatka ;). He he, niestety ciężko jest jednocześnie spłacać mieszkanie, płacić rachunki, utrzymywać się na jakimś poziomie i jednocześnie robić grę. Meble w takim układzie to już zbędny luksus, ha ha. Kurcze, muszę kiedyś pstryknąć fotkę swojej chaty i wkleić na stronkę. "Pomóż biednemu developerowi umeblować pokój - kup grę!" ;).

Ha ha, nawet nie wiesz jak blisko prawdy jesteś :D. Cały wystrój mojego pokoju to: jedna półka, stare wyrko (obowiązkowe trzeszczące sprężyny), rozwalony stół robiący za biurko, dwa krzesła pamiętające lata 50-te, komputer, telewizor i konsole :P. Mieszkam w tym mieszkaniu od ponad roku, ale co jest jakaś ekstra kasa to idzie na AM. Kumpel się zawsze śmieje, że zamiast wydawać forsę na jakieś tam kawałki/assety do AM czy nowe gierki, może powinienem pomyśleć o czymś na czym będziemy mogli siedzieć kiedy gramy w SSBB :P.

Wow, ktoś się zapisał na forum tylko po to, żeby mi powiedzieć, że śmierdzę kupą! Super! Czuję się naprawdę wyróżniony. A co do pomysłu - chyba 50% zniżki na AM dla każdego posiadacza MAGI to już wystarczająco dużo. Ta gra niestety musi się zwrócić. Przez nią ciągle nie mam mebli w swoim pokoju, ha ha ;).

Niestety tak. Dlatego bardzo ważne jest dla mnie dobranie odpowiednich efektów i tricków, tak żeby to wszystko wyglądało dobrze.

Ulepszona i dopieszczona wersja uderzenia golema.

Dobry wybór :D.

He he. No ale z wypuszczeniem dema wiąże się z mojej perspektywy dużo więcej niż sama szansa pogrania ;).

Tak. Ja też ;). Tu nie ma blooma. Ale particle są rysowane addytywnie i się szybko do białego przepalają. Albo gdy na przykład zostanie poderwany do góry siłą uderzenia ;). Taa. Trza szybko skończyć animacje obrywania pozostałych postaci, bo chyba już pora na nowego chłopca do bicia ;).

Łubudu!

O! Klon MAGI/ArcMagi... wypas! :) Trzymam kciuki i czekam na jakieś demko.

He he, dokładnie. Właśnie miałem napisać: "a skąd wiecie, że gra jest na Torrentach, skoro jesteście takie świętoszki i nic nie sciągacie" :). Serio, darujcie sobie. Trochę mnie to wkurza, a poza tym przecież wiem, że gra jest piracona - to żadna nowość. W finale sami reklamujecie te cholerne torrenty.

if (surowiec<surowiec_max/2){sprite_index=sprite88;} if (surowiec<surowiec_max/10){sprite_index=sprite89;image_index=choose(0, 1, 2);} else if (surowiec < 1){instance_destroy();} Tak będzie dobrze. Wywaliłem else bo ostatecznie wartość/10 zawsze będzie mniejsza niż wartość/2, a elsesprawia, że drugi warunek jest sprawdzany tylko jeśli pierwszy był nieprawdziwy.

Argh... jak możesz porównywać wartość z samą sobą? Skąd program ma wiedzieć, że chodzi Ci o wartośc początkową? W create: surowiec=round(random(50)); surowiec_max=surowiec; I normalnie już w step: if (surowiec<surowiec_max/2){sprite_index=sprite88;} else if (surowiec<surowiec_max/10){sprite_index=sprite89;image_index=choose(0, 1, 2);} else if (surowiec < 1){instance_destroy();}

Jak surowiec ma być mniejszy niż surowiec podzielony przez 2 lub 10? :huh: Do tego musiałby mieć wartości ujemne. Ale jakoś wydaje mi się, że raczej (jak wszędzie) surowce liczy się od zera w górę i chodziło Ci o coś innego. Prawdopodobnie powinieneś mieć oddzielną zmienną przechowującą maksymalną wartość surowca i to z nią porównywać aktualny stan.

Tak, to jest ostra zjebka ze strony city <_<. Saqqarah jest w pełni spolszczona z głosami i wszystkim, a na pudełku walnęli "Polska wersja kinowa". Ech...

Z internetu?

No właśnie słyszałem, że podobno coś skrobnęli. Jak ktoś może machnąć skan, to bym z chęcią zobaczył :).