Grela Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Ah, przypomniało mi się, pani rysuje tabelkę i coś na niej pisze(opis Ani Shirley) Nasz kolega jakoś tak napisał że pani wzięła i wyrwała kartkę i kazała napisać mu jeszcze raz. Po chwili: (wyrwanie kartki)"Będziesz pisał od nowa dopóki się nie nauczysz" A on w płacz... Może głupia wpadka ale wpisałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoda Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 A on w płacz... Tak to jest z 8letnimi dziećmi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grela Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Yoda, przecież to 6 klasa, a on zresztą(ten co w płacz)ciągle płacze o byle co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek999 Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Na lekcji religii dialog między księdzem a uczniem : - Właśnie Olek ma takie damskie buty - Wolę mieć damskie niż pedalskie xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdalow Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 No przypomniało mi się z zerówki powiedziałem do jednej babki "ty staro czarownico" a do kumpeli ty ku :censored: o pie :censored: ona a przy tym byli nauczyciele to nie wpadka,tylko brak normalnego myślenia te wasze wpadki to jakieś nieporozumienie,gówniarskie,chamskie wybryki wpadkę to można mieć w łóżku i to słowo wtedy nabiera znaczenia,no chyba,że na jakimś zaliczaniu ustnym plus inne opcje(bo przy ustnym zaliczaniu to ciężko o wpadkę,chyba że ktoś specjalnie na boki pluje),miałem mnóstwo wpadek w szkole,że nawet się nie chce o nich opowiadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Dlatego topic powinien mieć nazwę "Szkoła a Uczniowie". @Murda: znów mnie zaskakujesz... masz rozdwojenie osobowości? Myślałem, że będziesz się cieszył z tego chamstwa. BTW. spotkałem większe chamstwo - pomagam komuś na klasówkach a on odpłaca mi się skarżąc się, że nie mam mundurka/pracy domowej. Robi to zawsze gdy dostanie uwagę, pałę itp. Idiota... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 OK, to ja też coś napisze: Na lekcji fizyki: Nauczycielka jak zwykle dyktuje jedna z tych zagmatwanych definicji, z tą różnicą, że tym razem robi to strasznie szybko. Kolega mruczy pod nosem: "Nie nadążam, za szybko dyktuje..." - a ona nie zwalnia z tempa i zaczyna już dyktować następną definicję przy czym on jeszcze nie zdążył zapisać poprzedniej i cały czas mówił coś pod nosem aż w pewnym momencie "wymskneło" mu się na całą salę: - Szybciej k** :censored: !!! Żałujcie, że nie widzieliście jej miny :) Ale nie była zła, śmiała się razem z resztą klasy :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdalow Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Dlatego topic powinien mieć nazwę "Szkoła a Uczniowie". @Murda: znów mnie zaskakujesz... masz rozdwojenie osobowości? Myślałem, że będziesz się cieszył z tego chamstwa. BTW. spotkałem większe chamstwo - pomagam komuś na klasówkach a on odpłaca mi się skarżąc się, że nie mam mundurka/pracy domowej. Robi to zawsze gdy dostanie uwagę, pałę itp. Idiota... tak mam rozdwojenie jaźni... to tu same przekleństwa a ja tam za gówno warna dostałem,PIS pi i sq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Połowa z tego co piszecie to nie wpadki tylko zwykła obraza nauczycieli. Osobiście jakotakich wpadek nie miałem,cała klasa przeklina więc to odpada,wiedzą że pale na przerwach więc to też odpada,tak naprawdę to musieliby mnie przyłapać na zażywaniu narkotyków w pokoju nauczycielskim żeby nazwać to wpadką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalu Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 może to nie jest wpadka ale śmiechu i radości było duuużo kiedyś mój pseudo kolega przyniósł do szkoły butelkę spirytusu xD i postanowił podpalić kibel więc na lekci oświadcza pani że idzie do łazięki a mi się zachciało naprawdę więc 5 sekund po tym jak on poszedł ja również oświadczyłem pani że idę do łazięki. Gdy skończyłem poszedłem do łazienki nr.2 zobaczyć jak mu idzie gdy byłem na korytażu z łazienki dobiegał głos najgorszego nauczyciela w szkole podszedłem do dżwi i zobaczyłem jak ''kolega'' dostaje od nauczyciela wymachującego butelką po spirytusie pogadanke na temat łdunków pirotechnicznych. A ja zauważyłem że w pisułaże coś się pali małym płomyczkiem. Gdy nauczyciel skończył poszliśmy do klasy i po 1minucie usłeszliśmy krzyk: KUR***MAĆ!! i buum!! wszystkie klasy poszły do toalety a tam psor trochę okopcony z pękniętom butelką.Oczywiście wszystko było na niego i został zwolniony ale w cześniej musiał odkupić 2 i pół pisuara. :thumbsup: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoda Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Oczywiście wszystko było na niego i został zwolniony ale w cześniej musiał odkupić 2 i pół pisuara. thumbsup.gif No to ładna sprawiedliwość panuje u was w szkole... Poza tym wolno wam chodzić na lekcjach do WC? Co to, 1 klasa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalu Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 no wiesz u nas na lekcji polaka to można robić praktycznie co się chce raz nawet chciałem pójść do sklepu 200 metrów od szkoły i mi pozwoliła :lol2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 U was przynajmniej ksiądz plecaków za okno nie wyrzuca. U mnie był taki motyw,ale w 2 klasie.(gim) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamciog Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Kiedyś przed lekcją popchnęliśmy kolegę, a on wpadł na drzwi, które poleciały razem z nim... :P Niedawno (kilka dni temu) zatkaliśmy umywalkę w klasie. Cała klasa była zalana... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nobody Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Co do drzwi, to przypomnialo mi sie cos... U nas w klasie panuje zwyczaj, ze pierwsze kilka osob, ktore wyjdzie z szatni (na WF'ie) zamyka cala reszte na klucz. (Zupelnie nie wiem czemu... Taka klasa...) W kazdym razie pewnego razu jeden z kolegow otworzyl drzwi chcac zobaczyc kto jest w srodku. Otworzyl, zajrzal, zamyka z powrotem (a tamci chcieli juz wyjsc, wiec probowali otworzyc te drzwi). Silowali sie, silowali po chwili cos walnelo od srodka, koles trzyma drzwi w powietrzu a ludzie wychodza druga strona. O dziwo nikt sie nie dowiedzial o jednym zniszczonym zawiasie, a drzwi wisialy sobie na drugim (gornym) :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikas Opublikowano 12 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Dobra.,..trzeba go trochę odświeżyć i dodać nowych kilka..eee..historii,o! 1. Na lekcji muzyki "waliły się"gołębie,podleciał trzeci,ale chyba nie chciały trójkąta xf 2. Lekcja polskiego... Mój kolega chciał zabłysnąć swoim kawałem i zaczął go opowiadać: -zna pani taki kawał? -jaki? -wchodzi facet dowcipy! -pała -ci stała! To raczej chamska odzywka 3. na polskim...znowu ten sam kumpel... -odmień przez przypadki słowo Jadę -rzeczownik? 4. dzisiaj ktoś urwał kran w kiblu i się trochę szkoła zalała xf no i to by było na tyle,o! :lol2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g-Enjoy Opublikowano 12 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Na angielskim, oczywiście jak to wypada Bagno najlepszy w klasie z anglika. Nauczycielka woła mnie do odpowiedzi, "jak jest po angielsku robić Tae Kwondo i pokaż przykład". No dobra, Do Tae Kwondo, teraz pokazujemy i kopa nauczycielce serwujemy :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuxMan Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Moja kolejna wpadka: Sobie śpiewałem z przekleństwami a tu przechodziła dyrektorka i mówiła "Mógłbyś ostrzej przeklinać!". Jeny, o mało co nie wezwała rodziców :lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fervi (Skovv) Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Na Historii, taka koleżanka się malowała, a pani do niej, żeby to schowała, a ja powiedziałem, że pani to nie pomoże, bo pani się już rozkłada heheh Fervi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 To bardziej chamska odzywka, niźli wpadka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Driger Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 To bardziej chamska odzywka, niźli wpadka. Marmot jak znajdziesz mi w tym calym temacie choc jedna wpadke to jestes moim Bogiem ;d No ale fakt , jak tak czytam co niektorych , to dla mnie to jest straszne ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matyx Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Pamiętam rozmówkę kolegi z nauczycielką: - Stróżewski Jedynka - Jaka? - Zwykła jaka mogła by być? - Aha, to dobrze.... Eee... Czemu?! - Bo dostałeś 0 punktów na 25 możliwych do zdobycia. - I co dostałem? - Jak co? Jedynkę! - Aaa, to wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieter Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 ja jedyne wpadki które sobie przypominam to jak strzeliłem kolegę linijką w pysk bo mnie wkurzał nauczyciel to zobaczył chwycił mnie za głowę i kazał koledze oddać... ;p albo ten sam nauczyciel oczywiście nie było go w sali i ten sam kolega znów mnie zaczepia i mówiąc szczerze wkurwia przesadzając... siedział za mną więc odwróciłem sie i sprzedałem mu ładnego plaskacza. Jak się okazało nauczyciel wszedł do klasy nie cale parę sekund kiedy się miałem odwrócić i że to było w pierwszej ławce to to zobaczył... pyta sie co to było a ja do niego "a tak na szczęście" bo to przed sprawdzianem miało być. Na szczęście nie kazał oddać tylko posprzątać klasę na przerwie :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woock Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Przeglądając syfy licealne z okazji zakończenia nauki w tejże placówce odnalazłem swój stary zeszyt do polskiego. Podzielę się więc z wami kolejnymi wypowiedziami, które wówczas zostały uznane za zabawne. Bliżej nieokreślony kolega (niestety nie podpisywałem cytatów) zdefiniował przyrodę jako "zboże i tak dalej". Inny kolega bawił się na lekcji smyczą od komórki, co polonistka skomentowała pytaniem, czy "źle się czujesz bez kagańca?" Któremuś koledze zlecono przeczytanie klasie utworu lirycznego z podręcznika, co przyczyniło się do powstania następującego dialogu: - (...) rozpostrzenia... - rozprzestrzenia! - ale tam nie ma przecinka! Luźny komentarz nt. naszej klasy: "Są uzbrojeni w wiedzę po zęby, ale wyżej już nie." I kilka innych, sami się domyślajcie sensu: Równość polega na zróżnicowaniu. Sorka ma jakąś baję! Bo sorka jest kobietą w końcu... Jak ma na imię Hanka? Jest to zapewne słuszny trup. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikas Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Woock:hahah Jak ma na imię Hanka? padłem i nie wstanę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LolikZabijaka Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 mi się kiedyś chyba rok temu (pierwsza gim) wyrwało przekleństwo na Polskim i miałem lipę od polonistki i musiałem na 5 stron pisać że wulgaryzmy zła rzecz :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Widzę, że te Wasze "śmieszne wpadki" polegają głównie na bluzganiu w obecności nauczycieli. :mellow: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 A ja nigdy nie przeklinam, więc nie miewam takich "wpadek". :) Miałem ostatnio małą wpadkę, ale nie podziele się nia z wami, bo wstyd :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieter Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Takie wpadki jakie ma Matthew dzieją się kiedy nie nosi się gumek do szkoły ^^ :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
propaganja Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 gumki to zło :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się