Osiem Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Mówienie 'dzień dobry' to podlizywanie się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Wojzax Opublikowano 13 Marca 2009 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Wchodzi na stołówkę podnosi czapkę i mówi do pani która wydaje obiady: -"Dzień dobry!" Czy w dzisiejszych podstawówkach, okazanie kultury osobistej jest przedmiotem drwin, że to takie śmieszne? Bo nie rozumiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kargul Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Czy w dzisiejszych podstawówkach, okazanie kultury osobistej jest przedmiotem drwin, że to takie śmieszne? Bo nie rozumiem... @UP: fastahmastah .... Nie chodzi mi o to! On nigdy nie jest mile widziany na stołówce bo to taki bandzior. Ma niezapłacone obiady i wchodzi: Dzień dobry! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Wojzax Opublikowano 13 Marca 2009 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 No to chyba że. Widzicie, żarty sytuacyjne przestają być śmieszne, gdy się je opowiada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tymon Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 No i? To skoro nie ma opłaconych obiadów to w takim wypadku jest to minimum jakie może dać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 @Kargul: Ja akurat rozumiem, czemu zwróciłeś uwagę na to. U mnie w klasie jest taki jeden, co praktycznie na każdej lekcji się podlizuje i ma wyrobiony głos do tego (specyficzny, lizusowy głos). Od pewnego czasu, jak zaczyna się podlizywać to wszyscy chórem mówią teksty w stylu: "o rany", "o boże", "ojeny"... Po prostu mamy go dość. Nasz "przewodniczący" wybrany dla jaj to imitacja hakera, instaluje keyloggery (dlatego nie mogę zbyt często wchodzić na GMClan gdy jestem w szkole), włamuje się na GG i najmuje hakerów do niszczenia forów. Ostatnio zdobył loginy i hasła dziewczyn na n-k i grono, jeden kabel z klasy nagadał o tym jakimś dziewczynom, te do niego (przewodniczącego) zaczęły podchodzić w grupkach po 3-5 osób i mu groziły i przy okazji nam, że pójdą do dyrka i się poskarżą ;/ Trochę komicznie to wyglądało. I jeszcze od niedawna istnieje u nas w klasie język i pismo spartańskie :D Zaczęło się od tego, że jak kumple grali w Warhammera, to MG powiedział coś takiego: "Ta sytuacja przypomina mi pewną sytuację z "Poznaj moich Spartan" <dalej niezrozumiały bełkot>". Ci co słuchali tego, patrzyli się na tego gościa, poczekali aż skończył i dostali ataku niekontrolowanego śmiechu. Jak to teraz piszę to nie wydaje mi się śmieszne, ale tego nie da się przedstawić słowami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek999 Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 u mnie też są prawie codziennie zlewy bo mamy kilku tumanów, ale właśnie nie da się tego opisać aby wyglądało śmiesznie. :P Jeden kolo pomazał drugiemu cały plecak zieloną kredą, którą wziął z otwartej klasy ( najpierw akcja " zakradnięcia się " i zabrania kredy, aby nauczyciel nie zobaczył ), w trakcie mazania właściciel plecaka zobaczył to przez okno, coś tam powyklinał i chciał przez toż okno wejść do szkoły - już jest prawie w środku - a tutaj woźny i opierdziel, kóry słychać na końcu korytarza. Ja jako osoba trzecia nieźle się uśmiałem przez całą przerwę :D I teraz ten co mazał plecak -będzie musiał nosic przez ok 2 tygodnie plecak przy sobie, bo nie będzie on bezpieczny. :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maximal Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Błagam, uświadomcie mnie - co jest takiego śmiesznego w niszczeniu czyjejś własności? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Ranmus Opublikowano 14 Marca 2009 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 No niestety, taka to już nasza młodzież głupia. @Matthew: Czemu naskakujesz kabla? Przez takie głupie zabawy można komuś zniszczyć życie (nie mówiąc już o tym, że kradzież tego typu danych jest karalna). Temu waszemu przewodniczącemu po prostu trzeba spuścić porządny wpierdol. Jak ja nie lubię internetowych cwaniaczków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 No, niszczenie czyjejś własności jest głupie, ale najgorsze jest to, że to są zawsze osoby, które czymś zawiniły i się nie zmienią. Nawet, gdybyś im spalił dom. Ranma, bo może chłopak powinien trzymać stronę swoich rówieśników? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 Ranma, ja mu mówiłem, że jeśli ich nie odinstaluje, to pójdę do dyrka, bo na nic się zalogować nie można. A ten kabel jest o tyle zły, że sam maczał w tym palce, a i tak winę na współpracownika zwalił. Innym razem duża część klasy nie miała referatów na PP, mówimy mu, żeby zaczekał, aż sorka sama poprosi o oddanie (mogła też zapomnieć) a on specjalnie patrzył się na nią i położył referat na biurku. To było bardzo egoistyczne. Błagam, uświadomcie mnie - co jest takiego śmiesznego w niszczeniu czyjejś własności? Niszczenie też mnie zbytnio nie bawi (chyba, że właściciel zniszczonej własności to mój wróg, wtedy jestem wniebowzięty), ale "udoskonalanie" - tak :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek999 Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 I co myślicie że ten koleś płakał ? Zrobi mu pewnie jeszcze coś gorszego i w sumie ta ich cała "wojna" mnie bawi. :P A po drugie na plecakach im tak nie zależy. Żeby naprawdę porządnie wku**** jednego z nich to chyba tylko zgniatając paczke fajek. ale "udoskonalanie" - tak Z początku tak miało być ( napisali przezwisko kredą :P ) Ale potem przyszedł drugi i się rozpędził - Jakby to nie wyglądało tutaj na forum, na żywo to po prostu było śmieszne. Sam jak to czytam to wygląda to średnio, ale jak mówie to pacany i zawsze wymyślą coś nowego na "zemste". A z takich trzeba się śmiać - lepsze to niż nudy na przerwie :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 Ranma, ja mu mówiłem, że jeśli ich nie odinstaluje, to pójdę do dyrka, bo na nic się zalogować nie można. A ten kabel jest o tyle zły, że sam maczał w tym palce, a i tak winę na współpracownika zwalił. Innym razem duża część klasy nie miała referatów na PP, mówimy mu, żeby zaczekał, aż sorka sama poprosi o oddanie (mogła też zapomnieć) a on specjalnie patrzył się na nią i położył referat na biurku. To było bardzo egoistyczne. Niszczenie też mnie zbytnio nie bawi (chyba, że właściciel zniszczonej własności to mój wróg, wtedy jestem wniebowzięty), ale "udoskonalanie" - tak :] Oddanie zadanego wcześniej referatu było egoistyczne? Nie po to siedział nad nim, żeby go nie oddać. A reszta klasy powinna mieć tylko do siebie pretensje skoro nie zrobili, nie do niego :mellow: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
propaganja Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 No, niszczenie czyjejś własności jest głupie, ale najgorsze jest to, że to są zawsze osoby, które czymś zawiniły i się nie zmienią. Nawet, gdybyś im spalił dom. Nie zawsze, nie znasz wszystkich, ergo nie wiesz o czym piszesz. Nie takie glupoty sie w mlodosci robilo a widzisz na jakiego porządnego chłopa wyrosłem ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tymon Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 Porządny obywatel IV RP. :) Fakt faktem, że wiele można zrzucić na wiek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 Oddanie zadanego wcześniej referatu było egoistyczne? Nie po to siedział nad nim, żeby go nie oddać. A reszta klasy powinna mieć tylko do siebie pretensje skoro nie zrobili, nie do niego mellow.gif Tak, i to bardzo egoistyczne. Co mu szkodziło oddać za tydzień? Nic, ale musiał zrobić na złość i oddać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 Tak, i to bardzo egoistyczne. Co mu szkodziło oddać za tydzień? Nic, ale musiał zrobić na złość i oddać. Też chodzę do szkoły i znam szkolne realia. Zakład, że za tydzień ta sama część klasy nie miała by tego referatu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 Zakład, że za tydzień ta sama część klasy nie miała by tego referatu? Spoko, o miliard złotych i już wygrałem. Tylko kilka osób nie oddało, więc twoja znajomość szkolnych realiów jest błędna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Spoko, o miliard złotych i już wygrałem. Tylko kilka osób nie oddało, więc twoja znajomość szkolnych realiów jest błędna. Chyba nie rozumiesz... Jeśli by nie oddał, nauczycielka by zapomniała. Jeśli by zapomniała, co się z tym równa? Nie trzeba oddawać (koleś zostaje z wypracowaniem, nauczycielka nic nie pamięta, reszta klasy szczęśliwa, że nie musiała pisać). Najgorzej wychodzi na tym koleś który napisał wypracowanie. Skoro oddał, nauczycielka pamięta. Skoro pamięta, trzeba oddać bo inaczej ndst. Na tej podstawie reszta klasy oddaje referat. I napewno nie byłoby tak, że ta część klasy która nie miała referatu oddaje go tylko dlatego, żeby być w porządku wobec nauczyciela i zrobić to co powinni tydzień temu. :thumbsup: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pental Stary Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Takich prymusów w Polsce nie znajdziesz :blink: ;) . Propa: wiem co mówię. Kolejny chłop, który myśli, że każde zdanie z "zawsze" i "nigdy" jest nieprawdziwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 @Sirluki: Tak czy inaczej, to było egoistyczne. A co by było u ciebie w klasie, gdybyś jako jedyny miał np. referat zadany wcześniej, a cała reszta klasy by nie miała, to co - oddałbyś i nie obchodziłoby cię, co dostaną ci co nie zrobili tego referatu? Zakładając, że nauczyciel zapomniał o sprawdzeniu referatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 @Sirluki: Tak czy inaczej, to było egoistyczne. A co by było u ciebie w klasie, gdybyś jako jedyny miał np. referat zadany wcześniej, a cała reszta klasy by nie miała, to co - oddałbyś i nie obchodziłoby cię, co dostaną ci co nie zrobili tego referatu? Zakładając, że nauczyciel zapomniał o sprawdzeniu referatów. Miałem w 2 podobne sytuacje: - Pierwsza prawie identyczna do tej którą opisujesz. Nauczyciel zapomniał o oddaniu dużej pracy (tzn. wyznaczyl termin jej oddania i zapomniał zebrać). Kilka osób miało, reszta nie. W akcie solidarności nie oddali, żeby tamtym się nie dostało. Nauczyciel przypomniał sobie 2/3 tygodnie później. Wszystkim się wyłapało - ndst z powodu niedotrzymania terminu :) - Druga trochę inna. W zasadzie całkowicie. Jako jedyny miałem prace w klasie. Z tą różnicą, że nauczycielka pamiętała, że mieliśmy ją oddać. Oddałem. Jeśli chodzi o taką jak opisujesz. To nie wiem co bym zrobił. To czy bym oddał zależy od wielu czynników. m. in. tego ile nad nią siedziałem, kto jeszcze miał, jaki był temat, i jaka była waga oceny (średnia ważona). Pozdro :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Platyna Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Ja bym po prostu oddał na następnej lekcji. Dał bym im szansę zrobić :P Bo takie oddanie normalnie to rzeczywiście było nie fajne wobec rówieśników. Takie są szkolne standardy! :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 @Sirluki: O tą pierwszą sytuację mi chodzi. A co do drugiej, to zaczekałbym do końca lekcji i kiedy wszyscy by wyszli, to bym oddał. A jeszcze w sprawie tej pierwszej sytuacji: i nie oddaliście, czy nauczyciel nie chciał przyjąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirluki Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 @Sirluki: O tą pierwszą sytuację mi chodzi. A co do drugiej, to zaczekałbym do końca lekcji i kiedy wszyscy by wyszli, to bym oddał. A jeszcze w sprawie tej pierwszej sytuacji: i nie oddaliście, czy nauczyciel nie chciał przyjąć? Nie przyjął. Powiedział, że termin oddania pracy minął, a to że on zapomniał nas nie usprawiedliwia. I miał rację :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
propaganja Opublikowano 15 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Propa: wiem co mówię. Kolejny chłop, który myśli, że każde zdanie z "zawsze" i "nigdy" jest nieprawdziwe. tak szczerze: a nie jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapcior7 Opublikowano 16 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 wy to macie zajeeeee klasy szkoda ze ja takich nie mam u mnie to solidarnosci zadnej nie ma bo nas polaczyli 6 osob zamiejscowych (ja) a reszta miejscowi i nic nie idzie zrobic jedni kapuja na drudzych dosłownie nie idzie ściągać bo kapuja i w ogóle a jak oddajemy wypracowania to nam daja 2 terminy wiec zawsze jakos ujdzie ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2009 u mnie też są zlewki :P Mój kumpel raz na WF ( dosyć słaby w ofensywie, nawet dobry w defensywie i na bramce ) okiwał dwóch dosyć dobrych graczy. I już był w polu karnym, już miał strzelać (sam na sam z bramkarzem) i... nikt nie wie jak to sie stało ale on poślizgnął się na piłce i gleba na plecy.. na hali była taka beka śmiechu, że to masakra. all mieli z niego polewkę :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grabarz Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Takich prymusów w Polsce nie znajdziesz :blink: ;) . Mylisz się, i to bardzo. Mam takiego jednego w klasie, co nigdy w życiu nie dostał 1 ani 2 i uczy się w 5 minut... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaklub Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 co nigdy w życiu nie dostał 1 ani 2 Co jak co, ale w twoim wieku to łatwizna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się