3r3se7ven

cos i tan sponsorują te literki :)

Dodać naklejkę - minimalne wymagania sprzętowe, gra nei jest przeznaczona na suszarki, loków i lodówki.

Wydłubałem na ds_listach boulderdasha (bezspriteowy, same draw shape) http://www.filedropper.com/bouldertriangletutgmx_3 Kolega tu potrzebował krecika przerobić komenty w środku jakby ktoś chciał rozgryzać, ale łopatologicznie seriami ifów nawet bez switch porobione. Łazi, kamienie pcha, trawe żre, diamenty zbiera gruz go zabija jak mu z wysoka na łeb zleci, restart można wcisnąć myszą. //zmieniony plik, poprawiona funkcjonalność, wydajność, zakres czesania mapy pod fizykę i rysowanie //nowsza wersja, jest kilka żyć, poprawione błędy, można grać całym oddziałem ^^ //Jeszcze nowszy plik i exe, teraz dodane assety spriteów (ale stary draw mode jest schowany w kodzie, tylko nei ma części funkcjonalności jak zoom) I tu wykonywalny: http://www.filedropper.com/bouldertriangletut-default-1002 R resetuje grę, T wzywa nowego szczura jakby stary zdechł albo utknął mouse wheel/scroll zoomuje/skaluje widok sterowanie strzałkami i/lub WSAD

A nie kazałeś mu robić jakiegoś punktu przywracania? Backupu? Przydział wirtualnego ramu na dysku może sfragmentowany?

Podejrzanie niskie temperatury. Coś musi siedzieć na procku i swoje mielić, antywirusa jakiegoś pracującego w tle "za darmo" nie ściągałeś?

Ja się bardzo cieszę że numeracji nie muszę już sam wpisywać ^^ Używam jej tylko jak mi wywali jakiś błąd, więc generalnie to przeszkadzajek taki odkąd goto umarło, jumpto nie żyje. Chyba to przyzwyczajenie, że wkoło musi być ramka, się człowiek za sovieta nauczył i już nie wyprostujesz :)

Termopara mogła się po tylu latach zesr... i prockowi się wydaje że jest w Afryce, a tymczasem mu zimno, mam asusa z tą przypadłością. Najlepiej byłoby w biosie zabronić mu pomiaru, ale wtedy może się spalić, chociaż jak ma trzy lata to czy go szkoda?

Śrubokręt i sprężarka mu jest potrzebna. Kiedy go trzepałeś od czasu zakupu? Ilu kurzu zjadł?

Właśnie próbowałem, z lewej jest numeracja linii kodu, oczopląsu można dostać :)

Dwa trójkąty sklejone dupami? Tylko Ci od razu podpowiem że trójkąty jadą na porzuconej przez GMdevTeam funkcji draw shape i wykrzaczają się nawet na windzie, trzeba tylko mocniej przycisnąć bufor na wierzchołki^^

//================== //text //================== czasem trzeba ich grubiej, dawniej się całe szlaczki rysowało, czołgi, ludziki, dzisiaj litery nie są formatowane w identycznym rozmiarze pól :)

A Ty widzisz dobrze przy brzegu monitora? Ciężko się z tamtej pozycji zaznacza. Do tego margines na komentarze :) jakbym wstawiał jakiś przerywnik //========================================================================= żeby zaznaczyć że to istotnie koniec czegoś tam :) Ma się rzucać w oczy jak przewijam tysiące linijek kodu .

Bez tabów człowiek ginie, sam bym tego nie przeczytał i nie wiedział o co w tym chodzi. Porządek w kodzie musi być. Jak się uczyłem pisać to nie zawsze był komp, a do tego był taki, że wpisywało się hexami, więc się programy pisało na kartach procedur, a potem na szybko do maszyny i wykonanie :) Znaczy z tym wykonaniem to przypadek, bo najczęściej wywalało jakiś błąd :)

Pierwszy! Akurat kolega z forum zapotrzebowanie zgłosił na krecika z przejrzystymi operacjami na listach to wydłubałem przy kanapce: http://www.filedropper.com/krecigdsgmx

O, a ja w Glashu niedaleko kontenery i diagnostykę do tych wiatraków robiłem :)

No tak było, że się dodawały jak popadnie, ale od czasu win7 winda robi alokację dla dodawanych danych aplikacji. Więc nawet jak skasujesz to początkowo utworzony rozmiar struktury zostaje bez przydziału, aż do czasu że się ram skończy, wtedy winda szuka co nie jest używane. Ale jak dodajesz w locie to rzeczywiście tak się dzieje jak piszesz. Wrzuciłem rano gigantyczną, nie mającą się prawa zmieścić w pamięci listę struktur w ten sposób i działa. Jak doładowuję w locie - emo z żyletką.

real_fps max min average Empty kasuje zawartość struktury, a destroy zwalnia miejsce po strukturze i robi się sieka (fragmentacja). Dobrze jest przygotować miejsce na sztywno.

Yoyo oczywiście ukryło w dokumentacji, że lżej jest sprowadzić strukturę do empty niż ją kasować, dlatego dobrze jest przygotować sobie strukturę na te śmieci najwyżej trzymać je puste, bo inaczej zrobi w pamięci siekankę i wtedy dopiero się muli :)

Nie nie, najpierw wsiadasz w samolot, rejestrujesz się w urzędzie skarbowym w kraju gdzie się nie przypi... i tam otwierasz konto. Kupujesz usługi od państw, które mają je tanie i dobre, a dobre bo tanie :)

Księgowość jest banalna bo to są dochody z praw i ze sztuki. W większości krajów nieopodatkowane, albo na ryczałcie. Jak przekroczysz minimalny dochód opodatkowany w normalnym kraju sprzedając gry jako osoba fizyczna to medal Ci się należy.

Tak jest na każdym forum z branż ścisłych. Jak szukacie ludzi upośledzonych społecznie - poszukajcie inżynierów :)

Szansa na dochody z gier jest taka sama jak z każdej sztuki. Namaluj obraz i go sprzedaj. Albo skomponuj muzykę i z tego żyj. Jeden taki co mu ładne akwarele nie schodziły zapuścił wąsika i się przebranżowił na fuhrera. Obstawiam że następny wnerwiony trybun ludowy będzie programistą :)

"Każdy młody samuraj marzy o zostaniu Daymio. Jednak wszystkie bitwy w których wzięliśmy udział były przegrane."

Słucham Cię śmiertelniku! I dlaczego na człowieka najeżdżacie? Miał pomysł, zrobił... Mario na NESa też zaczynał jako dwie brązowe kratki jedna na drugiej sterowane padem.

Tak, hmm... taa... Genialne. Idziesz dobrą drogą... I zapewne za chwilę wymyślisz obracanie tego rzutu w ośmiu kierunkach... A tak, i dodasz do niego wysokości kafelków :) Być może w odwrotnej kolejności... Taaa... I gdzieś tam wyjdzie Ci zasłanianie jednych przez drugie, a po obróceniu... Gdzieś w demach wrzuciłem robociki w labiryncie robione kilka lat temu. Kod rzutowania wygląda identycznie tylko trochę się upasł. Nawet ma identyczne wartości liczbowe. Jak bardzo potrzebujesz to Ci przyślę cały projekt sobie przejrzysz gdzie dojdziesz. Sama koncepcja zrobienia tego co robisz jest chybiona w założeniach. Rzut izometryczny nie jest konwersją przestrzeni płaskiej, rzut izometryczny jest płaski i jedynie dla naszych oczu daje pozór tego czym nie jest. Musisz mapę od razu przygotować jako rzut izometryczny, a skalować fizykę, nie odwrotnie gdyż... ...gdyż rowiązanie odwrotne to po prostu zestaw funkcji upakowanych w d3d które robią to co chcesz dobrze, a nawet lepiej w przypadku izometrii dla rzutu ortogonalnego po wybranym kątem (1,1,1); Oczywiście jeśli chcesz zmarnować kilka tygodni na łażenie ścieżką, którą każdy uparcie próbuje iść :) Ale może zacznij od przeczytania tego jak działa transformacja macierzy świata, na macierz rzutu (world matrix, camera matrix, view matrix), są tam wszystkie składniki których szukasz już upakowane w funkcje. Koncepcja jednakże bardzo prawidłowa rozwojowo, tylko prowadząca na ścianę. To co napisałeś to część części szczególnego przypadku rozpisania tej macierzy.