nie ma lepszych i gorszych, wszyscy jestesmy tacy sami. Zawsze wkurzały mnie te liczniki postów i dobrze ze juz tego nie widac, a najbardziej bez sensu te prosby o to zeby byly jeszcze liczniki ile razy pomógł.. po co sie wywyższać? Jak komuś się nudzi posłuchajcie sobie kawałka każdy ponad każdym WWO tej nie skróconej wersji (jakieś 7 min), tak jak nie lubie polskiego hiphopu (z malymi a jednak wielkimi wyjątkami) ale warto sobie posłuchać i pobaniować. albo jesli sie jest nieco ambitiejszym to pozostaje jeszcze choćby folwark zwierzęcy Orrwella.. to by było na tyle offtopu..
A co do tematu: hmmmm sam nie wiem, ja i tak sie do zadnego teamu nie zapisuje, jestem zbyt nieterminowy i nieodpowiedzialny, wiec wole wkurzac sie sam na siebie niz gdyby jeszcze ktos mial sie na mnie wkurzac..