Sernat

Gnysek już podał rozwiązanie, a i zazwyczaj wiadomo jakie znaki mogą się zawierać w potrzebnych danych.

Gdy ktoś napisze "syf" posiadając kilka ikonek na pulpicie jest taki niegrzeczny :| . #gmclan

śmieszny troll jak pewna partykuła #nie #butthurt mode on Chyba tylko no-life'y propsują panny w stylu tamtej (czyt. ryj konia i cyce [2/10]). Akurat ta reklama to wiadomo, że kpinaakaprowoaka#beka, ale jeśli już komentować samą laskę z wyglądu to serio słabo ;/ . Ja polecam mój trick. Bierzesz lustrzankę czy dowolny aparat wyglądający na pro. To krok pierwszy. Krok drugi może być nieco cięższy, ale da radę. Zagadujesz pierwszą laskę spotkaną na ulicy (najlepiej ładną, ale uwaga - to wymaga praktyki [polecam odstawić komputer na chociaż miesiąc i popróbować czegokolwiek, nawet o godzinę pytać, jestem pewien, że i to by sprawiło dla 90% GMClanu problem #kompleksy]) i gdy już pozyskasz jej zaufanie, co powinno zająć maks. 10 sek, bo kolejne już mają o wiele mniejsze znaczenie (#badania jakieśtam i to nie było chyba 10 sek. ale kit), to walisz prosto z mostu: Chcę dla ciebie wykonać foto do swojej galerii, całkowicie za darmo, potem Ci mogę przesłać na maila (przy okazji można se numer wyciągnąć a co). To też może was zdziwić, ale co najmniej 50% lasek się zgodzi. No chyba, że jesteś rudy. Ale to niewiele zmienia. Jak jesteś rudy i masz piegi to w sumie też nie. Gorzej jak masz brzydki ryj (#rudy), mówisz niepewnie i wstydzisz się nawet złapać pannę za rękę. Wtedy odradzam. Dotyk > all. Ale wszystko kwestią wprawy. W ten oto sposób udało mi się pozyskać sporo zdjęć przydatnych do wielu celów (#fapfolder) na całkowicie wolnej i legalnej licencji, zdobyć jakieś-tam doświadczenie w kadrowaniu i ogólnie oświetleniu, a także podkręcić bajerę do perfekcji. Wiem, że dla wielu z was to może być kosmos, odlot, a także niemożliwe i "dziwne". Ale to chyba nie tylko gmclanowicze tak mają, więc wybaczam. Tak tylko chciałem poradzić młodszym jak można łączyć pożyteczne z jeszcze bardziej pożytecznym :))) . Podryw to najlepsze lekarstwo na aspołeczność. Kontakty x100, pewność siebie x1000. Pozdro. #sernat mistrz bajery Ewa Farna > Koń pospolity > Honey > Jola Rutowicz czy jak ona miała > Ta pani od Antego > Gówno (No cóż mogło być lepiej #next time) => #wierzę

np #Nie Płakaj

Zgłosiłem się priv.

Prawilnie przypominam, że jeśli to bajka, to jest to opcja nielegalna (na co szczerze mówiąc sram), a także bardzo nieuczciwa, czego już tolerować się nie powinno ;) . Bardzo łatwo taką bajkę zweryfikować, więc radziłbym szybko się ogarnąć. Jeśli jednak moje zarzuty są bezpodstawne, w co wierzę, to cóż, pogratulować przesiębiorczości, żeby 3 dość high-endowe smartfony inwestować w serwis bez prognozy na większy sukces. Nie hejt, tylko rada :P . Sporo już naiwnych wpadło za "100 darmowych Iphonów 4 dla wytypowanych osób, które gotowe są udostępnić nasz fanpage na FB.."

Propa, orzeł > all, omg, szacun dla Ciebie i tego gościa! Taki tatuaż to rozumiem! Jedyne co mi się widzi jako dziara to któraś z moich dwóch Matek.

Ooo, świetny pomysł mi Anty podsunął #nobutthurt

Pan z tyłu ma duży potencjał na jednobrew! #a art => #fatality

##tags everywhere

Cóż za fałszywa implikacja :D . Raz jest "nie jest napisane, że nie można", a raz "nie jest napisane, że można". Ludzie :D . Ciutkę profesjonalizmu.

Nie ten poziom :) . Wybrano 10 prac jak mniemam, moderacja zapewne kierowała się spełnieniem prostego warunku x > gówno, którego ta produkcja nie spełniła.

W takim razie... #TAK DLA ABORCJI #just joke

To ja się choć raz udzieliłem w 2012? Oczywiście edie. Mega cierpliwość, mega wiedza. Na tę chwilę nie ma tu nikogo z większa wiedzą o GMie. I pewnie już nigdy nie będzie. [* RIP Tymon]

#jak to jest przegrać życie

Wiadomka, że Cinders. Gdyby gra Hudera nie była na konkurs, tylko od tak wykonana, byłaby z pewnością lepsza. A tak to Cinders i tak zjada wszystkich wkładem włożonym w grę, no ale wiadomo nie od dziś, że ciężko grze freeware konkurować z grą komercyjną... W ogóle poziom tego co tu jest to lekki śmiech na sali. No ale cóż. GMClan.

Wasze gry są do dupy, są źle oceniane i nikomu się nie podobają. Pozdrawiam i życzę sukcesów na jakichkolwiek płaszczyznach!

OMG NIE WIERZĘ WRÓCIŁEŚ Ja pierdziele, stary...

Racja, przecież to byłby psychiczny terror i wyzwanie, przy którym najtwardsi by odpadli :D .

czo ;_; Omg, Level up 4 wyszedł przecież. Każdy fan polskiego rapu powinien to sprawdzić sobie, nawet, jeśli to nie jego klimaty. Dziwne, że nikt nie wstawił. Lirycznie to może jedynka nie jest, bit dorównuje jedynce (a nawet lepszy). Świeżość jest, ocena polskiej kondycji rapowej świetna. Polecam, Sernat.

"> 3620 RP w League of Legends" Hahahahaha #ludzie kupujący skórki Śmiesznie to wygląda :P .

Tak - stworzenie profesjonalnej, rozbudowanej gry w GMie to jakaś masakra, ba, rzecz o wiele trudniejsza od stworzeniu gry w nowoczesnym IDE (język nie ma znaczenia, no ale oczywiście OOP - czy to Java, C++, czy nawet C#). Programowanie obiektowe jest za sprawą tych fajniusich IDE niesamowicie przyjemne, podobnie jak ogarnięcie wszystkich zasobów. Gdy w grę wchodzi sporo klas o różnych metodach i polach, uwierzcie mi, nie może to polegać na jakimś klikaniu w event, klocuszka i edytowaniu kodu, gdzie przy modyfikacji jedyną pomocą jest PODPOWIADACZ SKRYPTÓW GML (profesjonalne określenie ;) , swoją drogą, teraz chyba nawet zasoby podpowiada, wow). Dodatkowo, te sztuczne programowanie obiektowie w GMie i ogólnie większość właściwości GMLa niczemu nie sprzyja. Nie mówię już o absurdach nad absurdami (znak "=" mogący zastąpić "==", omg, gdzie MO miał głowę). Wykres przedstawiony przez tramura jest prawie idealny. Mówię tu o stworzeniu gry od zera, bez żadnego frameworka, chociaż chyba to już coraz rzadziej spotykane. Sam z doświadczenia wiem, że napisanie gry na Javę posiadając gotowy silnik jest o wiele prostsze, a przede wszystkim przyjemniejsze, niż stworzenie jej od zera w GMie. Brakuje wielu narzędzi dostępnych nawet w zacofanych IDE, nie wspominam o refaktoringu i innych PODSTAWACH. Błądzić jest rzeczą ludzką, charakterystyczną dla każdego programisty, GML przez swoją idiotyczną tolerancję na błędy, a także dziwną i nieprzewidywalną składnię języka (Klasa.pole = wartosc albo Klasa.id, no co to ma znaczyć?) bywa wnerwiający. Tak, tworzyłem też gry w C++. O ile stworzenie prostej gry od zera w GMie jest prostsze niż w C++ (np. kółko i krzyżyk - jak na GMClan i tak wysoki poziom - tutaj liczy się tylko kilka algorytmów [nazwijmy to tak], reszta to tylko GUI, które w GMie o wiele łatwiej stworzyć), o tyle zaawansowane produkcje w GMie mogą dostarczyć niezłych wrażeń. Np. level editor, który nie pozwala praktycznie na nic. No kurde, tworzenie własnego na potrzeby gry w GMie było męką, a także wymusza korzystanie z plików zewnętrznych. Kolejna teza: W GMie da się tworzyć gry indie. No dać się da, ale sam GM jako narzędzie do produkcji gier (przynajmniej do ósemki) także był strasznie okrojony ;/ . Problemy z ikonkami, jakieś nowatorskie, z dupy wzięte rozwiązania związane z loading-barem. No kurde. Człowiek czegoś wymaga jednak od takiego narzędzia. Kosztem wydajności i prymitywnego, choć ciekawego języka, mogliby udostępnić jakąś bardziej rozbudowaną platformę do etapu wykończenia gry. Wymaga się jednak jakiegoś profesjonalizmu od programu o praktycznie nieograniczonych możliwościach (ograniczonych przede wszystkim przez właśnie ten etap). Omg, zjarałem się, więcej nawet nie piszę :P . W ogóle nie wiem po co tę dyskusję zaczeliście. Inne platformy niż GM powinny być dopuszczone, przynajmniej tak bym wynagrodził innym tutejszą obecność i chęć dzielenia się czymkolwiek.

Oczywiście, że uwielbiam. A jednym z takim prezentów są życzenia, miłe słowo, czy nawet najdrobniejszy podarunek :P .

wreszcie porządny jakiś #firma #jestem porządny Wracając do tematu: Z okazji samych Świąt nic nie dostałem, ale to chyba na własne życzenie :D . No może właśnie życzenia, ale w dobie materializmu nie mają pewnie za dużego znaczenia dla nikogo ;) .

Nom w ,sumie pozwoliłem. #fatality