był już jeden temat o serialach, ale w 2012, a wtedy wszystkie tematy cierpiały na przypadłość spadania na dno gdy dobierali się do nich pseudośmieszni użytkownicy, postanowiłem więc założyć nowy ten jest w czasach gdy nikt nie odpisuje na tematy :rolleyes:
właśnie skończyłem 5 sezon Suits, serialu o kolesiu, który bez Harvardu, uciekając przed policją z walizką pełną zioła, wkręcił się na przesłuchanie do Pearson Hardman, jednej z najlepszych firm prawniczych w Nowym Jorku. serial ma swoje lepsze i gorsze chwile, ale z pewnością warto obejrzeć pilota (Threefowi się nie podobało :( ) żeby wyrobić sobie własne zdanie na jego temat. temat w sumie założyłem po to, żeby dowiedzieć się czy ktoś tu to oglądał, bo chętnie bym podyskutował o zakończeniu tego sezonu
tak poza tym to nie siedzę za bardzo w serialach i już poza Suits nic na bieżąco nie oglądam, za sobą mam Breaking Bad, które było perełką od początku do końca której nikomu nie trzeba przedstawiać, How I Met Your Mother, którego humor tak bardzo do mnie przemawia że oglądałem całość 3 razy (i wcale nie jestem zły na zakończenie, może z pominięciem faktu że Robin i Barney wzięli rozwód po całym sezonie poświęconym na ślub), i x sezonów nieszczęsnego The Walking Dead, na którego odcinki kiedyś czekałem z rumieńcami na twarzy, aż zrezygnowałem, gdy po ucieczce z więzienia kilka odcinków szlajali się po lesie, no to już było za dużo, nie wytrzymałem. z resztą nie żałuję że odpuściłem, dopiero z dystansu widzę że obok dobrego serialu to to nawet nie stało
oglądaliście coś z wyżej wymienionych? opinie, przemyślenia? przekazuję pałeczkę zawsze żywej społeczności gmclanu