-
Postów
1 109 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Jakim
-
Proponuję też korektę językową, mam nadzieję, że wszystkie opcje dialogowe są w zewnętrznych plikach (jeżeli nie - natychmiast przekonwertować!), mogę się tym zająć za tydzień na przykład.
-
Mnie się również podoba. Ale raczej mgliście widzę animację.
-
Tak, tło jest sympatyczne, ale nie czuć, że jest tłem. Przynajmniej ja mam takie odczucie.
-
Każdy element z osobna jest nawet przyzwoity (no, może te twarze - strasznie rozmazane i z ubogą paletą, nie przypomina to celowego, zaplanowanego zabiegu), ale wszystko się wzajemnie "gryzie". Postacie nie rzucają cienia, nie wtapiają chociaż trochę w otoczenie, co sprawia, że wszystko jest samo dla siebie. Dodatkowo, nie starałeś się nadać żadnej głębi całości, przez co wszystko wygląda płasko. Spróbuj uwypuklić to, co jest pierwszoplanowe, a to, co pełni rolę tła, niech nie przyćmiewa reszty. Da się to połączyć w taki sposób, by robiło wrażenie. Póki co cały wysiłek włożony w grafikę niknie.
-
Niezależnie, z pewnych przyczyn (jak i również ekonomicznych, jak mniemam) brązowy papier jako jedyny nadaje się na tamtą salkę wykładową w Szczyrkowym ośrodku.
-
/me na tropie mechaniki kwantowej :unsure:.
-
Graficznie kiepskawo! Jeżeli nie jest za późno, warto popracować nad spójnością - w tym celu ujednoliciłbym nieco kolorystykę i stonował otoczenie.
-
Dwóch inżynierów wybrało się na wyprawę balonem. Wszystko zapowiadało się dobrze, nagle jednak zerwał się silny wiatr, który zniósł balon bardzo daleko od miejsca startu. Dryfujący w balonie podróżnicy byli zagubieni. W pewnej chwili zauważyli w dole na drodze samotnego piechura. - Halo, proszę nam powiedzieć, gdzie się znajdujemy! - wykrzyknęli. Przechodzień po chwili milczenia zawołał: - Znajdujecie się w balonie! - Do diabła - rzekł jeden z podróżników - że też musieliśmy akurat trafić na matematyka. - Skąd wiesz, że był to matematyk? - zapytał drugi. - To oczywiste, przecież jego odpowiedź była doskonale precyzyjna, ale zupełnie bezużyteczna. - Ja za to wiem że panowie są inżynierami - odkrzyknął Matematyk. - Tak? A skąd? - To banalne: przeprowadzacie eksperyment, który oczywiście wam nie wyszedł, za nic w świecie nie wiecie gdzie jesteście i prosicie matematyka o pomoc. ------- Żona zauważyła, że ostatnio mąż - Już mnie nie kochasz! Wolisz tę przeklętą matematykę! - Nie, kochanie. Wcale tak nie jest - ze spokojem odrzekł mąż. - Udowodnij! - No dobrze... ustalmy epsilon większy od zera... ------- Świeżo upieczony profesor matematyki udał się do urzędu zatrudnienia, by znaleźć sobie robotę. - Jakie ma pan wykształcenie? - Jestem profesorem matematyki. - Umysłowy... jeszcze profesor... no przykro mi, nie ma roboty dla profesorów... Polska się buduje, rąk do pracy trzeba, a dla profesorów... no cóż, pracy nie ma... I tak co miesiąc. W końcu profesor puknął się w czoło, poszedł do innego urzędu: - Jakie ma pan wykształcenie? - Niepełne podstawowe. - Ooo... to wie pan, będzie dla pana robota, tylko... niepełne podstawowe, to tak nieładnie wygląda. Na kurs pana poślemy. I tak się stało. Profesor wchodzi niepewnie do sali, w ławkach siedzą sami "dojrzalsi" ludzie. Siada niepewnie w ławce. Po chwili wszedł belfer, zaczął coś tam tłumaczyć... obaczył nowego i do tablicy. - Proszę mi napisać wzór na pole koła. - Eeee.... - Pole koła.... pole koła... cholera, kiedy to profesor używał tak trywialnych wzorów... pole koła... no cholera... jak to szło.... no ale nic, jestem profesorem, wyprowadzę sobie... - myśli profesor, bierze kredę i liczy... jedna tablica wyliczeń, druga, trzecia, czwarta, piąta.... minus PI r kwadrat. - No cholera, skąd ten minus, gdzieś jest źle... W tym momencie cała sala szepce: - Zamień granicę całkowania.... ------- Jaka jest różnica między matematykiem a filozofem? Ten pierwszy potrzebuje kartki, ołówka do pisania oraz kosza. Ten drugi - tylko kartki i ołówka. ------- x^p+y^p = (x+y)^p - to jest wzór, który stosuje każdy uczeń odbiegający od przeciętności. Jak odbiega w górę, to stosuje go modulo p, jak w dół - to dla wszystkich liczb rzeczywistych. (Jarosław Wróblewski) ------- Student zdaje egzamin z rachunku prawdopodobieństwa w formie testu wyboru "tak/nie". Wpatruje się w pytania przez 5 minut i nagle doznaje olśnienia. Wyjmuje z portfela monetę i zaczyna rzucać, zaznaczając odpowiedź "tak", gdy wypadnie orzeł i "nie", gdy wypadnie reszka. Po pół godzinie ma zrobione wszystkie zadania. Kiedy do końca testu zostaje tylko kilka minut, student znowu zaczyna rzucać monetą, mamrotać coś pod nosem i pocić się. Podchodzi do niego egzaminator i pyta, co się dzieje. Student na to: Sprawdzam swoje odpowiedzi. ------- A Polish peasant wins a trip on Concorde. When the captain asks if he would like to come see the cockpit he refuses: No, no, he says, I am just a simple pole in a complex plane. Inna wersja (Peter Lax): Q: What's the contour integral around Western Europe? A: Zero, because all the Poles are in Eastern Europe! Addendum: Actually, there ARE some Poles in Western Europe, but they are removable! ------- Q: Do you believe in one God? A: Yes, up to isomorphism. ------- Q: Why didn't Newton invent group theory? A: He wasn't Abel. I na koniec:
-
http://www.youtube.com/watch?v=VcDy8HEg1QY To bym stawiał w ciemno ;).
-
Kostka 4D
Jakim odpowiedział(a) na Jakim temat w Gotowe Skrypty, przykłady, dodatki, silniki 3D dla GM
W wolnym czasie (brakuje mi go niestety) postaram się dorobić wraz z rzutowaniem perspektywicznym. -
Kostka 4D
Jakim odpowiedział(a) na Jakim temat w Gotowe Skrypty, przykłady, dodatki, silniki 3D dla GM
Amaterasu: Można przeprogramować na wyższe wymiary, tyle że będzie więcej obliczeń. Zauważ, że rzutem (cieniem) w czterowymiarowej przestrzeni jest trójwymiarowy obiekt, więc taki cień może być mało interesujący z "ludzkiego" punktu widzenia. I tak, masz rację, kostka jest najpierw rzutowana z 4D na 3D, a potem dzięki skryptom GM na 2D. HuderLord: Użyj zatem zwykłych macierzy (np. jako ds_grid). Na razie za bardzo nie wiem, co chcesz osiągnąć, więc nie mogę doradzić zbytnio. -
Kostka 4D
Jakim odpowiedział(a) na Jakim temat w Gotowe Skrypty, przykłady, dodatki, silniki 3D dla GM
Nie za bardzo korzystałem z d3d_transform, ale mam gdzieś spisane macierze obrotów (jest ich sześć) oraz skrypt mnożenia macierzy (z użyciem ds_grid). Nie wiem, na ile będzie Ci to pomocne. -
Taka mała zabawka, komentowania nie ma wiele. Wyświetlanie hipersześcianu z użyciem GM8 (bez żadnych bajerów). http://jakim.pl/files/hypcube.zip (1.82MB) Kod rzutowania (bez perspektywy) znajduje się w skrypcie transform i korzysta jedynie z funkcji trygonometrycznych i podstawowych operacji algebraicznych. Napisane na potrzeby referatu pt. "Widzieć czwarty wymiar".
-
Tablice 3D lub inny optymalny sposob?
Jakim odpowiedział(a) na Nirvan temat w Pytania zaawansowanych
Jeżeli wymiary tablicy są ustalone, to można łatwo rzutować adresy na jednowymiarową tablicę i odwrotnie. Przyjmijmy oznaczenia: w,h,z - rozmiary tablicy adres3D -> adres1D [i,j,k] -> [i+j*w+k*w*h] adres1D -> adres3D -> [Mod[i, w],Floor[Mod[i, w*h]/w], Floor[i/(w*h)]] -
Dawno nie komentowałem w tym wątku (w ogóle? :D), ale dla takich prac aż warto. Postać i bez komentarza wygląda na taką, jak ją opisałeś. Świetne tło.
-
Do tego raczej nie potrzebujesz upadku GMClanu.
-
Spróbuję, dzięki. Pytam, bo chcę uniknąć ładowania kobył do małego programiku.
-
Hej, szukam jakiejś nieskomplikowanej biblioteki do gifów, dokładniej wymagam od niej skalowania, konwersji do obrazu czarno-białego animowanego gifa oraz, co jasne, odczytywania pikseli. Jestem zbyt leniwy, by samemu od początku pisać coś, co zapewne ktoś już stworzył (i to lepiej). Pracuję w Code::Blocks. Dzięki za wszelkie propozycje.
-
Bo demoscena wymiata w każdej formie sztuki elektronicznej. Handluj z tym.
-
jazzy
-
-
Krzywe Beziera - zastosowanie w grach
Jakim odpowiedział(a) na Amaterasu temat w Gotowe Skrypty, przykłady, dodatki, silniki 3D dla GM
Ładnie, z opisu podoba mi się. Sprawdzę i przetestuję, jak tylko będę mógł. -
Z tego złudnego poczucia eliciarstwa się wyrasta (raczej). Tym niemniej utwór dobry (jak to Ray), chociaż prosty w budowie.
-
Dobre!