ANtY Pan z psem powinien mieć na sobie 2 źródła światła. To które jest oraz... to z przodu. Jest na tyle silne że powinno być je widać na jego prawym policzku.
Światło pochodni też pada trochę dziwnie, bo jest na tej samej wysokości co miecz. Powinno rzucać inny cień, no i chyba bardziej go oświetlać. Może jeszcze dachy mają zbyt jaskrawe odcienie.
To tyle ode mnie. Czepiam się szczegółów, ale policzek popraw.