Ja i wszyscy Twórcy gier "imitujących" 3D i nazywający je grami 3D ( czyli 99% procent recenzentów, id soft ,Epic, ogólnie wiekszość graczy ,portale internetowe itp ) przepraszamy więc Ferrari za nasz jakże oczywisty błąd :) .
Wytłumaczę bardzo łopatologicznie :
Grami 3D nazywane są gry w których poruszasz się po trójwymiarowym świecie , masz trójwymiarowe obiekty itp. (np Quake , Unreal , GTA )
Grami 2D nazywane są gry w których poruszamy się po dwuwymiarowym świecie gry ( Super Mario Bros , Spelunky , Alien Territory )
Grami 2D imitującym 3D/zapożyczających pewne elementy 3D są gry które starają się dać złudzenie że poruszamy się po trójwymiarowym świecie gry ( np. Eye of the Beholder , 3D world - runner, większość izometrycznych gier, używanie parallax scrollingu )
Grami 2.5D nazywana jest część gier imitujących 3D ( 3D World-Runner dla przykładu ) oraz część gier niewykorzystująca w pełni środowiska 3D ( Doom , gry 3D z systemem poruszania ala 2D )
3D jest terminem mówiącym że poruszasz się w trójwymiarowym świecie ,a nie że widzisz grę w trójwymiarze. Więc Twój głupi przykład z płaskim ekranem i screenem is hilarious. Doom jest uważany za grę 2.5D (co juz mówiłem) ponieważ nie jest w pełni grą 3D. Poruszamy się w świecie 3D gdzie znajdują się modele 2D.