zapewne prawda jest po środku. z resztą, od tego są psycholodzy, by tym sie zajmować. hetero nigdy nie dowie się, co czuje homo tak naprawde, jak się nim stał. bo znam geja, kolega ze studiów siostry, ktory jest spoko, normalny człowiek, nie utrzymuje z nim kontaktu, ale jak z nim gadałem kiedyś, to powiedzieał, że nie odkrył że jest gejem gdy skończył liceum. przedtem w wieku intensywnego dojrzewania nie czuł się szczesliwy z dziewczynami i zaczął inaczej patrzeć na związki. tak mi powiedział. hormony też w sumie mogą zdziałac wszystko... biochemia mózgu jest nieokiełznana. ale jak cos jest w genach, to tego sie nie zmieni. także prawda po środku jest moim zdaniem
ed. prop: to co napisałeś, to niedokońca prawda. jesli ktos uprawia sex oralny z drugim facetem, to znaczy ze jest gejem>? nie. gej czuje poped seksualny do tej samej płci, do kobiet nie. w wiezieniu pozbawiony "cycka" zony nie moze sie opamietac i wszystko mu jedno, byle z kim, byle szybko, byle gdzie. pamietaj, "CZŁOWIEK JEST LUDZKI TYLKO W LUDZKICH WARUNKACH". mam nadzieje ze znasz ten cytat.