DAWNO, dawno temu, za firewallami (naprawdę DAWNO temu) gnysek obiecał więcej spolszczonych kursów do GMa. Tylko coś mu przeszkodziło.
Był sobie administrator. Przyjechali barbarzyńcy, czyli armia Stickmana, ale moderatorzy strzelili w niego z kuszy strzałą, czyli warnem, pierwsza strzała w niego trafiła, ale cyberdog myślał, że trafiono w niego i zaczął wrzeszczeć z bólu. Więc moderatorzy strzelili w niego drugim warnem żeby go uspokoić. :P
Ale co ze Stickmanem? A no, przeprowadził się na inną fortecę, czyli inne IP, i zaatakował właśnie z niej.
KONIEC