dziadekkleofas

Po pierwsze, aby mieć domenę fallord.siij.org, to trzeba mieć najpierw domenę ssij.org, albo zgadać się z jej właścicielem. Potem trzeba to podpiąć do dns'a serwera www lub witryny która przekieruje ją na twój adres strony.

Zwiększ napięcie w Biosie. Sprawdź też, czy taktowanie mają takie same jak ten twój inny ram. Potem spróbuj tak przestawić je, żeby ze sobą nie kolidowały (np. najszybszy jako pierwszy, a potem te wolniejsze).

Wyciąga na 95-112 fps (zwiększyłem limit do 200 i sprawdziłem jak szybko będzie chodzić ;) ). Może i da się coś w tym zrobić fajnego, ale jak tak patrzę to w sumie tylko ułatwienia do silniczka gm'owego. ;)

To było chyba logiczne, nie? :)

Ponieważ, człowieku, w dość rozbudowanej grze 2d, jak np. Baldur's Gate czy Diablo ręczne rysowanie się nie sprawdza, kiedy trzeba zrobić 100 różnych klatek animacji bohatera w 16 różnych kierunkach. Najwygodniej zrobić animacje w 3d, wyrenderować i wyciągnąć klatki animacji, w końcu osiągając wiarygodne 2d. ;] Po za tym tak renderowane scenki są ładniejsze od rysowanych (zazwyczaj, no chyba że ktoś sobie Da Vinciego zatrudnił ;) ).

Według mnie, robieniem znaczków powinna się zająć jedna osoba, bo potem będzie to wyglądało, jakby trzy osoby nie mogły się zgadać co do stylu i każda robiła po swojemu. ;)

<<<Dziad daje plik z banknotami, oraz plik "pthc childporn gay.mpg">>> A my to co, święci mikołajowie? :] Proste, ustawiamy tablicę alarm[n] na jakąś wartość, potem w evencie alarmu ustawiamy akcje i koniec. djadam5: Są tu aż trzy błędy: 1. Po co klamry? 2. You forgot ";"... 3. Jak się chce zrzucać coś do repeata, to się po tym daje klamry i wrzuca akcję, a nie robi combosów jakichś.

A ja 2200 mhz na 2500 mhz. I tak używam do teraz. :)

1. Tak, jeśli użyjesz dołączonej karty pamięci. 2. Chyba nie. 3. To chyba właśnie te kartridże są, nie? :]

Nobukazu Chikanatsu Brzmi jak nazwa środku na tężca jelitowego. :|

Erm. Zamiast gadać o tym, co teraz i niedługo się stanie, gadacie bzdury usłyszane od krewnych i znajomych królika. Teraz napiszę, co się teraz dzieje wspaniałego: 1. Zmiana klimatu - już teraz postępuje w bardzo szybkim tempie. 2. Odwrócenie biegunów ziemi - co jakiś czas ziemia bawi się polem magnetycznym i przewraca go do góry nogami, zmieniając kierunek obrotu. Jak możecie zauważyć przy śledzeniu ewolucji kontynentów, co jakiś czas zmieniały tor spływu, co można wytłumaczyć przebiegunowaniem. ;) Niby nic, ale może narobić... no, chaosu. W dodatku od kilkuset lat ten proces się spóźnia, więc może się to teraz stać w każdej chwili. 3. Kończąca się ropa naftowa - tak, niestety nasz budulec cywilizacyjny się kończy. :( Co prawda, są alternatywne metody wytwarzania energii, ale jednak do rozbudowy ich potrzebne będzie inne źródło energii, które jest na wyczerpaniu. :P 4. Zanieczyszczenie środowiska - akurat to jest mit. Ilość energii emitowanej w ciągu roku przez fabryki do atmosfery jest mniej więcej równa temu, co słonce robi to w ciągu minuty. ;) Już bardziej groźne są wycinki lasów. 5. 9/11 - To było 6 lat temu. Prawda. Ale nie każdy wie, że to była sprytnie wymyślona mistyfikacja aby zrobić nalot na Irak. No bo jak to wytłumaczyć, że wytrzymałe elementy konstrukcyjne nagle się stapiają po byle pożarze z benzyny, albo są bardzo równo rozłamane, tak jakby przecięte piłą spalinową? Dlaczego nikt z kontroli nie powiadomił o nagłych zmianach planów samolotów? I przede wszystkim, dlaczego właściciele mienia z WTC akurat w tym samym dniu balowali gdzieś 100 km dalej, a George Bush nie odwołał wizyty w szkole po powiadomieniu o ataku, i dalej dzieciom czytał bajkę o owieczce? I po co wszystkie elmenty wraków i budynku stopiono przed przebadaniem? Typowemu ludziowi może już po pierwszych dwóch przykłądach zacząć mocno śmierdzieć. A słyszymy już o absurdalnym planie ataków na Iran - równie takim, jak na Irak... Wniosek? Conajmniej do 2012 ciekawe rzeczy nastąpią. ;) Ale nie sądzę, że to będzie już Koniec. A co do panów, którzy uważają Majów za kretynów - skoro byli półgłówkami, to czemu mieli tak bogatą wiedzę o astronomii (my dalej byliśmy w etapie płaskiej ziemi), a z ich legend można by wyciągnąć projekty wprost z sekretnych laboratoriów fizycznych (Typu napęd magnetyczny, działą laserowe czy pojazdy latające)?

Czytałęm także gdzieś, że pole magnetyczne ma wpływ na nasze DNA... To się całkowicie pokrywa z zwiększoną zachorowalnością na raka, bo to nic innego jak zmutowane komórki. :P Sądzę, że w 2012 będzie jakaś rewolucja, ale nie zakończy to świata, bo on jest za duży na to.

Bah, ekran dotykowy to najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o FPS'y. Ale z resztą jest no... kiepsko. :) Nie ma za bardzo tytułów gdzie można rzeczywiście poczuć tą moc dotyku. Za to jesteśmy ponownie raczeni przez Nintendo bzdurnymi gierkami o Mario, Sonicu, Pokemony, które to już widzieliśmy milion razy. No i największa tragedia - Lucky Star: Moe Drill. Nie dość, że bazuje na nudnym anime, to jeszcze na nudnej mandze. omfg. A na PSP w sumie też same powtórki, ale technologia pozwala na dokładne odtworzenie gier, co już można bardziej stolerować niż w DS. No i takie tytuły, jak GTA, FF, NFS, MoH... sam miód, mjut i rzelatyna. (Sądy te powstały na podstawie zaglądania za ramieniem kumpli grających w PSP oraz oględnięciem paru bzdet na emulatorze DS.)

A mi się z dwojga złego, podobało. :) Przypomina to trochę moje pierwsze gry, no i nie polega na bezmyślnym rozwalaniu, trzeba pomyśleć i zawsze jest inny cel. Ale za instalowanie w folderze Windows obniżam ci ocenę do 3/5. >:[

A ja zastanawiam się, czemu nie ma w zestawieniu np. Melancholy of Haruhi Suzumiya, Azumanga Daioh, Yotsubato, Club-to-death Dokuro-chan, czy choćby Excel Saga. Jedynie co tam w ankiecie leży, to same pospólstwo promowane przez polskie "ynstytuty mangi i dziecka", a te mangi/anime/nowele są równie, i nie wiem czy bardziej, popularne. No i nie lubię rzeczy, w których pojedyńcza walka zajmuje całe dwa tomy, a fabuła jest strasznie przeciągana że aż nużąca. Generalnie oprócz Dragon Balla nie trawię bijatyk. ;) A shin-chan to jest brzydko rysowany, o!

W Painkiller: Battle Out of Hell na poziomie "Smutne Miasteczko" można znaleźć tabliczkę "Zmielono Burka", z layoutem loga marki lodów "Zielona Budka". ;)

Hm. ;[ Czyli obniżyłeś mi ocenę za to, czym są mody? Skandal. (jakby co, to Pań Heniek i dziadekkleofas to ta sama osoba. Mam schizofremie, proszę wybaczyć.)

Bo w valhalli głupio, a innego działu nie ma, no chyba że przeniesiesz. Po za tym to w sumie taka bardziej gotowa gra. :]

(hmm... chciałem się pochwalić, ale nie było gdzie, więc w tym dziale się chwalę. A co mi tam.) Nazwa moda: LieroPK Treść: Proszę państwa, oto nowy TC do Liero. Tym razem robale przenoszą się w świat Painkillera. Nie zastaną co prawda zombie czy szkieletów, ale mają działające bronie rodem z PK orad PK:BOOH. W oryginalnych grach łącznie jest 7 broni po 2 tryby strzału, więc wychodzi 14 pukawek. Mało? Mało, ale umożliwiło dość dobre zbalansowanie broni przy zachowaniu destruktywnej siły. Skrin: Zasadniczo poza brońmi i fizyką się od liero nie różni, więc: screen z liero :D http://2players.cvalka.net/img/_death/liero.png Dałnlołd: http://www.box.net/shared/8giueqhq37 <--- ssij! http://www.box.net/shared/2ohoflvy7f <--- !!!ACHTUNG: w tej wersji Electro jest wadliwe i nie wiadomo czemu stawia dirtballe. Trudno, czekamy na nowszą wersję openliero. A tymczasem Dosbox w dłoń i odpalać liero.exe!!! Wersja zawierająca OpenLiero. Waży 300 kb więcej, ale umożliwia grę na niemal każdym sprzęcie - wystarczy odpalić openliero.exe ;] (pzdr dla Gliptica)

Ja chciałbym to zobaczyć, jak sobie z sesją radzicie. :]

Od razu mówię, że profesjonalnych programistów policzysz na palcach urwanej w Iraku ręki drwala. Programistów c++ jest niewielu, z czego połowa to początkujący, a jeden przeniósł się na c#. To tak dla informacji, bo pełno tu młodzisków którzy myślą, że zjedli wszystkie rozumy, i będą na chama się wpychać do przedsięwzięcia, a potem wyjdzie na to że nie umią nic. ;) Po za tym to, że umie się napisać dobrą grę w Game Makerze nie oznacza że równie dobrze będą poprawiać system przesyłu pakietów i obsługi telneta wzbogacając go np. w kolory. To zupełnie inna klasa, jak Java przy Assemblerze. ;)

Erm. Gorzej poukładać kodu się nie dało?

Po za tym, jakość sprzętu u wszystkich nie uzasadnia lenistwa autora. Zawsze ktoś się znajdzie, który ma przedepokowy sprzęt i będzie bluzgał na szybkość gry. Po za tym mam 512, a niedługo 1024 mb ram.

Z grami na komórki jest taki problem, że ich tam nie powinno być w ogóle. Po prostu na dwunastu klawiszach upchanych na chama grać się nie da, co rozwala 99% gier. Naprawdę niewiele jest gier typu Fantasy Warrior, które się w wersji na komórki sprawdzają.

Kryniak, aktualnie kompilatory same to robią. :) Lord Vayaa, możesz skompilować do exe. Wystarczy użyć opcji takiej jak Build, Compile itp.