TeeGee

Hmm, w sumie nie bardzo. Robimy i zmieniamy teraz sporo rzeczy, ale nic takiego co możnaby pokazać na forum. Niedługo kończę redesign HUDa i kilku zasad gry, więc może wtedy Wam pokażę screena z całego ekranu. Już z dokończoną areną i interfejsem. Na razie z reczy pokazywalnych jest tylko ten wspomniany kawałek. To wersja motywu z menu głównego z żeńskim wokalem. Posłuchajcie i powiedzcie jak się podoba. www.getmagi.com/Rob/ogg/01_luxetveritas.ogg

Strasznie bełkoczecie ;).

A myślisz, że gra się robi sama i za darmo? Ryzykujemy czasem, szansą na wydanie gry i pieniędzmi. To nie jest takie proste: "O multiplayer jest fajny, sieciówki popularne, zróbmy MMO, hurra!". Oczywiście multiplayer to jest coś, co na pewno dodałoby ArcMagi sporo uroku. W końcu to swego rodzaju mordobicie. Cały czas kombinujemy czy dałoby się coś takiego zrobić, ale to nadal mało prawdopodobne. Programista się odgraża, że do wiosny może mu się uda napisać engine do gry na kilku graczy. Ale nawet wtedy to nie będzie jakiś battle.net z rankingami itp. (ceny serwerów i ich utrzymania są kosmiczne), tylko po prostu możliwość sklepania kumpla przez TCP/IP. Przypominam, że multiplayer padł tu w kontekście "zamiast robić głupie bajery, to już wolałbym się szarpnąć na ten multiplayer". Nie wybiegajcie tak do przodu. Na razie samej gry nie ma i prędko nie będzie.

He he, pamiętaj, że tak to wyglądało parę ładnych lat temu - kiedy jeszcze byłem w podstawówce. Klick&Play - to były czasy! Propa, fajne te rysunki, ale nie mam z nimi kompletnie co zrobić. Wszystkie stworki i magowie są już dawno zaprojektowane, a i styl zupełnie inny. Ale i tak jesteś gość, że Ci się chciało coś takiego wyskrobać. To jest tutaj najmądzrzejsza wypowiedź :D. Dokładnie - zamiast dokładać bezsensowne bajery, setki niepotrzebnych czarów i efektów (różniących się tym, że jeden jest od ognia, a drugi z dupy), wolałbym już zrobić coś co by naprawdę rozwinęło grę. Choćby ten multiplayer.

Kryształowo-lodowej areny na razie nie ma. Co nie oznacza, że nie będzie czegoś takiego w w finalnej wersji. Wyłądowania elektryczne i burza są już na tej arenie widocznej na screenach. Generalnie stawiamy na dużą różnorodność wśród aren - klimaty są bardzo różne i mają dobrze oddawać nierealną atmosferkę ArcMagi. Mamy klasyczne podziemia z magicznymi symbolami, ale też i pseudo-western ;).

Dev kity są bardzo drogie, nawet na PS2. To byłby solidny wydatek jak na moja kieszeń. Może to dziwnie zabrzmi, ale nie bardzo uśmiecha mi się zamienianie moich indie gierek w 'prawdziwy biznes'. Wolę je traktować jako poważniejsze hobby, które się samo funduje i w ten sposób zachować radochę i wolność robienia tak dziwnych gierek, jak tylko mam na to ochotę. Na samo życie zarabiam w pracy.

Może mu chodzi o to, że na razie widać tylko efekty pracy grafików, a nie ma jeszcze dema? Hmm... choć w sumie nawet to nie do końca prawda - na tych screenach widać jednak sporo mojej roboty - choćby te efekty czarów :rolleyes: . A co do AM na konsole - pewnie, że dało by się *jakoś* grać. Ale to i tak na razie kompletnie sfera marzeń. Devkity, certyfikacje... ble. Chyba jednak zostanę przy tym co mi pozwala ukończyć grę bez zastawienia mieszkania i do tego daje i przy tym sporo frajdy.

Bez myszki ta gra by leżała - stąd DS. iPhone pewnie też by się nadawał.

Dobrze Cię rozumiem. Też nie lubię męczyć dupska i oczu siedząc przy biurku i ślipiąc w monitor. Ale prawda taka, że PC ma internet i wolność tworzenia (no i myszka wymiata), więc jednak sporo gier indie może istnieć tylko na blaszance. Ech... ArcMagi na DSa... to by był wypas.

Dzięki za wszystkie komentarze i komplementy dla dziewczyny (przekazałem). Spokojnie, w sumie wrzucam bardzo mało i niewiele jeszcze widzieliście. Też bym nie chciał kompletnie zepsuć wszystkich niespodzianek. Niestety na nowy website na razie nie mam kompletnie czasu. Jakbym miał, to już dawno coś by było ;). Prawie wszystko co dałem do tej pory to screeny z obecnej wersji gry. Tylko je wykadrowałem tak, żeby nie biło po gałach niedokończone GUI ;). Jest nieźle, ale nadal jest w cholerę do zrobienia. Obecnie przelatujemy przez wszystkie czary i skille, wywalamy te słabsze, wstawiamy lepsze i ulepszamy te średnie. Bardzo mi zależy, żeby gra była mocno zbalansowana, a każda postać wypasiona i fajna do grania.

Tak, ale go nie pokazywałem, bo nie miałem jeszcze sprite'a. Dopiero dzisiaj przyszedł. To Chowaniec - specjalne przywołanie Magusa. Concept art: Sprite: Kasia Kluge - moja dziewczyna. Tak, wiem, że nie ma nic bardziej "indie" niż zatrudnianie własnej dziewczyny ;). Ale to w sumie dobry układ. Dobrze się rozumiemy, więc łatwo mi jej przekazać moje pomysły i ogólną wizję, które ona potem przerabia na graficzne koncepty, które z kolei Lurk może łatwo zamienić w finalne assety. W ten sposób mało klimatu gry się wytraca na zabawie w głuchy telefon.

Mój wygrywa.

Więcej stuffu: Demon - concept art i pierwsze podejście do sprite'a:

Super, że się Wam podoba. To już bodaj trzecia wersja tego interfejsu (poprzednie mi nie pasowały) i głupio by mi było zamawiać kolejną rewizję, w przypadku gdyby obecny design okazał się klapą ;). Przekaże Robowi. Może się leń jeden zmotywuje do dalszej roboty ;). Wcześniej nie pokazywałem, bo nie byłem zadowolony z tego co mamy. Ten projekt dostałem dopiero kilka dni temu. Na razie nic nie wiem, bo to dopiero projekt. Dużo się może jeszcze zmienić. Np. właśnie nie wiem co z tymi "powiewami" zrobić, żeby nie były statyczne. Bez ruchu by to kiepsko wyglądało. Na pewno w drzwiach będą się pojawiać różne miejsca i kolory, ale to jak na razie jedyny pewniak. Jak macie jakieś pomysły, to piszcie.

Dzięki. Dawno nie było niczego nowego. Macie tu projekt jednej z pozostałych aren wraz z pierwszym podejściem do nowego interfejsu:

Zgadujemy nazwę? Jestem za "Aliens Attack on Darkosen Online". Albo "Triberian Aliens Attack on Almora: Times of Darkosen Online" ;). Okej, żarty żartami, ale faktycznie raz na miesiąc jest kolejny projekt i żaden nie dochodzi nawet do fazy dema. Może spróbujcie z czymś mniejszym, ale za to faktycznie ukańczalnym? Sporo Was tam siedzi w GS i macie talent jak cholera, szkoda patrzeć jak nic z tego nie ma.

Kolejny projekt? A może by tak dla odmiany jakiś skończyć? ;).

Hmm, no nic. Ten utwór nie będzie już pewnie zmieniany (nie mam tyle kasy - taki kawałek kosztuje około 400 zeta ;)). Jeśli komuś się nie podoba, to już trudno. Pamiętajcie, że inne utwory i plansze są utrzymane w kompletnie innej stylistyce i chyba każdy znajdzie coś dla siebie. No wiesz, ten Dżin jest taki trochę niepewnej orientacji ;). To summon. Nie dam na razie rady zrobić, żadnego screena z nim w akcji. Jeszcze tej grafiki nie zaimplementowałem i nie mam reszty animacji.

No coż, pierwszy utwór jest już finalny i nic z nim nie zrobię. Menu jest do dokończenia i dodania wokalu (żeńskiego). Co się Wam tam konkretnie nie podoba? Oprócz tego, że są wymieszanie gitary z chórem ;) (przy okazji: chór jest "prawdziwy").

Trochę nowych rzeczy: Koncept art Dżina autorstwa Kasi: I pierwsze podejście Lurka do przerobienia go na faktyczny sprite w grze: Muzyczka, żeby nie było nudno (format OGG): Podkład do areny Industrial Wasteland Menu główne (potem ma dojść wokal) Krótki temat muzyczny dla Wiedźmy Jeśli ktoś nie może odtworzyć OGG, to zawsze może wejść na stronę Roba: www.robwestwoodmusic.co.uk Są tam dwa kawałki z ArcMagi do odsłuchania, plus jego inne utwory.

Ugh... starczy. :blink:

Flaque, może lepiej nie ;). Gnysek, która animka zdradza za dużo? W sensie zdradza za dużo na temat gry czy tożsamości grafika?

Ale ja nie jestem "gm clan" i jakoś wolę, żeby w moje gry grały dziesiątki/setki tysięcy ludzi, a nie kilkaset do kilku tysięcy. Nie chcę się ograniczać i w takim układzie język angielski jest zdecydowanie na pierwszym miejscu. Oczywiście chciałbym mieć grę w kilku wersjach (a na pewno po Polsku), ale pamiętajcie, że jestem pojedynczą i ograniczoną czasowo osobą i muszę się skupić na tym co ma największe znaczenie. Jak się da, to polski będzie. W każdym razie chciałbym, żeby był. Gnysek, he he he. Jakoś spodziewałem się, że ktoś machnie coś takiego :D. A z ciekawostek - Lurk (ksywka grafika) zapostował w temacie gry na TIGSource kilka animowanych gifów wraz opisem, pokazujących jak stopniowo powstaje grafika i animacja do ArcMagi. Możecie sobie zerknąć, jak jesteście ciekawi: http://forums.tigsource.com/index.php?topi...g80451#msg80451 Oczywiście to raczej dla znających angielski, ale w sumie obrazki to obrazki ;).

Na razie przewiduję tylko wersję angielską, ale możliwe, że będzie potem i polska. Gra jest tym razem robiona tak, że tłumaczenie nie będzie wielkim kłopotem - żadnych napisów graficznych i takich tam - same stringi.

Ech... nie za bardzo się już czepiacie? To samo niedawno ogłosiłem na stronie MAGI i na TIGSource (gdzie jednak są raczej profesjonalni twórcy gier) i wszyscy się tylko spuszczają nad grafą. Pytam serio - krytycyzm jest okej i bardzo mi się przydaje, ale chcę się upewnić, że patrzycie obiektywnie, a nie szukacie dziury w całym, bo mnie znacie i lubicie se pomarudzić ;). He he, dzięki. Choć casual to to nigdy nie będzie - to jednak zupełnie inny rodzaj gry. Kilka osób tak napisało. Głównie dlatego, że Golema uchwyciłem w drodze do przeciwnika, ale wygląda jakby tam stał. Poza tym Golem jest za duży. Generalnie też się martwiliśmy czy starczy miejsca, ale w końcu udało się wszystko zmieścić. Najlepszy myk jest taki, że w zasadzie jest tu tyle samo (nawet trochę więcej) przestrzeni niż w MAGI, ale duże postacie i czary sprawiają wrażenie jakby wszytko było bardziej intensywne. To w sumie dobra rzecz - dodaje dynamizmu i poczucia zagrożenia. W sumie racja. Zrobię tak i zobaczę czy poziom HP nadal będzie czytelny. Dzięki za zwrócenie uwagi. Brzydka? Przecież jest płynniejsza niż w Street Fighterze, a tam animacje kompletnie wymiatały. Mieliśmy płynniejsze, ale specjalnie je wywaliliśmy, bo wyglądały sztucznie i nie były tak dynamiczne.