Danielus

błędu tutaj nie widzę. Sprawdzałeś czy kiedykolwiek dochodzi do ataku?

szkoda że taka ziemio podobna : ) Ale znalazłem juz dość ciekawy i prosty tutorial jak zrobić całkiem niezłe planety, będe w wakacje bez neta to pewnie się tym zajmę

@ HuderLord: Dzięki, skorzystałem, poprzekształcałem trochę tak by było 6 nieco różnych planet, mam jednak wrażenie że są nieco zbyt słabo widoczne( update screena w pierwszym poście ). Można by je jakoś nieco rozjaśnić? Próbowałem się troche tym bawić ale zazwyczaj przestawały wtedy przypominać planetę, a bardziej zwykłe koło z kolorowymi plamkami. Albo może znasz jakąś stronkę z dobrymi tutorialami do tego programu? W końcu jakieś podstawy grafiki by mi się przydały( może być po angielsku ). @ Lechu4444: Filmik pewnie będzie dopiero, gdy będę mógł zaprezentować pełny przebieg rozgrywki( tu mi głównie brakuje chociąż kilku działających kart ).

póki co jedyne co mi do szczęscia potrzeba to bym mógł sobie to wszystko testować, ale z pewnością skorzystam z rady i poszukam jakichś placeholderów gdy beda większe szanse na to by znaleźc kogoś do pomocy. Temat tutaj załozyłem poniważ pracuję w gmie i odwiedzam to forum dosć długo, ma to byc jakaś forma motywacji dla mnie : ) I kto wie cuda się zdarzają, może i tu się jakiś grafik objawi : o

Tytuł: Virgilith Gatunek: karcianka/taktyczna/strategiczna Opis: Męczę sobie tą gierkę juz gdzieś od początków marca, mam nadzieję że założenie tutaj tematu jakos mnie zmotywuje żeby mi przypadkiem nie przyszło na myśł rezygnowac z projektu :) No ale do rzeczy, Virgilith ma być mieszanką gry karcianej i taktycznej( w późniejszym czasie może nawet strategicznej ). Gracze zaczynają z jedną planetą i maja za zadanie zdominowanie mapy( bądź wyeliminowanie przeciwnika w jakikolwiek inny sposób ). W każdej turze gracze otrzymują punkty akcji( w każdej kolejnej o 1 więcej ) które mogą dowolnie dysponować na przemieszczanie jednostek i używanie kart. Karty maja swoje wymagania w postaci: -punktów rozwoju -punktów losu( przeznaczenia? ) -energii Aby móc zagrać kartę trzeba będzie miec odpowiednio wysoki poziom tych atrybutów, przy czym energia jest zajmowana, jeśli zagramy karte potrzebujacą 2 energii to tyle jest zabierane do czasu aż karta przestanie obowiązywać. Ogólnie więc chodzi o przeskakiwanie z plenty na planetę i posiłkowanie sie kartami. Strefa planów( marzeń ): - 6 grywalnych ras - Co najmniej 6 map do 1v1 - tryby 2v2 a może nawet i 3v3 - ios? android? - dużo różnych kart strefa brutalnej rzeczywistości( albo halucynacje z niedozywienia i niewyspania ) vide "co niby jest zrobione": - obsługa logowania graczy do lobby - pseudo kolejka z możliwością wystartowania gry - obsługa gry( przemieszczanie jednostek, ataki ) - obsługa talli kart, losowanie i wyslanie kart startowych - wszystko to oczywiscie( w teorii ) zabezpieczone po stronie serwera by nie bylo cheaterow - mapy( a raczej mapa ) ladowane z plikow zewnetrznych - bugi ( zwłaszcza jeden gdy oba clienty twierdza ze to nie ich tura ) UPDATE 23.09: - 3 działające karty - dosyć ładna animowana planeta - wczytywanie zasobów z zewnątrz i ich paczkowanie Oczywiście jestem zerowym grafikiem, więc skupiam się tylko na kodzie( którego juz jest od cholery a na ekranie prawie nic nie widac : p ) Mam nadzieję że znajde kogos do pomocy w miare jak projekt będzie parł naprzód, zwłaszcza jeśli chodzi o grafikę kart. Poki co plan jest taki by przez wakacje w wolnych chwilach dalej kodzić, a po wakacjach jak pojawi się kasa z roboty może będzie mnie stać na dedyka : ) Poniżej 2 screeny, choć właściwie to nie ma na co patrzeć: stare screeny: https://gmclan.org/uploader/1121/no_cards.png https://gmclan.org/uploader/1121/start_cards.png http://www.gmclan.org/uploader/1121/newplanets1.png Aktualne: Nadal chłonę wszystkie rady, więc jeśli ktoś ma coś ciekawego dla mnie może pisać na pw albo w temacie : )

Cóż dla mnie wogóle nie istnieje coś takiego jak dobro i zło, niemniej rozumiem co chcesz przekazać. Taka nasza polska przypadłosć że choć w zaden sposób wojny osobiście nie doświdczyliśmy to podświadomie nie lubimy za to Niemców. Co do gry faktycznie w zwykłej grze to bardzo zły pomysł robić z Niemca bohatera( zwłaszcza w Polsce ). Ale dla rozbudowanej gry fabularnej to byłaby niezła pożywka.

Mówienie że Niemcy byli źli w jakimkolwiek kontekście jest błędne, to nazizm był zły, większość szeregowych to byli zwykli ludzie których zastała wojna rozpętana przez nacjonalistów( i jakby nie Niemcy to inny kraj, może nawet Polska gdyby jej się udało odbudować mogła rozpętać 2ww, bo ta wojna była ludzkości po prostu potrzebna. Cieszyć się tylko że tak wcześnie wybuchła, parenaście lat później i mogłoby się skończyć nuklearną zimą ). Sam pomysł zrobienie niemca bohaterem jest bardzo dobry, zwłaszcza gdyby dodać jakieś ciężkie wybory jakich na pewno ci żołnierze musieli dokonywać. Niemniej jak rozumiem ty robisz zwykła grę akcji, więc faktycznie lepiej by było dać coś co się bardziej pozytywnie kojarzy.

Witam. Mam problem tego typu że potrzebuje scieżkę do pliku który game maker tworzy sobie w local\nazwa gry. Jest jakaś funkcja która mi to zwróci? zarówno working_directory jak i temp_directory zwracają adres temp\jakas_nazwa

Nie znam przykładu, ale jeśli ten kod masz w stepie, to co step tworzysz nowy obiekt, jeśli ich potem nie niszczysz to no oczywiście zostaja z tyłu. Masz dwa rozwiązania( w zależności o co chodzi w tym przykładzie ): Albo kasujesz te obiekty po krotkiej chwili, albo robisz tylko jeden obiekt i przyczepiasz go do auta tak by ciagle poruszał sie razem z autem

Jeśli gra ma byc darmowa to pewnie zamierzacie zrobic jakąś walutę do wykupienia za realną kasę( mam nadzieje że nie w modelu p2w ) W takim razie możecie zrobić akcje na indiegogo, zbiórke możecie założyć od ręki a obiecacie ludziom udział w beta testach i darmowe pakiety tych płatnych punktów. Koszty zerowe, a kase otrzymacie nawet jeśli nie osiągniecie swojego progu.

To całkiem miłe że game maker dba o to że mogę sobie ręcznie podmieniać pliki gdzieś tam w tymczasowych folderach( w win 7 to appdata/nazwa gry tak? ) Niemniej to nadal nie rozwiązuje problemu dlaczego dll zawsze zwraca 0, ani czy brak przycisku load w prosperities danego included file jest normalne czy nie EDIT: dobra, wina z błędnymi zwrotami leżała po mojej stronie i nawet podmiana w datafiles działa, teraz jakby tylko ktoś mógł sprawdzić czy ma u siebie przycisk load( tak jak jest na screenie w dokumentacji pod hasłem included files )

Witam, mam problem z included files( prawdopodobnie ) Mianowicie mam dll, którego dodaje do included files i który od początku działał nie tak jak trzeba, z początku sądziłem że to wina kodu i szukałem błędów, jednak wkońcu wywaliłem wszystko zostawiając jedną funkcje której celem było tylko i wyłącznie return 3. Efekt? Tak jak wcześniej, zawsze zwraca się 0. Dodatkowo jesli wywalę dll z included files to gra nadal się uruchamia( nie wyłapuje że wykasowałem plik? ) Ponadto dawniej w edycji takiego pliku widziałem ikonke "load" by można było uaktualnić plik, teraz czegoś takiego nie mam i praktycznie musiałbym za każdym razem kasować pliki z included files i dodawać na nowo. Wersja pro, dawniej miałem ikonke load, później były moze ze dwie aktualizacje po ktorych nie używałem included filesów i jedna aktualizacja licencji. Jeśli ktos ma pomysł o co biega( i czy skasowali tą ikonkę czy to mój bug ) to byłbym wdzięczny za pomoc.

jak dobrze kojarze: GML with(nazwa_obiektu) { if( instance_id==numer_ktory_chcesz ) { //akcje } } Tylko to się bedzie wykonywalo wewnatrz obiektu ktore ma to id, wiec jesli chcesz z tego korzystac w innym obiekcie bez globalnych to musisz najpierw sobie zapisac jego id np GML global.hue_hue=id; with(nazwa_obiektu) { //wszystkie akcje tutaj wykonaja sie wenatrz obiektu "nazwa_obiektu" if( instance_id==numer_ktory_chcesz ) { //akcje global.hue_hue.moja_zmienna // tak sie odwolujesz do zmiennych z obiektu z ktorego wywolujesz with } } Pewnie mozna to jakos fajniej zrobic ale w/e :)

ale game_end nie rozwiaze problemu gdy np komus sie komputer wylaczy, zamknie gre przez zabicie procesu czy po prostu gdy gra sie scrashuje. To o czym napisałem wyżej jest odporne na wszystko.

wysyłaj np co 30 s. zmienna do serwera ze client nadal jest połączony. W momencie gdy nic nie przyjdzie serwer niech uzna ze nastapilo rozlaczenie

No oczywiście, ale ja akurat potrzebowałem jeszcze skalowania. A po za tym jeszcze jakieś inne propozycje? To rozwiązanie jest bardzo dobre, ale raczej nie zadziała gdyby chciało sie to przenieść na HTML5

Dzieki działa :) innym polecam od razu http://www.gmlscripts.com/script/draw_surface_center_ext wszystkie parametry mozna nim modyfikowac

Witam. bawiłem sie dzisiaj surfacami i napotkałem mały problem a mianowicie czy istnieje możliwość zmiany punktu obrotu surfaca? Chodzi mi o to że jak rysuje np za pomocą draw_surface_ext i chce obrócić surface np o kąt 45 to zawsze dzieje sie to względęm lewego gornego rogu tego surfaca. Jak więc przestawić originy na surfacie? Do tej pory jedyne co wymyśliłem to aby zapisać to jako sprite, ale wolałbym coś prostszego jesli tylko istnieje jakies inne wyjście.

Nie da się tak po prostu( nie mowie o gm tylko ogólnie ) Żeby symulować świat taki jak nasz( identyczny ) potrzebowałbyś mocy obliczeniowej by symulowac wszystkie czasteczki w czasie rzeczywistym, jesli bedziesz to robił wolniej, twój wszdechświat bedzie się rozwijał wolniej( a wiec nie da sie stworzyc symulacji szybszej, gdybys dostał gdzies konfiguracje startową naszego wszechświata to sobie nie zrobisz przyśpieszonej symulacji by zobaczyć przyszłosc ;) ). Jeśli chcialbys by twój wszechświat rozwijal sie bardzo szybko - musisz go uprościć. Innymi słowy jeśli stworzysz jakis uproszczony szybciej rozwijający się wszechświat i rozwina sie w nim istoty inteligentne, wsród ktorych ktoraś stworzy wlasny wszechświat to bedzie on musiał byc jeszcze bardziej uproszczony od jej wlasnego świata. I tak dalej w gląb ^^ Jakis amerykanin dostal niedawno kase na badania które maja stwierdzić czy nasz wszechświat jest cyfrowy, ponoc wymyślił ekperyment ktorym mozna to sprawdzić - gdyby mu sie udało to co nieco musialibyśmy zmienić fizykę( nie jakoś strasznie - teorie oparte na tym że wszechświat składa sie z najmniejszych czastek, którymi są informacje, istnieja od dawna ). Ogolnie bardzo mi się podoba opcja ze jesteśmy symulacją w jakimś komputerze, którego świat jest bardziej złożony :) Co do wolnej woli to najprawdopodobniej jest ona tylko iluzją, a nasze ego jest po prostu efektem działania tak złożonej sieci neuronowej. To nie jest nic nowego - obserwujesz to caly czas. Jedyne co jest dziwne to że akurat wszystkie stale są tak dobrane by moglo powstać zycie - chociaż tu z pomoca przychodzi teoria ewolucji wszechświatów

może sie mylę ale to ty dales przykład o zabijaniu, więc nie widze powiązania. No chyba ze jesteś pierwszym mordercą i chcesz innych skarzyc o plagiat oO A jesli chodzi o prawa autorskie - to jesli ktoreś państwo ustanowi że wszystkie dzieła znajdujace sie na jego terytorium są wlasnoscia publiczną - to zadne inne państwo nie może mu tego zabronić i wtedy tam nie będzie problemu z prawami autorskimi bo takowych wogole nie będzie ;p A to czy inne panstwa nie spróbowalyby rozwiązań silowych by to zmienic to już inna sprawa bo to wymuszanie przyjecia pewnych praw( choćby przez naciski, embarga czy misje pokojowe ;))

Nie miałby mocy w USA, ale w tym panstwie juz tak. Prawo jest tworem czysto abstrakcyjnym i mozna je modelowac dowolnie, nikt nikomu nie zabroni stworzyć takiego zapisu i potem go egzekwować.

No ale załóżmy że napisze sobie program którego język skryptowy będzie bardzo podobny( lub identyczny ) do gmla, po czym pozwoli na tworzenie do programu wtyczek i juz nieoficjalnie i anonimowo wypusci taką wtyczkę która bedzie importować pliki gml.

Tu sie pojawia problem jak bardzo trzeba cos zmienić aby było to cos "nowego". Czy np Jeżeli napisze skyrima od zera( kod + grafika + muzyka i ogolnie wszystko ) robiąc zmiany w ledwie kilku miejscach( albo nie robiac wogole ) to czy będę to mógl sprzedawac? ( zakladamy że nie pojawiaja sie zadne znaki zarejestrowane ). Aby jednak to uproscić weźmy pod uwage tylko jakąś graficzkę. Teoretycznie na danych wymiarach przy danej ilości kolorów ilosc różnych obrazków jakie mozemy stworzyc jest ograniczone( ogromna ale policzalna ). Czy jezeli niezaleznie od kogoś stworze cos co sie będzie różnilo JEDNYM pikselem to kto ma prawo do ogolnego obrazu? czyj jest orginal jesli zrobili to w tym samym czasie w zupelnie różnych miejscach?

Faktycznie wcześniej nie wykrywalo mi tych zmiennych w innych funkcjach wiec dopisalem na poczatku nie kasujac w funkcji. W konsolce kompiluje sie bez bledów i zwraca poprawne dane. Ide zobaczyc czy w dllu zadziala :D EDIT: DZIALA, nienawidze tego jak sie długo przy czyms siedzi to potem nie zauważa się tak prostych błedów ;p Wielkie dzięki za pomoc ^^

zmiana miejsca exportu nic nie zmieni ;0 zreszta robiłem juz dlle i działały gdy były budowane w ten sposób^^ Przeniosłem to do nowego projektu i robie pod konsolke - na razie wywala błędy pamięci: Unhandled exception at 0x770415de in proba.exe: 0xC0000005: Access violation reading location 0x00000014. Nie mam pojecia dlaczego, bede próbowal dojść co się dzieje EDIT: w mainie db.planet[1].wlasciciel=3; tez wywala blad pamieci. WTF?