Nie, ja po prostu z niejednego pieca jadłem chleb i dawno przestałem narzekać na wiele rzeczy. Prawda jest taka, że jak dobrze popracujesz z jakimś programem, to zawsze się okazuje, że ma milion błędów i dwa miliony brakujących funkcji. A jak znajdziesz drugi, lepszy, to po czasie jednak brakuje mu czegoś, co miał ten pierwszy, albo robi to gorzej. No tak już jest, więc nie ma sensu wyolbrzymiać problemów jednej firmy, zwłaszcza, że osoba która ma doświadczenie potrafi większość problemów obejść, lub może nawet rozumie, że to wcale nie problem, tylko tok rozumowania nie ten.