Spooky Actions at the Distance

[PsichiX]

PROTOTYP

Tytuł: Spooky Actions at the Distance

 

Gatunek: Zręcznościowa

 

Opis: Dawno mnie tu nie było :D

W ramach nauki i ogarniania PlayCanvasa do projektów w pracy, stworzyłem jakiś dłuższy czas temu prototyp prostej, acz zapewne bardzo wymagającej (i jeszcze bardziej zabugowanej) gierki przeglądarkowej!

Twoje zadanie jest proste: musisz kontrolować naraz dwa połączone kwantowe elementy: cząstkę i antycząstkę - wszystko dzieje się na podzielonym ekranie, gdzie musisz zwracać uwagę na otoczenie obu kontrolowanych cząstek, by żadna z nich nie wpadła na przeciwną sobie cząstkę (czyli kolizje czerwony-niebieski i niebieski-czerwony, te same kolory mogą się zderzać), gdyż w przeciwnym przypadku ulegną one anihilacji i okażesz się przegrywem.

Miłego oczopląsu :*

 

Sterowanie:

• Strzałka w lewo / A - skręt w lewo.
• Strzałka w prawo / D - skręt w prawo.
• Spacja / LPM - powiązanie nowych cząstek (dobre do unikania pewnej anihilacji).

TODO:

1. Żółty powerup - zmiana w nieśmiertelny foton na określony czas.
2. Zielony powerup - dodatkowa możliwość powiązania nowych cząstek (wtedy nie będzie ich nieskończenie wiele).
3. Ekran menu.
4. Tutorial tłumaczący w akcji, o co chodzi.

Recenzje:

Pomysł genialny - wykonanie z dupy

- Psiks

 

Zagraj online: http://playcanv.as/p/7vfbAD6R

Paczaj w źródła: https://playcanvas.com/project/356268/overv...at-the-distance

 

Autorzy:

Programowanie:

Patryk 'PsichiX' Budzyński

Fabuła:

Wszechświat

Grafika:

Cząstki subatomowe

Muzyka:

Na poziomie kwantowym dźwięk nie istnieje

Screeny:

 

[Nikas]

>uważaj się za wielkiego gamedevelopera

>na wykopie szukaj atencji której nie dostajesz, wszędzie hasztagi #gamedev

>co chwila jakieś guwno posty dla kuców stulejarzy o programowaniu

>jedyne gry jakie robisz to totalnie niegrywalne pierdoły

 

Kiedy ty się ogarniesz i zrobisz coś naprawdę jebitnego zamiast tylko gadać?

[I am vader]

No nie wiem, niespełniony kuc z potencjałem który pakuje w narzędzie którego i tak nie wyda to o niebo lepiej niż 90% gmclanu. Dobrze wiesz, że ten pierd który tu zaprezentował to tylko test jego silnika.

[Nikas]

Wiem, że to pierd. Ale po prostu śmiecham trochę jak to yxe poza gmclanem robi z siebie uber programistę, prawdziwego deva hehe gierki robię ;DDD a jak coś pokazuje, to takie pierdoły.

[ANtY]

>uważaj się za wielkiego gamedevelopera

>na wykopie szukaj atencji której nie dostajesz, wszędzie hasztagi #gamedev

>co chwila jakieś guwno posty dla kuców stulejarzy o programowaniu

>jedyne gry jakie robisz to totalnie niegrywalne pierdoły

 

Kiedy ty się ogarniesz i zrobisz coś naprawdę jebitnego zamiast tylko gadać?

ouć, pojechał full contact nikas

 

 

@I am vader: a kiedyś było coś innego niż "tylko test silnika"? :D

[gnysek]

@Nikas - jesteś bogiem :lubieto:

[exp]

ale go pojechaliście :( a mi nawet nie działa ta gra

[Jaklub]

napisanie tego tematu prawdopodobnie zajęło psysiowi więcej czasu niż samej gry

[Morro]

Ale hejt poleciał XD

[I am vader]

Wrzucam tylko obserwację, nie znaczy, że go bronię.

Ale piękne pojazdy daliście :D

Napisałem powyższe aby nie dostać hejtu ale jest mi już wszystko jedno, patrzcie 4 posty niżej.

[PsichiX]

Misie kolorowe, poraz kolejny pora wytłumaczyć Wam parę rzeczy, do któych nie przywykliście :)

 

>uważaj się za wielkiego gamedevelopera

>na wykopie szukaj atencji której nie dostajesz, wszędzie hasztagi #gamedev

>co chwila jakieś guwno posty dla kuców stulejarzy o programowaniu

>jedyne gry jakie robisz to totalnie niegrywalne pierdoły

 

Kiedy ty się ogarniesz i zrobisz coś naprawdę jebitnego zamiast tylko gadać?

Nie bez powodu uważam się za wielkiego gamedevelopera, bo nim po prostu jestem - powiedz mi, czy masz świadomość iż gamedev zawiera w sobie dwie dziedziny growe, tj.: tworzenie gier oraz tworzenie technologii do tworzenia gier? Niezbyt? No to słuchaj:

Wy jesteście tymi, którzy tworzą gry dla jakiegoś celu (mnie nie oceniać, czy to chęć zarobku, czy czysta pasja, fun), ja zaś jestem tym, który zawodowo zajmuje się tworzeniem technologii do tworzenia gier, czyli silniki, systemy, biblioteki rozwiązujące konkretne problemy - to wszystko, co napędza Wasze wypociny. I ja nie tworzę gier dla tych samych celów, co Wy - ja tworzę gry dla samego faktu ich tworzenia, dla testów funkcjonalności, dla rozwoju i sprawdzania konkretnych systemów i silników w akcji. that's all. dlatego nie rusza mnie mówienie tego, że gry które Wam pokazuje to gówna (bo to prawda), ale rusza mnie mówienie tego, że przez to że to gówna, to ja jestem gównianym programistą. bullshit, misiaczku. tym większy buulshit, iż doskonale wiesz (Ty jak i wielu innych), że mógłbym (i co zresztą robię ciągle) Was w tej dziedzinie (kolokwialnie mówiąc) rozjebać. ot tak, po prostu :)

podsumowjąc: jako twórca gier jestem gówniany - jako programista jestem ######sty.

deal with it :*

 

No nie wiem, niespełniony kuc z potencjałem który pakuje w narzędzie którego i tak nie wyda to o niebo lepiej niż 90% gmclanu. Dobrze wiesz, że ten pierd który tu zaprezentował to tylko test jego silnika.

i Ty przynajmniej starasz się zrozumieć na czym polega moje "tworzenie gier". +1 :)

 

Wiem, że to pierd. Ale po prostu śmiecham trochę jak to yxe poza gmclanem robi z siebie uber programistę, prawdziwego deva hehe gierki robię ;DDD a jak coś pokazuje, to takie pierdoły.

jakbyś prześledził moje gierki, to dostrzerzesz to, co opisałem w odpowiedzi na post nikasa - to, że robie gówniane gierki nie oznacza, że programistą jestem z dupy. powtórzę: bo ja nie robię gier dla gier, a dla technologii.

 

@I am vader: a kiedyś było coś innego niż "tylko test silnika"?

nie. w sensie: jeśli tworzę gry, to są to gry tworzone w pracy. a tymi nie zawsze mam prawnie zezwolone chwalić się publicznie (NDA-ki zabraniają).

 

napisanie tego tematu prawdopodobnie zajęło psysiowi więcej czasu niż samej gry

jeśli odjąć od tego czasu długość ogarniania PlayCanvasa, to masz całkowitą rację! ^^

 

To czo, dyskutujemy dalej o pierdołach, czy zaczniemy konstruktywną krytykę tego, co w tej grze jest nie tak, wytłumaczycie mi, czemu jest niegrywalna? nie jestem designerem, więc bardzo przyda mi się wytknięcie konkretnych problemów gry na poziomie designu :)

[Nikas]

tym większy buulshit, iż doskonale wiesz (Ty jak i wielu innych), że mógłbym (i co zresztą robię ciągle) Was w tej dziedzinie (kolokwialnie mówiąc) rozjebać. ot tak, po prostu :)

 

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

DDDDDDDDD O BOŻE JAK RYKŁEM.

 

[3r3se7ven]

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

DDDDDDDDD O BOŻE JAK RYKŁEM.

 

 

Słucham Cię śmiertelniku!

 

 

I dlaczego na człowieka najeżdżacie?

Miał pomysł, zrobił...

 

Mario na NESa też zaczynał jako dwie brązowe kratki jedna na drugiej sterowane padem.

[I am vader]

Dobra wyspałem się to sobię popiszę.

Jesteście wszyscy je.nięci i powinniście się ogarnąć. Gmclanem zapanowały cwaniaczki anty i nikas i nagle cały gmclan ma mentalność "hajs albo wypie..alaj". Wszystkim wam zachciało się być wielkimi gamedevami robiącymi miliony na platformówkach,a każdy kto uważa inaczej jest w błędzie. Dowalacie się do jego postów na facebooku, jakby to była wielka zbrodnia. Powiedzieć Wam coś? On je pisze bo jest wielkim pasjonatem programowania, większym niż ktokolwiek z Was kiedykolwiek będzie. On nie jest game developerem, on jest programistą. Czystym programistą. To go jara, to sprawia mu przyjemność, dlatego od NAJWCZEŚNIEJSZYCH LAT GMCLANU zawsze bawił się w robienie silników, parserów, kompilatorów, shaderów etc. To jego pasja. Ale nie ku.wa, trzeba zrobić Fallout 4 albo zamknąć du.ę bo inaczej wielmożny hajsownik Nikas który robi du.ę urywające 2 sprzedaże Top Hata rocznie(1 na każdy steam sale, dla tych co nie łapią, nikt nie chce za to gówno więcej niż -75% oferuje) przywali się a każdy przyklaszcze z okazjonalną domieszką 10-poziomowego 'xD', które podkłada się pod gimbazjalny spam.

Macie ból dupy o absolutnie nic. Poważnie, nic do Was nie mam, ale czasami z Was kompletne kretyny. Gdzie się podziała przyjemność z tego co robicie? Dlatego nigdy nic nie wrzucam na gmclan.

 

Bez poważania,

Głos rozsądku.

[3r3se7ven]

...Wszystkim wam zachciało się być wielkimi gamedevami robiącymi miliony na platformówkach...

 

"Każdy młody samuraj marzy o zostaniu Daymio.

Jednak wszystkie bitwy w których wzięliśmy udział były przegrane."

 

 

 

[Nikas]

Och proszę, białorycerz się znalazł. Otrzyj mu łzy chusteczką. Śmiecham bo ja nic nie wspominałem o żadnym hajsie i gówno mnie obchodzi ta kwestia. Napisałem mu co sądzę o jego produkcjach i przerośniętym ego. Jak mnie cisnęli od 2006 to nikomu żal mnie nie było a ja postarałem się wyciągnąć z tego wnioski.

No nic, wróćcie do miziania się pisiorkami. Powinienem napisać, że jest naprawdę super produkcja i szacun, wtedy by było ######ście co nie?

[I am vader]

Okej, krótko, bo mam dość:

1. Jesteś gównem i mam dość ukrywania tego

2. Biały rycerz znaczy coś innego

3. Masz największe ego na gmclanie. Kozaczysz jak jakaś pizda.

4. Nikt nie każe Ci tego lubić, ale jak oceniasz to pisz normalnie nie jak gimbus i skupiaj się na produkcji i kontekście jej powstania, a nie osobie.

4a. YXE nigdzie nie pisał, że to superprodukcja roku, wrzucił to aby dostać feedback.

4b. Co więcej nie dość, że nigdzie nie nazwał tego dziełem, samemu napisał, że to projekt w ramach NAUKI CZEGOŚ NOWEGO.

 

Proponowałbym Ci się teraz czuć jak idiota, jeżeli jeszcze pamiętasz, że coś takiego jak pokora istnieje.

 

 

Edit: A tutaj cytat żebyś nic nie zmienił w swoim poście

Och proszę, białorycerz się znalazł. Otrzyj mu łzy chusteczką. Śmiecham bo ja nic nie wspominałem o żadnym hajsie i gówno mnie obchodzi ta kwestia. Napisałem mu co sądzę o jego produkcjach i przerośniętym ego. Jak mnie cisnęli od 2006 to nikomu żal mnie nie było a ja postarałem się wyciągnąć z tego wnioski.

No nic, wróćcie do miziania się pisiorkami. Powinienem napisać, że jest naprawdę super produkcja i szacun, wtedy by było ######ście co nie?

 

[MaxGaming]

Co tu się odjeba** :ooo

Obiektywnie wygląda to tak, że YXE ma na prawdę duże umiejętności, które są mu ni jak potrzebne, jego silnik pewnie nie będzie rozchwytywany, ale 80% gier na gmclanie też nie powstało, by osiągnąć wielki sukces. Po prostu robi pewnie świetne narzędzie(nie znam się) którego pewnie nikt nie użyje, ale po prostu mu wolno, więc robi. Przy okazji się rozwija, a może dzięki temu kiedyś zajmie ważne stanowiska w Apple i będzie dochód liczył w ilości zer. A Facebook zawsze służył do dowartościowania się tych, którzy robią dobrą robotę, której nikt nie docenia. To już normalne, że każdy żale wylewa na FB....

 

Nikasa lubię, bo nie jest typowym nerdem. Fajnie, że zarabia na grze i nie musi być do tego no-life'em spędzającym 16h dziennie przy kodowaniu. Napisał co uważa i tyle. Fakt jest taki, że on osiągnął coś, czego 80% gmclanów nie zrobiła. Czy więcej od YXE? Nie wiem, i gówno mnie to obchodzi tak szczerze. Pewnie Nikas nie dostałby takich propozycji pracy z jakich YXE zgaduje że może wybierać. Ale on jest młody, chce się zabawić, a z gier zarobi na jakieś piwo i nie musi spędzać godzin w ciężkiej pracy, nie ma zbyt wielkich po prostu potrzeb finansowych...

 

A Vader wiadomo, że już wcześniej na kilka osób był cięty po tym co było z konkursem który organizował, czego mu się nie dziwie. Pewnie dlatego tak bardzo stanął w obronie YXE, a raczej mam wrażenie przeciw Nikasowi, niż po stronie YXE.

 

Co do Nikasa mam wrażenie, że wiele osób ma problem, że nie jest 100% grubym, pryszczatym nerdem, a osiąga sukces większy niż oni. Do YXE znowu, że dalej się rozwija i widzi w tym sens, mimo, że większość zwątpiła i ogarnęło ich błogie lenistwo.

 

Nikasa propsuje jako człowieka, udało mu się fajnie. Lubię patrzeć jak ludziom się udaje. YXE dożywotni props za umiejętności. Można się spierać, czy aż tak duże umiejętności są mu potrzebne i czy nie powinien się skupić na czymś bardziej praktycznym, ale nikt nie może podważyć, że ogromne umiejętności ma.

 

Tak BTW to każdy żyje jak chce, robi co chce, traci SWÓJ czas jak chce i po co się o to spierać...

 

@E: swoją drogą jak rozwinie się narzędzie YXE i wciąż będzie darmowe to ja chętnie(jak znajdę czas)się pobawię ;)

 

@E2: zgaduje że gdyby Gnysek wciąż był adminem, a YXE był zwykłym userem wszyscy od góry do dołu by dostali warny za gówno burze i problem by zniknał xDD Dlatego mi będzie brakować Gnyska jako admina :D

[Threef]

Wszedłem, przeczytałem i nie mam zastrzeżeń. Piszę żebyście wiedzieli że już to widziałem. Jak wrócę w tygodniu i zobaczę że ktoś zbyt mocno przegiął to się tym zajmę... a na razie keep going.

[Chell]

a z innej beczki to szkoda że tyle postów sugeruje, ze wszyscy jestesmy na jakims gmchanie

[PsichiX]

I dlatego gardzę emocjami - zamydlają obraz wszystkiego.

Nikas, ogarnij się, przeczytaj moje i swoje posty raz jeszcze i zacznij patrzeć na nie logicznie - dostrzeżesz tam, że nigdzie nie rzucam obelgami w Twoją stronę, a jedynie napisałem prawdę (bo nie mam najmniejszego powodu kłamać).

Całość wyszła tak:

- Psiks: hej gmclany, zrobiłem gierkę która jak podkreślam ma gówniane wykonanie, ale pomysł ma potencjał. co myślicie o grze, jakiś feedback?

- Nikas: [epos o tym, jakim to ja gównem nie jestem, blabla]. kedy się ogarniesz i zrobisz coś wyjebistego?

- [komentarz z racjonalnym podejściem]

- Nikas: poza gmclanem robi z siebie uber programiste, ale ciągle wrzuca gówniane gry.

- [Chór oklasków Nikasowi i parę zdystansowanych komentarzy]

- [Psiks tłumaczy szczerze, że gierki, które pokazuje są tworzone dla technologii, nie dla celu innych twórców] Tłumaczenie z czego składa się gamedev, czym jestem, blabla, konkluzja: jestem gównianym twórcą gier, ale ######stym programistą i nie ma ku temu wątpliwości (udowadniam to non stop wszędy, publikując swoje nie-growe dzieła - dowód widoczny w sieci).

<dodam, że nigdzie tu nie napisałem, że Nikas, Anty, czy ktokolwiek z gmclanu jest gównianym twórcą gier. nigdzie. żodyn nie powie, że napisałem nieprawdę>

- Nikas: śmiechłem. [śmieszny obrazek]

- [ogarnij się, Nikas]

- [Nikas pluje jadem. bo ktoś się z nim nie zgodził. uj z tym, że Nikas nie zrozumiał iż sam wywołał tę gównoburzę]

- [mniej powściągliwe zwrócenie uwagi Nikasowi, aby się ogarną] nie jedz po osobie, tylko produkcji.

- [próba złagodzenia gównoburzy. mówi, jak jest]

- [w końcu moderator na miejscu! zrób Wać porządek :)]

- [komentarz celnie określający dysputy w tym wątku. +1]

 

Jak widzisz panie Nikas, nigdzie Cię nie zaatakowałem. nigdzie. dałem temat, ponieważ liczyłem na feedback na temat produkcji, a nie gorzkie żale na temat tego, jak bardzo mną gardzisz. gardź mną. "nie ważne jak o Tobie mówią, ważne iż mówią".

Potwierdź, czy rozumiesz to, co Ci napiszę. Chcę wiedzieć, że rozmawiam z człowiekiem na poziomie, mimo gimbazjalnych przebłysków:

Odkąd tworzyłeś Top Huta trzymałem kciuki za Ciebie. Wiedziałem, że będziesz kiedyś wielkim twórcą gier. co się stało z dawnym Nikasem, który wyznawał pokorę? Nawet Antego za jego grę, która wygrała na Digital Dragons, cenię jako twórcę gier. I wolałbym Was dalej za to szanować, niżeli umniejszać za brak logiki postępowania.

Mam duże ego? jasne, że mam. ale ego to nie jest większe od umiejętności. Nigdy nie ukrywałem, że jestem turbo-nerdem, który w programowaniu widzi sens istnienia, że w tym jestem świetny i pokazuję to. Ale nigdy przy tym nie mówiłem, że ktoś jest gównianym twócą gier, bo większość gmclanu z łatwością mnie w tym pokonuje. Nie zgadzam się jednak z tym, że te same osoby mogą uznawać się za lepszych programistó, tylko dlatego iż zrobili dobre gry.

Dla zobrazowania tego, o co mi chodzi: Notch zrobił Minecrafta i odniósł sukces. I szanuje go jako twócę gier i to ogromnie! Ale jako programista jest po prostu słaby. Ale nadal go szanuję. Za to moim bogiem programistów dzisiejszych dni jest Johnathan Blow za jego zdolności koderskie, ale też szanuję go za stworzenie Braida. Acz on tę grę tworzył nie dla samej gry, a dla zaimplementowania świetnej mechaniki poruszania czasem.

 

Tak więc i ja napiszę: ogarnij się, Nikas, bo nikt inny jak Ty nie zaczął tego bóldupienia. Nie lubisz mnie? Okej, nie musisz. Ale gdy do mnie się odzywasz, zachowaj logiczne i racjonalne argumenty oraz minimum klasy. Bo ja nielubię tracić słów na ludzi bez minimum klasy wnoszonej do dysputy.

I weźże napisz mi wreszcie to, o co Cię prosiłem: wytknij mi błędy designerskie, bo po to tu ten temat wrzuciłem, żeby lepsi ode mnie twórcy gier powiedzieli mi co jest nie tak w tej grze.

 

Code bless ya all!

[I am vader]

Ja tylko sprostuję i raczej kończę mój udział tutaj:

-Za YXY 2015 nie jestem cięty, stało się jak się stało

-Byłem raczej w obronie Psiksa niż w ataku przeciw Nikasowi, chociaż nie ukrywam że mam problem z jego stylem bycia

-Większość ludzi ma problem z jego sposobem pisania, stylem bycia i typowo karaczanersko-gimbusiarskiej pisowni, a nie tym, że jest normalnym człowiekiem zamiast bycia pryszczatym nerdem.

-Wspomnialem w oryginalnym poście o antym, ale nic do niego nie mam. Jest calkiem wporzo, lubię go, na pewno duzo lepszy od Nikasa, jedynie jest problem kiedy postanawia zachowywac sie jak Nikas aby podtrzymać shitstormy, które tak uwielbia.

[3r3se7ven]

Tak jest na każdym forum z branż ścisłych.

Jak szukacie ludzi upośledzonych społecznie - poszukajcie inżynierów :)

[PsichiX]

Jak szukacie ludzi upośledzonych społecznie - poszukajcie inżynierów

propsuję <3

[exp]

Większość ludzi ma problem z jego sposobem pisania, stylem bycia

kto oprócz ciebie?

[I am vader]

Nie będę wytykał, jak będą chcieli sami się zgłoszą. Nie każdy jest tak bezpośredni jak ja, większość woli po cichu hejcic za plecami. Osobiście nie lubię takiego rozwiązania.

[PsichiX]

ja nie lubię. są tematy, gdzie takie karaczanowe śmieszkowanie ma swoistą istotę istnienia, ale są i takie, gdzie po prostu wypada zachować twarz.

[Chell]

kto oprócz ciebie?

ja

[Nikas]

O to, że vader mnie nie lubi to nie daję jebania, bo wiem to od dawien dawna. Jedyne o co mi chodziło w moim pierwszym poście który tutaj zapodałem, to o to, żebyś się może nie wiem, ZMOTYWOWAŁ SIĘ TYM CO POWIEM i w końcu dokurwił czymś po czym opadną szczęki. Nie twierdzę, że jesteś słabym programistą czy coś ale wszędzie uważasz się za wielkiego deva, skąd nawiązanie do ego, więc zacznij robić grę. BO STAĆ CIĘ NA WIĘCEJ NIŻ TO CO POKAZUJESZ, MAM RACJĘ?

Co do ocenienia produkcji którą pokazałeś - fragment z oceną przez lepszych twórców jest zbyt zaczepny na ten moment. B)

 

Mmmm kontrowersje, kontrowersje, czy to 2006 rok?

[PsichiX]

ale zrozum, Nikas - ja nei robię gier po to by nimi dokurwić - naprawdę, ja je tworzę tylko i wyłącznie jako formę interfejsu między konkretną funkcjonalnością, a użytkownikiem. Mnie interesuje przy takich gunwogierkach tylko i wyłącznie czy funckjonalność działa dobrze. Ale skoro wrzucam, to interesuje mnie też czy funckjonalność działa w kontekście oczekiwań gracza - i dlatego tak bardzo naciskam, byście mi powiedzieli, co jest konkretnie z tą grą nie tak. bo ja naprawdę jestem silnikowcem, a nie designerem, kuleję w tym i to ogromnie, i potrzebuję zdania lepszych ode mnie w tej dziedzinie, by mi wytknęli co zjebałem, bo ja serio nie potrafię tego dostrzec bez pokazania mi tego i wytłumaczenia dlaczego to jest zjebane.

 

proszę więc kolejny raz: wytknijcie mi błędy tej gry, co jest zjebane i dlaczego, bo nie mogę się rowzijać jako twórca gier, jeśli nie jestem zjebywany i poprawiany za błędy designerskie :)

 

EDIT: No i nareszcie rozmawiamy jak ludzie :)