Bonfire

[gnysek]

Aż namówiłem moją Adę, żeby w końcu przysiadła do tabletu i wymalowała jakąś ładną grę, bo nie może być tak, że sam jeden wydajesz takie hiciory :P

[TeeGee]

Aż namówiłem moją Adę, żeby w końcu przysiadł do tabletu

 

Wydało się!

 

A czy będzie hicior to się zobaczy :). Ja tam się nie nastawiam. To z dupy gra i nie miałem czasu jej hype'ować.

[TeeGee]

 

http://moacube.com/news/bonfire-is-out/ :)

[Uzjel]

O. Widzę, że w tym tygodniu będzie recenzja Bonfire na Imperium Gier! :)

[TeeGee]

Nawet już jest: http://gry.wp.pl/artykul/felieton,a-moze-b...rpg,6730,1.html

 

;)

[Uzjel]

Recenzja napisana jak by była to gra na telefony/tablety i przypadkiem trafiła na PC :o

Planujesz porty?

[TeeGee]

Ta. Gdzieś w dalszej przyszłości, ale jak najbardziej.

[TeeGee]

Poszedł pierwszy duży update do gry. Masa zmian. W tym nowy tryb Endless, opcjonalny lajtowszy poziom trudności i nowi bohaterowie/potworki/questy/itd.

 

A tu macie eksplodującego Djinna, bo czemu nie:

 

[Japanstache]

Troszeczkę portret Djinna bym zmienił by pokazywał więcej twarzy. Obecnie przypomina cyklopa z pryszczem.

[gnysek]

Jakby się pobawić z vertexami, to by go mogło faktycznie rozrywać :P A na brzegach by były flaki. A jakby to dobrze zoptymalizować, to można by dowolną postać w ten sposób rozrywać korzystając z jednego obiektu - wysokośc i szerokość brana ze sprite'a.

[ANtY]

Myślę, że takie gore średnio by pasowało do tego stylu grafiki

[Japanstache]

Czy Djinny powinny krwawić?

[TeeGee]

Najpierw zrobiłem, że potwory typu duchy i szkielety nie krwawią, ale potem uznałem, że jednak krew jest super, a krwawiący golem czy inny dżin są dwa razy bardziej super. No bo kurde.

[Japanstache]

Różne kolory krwi/ektoplazmy czy latające kawałki kości to IMO smaczek naprawdę fajny i łatwy do ogarnięcia.

[TeeGee]

Jasne, że tak. Ale czerwona jest nafajniejsza!

[TeeGee]

Jeden z graczy wystartował z Wiki Bonfire i nawet całkiem sporo już tam wcisnął: http://bonfire-game.wikia.com/wiki/Bonfire_Game_Wiki

 

Strasznie fajna sprawa. Zarówno jako pomoc dla nowych graczy jak i fajne uczucie dla developera :).

[PsichiX]

to kiedy Android i ios? :) bo sie doczekac nie moge :D

[TeeGee]

Nie mam pojęcia. Raczej nie mam ochoty męczyć się na obecnym Studio, zwłaszcza, że gra jakoś specjalnie nie chwyciła, więc być może będzie trzeba poczekać na GM Next.

[gnysek]

Niespecjalnie chwyciła? Bo to produkt typowo na iOS a nie na PC ;) Jak jest dobrze zakodzone to w 1 dzień da się przerobić. Być może trzeba by jakiś prosty program napisac, który sam naprawi skrypty - to też potrafi przyspieszyć pracę i zamiast tygodnia coś naprawiasz w 5-6 godzin. Trzeba czasem tylko się zastanowić jak to rozegrać - np. ja robiąc sobie room edytor z wartstwami ustaliłem, że moje obiekty mają jako id prefiks AME_ (Almora Map Editor) i tych game makerowych nie rusza - i mogę sobie wciąż edytować grę zarówno w GM:S jak i w moim edytorze, bez zbędnego kolidowania. Zaletą takiego własnego edytora jest to, że można sobie do GMowych XMLi wrzucać od razu gotowe nazwy obiektów i odpada "script_execute" bo mi edytor sam tworzy odpowiedni kod :) A do rzeczy typu przeciwnicy/czary/przedmioty naprawdę świetnie się sprawdza zewnętrzne narzędzie, w C# piszesz w 2-3 dni a potem masz pełen nadzór i prostą edycję. Trzeba tylko odpowiednio zaplanować grę :)

[TeeGee]

Ta gra akurat powinna się dać relatywnie łatwo zportować. Specjalnie nie korzystałem z żadnych funkcji, których nie ma w Studio, a te, które są nieco inne, wyabstrahowałem do własnych skryptów.

 

Ale portowanie w jeden dzień to i tak bajeczka. Trzeba przenieść assety z zewnętrznych do wewnętrznych i przerobić je pod rozdziałki iPhone'a i iPada (w tym pomyśleć o retinach). Potem przemyśleć i przetestować nowy system sterowania, bo jednak user experience bardzo się różni na touch screenach. Pierwsza iteracja prawdopodobnie będzie zasysać, a że strzał ma się tylko jeden, to lepiej poświęcić miesiąc lub dwa na solidne playtesty i poprawki. I to wszystko na siermiężnym i drogim Studio, na moim starym pececie z Windowsem.

 

Dochodzą jeszcze kwestie papierkowe. Pierniczenie się z kontem deva na iOS (niesamowite cyrki z tym przechodziliśmy, jeszcze w Codeminion), certyfikacja, nagabywanie Apple o New and Noteworthy i/lub szukanie publishera.

 

A gra i tak raczej przyklapi. Po pierwsze - "to produkt typowo iOSowy" to też bajeczka. Gra jest w stylu FTL, Desktop Dungeons, czy Cardinal Quest, które świetnie idą na PC. Jeśli Bonfire nie chwyta, to istnieje duża szansa, że ma problemy na bardziej elementarnym poziomie. Najlepiej je zidentyfikować i naprawić zanim się wrzuci grę na AppStore i zmarnuje szansę.

 

Po drugie - rynek iOS to masakra i loteria. Dziennie wychodzi kilkaset aplikacji. Szanse na N&N w przypadku nieznanego twórcy bez publishera są bliskie zeru. Szanse, że gra chwyci bez N&N - jeszcze mniejsze. Zwłaszcza, że nie mam rozeznania i kontaktów na tym rynku i ciężko byłoby mi przepchnąć grę do recenzji czy innych form "oddolnej" promocji.

 

W skrócie: puszczenie tego "na rympał" na iOS to na 99% zmarnowanie czasu i pieniędzy, które powinny pójść na Solstice. A ponieważ gra ogólnie wydaje się pasować do iOS, to lepiej najpierw ją dopracować i zmaksymalizować swoje szanse. Jeśli w drodze poprawek i promocji Bonfire zacznie chwytać na PC w stopniu choćby zbliżonym do Cinders, to znaczy, że można myśleć o porcie. Jeśli nie, szkoda zachodu.

[gnysek]

W YYG nie zmienialiśmy grafik na inne urządzenia, zmieniał się tylko rozmiar view'a. Przeniesienie grafik za pomocą skryptu do GM:S to 30 minut - generowanie plików tekstowego z XML na podstawie nazwy obrazka i przeniesienie ich. Pozostaje sterowanie, ale w bonfire i tak grasz w sumie myszką, więc w teorii praktycznie da się grać już teraz. Natomiast jeśli szkoda Ci czasu - rozumiem. Nie mniej moim zdaniem to mniej zachodu niż myślisz.

[TeeGee]

Przepraszam, nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś nieprzyjemnie, ale dla mnie to jak coś robi YYG, to słaby wyznacznik. Imho zapewnienie, że na najbardziej popularnych urządzeniach będzie dało się grać w natywnej rozdzielczości to zupełna podstawa.

 

Pamiętaj, że zmiana rozdzielczości grafik to również kwestia designerska. Myszka na PC ma znacznie większą precyzję, więc grafiki i buttony mogą być mniejsze. Na touchscreenie wszystko musi być słuszniejszych rozmiarów i szerzej rozstawione. No i odpadają wszelkie hovery i tooltipy - trzeba je cwanie czymś zastąpić. Czyli jak zwykle - łatwo zrobić, żeby coś ogólnie działało. Ale jak ma być serio dobrze, to już trzeba jednak trochę czasu poświęcić.

[TeeGee]

Kombinujemy ze zmianą stylu grafiki.

 

 

Które najbardziej robi?

[PsichiX]

W imieniu swoim i mojej lubej: bardzo prosimy NIE ZMIENIAĆ GRAFIKI <3

Dziękujemy :D

 

btw. jest szansa na przeportowanie stanu gry z darmowej bety 0.9 na zakupiona najnowsza pelna?

[TeeGee]

btw. jest szansa na przeportowanie stanu gry z darmowej bety 0.9 na zakupiona najnowsza pelna?

 

Szczerze mówiąc - nie pamiętam. Starałem się, żeby sejwy były kompatybilne, ale pomiędzy niektórymi wersjami były za duże zmiany i trzeba było robić reset. W tej chwili nie potrafię na 100% powiedzieć pomiędzy którymi, więc zakładaj, że nie będzie działać.

 

Przy czym nie jest to wielka strata - większe zmiany oznaczały zwykle solidnie poprawienie balansu i flowu, więc w pełni doświadcza się ich tylko grając od nowa. A doświadczonemu mastahowi odblokowanie wszystkich questów nie zajmuje znowuż tak dużo czasu :).

[smartboy]

Kombinujemy ze zmianą stylu grafiki.

 

 

Które najbardziej robi?

Nie wiem o co biega,wszystkie są dobre.Najciekawszy 1 rząd może dlatego,że kolory mocniejsze.Masz jakieś screeny z tej oto gry???

Edit: chodziło mi o nowe.

[gnysek]

Ja już napisałem na twitterze, ale tu powtórzę: 1B. Podobne do 1A, ale ta chustka jakoś tak dodatkowo nadaje indywidualnego charakteru tej postaci. I kojarzy mi się z Beatrix z FF IX :D

[propaganja]

pierwszy albo trzeci rząd, przy czym chyba lepiej pierwszy :)

[Will]

1B wygląda najciekawiej i wydaje się najbardziej pasować do stylu gry.

[asdfMaciej]

1B wygląda znakomicie, mocne kolory i fajny styl :)