Skocz do zawartości

Dadre


Elevator

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wyżej, dekstrometorfan (w skrócie DXM) znajdujacy się w wielu polskich lekach na kaszel (najpopularniejszy i najtańszy jest Acodin, u mnie 5,50 za 30 tabletek) daje niezłe fazy, jeśli można nazwać to fazą, dla mnie to coś więcej niż faza :twisted:, ale zależy to też od ilości spożytego DXM. Acodin (jak to lek) jest legalny, mimo to jeśli nie brałeś to nie polecam - nie psuje aż tak wątroby, ale cierpi na tym nasze życie osobiste jeśli się nie ma odpowiedniego dystansu (kto wie ten wie).

Jeśli jednak brałeś to opisz tutaj ile wziąłeś, jakiego Tripa miałeś, co ogólnie sądzisz o tym leku i tym podobne :>.

W takim razem spytaj się Cora Wind o sens egzystencji. Może nawet zostaniesz drugim Arystotelesem, kto wie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze możesz zastosować autohipnozę i nie wydajesz pieniędzy na żadne durne leki.

No kolejna bzdura napisana przez gimnazjalistę :) . Aż nie wiem od której strony to ugryźć ;) .

  • autohipnozy uczysz się latami
  • nie istnieje uniwersalna metoda osiągania za pomocą autohipnozy innych stanów świadomości
  • o wiele prostszym i nawet tańszym (!) sposobem jest kupno thc
  • nie znam nikogo ze sceny ezoterycznej, kto zaczynałby przygodę z własnym ciałem i umysłem od autohipnozy
  • nie będę tu urządzał komedii o czakrach, ale jeśli te tematy tak cię interesują - zapraszam do lektury na ezoforum.pl
  • kolega, który założył ten temat ma tak skażony umysł, że każda zabawa z odmiennymi stanami świadomości może spowodować uszkodzenia mózgu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kolejna bzdura napisana przez gimnazjalistę :) . Aż nie wiem od której strony to ugryźć ;) .

  • autohipnozy uczysz się latami
  • nie istnieje uniwersalna metoda osiągania za pomocą autohipnozy innych stanów świadomości
  • o wiele prostszym i nawet tańszym (!) sposobem jest kupno thc
  • nie znam nikogo ze sceny ezoterycznej, kto zaczynałby przygodę z własnym ciałem i umysłem od autohipnozy
  • nie będę tu urządzał komedii o czakrach, ale jeśli te tematy tak cię interesują - zapraszam do lektury na ezoforum.pl
  • kolega, który założył ten temat ma tak skażony umysł, że każda zabawa z odmiennymi stanami świadomości może spowodować uszkodzenia mózgu ;)

Sorry ale glupoty piszesz :)

1.Autohipnozy mozesz sie w jeden dzien nauczyc

2.Metoda nie metoda, jak sie zahipnotyzujesz to robisz jak czujesz, nie musisz znac uniwersalnych metod bo sam jestes uniwersalny

3.Zartujesz? 30 zl za gram, 0 zl za autohipnoze, rachunek jest prosty (choc i efekt inny)

4.Nie wiem o co chodzi ze scena, ale autohipnoza to tak naturalna sprawa ze kazdy z was sie kiedys zahipnotyzowal sam i nawet o tym nie wiedzial

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale glupoty piszesz :)

1.Autohipnozy mozesz sie w jeden dzien nauczyc

2.Metoda nie metoda, jak sie zahipnotyzujesz to robisz jak czujesz, nie musisz znac uniwersalnych metod bo sam jestes uniwersalny

3.Zartujesz? 30 zl za gram, 0 zl za autohipnoze, rachunek jest prosty (choc i efekt inny)

4.Nie wiem o co chodzi ze scena, ale autohipnoza to tak naturalna sprawa ze kazdy z was sie kiedys zahipnotyzowal sam i nawet o tym nie wiedzial

Chłopie, nie zagniesz mnie w tym temacie za nic, daję słowo ^^ .

 

1. Bzdura. Mylisz autohipnozę z samokontrolą. Owszem, cały czas nasze życie jest pod kontrolą naszego umysłu i doświadczamy pewnych zjawisk z tym związanych, ale autohipnoza to problem bardziej "sztywny" ;) . Tzn. mówimy o konkretnej barierze, jaką trzeba pokonać.

 

Wydając sugestię "jestem spokojny" oddziałujesz na siebie o wiele bardziej, niż ci się może wydawać. Zrozumienie tego jest wstępem do pojęcia tego, jak funkcjonujemy ;) . Nie, autohipnozy nie nauczysz się w dzień. Przynajmniej nie na poziomie jaki by nas zadowolił (dojście do stanu Alpha, całkowita relaksacja ciała w czasie krótszym niż 5 min. i inne sztuczki). Jeśli chcesz tak uogólniać i stawiać nisko poprzeczkę, to już każdy z nas potrafi się zahipnotyzować.

 

2. Przecież właśnie to napisałem.

 

3. Efekty można uzyskać podobne, a nawet mocniejsze, jednakże "time is money", a czasu na rozwój duchowy trzeba poświęcić tyle, ile np. na siłkę.

 

4. Jak dla mnie wyolbrzymienie... Patrz punkt pierwszy.

 

A tak ogólnie: Generalnie unikałbym stereotypowego myślenia, ale także trzeźwo myślał, z pewnością więcej szkody zrobi nam psychiatra w naszym życiu niż my sami, raczyłbym jednak uważać, bo pewne działania mogą mieć fatalny wpływ na nasze zdrowie lub nasz umysł ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...