Skocz do zawartości

Najmocniejsze chwile w grach


Chell

Rekomendowane odpowiedzi

Saga Homeworld

Wszystko we wszystkim, Start w jedynce, powrót na Kharak, pierwszy kontakt z wojownikami Kadesh, Historia wygnanych i najlepsze - lądowanie na ojczyźnie ;)

potem dodatek Calaclysm, narodziny Bestii, jej ponowne przybycie po zmodernizowanej Matce, pierwszy kontakt z Naggarokiem, repulsor Normada... i oczywiście zakończenie :)

Homeworld 2 - intro, pierwsze spotkanie z Bentusi, bitwa o Pancernik i jego pierwsze użycie przeciw najeźdźcom, potem zakończenie bitwy ze Strażnikami z Abbasid (wtajemniczeni wiedzą ;) ), oczywiście Wrota Balcory i bitwa o Sajuuka. I końcówka, wielka bitwa o Higaarę, przybycie zabójców planet, działo Sajuuka i ten cały ogrom :) .

 

Każda z tych scen jest dopracowana w najdrobniejszych detalach. Muzyka, efekty dźwiękowe i wizualne, całe przedstawienie sceny wręcz wyreżyserowane jak w najlepszym filmie s-f :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 140
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

sanitarium - poczatek gry

MEtro 2033 - mapka tunnels z przeciwnikami nie przepadajacymi za swiatlem latarki / spotkanie z bibliotekarzem

Medal of honor allied assault - omaha beach

Medal of honor to nowe - bullets or broken bones? bones heals.. i pulapka z telefonem w ktorejs misji rangersow

Beyond good and evil - bylo pare dobrych scen ktorych nie chce spoilerowac

blair witch project (1) - pierwsze pojawienie sie potworow

call of cthulu dark corners of earth - atak rybakow na hotel

elder scroll oblivion - misja dla gildji zabojcow, zabawa w "szukanie skarbu" ;)

Thief: Deadly Shadows - sierociniec!! Jak pierwszy raz nie przygotowany podszedlem do tej misji to mialem kisiel w gaciach, drugie podejscie po zrobieniu odpowiednich zakupow (od cholery flashbangow) nie mialo juz tego klimatu

Another world - cala gra! a co. Prawie ze plakalem przy koncowce (gralem w to jakies 15 lat temu)

Abe oddysey - patrz wyzej ;)

 

kolejnosc przypadkowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beyond good and evil

Jak byłem mały dostałem na gwiazdkę ^^ Wyśmienita gra.

A spotkanie z bibliotekarzem jest fajne też w Icewind dale II, w elfickiej twierdzy na końcu gry ;)

Duchowi bibliotekarza chciałeś wytłumaczyć że to jeden, wielki, rozwalony burdel, nie biblioteka a on cię zwyzywał :( Tylko nie pamiętam czy to tu było...

W Baldur's Gate II są też fajne rozmowy z 'gośćmi' przytułku Czarowięzy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Oblivionie fajniejsza misja Bractwa była z włamaniem się do więzienia na sam początek gry, żeby ubić tego niemiłego mrocznego elfa :). Jeszcze ta opcja dialogowa "You're going to die in here!" którą ten elf na początku gry do ciebie mówi.

EDIT:

No nie powiem, szukanie skarbu też było fajne : D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro mowa o TES, pamięta ktoś w Morrowind młot "Skull Crusher"? Miejsce w jakim był umiejscowiony na prawdę zabierało dech w piersiach. Przechodziło się przez kryptę która otwierała się na wnętrze wulkanu. Trzeba było nieźle się po gimnastykować bo skrzynka w której ten młot był wisiała w powietrzu. Miejsce to było pięknie zaprojektowane i na prawdę dało się poczuć tamten klimat. Fotka

 

Jeszcze ciekawie było w "Tel Vos" gdzie wieża maga Telvani scalona była z cesarską, a w podziemiach była opowiedziana ciekawa historyjka :). Gracz znajdywał kartki z dziennika. Historia opowiadała o tym że budowniczy mieli problemy z rozbudową więzienia i ogólnie narzekali. Kartki były porozrzucane w zawalonych korytarzach, a to budowało bardzo ciekawy dreszczyk emocji. Ostatnia kartka brzmiała "ON TU JEST...", a gdy się odwróciłem stał za mną Żywiołak Ognia :)

 

Sam Morrowind miał wiele świetnych momentów, jak np.: Przepowiednie Nerevaryjskie które były zapisane w taki sposób że ich treść stawała się oczywista dopiero po tym jak już się spełniły :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mhm. Sam Julian trudny ale on ma jeszcze rzesze rycerzy których potem też musisz pokonać. Kiedyś jeszcze właśnie Juliana pokonywałem a ci rycerze mnie dobijali.

Co jeszcze? O Baldurze mowiłem... Tak nie fabularnie to zaje**ście się czułem rok temu w pewnej wyścigowej grze MMO :) Zapewniłem mojemu teamowi wygraną i mi gratulowali Turcy :) A najlepsze to że miałem może pierwszy lvl ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi zawsze zostawał sam Julian:D

 

A najmocniejszą chwilą w grze dla mnie jest...pojedynek Vadera z Galenem w Star Wars The force unleashed. To było boskie

Aa.. i jeszcze końcówka Batman Arkham City. Zakończenie i napisy końcowe..fantastyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

W Gothicu pamiętam...

 

 

 

moment, w którym magowie opowiadają nam o Xardasie, a nieco później samo spotkanie z tymże Xardasem. W obu przypadkach to po prostu dialogi, ale to uczucie, że oto właśnie odkrywa się wielka tajemnica... Jest też chwila późno w grze, kiedy to idziemy do Starego Obozu, a tu nie chcą nas wpuścić... i po chwili w rozmowie z przyjacielem dowiadujemy się, co się stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Bitwie o Śródziemie II jest fajne jak (nawet niekoniecznie pierwszy raz) zrekrutujesz dzięki pierścieniowi bohatera :) Zależnie od nacji... Galadriela/Sauron ;) A jak z Sauronem masz jeszcze nazguli i armię orków/uruków to z przeciwnika robisz sieczkę :D Wspaniały moment...

A Gothic? Zawsze miałem uprzedzenie do tej gry ale skoro serio tak fabularnie ciekawe to spróbujemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morro, polecam gildię złodzieji, szczególnie przedostatnią misję "Ultimate Heist" włamanie do pałacu aby zwinąć tytułowe "Elder Scrolls" długo zapadnie ci w pamięci, serio. HINT: do tej misji załatw sobie łuk, będzie ci potrzebny do otwarcia drzwi. Nie pytaj, jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
gothic I i II to najlepsze gry rpg (osadzone w tym klimacie, bo lepszy od gothica jest fallout) jakie wyszły ever IMO, a trójka fatalna

A od fallouta final fantasy. Przynajmniej na płaszczyźnie fabularnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o skosnookie RPG-i to Suikoden II bije wszystkie na glowe (nawet Chrono Triggera). Wciagajaca bogata fabula na ktora mamy wplyw, 120 cos unikalnych postaci, wiele trybow walki (duele <3), miliard rzeczy do odblokowania i zamek, ktory posiadamy i w ktorym mozemy robic mase rzeczy.

Koncowa scena z dawnym przyjacielem w miejscu rozdzielenia bohaterow jest piekna po prostu.

I spadac z przereklamowanym FF. Imo najlepsza byla dwojeczka, szkoda ze do jej oryginalnosci nie powrocili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...