Skocz do zawartości

Zablokowane Facebook


LolikZabijaka

Rekomendowane odpowiedzi

1) Czemu nie zainstalujesz software-center? Łatwo i szybko, grupuje programy (instalujesz głównie aplikacje graficzne itd.)

1) skąd mam o czymś takim wiedzieć

2) skoro to takie ważne to dlaczego tego od razu nie ma w systemie

2) w Debianie masz 30k pakietów, rzadko kiedy się kompiluje

1) Jakoś nie znalazłem tam mozilli thunderbird, musiałem pobrać z ich strony. Pobrałem wersję na linuksy i co nie działa?

2) google chroma tam też nie było, musiałem ściągnąć z googla, zainstalowałem ale nie potrafiłem uruchomić bo nie dodał się do startu żaden skrót ani żadnego powiadomienia nie było. Na szczęście wyszukiwarka plików znalazła go gdzieś głęboko schowanego, to sobie zrobiłem skrót na pulpit.

3) połowa z tamtych rzeczy jest nieaktualna.

3) W Bin - ustawiłeś flagę uruchomieniowości (czy jakoś tak)?

nie rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Software-center jest na płytach LiveCD i w Ubuntu (bo to produkt Canonical)

2) ThunderBird jest pod nazwą IceDove (Prawa autorskie czy cuś),w repozytorium masz też Chromium. Warto też poczytać o repozytoriach

3) Jaką masz wersję Debiana?

Debian dzieli się na 3 części (standardowo)

- Stable (Squeeze), stabilny, nieuaktualniany

- Testing (Wheezy), też stabilny, po przetestowaniu z Sid'a uaktualniany

- Unstable (Sid), też dość stabilny, aktualny [nawet bardziej niż Ubuntu]

4) Jak masz Gnome, dajesz PPM na bin i gdzieś ustawiasz tą opcję. Być może nie masz bibliotek zainstalowanych (system niestety pokazuje to w konsoli), zazwyczaj masz plik bin i taki sam o takiej samej nazwie bez bin - jeśli jest taki - korzysta on z bibliotek, które ściągasz z programem

 

Mam nadzieję, że pomogłem

 

Fervi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gnysek Ostatnio jak chcę coś napisać, ty mnie wyprzedzasz. :P

 

Pół roczna przerwa - w świecie linuksa oznacza, że raczej nie jest uaktualniane i aktualne smile2.gif

O matko... :o

Linuksiarze wymyślili sobie własny świat! :o

 

Aktualne - teraz, w danym momencie. Np. te 4.7 Beta na linuxie i 4.5 na Windowsie.

Uaktualniane - nadal wydawane aktualizacje, np w przyszłości 5.3 na linuxie i 5.2 na Windowsie.

To, że mniej aktualne nie znaczy, że nie aktualizowane. :o

 

EDIT:

Przykład z uaktualnianymi też może działać w drugą stronę, ale wolałem nie podawać, aby doctor się nie smucił. W przyszłości np 5.2 na linuxie i 5.3 na Windowsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użył Debiana; Mógł Ubuntu, którego zarządzanie jest dużo łatwiejsze. Linux ma to do siebie, że ty (używając lub dystrybuując) dostosowujesz go. Może być bardzo łatwy (banalne zarządzanie, automatyczny [w wielu kwestiach] itd.), może też być dość trudny (kompilacja pakietów, logowanie z konsoli, używanie jej)

 

Trzeba się dowiedzieć jaka dystrybucja jest dla nowicjusza i wybrać taką, Debian nie jest specjalnie trudny, ale wymaga drobnej wiedzy - Podobnie jak Windows

 

Fervi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chromium był w reprozytorum to fakt ale to nie jest to samo co chrome. Główna różnica jest taka że do Chroma na start są dodawane aplikacje o zamkniętym kodzie źródłowym, kodeki, flash, aplikacje googla. Po za tym chromium jest tworzony przez społecznośc a chrome tylko i wyłącznie przez googla. Wiec mówię nie było chroma w reprozytoriach tylko chromium i to w wersji angielskiej. Ale z tym sobie poradziłem bo ten zwykły google chrome się uruchamia na debianie tak czy siak.

 

Jak masz Gnome, dajesz PPM na bin i gdzieś ustawiasz tą opcję. Być może nie masz bibliotek zainstalowanych (system niestety pokazuje to w konsoli), zazwyczaj masz plik bin i taki sam o takiej samej nazwie bez bin - jeśli jest taki - korzysta on z bibliotek, które ściągasz z programem

poszukam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Co ty chrzanisz? Coreutils + BusyBox i masz więcej, praktycznie podstawę tam znalazłem, nic ciekawego nie ma. Lepiej Cygwin'a/Msys okiełznać
Niestety, ale to Ty chrzanisz z powodu swojej niewiedzy. Napisałem, że jest bardzo dużo funkcji i... jest. Proszę: http://technet.microsoft.com/en-us/library...390(WS.10).aspx a do tego jeszcze na podstronach masz dedykowane komendy i aplikacje różnym technologiom i innym serwisom. Jeszcze dodać powershell i gotowe. Jak na system operacyjny ze zintegrowanym środowiskiem graficznym, będącym podstawową metodą administracji, to jest to ogromna liczba komend. GNU+Busybox zapewne ma więcej, ale to w przypadku systemu typowo tekstowego, dlatego tyle ich jest. Stosowałem busyboxa i jest to zwykły standard, cudów nie ma.

Pół roczna przerwa - w świecie linuksa oznacza, że raczej nie jest uaktualniane i aktualne
To się mylisz. Jesteś wyznawcą typowego softu unstable ciągniętego najlepiej zaraz po wprowadzeniu nieznacznych zmian. Główni potentaci linuksowi akurat są zupełnie innego zdania. Przykładem jest Debian, Ubuntu z supportem LTS czy Redhat.

 

Subiektywna ocena. A ja napiszę, że explorer jest lepszy i co?
Moim zdaniem jest lepszy, bo graficznie bardziej stonowany, po prostu czuć tą stabilność. Od KDE natomiast wali fajerwerkami początkującego plastyka, gdzie niektóre elementy trącą myszką lub zwyczajnie do siebie nie pasują.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładem jest Debian, Ubuntu z supportem LTS czy Redhat.

Stabilne i sprawdzone rozwiązania się stosuje głównie dla serwerów

Tak samo:

- Debian Squeeze (Stabilny) - Serwer

- Debian Wheezy (Testowa) - Desktop

 

Ale też warto zwrócić uwagę, ze unstable nie oznacza niestabilnej, tylko "mogą być komplikacje". Mam najnowsze Ubuntu i nie mam ich jakoś (jeszcze się nie sypnął :D)

 

Od KDE natomiast wali fajerwerkami początkującego plastyka, gdzie niektóre elementy trącą myszką lub zwyczajnie do siebie nie pasują.

Dlatego są aktualizacje, Dolphin został poukładany, a jak ktoś chce - może ustawić wedle swojego uznania. A fajerwerki mają swoje wady i zalety - szybki podgląd pozwala szybko zobaczyć dokument, posłuchać muzyki czy sprawdzić film itd. - niby funkcje niezbyt potrzebne, ale się przydają

 

Fervi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubuntu jest trudne w uzyciu przez pierwsze dni, jak z reszta windows. Tylko dalej jest roznica: ubuntu dostosujesz maksymalnie do siebie, a do windy musisz sie przystosowac ty. Rzeby na windowsie zautomatyzowac jakas czynnosc musialem sobie napisac specjalna aplikacje/sciagac ja z netu. Na ubuntu wszytsko masz pod reka, a wieksza liczba pulpitow niz 1 to zbawienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Stabilne i sprawdzone rozwiązania się stosuje głównie dla serwerów
Chyba żartujesz...

 

Ale też warto zwrócić uwagę, ze unstable nie oznacza niestabilnej, tylko "mogą być komplikacje". Mam najnowsze Ubuntu i nie mam ich jakoś (jeszcze się nie sypnął :D)

Cytując za stroną Debiana:

Dystrybucja rozwojowa Debiana nosi nazwę ?sid?, będącą aliasem dla ?niestabilnej?.

Należy zwrócić uwagę na to, że grupa bezpieczeństwa nie zajmuje się aktualizacjami dotyczącymi bezpieczeństwa w ?unstable?. Dlatego edycja ta nie otrzymuje ich na czas.

sid? jest miejscem dużych zmian i aktualizacji bibliotek. Często powoduje to powstanie bardzo ?niestabilnego? systemu, zawierającego pakiety, których nie da się zainstalować z powodu brakujących bibliotek, niespełnionych zależności itp. Używaj jej wyłącznie na własne ryzyko!

 

Podsumowując unstable, to unstable i tego należy się trzymać. Natomiast wersja testowa także nie otrzymuje łat na czas. Nie ma to jak instalować taki system na desktopa. Super ście bezpiecznie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując unstable, to unstable i tego należy się trzymać. Natomiast wersja testowa także nie otrzymuje łat na czas. Nie ma to jak instalować taki system na desktopa. Super ######ście bezpiecznie.

 

Niestabilna to głównie dla jajec jest :D, by mieć super aktualny system. A Testing otrzymuje aktualizacje, bez problemów. Z drugiej strony bez problemów możesz zaktualizować Testing -> Unstable, problemów nie ma.

 

Chyba żartujesz...

No, do serwerów i do firm, normalnie na Desktop zalecałbym Testing, problemów z nim nie mam i jakoś idzie z aktualizacjami, a głównie użytkownik liczy na nowe funkcje (szczególnie uprzyjemniające pracę), a sam Testing jest raczej stabilny, problemów jakoś nie ma

 

A to wszystko "pod ręką", to pewnie aplikacje ściągnięte z repozytoriów, co nie?

A nowe Ubuntu było testowane? :D

System sam instaluje kodeki (jeśli jest to możliwe [prawo itd.], Flash Playera itd. Dzięki czemu nie trzeba się babrać w ściąganiu z repozytoriów), a sam Ubuntu ma być Out-Of-The-Box (czy jakoś tak), programy do muzyki, filmów, grafiki itd. masz w środku. Ty tylko dociągasz to co chcesz

 

Fervi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubuntu jest trudne w uzyciu przez pierwsze dni, jak z reszta windows. Tylko dalej jest roznica: ubuntu dostosujesz maksymalnie do siebie, a do windy musisz sie przystosowac ty. Rzeby na windowsie zautomatyzowac jakas czynnosc musialem sobie napisac specjalna aplikacje/sciagac ja z netu. Na ubuntu wszytsko masz pod reka, a wieksza liczba pulpitow niz 1 to zbawienie

Gdybym nie miał wyrobionej opinii, po przeczytaniu Twojego posta od razu sprawiłbym sobie windowsa :thumbsup: doctor przynajmniej stara się pisać z sensem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy
No, do serwerów i do firm, normalnie na Desktop zalecałbym Testing (...)

 

I teraz to żeś po prostu pierdolnął jak Bin Laden z lotniskowca do oceanu. ŻADNA FIRMA nie zainstaluje wersji testowej oprogramowania na serwerach produkcyjnych. To grozi naprawdę poważnymi konsekwencjami - nagle może wyskoczyć nieoczekiwany błąd i wszystko pieprznie. System musi być jak najbardziej stabilny - często umyślnie używa się nieco starszej stabilnej wersji oprogramowania z poprawkami - bo wiadomo, że ewentualne błędy już przez ten czas znaleziono i naprawiono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...