Skocz do zawartości

Zablokowane Czy boicie się śmierci?


Nikas

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę głupie pytanie "Czy boicie się śmierci" Każdego z nas w końcu dopadnie i nic nas przed tym nie uchroni.

Ja tam się boję bo nie mam pojęcia jak umrę.

 

murdalow nie widziałeś lub nie czytałeś chyba "Zielonej Mili"

psychol nie namoczył gąbki i dlatego. przeważnie sie tak nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie ma czegoś takiego jak dusza.

To wytłumacz skąd się duchy biorą.

 

Trochę głupie pytanie "Czy boicie się śmierci" Każdego z nas w końcu dopadnie i nic nas przed tym nie uchroni.

Ja się śmierci nie boję. Znam coś czego nawet śmierć nie pokona i przed śmiercią uchroni ale nie powiem co to jest bo to dla was za trudne do zrozumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam coś czego nawet śmierć nie pokona i przed śmiercią uchroni ale nie powiem co to jest bo to dla was za trudne do zrozumienia.

Iiii tam. Nic was przed śmiercią TERAZ nie uchroni. Mnie też.

To wytłumacz skąd się duchy biorą.

Duchów nie ma, są dusze, ale te raczej po czyśćcu, niebie i piekle się wałęsają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wytłumacz skąd się duchy biorą.
Znikąd się nie biorą, bo nie istnieją. I nie rzucaj mi fotomontażami, na których widać czyjś ryj na szybie, bo to tylko wzbudza we mnie śmiech. =p

 

Btw, lubię dziesięciolatki prawiące gadki w stylu "nic nie wiecie o śmierci", "wy tego nie zrozumiecie" itp. Chyba zacznę to zapisywać w jakimś zeszycie. :3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja śmierci się nie boje, choć jestem ateistą i mój pogląd na "życie po śmierci" jest bajką.

Mam jedynie nadzieję że umrę godnie i moje imię ktoś zapamięta, a po śmierci będzie niekończący się sen.

Boje się jedynie takiej sytuacji że przed śmiercią będą mi rozszarpywać tępym skalpelem gardło, wycinać nożyczkami genitalia, rozcinać brzuch itp.

To jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja śmierci się nie boje, choć jestem ateistą i mój pogląd na "życie po śmierci" jest bajką.

Mam jedynie nadzieję że umrę godnie i moje imię ktoś zapamięta, a po śmierci będzie niekończący się sen.

Boje się jedynie takiej sytuacji że przed śmiercią będą mi rozszarpywać tępym skalpelem gardło, wycinać nożyczkami genitalia, rozcinać brzuch itp.

To jest moje zdanie.

 

to po co wszystko obrzydzasz i nakręcasz się snuff`ami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już od dawna od tym rozmyślałem, co po smierci będzie w mym mózgu czy będe dalej myśleć jak normalny człowiek, czy będzie czarno przed oczami, a za 5 milliardów lat i tak się wszyscy spalimy czy będziemy w grobie, czy nie.

Trochę sie śmierci boje, ale wierzę, że się odrodzę, ale pod jaką postacią to niewiadomo może nawet będe muchą :lol2:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już od dawna od tym rozmyślałem, co po smierci będzie w mym mózgu czy będe dalej myśleć jak normalny człowiek, czy będzie czarno przed oczami, a za 5 milliardów lat i tak się wszyscy spalimy czy będziemy w grobie, czy nie.

Trochę sie śmierci boje, ale wierzę, że się odrodzę, ale pod jaką postacią to niewiadomo może nawet będe muchą :lol2:.

Kupie łapkę na muchy i się skończy.

Po za tym jak mówisz że za 5 milirdów lat wszyscy zginiemy to się zdziw bo albo:

Ludzie sami się pozabijają.

Wynajdą nowego wirusa(Patrz film 'im a legend).

Zamieszkają na innej planecie.

 

Po za tym karaluchy przetrwają i będą rządzic światem.

Takie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karaluchy nie. Zajączki naładowane bateriami!

Boje się jedynie takiej sytuacji że przed śmiercią będą mi rozszarpywać tępym skalpelem gardło, wycinać nożyczkami genitalia, rozcinać brzuch itp.

Nie będziesz tego czuł i tak, i tak. Mogą cie nawet spalić i nic nie będziesz czuł, bo to tylko ciało rozkładające sie na części pierwsze ; p. Takie podstawy dualizmu, które dla mnie są prawdą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiecie, temat traci powoli smaczek, a i wiele osob prosi by go zamknac, wiec dla dobra ogolu uczynie honor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...